Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budowa małego domku- słoneczny :)


Recommended Posts

  • 3 months później...
  • Odpowiedzi 246
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam serdecznie po długiej nieobecności. Nie za bardzo było o czym pisać bo niewiele się działo. Ostatnio przybył nam tylko materiał pod tarasik. Tymczasowy tarasik ale zawsze to dobry początek :)

 

[ATTACH=CONFIG]274422[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]274423[/ATTACH]

 

Kostka brukowa zwykła szara też już czeka na przywiezienie :) dokupimy kilka krawężników i w weekend jak tylko pogoda dopisze powinniśmy dokończyć dzieła.

Dwa tygodnie temu dokonaliśmy też zakupu kosiarki elektrycznej i już dwa razy została użyta ale tylko dlatego żeby było łatwiej chodzić. Zwłaszcza dzieci miały problem bo ledwo od ziemi odrosły. Tak po prawdzie to nad naszym trawnikiem jeszcze trzeba popracować...

 

Odpowiadając na pytanie o koszty. Faktury są u księgowej (nie po drodze mi do niej na co dzień) nie jesteśmy więc 100 % pewni ale

pamiętamy że;

-Z ekipą umówiliśmy się na wykonanie do stanu otwartego na kwotę ok. 30tyś. (o prawie 10tys. mniej niż krzyczały inne ekipy)

-dachówki i elementy dachowe to koszt ok 8 tys.

-drewno na dach to drugie ok. 8 tys.

-okna to koszt 10 290

-rolety zewn. niecałe 6000

-nie mam żadnych wspomnień/ zamówień/ dokumentów (niepotrzebne skreślić) co do betonów, cegieł i wszelkiech innych dupereli. Sądząc mniej więcej po ogóle wydanych pieniędzy to ok 50-60 tyś wydaliśmy na resztę.

Mniej więcej stan surowy zamknięty zamknął się (masło maślane) w kwocie 120 tyś. bo taką kwotą dysponowaliśmy ;)

 

Dalej jeśli chodzi o instalacje to na razie mamy wod.-kan. i na to wydaliśmy 8200.

Teraz w kolejce czeka prąd i ocieplenie elewacji. Tu już w kwestii kosztów będę na bieżąco. Usprawiedliwiam się niedbalstwem w kwestii kosztów budowlanych dlatego, że w czasie gdy budował się dom rodziło się nasze drugie dziecko i rosło a jak wiadomo pierwsze tygodnie z noworodkiem i dwulatkiem dają w kość :bash: a mój mąż też miał niemało do roboty :bash:

 

Jest plan na dalsze prace więc mam nadzieję, że wkrótce pochwalimy się zmianami na budowie ;) :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam,

 

Postępy na budowie :) :)

 

Tak wyglądały początki w sobotę:

20140913_175514.jpg

 

A tak stan na poniedziałkowe popołudnie:

20140915_180453.jpg

20140915_180456.jpg

20140915_180413.jpg

 

Z początku używaliśmy kleju "w tubce". Że niby wygodniejszy i tym podobne argumenty. Ale argumenty upadły bo klej z worka lepiej trzyma ;)

 

A takie kanie wyrosły nam na działce :

20140913_175557.jpg

 

Chciałam im zrobić zdjęcie jak się rozwinęły w imponujące kapelusze ale mąż mnie uprzedził i podarował je sąsiadowi ;)

 

Pozdrawiam budujących :goodnight:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stan na dzień dzisiejszy. Robota przeniosła się na ścianę frontową i dotarła aż do drzwi wejściowych. Dziś tylko tata na placu boju więc i tak jest naprawdę dużo- noszenie, mierzenie, docinanie, rozrabianie kleju- to wszystko zajmuje czas jeśli się wszystko robi samemu.

