księguś 17.04.2004 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2004 Czy mógłbym prosić o opinię, czy wszelkie narożniki płyt GK podwieszonych na stelażach przykręconych do więźby powinienem uzupełniać akrylem czy raczej wyklejać je taśmą, aby nie popękały?Dodam iż wiszą one we wszystkich kierunkach pod wszelkimi możliwymi kątami, również w łuku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YEYO 17.04.2004 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2004 księguś jeżeli dobrze rozumiem chodzi ci o połączenia 2 płyt w kant. Jest taka taśma NIDY papierowa + 2 paski stalowe - idealna do tego typu naroży. Sam stosowałem. Chroni jednocześnie przed uszkodzeniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel.k2 17.04.2004 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2004 Naroża zewnętrzne jak najbardziej wykończyć narożnikami metalowymi lub PCV na łukach, naroża wewn. na styku dwóch płyt na stelażu sufitu można akrylem lub taśmą z wkładką metalową. Naroża wewn. między sufitami i ścianami tylko na miękko - akrylem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YEYO 17.04.2004 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2004 I widzisz pawel są różne szkoły. Ja na styk między ścianą i płytami też dałem papierową taśmę i gips. Akryl to akryl i co by nie powiedzieć trudno się maluje i daje inny odcień niż ściana czy płyta trzeba odcinać kolory itp. itd. Wg mnie akryl tylko wtedy gdy spoina na taśmie zbrojącej popęka, a jak jest zrobione dobrze to wcale nie musi popekać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel.k2 17.04.2004 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2004 I widzisz pawel są różne szkoły. Ja na styk między ścianą i płytami też dałem papierową taśmę i gips. Akryl to akryl i co by nie powiedzieć trudno się maluje i daje inny odcień niż ściana czy płyta trzeba odcinać kolory itp. itd. Wg mnie akryl tylko wtedy gdy spoina na taśmie zbrojącej popęka, a jak jest zrobione dobrze to wcale nie musi popekać. a tu bym się nie zgodził. Sufit powinien być zdylatowany od ścian, podobnie jak posadzki. W przypadku sufitu z płyt na styku ze ściana stosuje się jeszcze tzw taśmę ślizgową, szpachluje szczelinę odpowiednią szpachlą i pokrywa się rysę akrylem. Z malowaniem dobrego akrylu kłopotu jeszcze nie miałem. Wszelkie tanie wynalazki z marketów mogą, choć nie muszą, sprawiać problem. Te markowe są przede wszystkim naprawdę białe i nie kruszą się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YEYO 17.04.2004 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2004 Dlatego napisałem, że są różne szkoły. Podobnie jak np. z taśmami zbrojącymi. Pewien dobry majster mawiał jak nie potrafisz zrobić dobrze połączenia styku płyty i ściany zrób to akrylem. Taśmę dyletacyjną dawałem pod profile przyścienne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel.k2 17.04.2004 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2004 I dalej się nie zgodzę. Wg mnie jest jedna szkoła. Czy Rigips, Knauf, czy Nida mówią tu jednym głosem. Niestety powstaja mutacje na prywatny użytek.Cóż da taśma dylatacyjna pod profilem przyściennym skoro tenże profil jest na trwałe przykręcony do ściany, a do niego płyta blachowkrętami?Płyty nie powinno sie przykręcać do profilu przyściennego. Spełnia on rolę poziomującą. Najbliższy profil montażowy CD powinien być oddalony od ściany max 10cm. Sufit zdylatowany od ścian nie pęknie na łączeniach międzypłytowych (chyba, że rozstaw profili, ułożenie płyt jest źle zrobione). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YEYO 17.04.2004 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2004 Ja wcale nie przykręcałem płyty do profilu przyściennego. Profile CD wchodzą przecie w profil przyścienny czyż nie tak. A taśma spełnia rolę izolacji dźwiękowej. I z tym pękaniem sufitu też nie tak dokładnie wystarczy po ułożeniu i zaspoinowaniu spowodować nagłą zmianę temp. w pomieszczeniu i sufit może popekać na połączeniach nawet najlepiej zrobionych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.