Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

O !

To jest rówieśniczką mojego Michała !

Może zaaranzujemy spotkanko ?

Co ? Teściówka ;)

 

A nie mam jakiegos specjalnego.

Kiedyś robiłam z przepisu IKEA i wychodziły bardzo dobre, ale przepis mi się gdzies zagubił w bojach.

Bardzo dobre wychodza z masy piernikowej ( gotowej) którą mozna kupić w IKEA.

Poszperaj w necie.

Na pewno cos znajdziesz :)

 

Czy Twój Misio też ma taki temperament? Bo moja to z tych "żywe srebro"

Wszędzie jej pełno:P

Pasuje taka synowa;) ???

 

Ja mam już napieczone pierniczki, tylko z dekoracją idzie marnie.

 

Wczoraj mi gady obiecały pomóc, a po pół godzinie rzeźbienia w lukrach i posypkach

każde uciekło do swoich spraw, a ja zostałam sama na placu boju.

Wkurzyłam się i zwinęłam majdan może dziś dokończę...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/961/#findComment-6239519
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Będzie pasowała bo Misiek po suficie chodzi.

Już widzę ich dzieci :jawdrop:

A jak ma na imię moja przyszła synowa ?

A pasuje Ci taka teściowa dla córci ?

 

Oj tam...nie rób dekoracji. Zjedza i takie.

Dla kogo to ma byc fun ?

 

Zaraz oblukam Ateno.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/961/#findComment-6239540
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to będzie reklama, ale wole uprzedzić.

Mój synek, wziął był właśnie, sie rozebrał do golasa, załozył sobie pojemnik po zabawkach na grzbiet i ze zwisającym ( lekko) nabiałem, struga żółwia.

No nie wiem...

Uczciwie podchodzę do tematu...

Nie wspomne o lataniu ze spuszczonymi do kolan spodniami i ołówkiem w tyłku....

 

Z drugiej strony, wspólna Wigilia z takim zięciem to niezapomniane wrażenia...

:lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/961/#findComment-6239586
Udostępnij na innych stronach

Cukierki ?

Nie :o

 

Ja nawet choinki nie mam.

Co roku, nasza choinka ma inne wdzianko.

Raczej nie bombkowe.

W tym roku, chciałam zrobic ja bardziej tradycyjnie, ale w nowej kolorystyce.

Marzyła mi się czerń ze śliwką lub brązem, ale nie mam na razie kaski na nowe dekoracje.

Upatrzyłam juz sobie konkretne gadżety.

Się obaczy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/961/#findComment-6239616
Udostępnij na innych stronach

U mnie w domu robiliśmy z tatą białe łańcuchy na choinkę. Łańcuchy były szyte, bo papieru fotograficznego nie dawało się za nic skleić. To była frajda. W zeszłym roku znalazłam jeszcze kawałek takiego jednego, ale nieutrwalony i zrobił się brązowo plamiasty.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/961/#findComment-6239653
Udostępnij na innych stronach

Witam Dziewczyny:D

U nas w domu rodzinnym, wisiały zawsze na choince takie długie cukierki w mieniących się papierkach...ja w swoim domu, kiedy moje dzieci były małe też wieszałam takie, zostało to do dzisiaj.....wieszam jakie mi wpadną w rękę, bo moi domownicy bardzo lubią.....mają frajdę, gdy wykradają cukierki i zostawiają papierki w nienaruszonym stanie....myślą, że JA NIE WIDZĘ??!!!!!:rotfl::rotfl::rotfl::rotfl:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/961/#findComment-6239713
Udostępnij na innych stronach

Malowane na złoto, srebrno i biało szyszki i orzechy włoskie.

Szyszki widziałam ostatni na allegro, takie nie malowane za kilka złotych na kg.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/961/#findComment-6239736
Udostępnij na innych stronach

Gdy byłam mała, na naszej choince, mama wieszała takie kolorowe, ażurowe ciasteczka z lukru.

No szpan na maksa bo dostaliśmy je z RFN-u.

Było to takie sacrum, że nie wolno było tykać, ale mała sprytna Ania, podgryzała je tak, zeby nie było widać.

Wisiały latami, a Ja co roku, podżerałam te stare i i zwietrzałe łakocie.

Pojawił sie pies i tu juz miałam z górki, bo wciskałam kit, ze to pies zjadł a nie Ja :lol2:

 

Aluś, privek poleciał.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/961/#findComment-6239974
Udostępnij na innych stronach

A na mojej choince z dzieciństwa wisiały takie długie cukierki ale były niezjadliwe, parę lat temu znalazłam takie ale już tak fajnie nie wyglądają, a cukierków nie wieszam bo moja rodzina niecukierkowa a kabanosy to by chyba brzydko wyglądały:lol2:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/961/#findComment-6240048
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...