Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budowa małego domku- słoneczny :)


Recommended Posts

Trochę wiosny na pokrzepienie- pierwsze bazie- [ATTACH=CONFIG]307310[/ATTACH]

Po zamieci śnieżnej z wtorku nad ranem- 20150303_054042.jpg

 

Po rozmowie ze znajomym zamierzam powalczyć również o zmianę taryfy budowlanej na G11. Podobno nie trzeba mieć odbioru domu ale z forum na które trafiłam wynika, że kraj co obyczaj...

 

Ano zobaczymy.

Pozdrawiam budujących :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 246
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

20150308_113744.jpg20150308_113708.jpg

 

A tu korytarz i kawałek kuchni:

 

20150308_113655.jpg20150308_113557.jpg

 

Tynki zmieniły oblicze domku. Wygląda coraz bardziej jak dom :wiggle: Swoją drogę chętnie polecę naszego tynkarza. Bardzo porządny chłopina i robotny. Tynki prima sort :)

Zainteresowanych zapraszam na priv. Tynkowaliśmy się w okolicach Będzina w woj. Śląskim.

 

W przyszłym tygodniu wróci elektryk żeby dokończyć swoje dzieło i może jeszcze w marcu wrócą panowie którzy instalowali wod-kan i wkrótce będziemy mieć podłogę :D

Pora też na pomiar kuchennych kątów i wycenę naszych pomysłów ;)

W międzyczasie kiedy będą sobie schły wylewki pomyślimy o oczyszczalni ścieków. Nie da się przyspieszyć żadnego etapu bo ograniczają nas finanse ale póki co udało nam się zrealizować inst.elektryczną i tynki w wyznaczonym czasie. Do zamieszkania planujemy niezbędne minimum. Jak się nam poszczęści to latem będziemy popijać kawkę na własnym tarasie :wave:

 

:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

:welcome:

 

Elektryk był. Dzieło dokończył. Tzn. pospinał kabelki i rozdzielka jest gotowa.

Jak w weekend rano byłam na budowie to wyglądało to tak:

 

20150328_100551.jpg

 

A na następny dzień już tak-

 

20150328_170044.jpg

 

Nie mam zdjęcia kompletnej rozdzielki bo zapomniałam ale już naprawdę jest zapięta na ostatni guzik :wiggle:

 

Brakuje jeszcze kabelka do domofonu. No cóż, o czymś trzeba było zapomnieć;) Więc zapomnieliśmy też o bruzdach do sterowników ... trzeba będzie je zrobić w tynkach :bash: Można było kupić sterowniki takie bez kabli ale po co przepłacać:mad:

 

W salonie składują się pierwsze materiały do podłogówki :)

 

20150328_100559.jpg

 

Tynki już przesychają:

 

20150328_100635.jpg

Edytowane przez Marta i Arek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego dodały mi się załączniki a nie zdjęcia?? Kto to wie...

 

Ok. Na koniec z zadowoleniem odnotowuję, że powstał projekt kuchni oraz jej kosztorys (tu stopień zadowolenia jest już znacznie mniejszy ;))

Kuchnia ma być biała lakierowana (a jakże) z drewnianym blatem. Przy blacie powstał spór odnośnie kolorystyki. Ja chcę dąb olejowany (drożej) a pan mąż buk olejowany (opcja tańsza ale oszczędność doopy nie urywa patrząc na ogólny kosztorys)

Kuchnię wyceniono nam na 8,3 tys z blatami laminowanymi w kolorze orzech ciemny z tym ,że wyżej wspomniane blaty to wydatek +500 zł za buk lub 1200 za dąb.Różnica 600 zł. Dużo i niedużo. To wszystko przez barek jaki sobie wymyśliliśmy. Teraz trzeba będzie podjąć decyzję ostateczną ;)

Tymczasem tak miała wyglądać początkowa wersja kolorystyczna: http://www.dom.pl/wp-content/uploads/2010/05/blat-drewniany.jpg

I już naprawdę zadomowiłam się myślami w tej kuchni a tu czeka mnie jeszcze batalia bo na myśl o jasnym blacie robi mi się słabo :-x:cry:

 

CDN..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się zastąpić załączniki zdjęciami :) od razu lepiej.

