................VIP Club.........................

[żona m]

marimag jestem, tylko stonka w domu i kompy pozajmowane, nie ma lekko, 4 osoby z nałogiem.

Tak pomyślałam o tym krztuścu, aby was na urlopie nie dopadło. no chyba, ze to alergia na auto.

[marimag]

Asiula, rozbawiłaś mnie na maksa !

Alergia na auto ????

 

 

Powiedz jakie plany wakacyjne ?

Wyjeżdżacie gdzieś ?

[marimag]

Tak sobie dzis pomyślałam, że w zasadzie mogę dwie z Was nawiedzić

Wracając z wywczasów będę jechała w okolicach ( mniej lub bardziej ) Romci i Chmileników.

Jadąc z Mrągowa na Hel, będę jechać obok Kubelki oraz kilku lasek z warmińsko- mazurskiego

 

Ale byłyby jajca, gdyby nagle pod Wasz dom podjechała wesoła kompanija.

Najpierw byście nas usłyszeli a po godzinie zobaczyli

 

Idę popatrzeć w google na moją trasę przejazdu i zorientowac się co i jak.

[marimag]

No z pewnościa będę jechała przez Grudziądz Ulu

Zapomniałam gdzie się stawia Romcia...

[bogumil]

A koło nas nie łaska??? Wpisz tam w tego googla ino dobrze:D:D:D

[marimag]

Beciu, czyś Ty ocipiała ?

Łaska nie ma z tym nic wspólnego.

Toż to koniec świata i zdecydowanie nie po drodze.

Przypomnij mi, gdzie mieszkacie ...sorki ale za duzo do zapamiętania.

[bogumil]

Aniu, 80 km od Szczecina:)

[marimag]

Bardzo smieszne ! :bash:

Ale sie usmiałam!

Boki zrywać

[Moje Chmielniki]

Witam,witam:) :)

co tu czytam:wiggle:

oczywiście zapraszam serdecznie z całą ferajną Aniu....heh-trzeba wiedzieć Beatko ,gdzie mieszkać,hihihi-oczywiście dla Was zaproszenie jest ponawiane średnio co miesiąc? Ale trzeba dupki zapakować i przyjechać..........w końcu:welcome:

 

zaraz do pracy muszę się zbierać-a deszcz leje.....

życzę miłego dnia-zajrzę wieczorkiem

[bogumil]

Anka...ty nie wal głową w mur!!! ....to wy mieszkacie tak daleko od domu!!!!!!!!!!! A zboczyć trochę to już się nie da??

 

Ula, miłego dnia w pracy życzę

[marimag]

Witam koleżanki.

Gdybym wiedziała gdzie mieszkasz Beciu, to bym policzyła ile tysięcy kilometrów będę wracała do domu.

Ale by się dzieciaki ucieszyły

Srednio co 3 minuty, ktos pyta : Daleko jeszcze ?

 

Idźcie pracować, odpoczywać, lizać podłogi.

Miłego dnia laski.

 

Uciekam na zakupy.

[bogumil]

Ania....masz privka!

[marimag]

Dzięki Beciu. Już sprawdzam

 

Mąż zajrzał do Twojej wiadomości i pyta....

M- A gdzie ta kolezanka mieszka ?

Ja - mówie mu że tu i tu

M- no to ok. Jak po drodze to możemy podjechac i pomachac ręką

Ja - zaczęłam się śmiać

M- zaraz, zaraz....a gdzie to jest ?

Ja - powiedziałam mu

M - :bash: :cry:i ....czy Wy żeście @$^&(%#@$ ? Przecież to kawał drogi ! No rzeczywiście ! Bardzo nam po drodze

 

Pomyślał, pomyślał i mówi......Wiesz co ? Możemy tam podjechać, gdy będziemy na Helu. Taką wycieczkę sobie zrobimy.

Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.

Dwa dni w drodze, żeby pomachać :rotfl:

[marimag]

Beciu - z Helu do Ciebie to jedyne !!!! 376 kilosów

Taka kuźwa przejażdżka.....

[bogumil]

No nieźle......ale jak by co to zapraszam ! Nawet na dwa dni się zatrzymać i odpocząć w trakcie jazdy:) , jest gdzie spać U nas są jeziora....pięknie jest jednym słowem:D

[marimag]

Serdecznie dziekujemy za zaproszenie, ale raczej nie skorzystamy.

Tyle osób i to na dwa dni ??????

Nie śmiałabym !!!!

Już widzę jak po godzinie Boguś z walizkami przez pola ucieka do Kanady :lol2:

 

Mój mąż zaproponował żebyście WY do nas na Hel na kilka dni wpadli

Co Ty na to ?

Jedyne 376 kilometrów Dacie radę Piesa też możecie wziąć. Będzie żałował, że sie urodził bo moje młodsze UWIELBIAJĄ psy. Starsze coś opętało i twierdza, że się boją

[marimag]

No to posłuchaj...

gdybyśmy wracając z Helu, wstapili do Was "po drodze" to 376 km no i od Ciebie do domu to 490 km co razem daje........

 

866 km !!!!

 

Już sobie rezerwuję miejsce w Tworkach !

Tworki to wspaniała miejscowość wypoczynkowa dla szurnietych Znajduje się u Ali, więc blisko do kolejnej z Was

[marimag]

Nie wiem czy pisałam, ale to JA !!!1 jadę samochodem z dziećmi a za mną mąż, drugim samochodem wiezie dom.

On ma spokoj, ciszę, pali sobie kiedy chce a Ja ?????

Gdy wysiadam mam łeb kwadratowy, mimo, że już cisza to szumi mi w uszach i słyszę te dialogi, wycie, krzyki, bicie się przez 2 dni.

Po przemiłej przejażdżce z dziećmi, ulegam porażeniu nerwowemu i słuchowemu. Czasem też wysiada mi gardło od darcia sie i uspokajania towarzystwa.

[bogumil]

Aniu, to rzeczywiście masz fajnie w tej podróży!!!!!!!!

 

 

A ja dzisiaj cała w skowronkach....mój syn dostał wyniki z ostatniego egzaminu....jest GIT!!!!!!!! Kurde...jaka ja jestem z niego dumna:D:D:D

[bogumil]

Jutro jedziemy do najstarszego na weekend i będziemy świętować wszyscy razem:D