 

20140916_173133.jpg

 

Styro jest grubości 20 cm , brakuje nam jeszcze ok 35 paczek licząc " mniej więcej" bo niełatwo policzyć ściany szczytowe. Przyjęliśmy taktykę , że lepiej kupić mniej i dokupić niż kupić za dużo i się z tym bujać :) Jak najszybciej oczywiście przewidziane jest też kołkowanie i dalsze prace :yes:

 

Pozdrawiam

20140916_173133.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj po południu zrobiłam te dwie fotki:

[ATTACH=CONFIG]280722[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]280723[/ATTACH]

Jak widać robota przesunęła się do wykończeń przy dachu oraz ścian szczytowych czyli tam gdzie najwięcej dłubania i docinania.

Dziś co prawda pada deszcz ale tata nie zraża się takimi rzeczami i walczy dalej.

Wczoraj przyszły zamówione kołki i siatka na narożniki. Relacji ciąg dalszy nastąpi wraz z postępami.

 

Pozdrawiam budujacych:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Wczoraj od frontu domek wyglądał tak:

 

[ATTACH=CONFIG]280848[/ATTACH]

 

a tak z bliska piankowane szczeliny

[ATTACH=CONFIG]280849[/ATTACH]

 

Tak czy siak robota idzie do przodu. Tata inwestorki daje czadu na budowie ;) Oby jego zapał nie osłabł :rolleyes:

 

 

Widzę, że nieźle idzie ocieplenie. Też się przymierzam samemu do mojego Słonecznego II. Czy można więcej zdjęć prosić - szczególnie ocieplanie przy oknach? Jeśli oczywiście to nie problem

 

pozdr. Rob

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z obietnicą są fotki. Ze szczególnym uwzględnieniem okien oczywiście. Mam nadzieję, że widać to co potrzebne. Jeśli ktoś potrzebuje to proszę maile na priv i prześlę wersje pełnowymiarowe.

No to lecimy od początku- sam styro od strony sypialni dzieci.

 

20140915_180453_1.jpg

 

Póżniej zaczęła się zabawa wokół kaset z roletami. Tu nacisk na okno tarasowe którego większa roleta wymagała zrobienia gzymsiku z dodatkowego paska styropianu. Kasety mniejszych okien bez trudu ukrywał 20-sto centymetrowy stryropian

 

20140924_151952 - Kopia.jpg

 

A tu wspomniany gzymsik już po kompletnej obróbce

 

20141008_152806.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbliżenie na okno kuchenne. Notabene nawet kawa tam stoi, w końcu to kuchnia ;)

 

 

20141003_171848 - Kopia.jpg

 

Zbliżenie na detale

 

 

20141008_152832.jpg

 

Małe okienko pom. gosp.

 

 

20141008_152952.jpg

 

Na zdjęciu poniżej jeszcze nieskończona ściana północna. Wymaga to przeniesienia całego rusztowania a wiadomo, nikt z nim nie będzie latał póki nie skończy się w jednym miejscu.

 

20141008_153031.jpg

 

I jeszcze spojrzenie z boku...

 

20141008_153046.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jeszcze?

 

Może na koniec rzut na całość ściany tarasowej.

 

 

 

20141008_152924.jpg

 

 

Widać doskonale zaniechanie inwestorów w sprawie tymczasowego tarasu dla dzieci. Powód bardzo prozaiczny. Ustawianie rusztowań, brak czasu na zabawę z kostką brukową dla prowizorki itd itp.. a swoją drogą dzieci i tak świetnie sobie bez tego radziły. A jak pokazały się rusztowania to i dzieci przestały buszować w tym rejonie. No, prawie przestały :) Pomysł może i był dobry i chęci też były spore ale życie pokazało, że nie ma co się na siłę upierać. No to się nie upieraliśmy ;)

 

Pozdrawiam ocieplających się na zimę ;):bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że spokojnie dasz radę jeśli tylko posiadasz ciut zmysłu technicznego :) Mój tata z moim mężem bez problemu się do tego zabrali (i już prawie skończyli) mimo, że wcześniej życie nie postawiło przed nimi podobnych wyzwań ALE potrafią zrobić mnóstwo innych rzeczy czyli ten zmysł techniczny posiadają ;) ;)

Żółty pasek wokół małego okna to listwa do uszczelnienia szczeliny między styropianem a oknem zamiast silikonu a na cześci którą widać zrywa się żólte paski i po zerwaniu żółtych pasków pod którymi jest warstwa kleju można przykleić folię zabezpieczającą. Po zakończeniu robót widoczną część wyłamuje się. To co zostaje wewnątrz służy przeciw pękaniu tynku.