 

Jedziemy z Arkiem po włączniki i gniazdka a przy okazji obejrzymy się za blatami. Co innego zdjęcie w internecie a co innego na żywo. Mam nadzieję, że jakoś go przekonam do ciemniejszych blatów. Nie mam argumentów ,że to ja głównie korzystam z kuchni bo oboje gotujemy więc trzeba będzie użyć uroku osobistego :rolleyes:

 

oczywiście cdn...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kuchni ciąg dalszy...

 

No cóż... zgodnie z moimi przewidywaniami i oczekiwaniami wygrała tańsza opcja kuchni :) blaty laminowane a nie drewniane bo buk jednak nie przypadł do gustu mojemu mężowi... na szczęście.... a na dąb na razie nas nie stać. Odpadły nam też spowalniacze czy jak to się nazywa do górnych szafek. Podsumowując kuchnia będzie nas kosztować 8 tysiów a nie 9,5 (jeśli by się upierać przy drewnie) przy czym jeszcze pracuję nad barkiem co może dać kolejne oszczędności. To się tak mówi ale jeśli nie dysponuję kredytem ani gotówką na koncie to naprawdę trzeba się liczyć z każdym groszem zwłaszcza jeśli chce się zamieszkać za parę miesięcy...

No to dzwonię z ostatecznym zamówieniem :)

 

:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Jeszcze rureczki a potem wylewka anhydrytowa. Wylewki jeszcze nie określiliśmy dokładnie czasowo ale prace przy ogrzewaniu mają się zakończyć po długim weekendzie to pomyślimy nad wylewką :rolleyes:

 

Widzę, że czarna folia na chudziak, potem 2 x styropian. Jak grube warstwy ?

W jakiej cenie wynegocjowaliście wylewkę anhydrytową, bo u mnie chcą 54 zł brutto za 1m2, że niby mały dom i się nie opłaca -, bo minimum logistyczne itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:welcome:

 

Na chudziaku czarna folia, potem styropian 12cm i 5cm systemowego a teraz rureczki:

 

20150501_143500.jpg20150501_143506.jpg20150501_143516.jpg

 

20150501_143526.jpg20150501_143540.jpg

 

Cena za wylewkę to około 4tys PLN. Ekipa wycenia od tony czyli 380-420zl/t. Zobaczymy co wyjdzie dokładnie. Na razie nie mamy umówionego nawet dokładnego terminu ale będzie to maj to jak dobrze pójdzie to w połowie czerwca pan Heniek przystępuje do kolejnego etapu czyli sufitów podwieszanych. Wszystko ma swoje tempo ze względu na sposób finansowania prac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam po długiej nieobecności.

 

Niestety na razie nie mamy planowanych postępów :( Ciągle czekamy na wylewki a właściwie to przypływ gotówki na te wylewki;)

Strasznie się irytuję bo czas leci ale mój mąż zachowuje optymizm więc.... może faktycznie jeszcze w tym roku zamieszkamy...?

Tymczasem żeby nieco ruszyć obieg energii na budowie ( metoda już sprawdzona jako skuteczna ;) ) postanowiliśmy coś zrobić. Wczoraj oddaliśmy dzieci na przechowanie dziadkom i uzbrojeni w szlifierkę, papier ścierny, impregnat do drewna, pędzle oraz kosiarkę do trawy podzieliliśmy zadania - ja miałam kosić a mąż miał szlifować słupy. Po krótkim czasie nastąpiła zamianka ponieważ nie dawałam rady- mąż dostał dostał kosiarkę (trawa wysoka na metr!) a ja szlifierkę i jazda.

Z mojej roboty mam nawet fotkę i nieco obolałe przedramiona ;)

 

20150628_154444.jpg

 

Jeden słup do 3/4 swojej wysokości gotowy a drugi z każdej strony napoczęty. Robota na wysokości wymaga dopracowania ponieważ podłoże strasznie krzywe i ciężko ustawić drabinę. Dziś mieliśmy działać dalej ale Arek nieczynny ze względu na rozstrój żołądka a kaszlących dzieci nie mam komu dziś dać więc pilnuję całej gromadki.. Ale przed nami ciągle kilka godzin dnia więc wszystko może się zdarzyć :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio niestety żaden cud się nie zdarzył i dopiero dziś mogłam się urwać na budowę. Pogoda piękna, miejsce pracy w cieniu więc podjechałam z robotą nieco wyżej.

Fotorelacja:

20150704_115601.jpg

20150704_115431.jpg

20150704_115526.jpg

20150704_115507.jpg

 

Widać już różnicę między tym który robiłam tydzień temu a ty co dziś. Niestety sama nie dam rady dokończyć ze względu na nieosiągalną dla mnie wysokość. Nie mam solidnej drabiny a naprędce skonstruowany przeze mnie podest nie jest tak wysoki bym dosięgnęła. Jeśli zrobię go wyższego robi się chybotliwy bo strasznie nierówno na naszym "ganeczku" i wymaga toto dostawienia schodków bym mogła się na niego wdrapać. A przestawianie całej konstrukcji z cegieł dookoła słupa? Ręce miałabym do ziemi...Trudno. Poczekam na męskie wsparcie. Mąż wzrostu słusznego i ręce dłuższe ;) więc nie będę się już męczyć z tym co on zrobi bez większego, jak sądzę trudu ;)

I jeszcze domek w letniej szacie:

 

20150704_120338.jpg

 

:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekając na wylewkę wrzucam trochę kosztów za podłogówkę. Może kogoś zainteresuje. Dla przypomnienia dom ma 90m.kw.

 

Ogrzewanie podłogowe

rura fi.16x2,0 FRANKISCHE /GERMANY 1568

styropian COMBITOP 30/2/SYSTEM HIRSCH/AUT /1OPK=6,72M.KW/ 3150

tasma brzegowa z zakł.+folia 10x160mm 90

Szafka rozdzielacza natynkowa 179

UNIMIX kpl.zestaw mieszająco-pompowy do ogrzewania podłog.R-7 sekcji Z SZAFKA NATYNK. 2336,32

zaciski do rur f.16x2,0 IVAR 134,85

peszel ochronny niebieski +czerwony / 2x 2,5 mb/ 4,5

folia budowlana 0,2mm 80

klipsy mocujące do rur fi.16 / opk.=100szt 18

Siłownik Ivar.T3040 NC - do zakupu 73

Termostat pom. IVAR..TMSC 014 - do zakupu 78

Modył siłowników IVAR.ALPC 08000s - do zakupu 244

Przewód 4x0,75 pod termostaty - do zakupu 102,44

kolano zaprasowywane IVAR fi.26 129,48

kolano zaprasowywane IVAR fi.20 szt 3 15,5 46,5

trójnik zaprasowywany IVAR fi.26x16x26 szt 2 27,89 55,78

złaczka zaprasowywana IVAR fi.26x3/4"Gw szt 2 12,85 25,7

złaczka zaprasowywana IVAR fi.20x3/4"Gw szt 2 11,54 23,08

złaczka zaprasowywana IVAR fi.16x16 mufa szt 1 9,85 9,85

kolano zaprasowywane wieszakowe IVAR fi. szt 1 12,89 12,89

Rura kan.PP fi .110 2x0,5m szt 2 7,96 15,92

Rura kan.PP fi .110 1x1,5m szt 1 10,58 10,58

Kolano kan.PP fi.110/90^ szt 1 6,89 6,89

korek kan.fi.110 szt 1 4,52 4,52

kratka ściekowa niska fi.50 szt 1 6,96 6,96

pianka pistoletowa +klej do stryropanu opk. 3 22,58 67,74

rura w otulinie fi.26x3,0/9mm mb. 7 13,94 97,58

rura w otulinie fi.20x2,0/6mm mb. 3,5 7,5 26,25

rura w otulinie fi.16x2,0/6mm mb. 3,5 4,7 16,45

Termomanometr do UNIMIXA szt 1 58 58

 