Cieszę się, że pomogliśmy. W razie pytań czy wątpliwości pytaj.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Na budowie widać postęp :):) Dom coraz bardziej przypomina dom. Wczorajszy dzień też był owocny. Zniknęło rusztowanie ze ściany tarasowej

 

20141014_161712.jpg

 

ściana frontowa też gotowa

 

20141014_111855.jpg

 

20141014_161725.jpg

 

A wieczorem w salonie widać światło :) to dopiero czad ;) nieważne,że to tylko żarówka na kablu :D widać też stopień zaawansowania prac na tej ścianie

 

20141014_181455.jpg

 

Postęp na ścianie północnej przedstawię wkrótce bo gdzieś mi się zawieruszyło zdjęcie a poza tym pewnie wkrótce prace tam ulegną zakończeniu więc należy zrobić nowe zdjęcia upamiętniające tę wielkopomną chwilę :yes:

Najbardziej mi żal że nic nie mogę zrobić w ogrodzie, żeby choć zaczątek, cokolwiek. Niestety nie ma sensu dopóki nie zgramy całości prac czyli wkopania poś-ki, dowiezienia ziemi i wyrówanania całości. Czyli dopiero wiosną:(

Nic to. Cieszymy się z każdego postępu prac czego życzę też wszystkim inwestorom :yes::bye:

Edytowane przez Marta i Arek
pomyłka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:welcome:

 

Ściana wschodnia została szczęśliwie ukończona jakiś czas temu i mniej więcej tak to wtedy wyglądało

 

20141016_153442.jpg

 

A tu odwieczna ciekawostka :) kolor impregnatu do drewna na puszce

 

20141016_154057.jpg

 

...i uzyskany kolor po dwukrotnym pomalowaniu :rolleyes:

 

20141016_154137.jpg

 

Szczęśliwie założyliśmy, że kolor wyjdzie ciemniejszy i właściwie utrafiliśmy idealnie w nasz gust:wiggle:

Prace na ścianie północnej ciągle są w trakcie ze względu na to, że czasem trzeba iść do pracy a jak już człowiek ma wolne to akurat pada deszcz:mad:

Ale wiele już nie zostało do końca i na tym prace na zewnątrz w tym sezonie zostaną zamknięte tym bardziej, że aura coraz mniej sprzyja takim zajęciom. Przeniesiemy się za to do środka i zaczniemy grzebać przy kabelkach :yes::yes:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PRĄD :wiggle:

 

Prace przy kablach dziś oficjalnie zostały rozpoczęte :wiggle:

 

Fotorelacja pojawi się wraz z postępami. Dziś została przyjęta ostateczna wersja umiejscowienia wszystkich gniazdek i przełączników w środku i na zewnątrz a także z grubsza uzgodniony sposób oświetlenia pomieszczeń. Rozpoczęło się też bruzdowanie które dokonało się w trzech pomieszczeniach- sypialni małżeńskiej (wraz z garderobą), pokoju syna oraz łazience. Inwestorzy, oględnie rzecz ujmując, są zadowoleni z przebiegu prac. Wszystko idzie zgodnie z założeniami. Przynajmniej na razie :rolleyes:

 

:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

20141117_115625.jpg widok z salonu na kawałek kuchni

20141117_115708.jpg no i łazienka.

 

A to nasz mistrz elektryki przy robocie

20141029_190448.jpg

 

Tu obróbka komina przed tynkowaniem. Tynkarz zażyczył sobie wcześniejsze przygotowanie kominów czyli położenie siatki na łączenia cegieł czy jakoś tak. Mój tata wziął rozpęd i komin wygląda tak elegancko jakby już nie potrzebował tynkowania ;)

20141105_120450.jpg

 

Co jeszcze?

Acha, ściana północna też już gotowa od pewnego czasu. Z różnych przyczyn trwało to i trwało ale nareszcie jest:yes:

20141105_120325.jpg

Edytowane przez Marta i Arek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...