NETTO 8098,28

VAT 8% 1,08

BRUTTO 8746,1424

 

Usługa

zabezpieczenie betonu /DYSPERBIT/ MALOWANIE =dwukrotne SAM MALUJE UZG. DN 17032015 m.kw 0 4 0

położenie foli budowlanej -izolacja m.kw 90 1 90

ułozenie I+II warstwy styropianu izolacyjnego m.kw 180 2,5 450

montaż ogrzewania podłogowego kpl / taśma brzegowa+płyta systemowa+rura grzewcza +rozdielacz/ m.kw 90 35 3150

wykonanie podejścia wody zimnej i ciepłej kocioł x2 szt 2 30 60

wykonanie podejścia wody zimnej i ciepłej zmękczacz x2 szt 2 30 60

wykonanie podejścia wody zimnej pralka x1 szt 1 30 30

przebicie otworu dla potrzeb powietrza dla kominka+ułożenie rury powietrznej fi.110 szt 1 80 80

 

usługa NETTO 3920

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze instalacja wod- kan:

 

1 Wyk.konstrukcji wsporczych

instalacji z materiaem 972,00

2 Wyk.inst.kan.wew.w

budyn.jednor z materiałem 2 430,00

3 Wyk.inst.wody CW+ZW w

bud.jednor z materialem 6 966,00

 

Razem: 10 368,00

 

Nie wiem czy to drogo czy tanio. Nie robiliśmy porównania. Miało być dobrze i mam nadzieję, że faktycznie tak jest. Sprawdzimy po uruchomieniu wszystkiego. Ekipa z polecenia, wszyscy jak dotąd zadowoleni. Panowie konkretni i robotni. Wychodzimy z założenia, że coś czego nie możemy wymienić czyli elementy konstrukcyjne, instalacje, rzeczy tak istotne przy ponoszeniu późniejszych kosztów eksploatacji czyli np.ocieplenie budynku,rodzaj i sposób ogrzewania itd -to wszystko musi być zrobione raz a dobrze.

Pozdrawiam budujących

:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj sprawy nabrały tempa od samego rana:yes:

Zaczęło się od tego, że wystawiłam ogłoszenie o zbywającym nam styropianie do ocieplania elewacji.

Było, nie było to prawie tysiąc złotych po co to ma leżeć skoro tu każda kasa potrzebna? Nie minęło pół godziny jak zadzwonił facet i szybciutko się dogadaliśmy. Jemu brakło, my mamy za dużo a cena satysfakcjonująca obie strony więc transakcję dokończyłam jeszcze przed wieczorem :)

Tymczasem po telefonie od gościa zadzwonił małż iż panowie od wylewek znaleźli czas (prawie 2 tyg.wcześniej!) na jutro (czyli już dziś ;) ). Ja na to, że jakby się uprzeć to niech organizuje te wylewki a ja to do końca doprowadzę tym bardziej, że już prawie mam w garści brakującą kwotę. Przez parę godzin miałam obawy czy facet styro odbierze ale stawił się a na wylewki i tak mi parę stów brakło bo żeby złapać odpowiedni poziom trzeba było więcej ton niż wcześniej policzono :( Nie było jednak problemu aby resztę w przeciągu tygodnia przelać na konto.

W sumie wylewka anhydrytowa dobrej jakości kosztowała nas 6 tys. br. Nie trzeba tego polewać ani szlifować,nie kurzy się a chodzić po tym mogę nawet dziś wieczorem bo wiąże 4h ale dla pewności wytrzymam do jutra :yes:

Płytki kłaść można po uprzednim wygrzaniu wg.instrukcji.

Fotek mało na razie. Przyjechałam na początek roboty i na koniec więc niewiele uchwyciłam.

Jedna ze środka od strony drzwi wejściowych.

20150716_131133.jpg

20150716_130826.jpg20150716_130925.jpg

 

:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...