Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

................VIP Club.........................


marimag

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jesli chodzi o meble, to już tak spiczniałam, że jest mi wszystko jedno.

Biblioteczki raczej nie przewiduję a jesli już to tylko jako element dekoracyjny. Nie czytam, nie lubie, nie posiadam...

Odziedziczylismy z mężem po jego babci, piekne, stare ksiązki serie. Moze by je jakos fajnie wyeksponować.

Ustawienie mebli takie co by optyczny luz był i jakos to fajnie zagrało.

Oba otwory w scianie to drzwi tarasowe - jedne 2 a drugie 3 skrzydłowe. Brałam nawet pod uwagę opcję z zamurowaniem jednych drzwi ( tych po lewej od wejścia do salonu) po to zeby zyskac odrobinę ściany.

Kolejna sprawa to to, ze te drzwi prowadzą tak naprawde do nikąd bo jest tam tylko wąski pas trawy i płot.

Pomyslałam również, ze to idealne miejsce do ewentualnego włamania. Nic, tylko jeszcze rzuty domu nakleić na szyby i wolna droga.

TV przewiduję tylko ta wneka obok kominka jest tak mała, ze telewizor tam zginie a znając mojego męża to będzie chciał miec sprzęt z pierwszych stron audiofilskich gazet no i do tego głosniczki i inne pierdolety.

Kanapy musza być na tyle duże żeby pomieścic co najmniej 6 pup z czego 5 małych a jedna rubensowska :rolleyes:

 

Ten salon to masakra ! Jest to jedyne tak traumatyczne pomieszczenie w całym domu...jedyne! dlatego uważam, że warto się pomęczyć i powlaczyć bo reszta jest naprawde fajna.

Nastepne rzuty wkleje jak już wykroi się salon.

 

Dzięki kochana....tak na zaś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No stół jakis musi być.

Pewnie nie wejdzie jakiś imprezowy. Pogodziłam się z tym...ze wszystkim juz sie pogodziłam :( ale zeby tak z 8 osób mogło usiąść to było by fajnie.

Myślałam, że mozna by go wciagnąć częsciowo do kuchni.

Była by i wyspa/pomocnik i stół, a na imprezy wyjeżdżać znim do salonu i albo rozkładac ( gdyby był rozkładany) lub dostawiać drugi taki sam,

Nie wiem...gdzies trzeba zjeść a że kuchnia mała i otwarta to w kuchni stolika na codzień nie zmiescisz. :(

 

Jak oceniasz ten dół ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, to pierwsza opcja z ukośną ścianką. Martwi mnie to, że co zasłoniłam dostęp do jednego z okien ale póki co rzucam hasło - może Cię jakoś naprowadzę na właściwy trop;)

 

Brałam pod uwagę referencje M. czyli wypasiony tv, bo jeśli mógłby być jakiś zwyczajny, to dałabym obok kominka.

 

Od drugiej strony można by pokombinować z lustrem albo spróbować "wyrównać" ścianę sprytną skośną szafą wnękwą. I co istotne miałabyś w zasadzie jadalnię:)

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/541/kcj0.jpg

 

Układ przyzwoity, trzeba pokombinować z kuchnią i salonem i będzie cacuszko. A kuchnia jest świetna - gdyby nie to, że chciałam gdzieś upchnąć stół, nie ruszałabym.

Edytowane przez _Chloe_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie...TV !!!!

Nie mam pomysła.

 

Burzyć ?

Nieeeeeeeeeeeeeeee

Połączyłam holik przed wejsciem do garażu z kawałkiem holu i mam równa ściankę z reszta pomieszczeń.

Przejście do garażu zamurowałam. To chyba żart zeby stamtąd łazic przez pół chałupy do wiatrołapu a garaż na tyle mały ze i tak nasza 6 nie wysiadzie w nim z samochodu. Dzieki temu mam spizarnię.

Zamurowałam tez przejście z kuchni do spiżarni bo szkoda mi ściany która mozna wykorzystac na szafki, których zawsze mi mało.

Spiżarnia nie jest az tak daleko...mozna chyba zrobić te 4 kroki, nie ? :)

 

Co do TV, kanap i stolika kawowego...NIE MAM POMYSŁA :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo, robi się konkretnie, więc wychodzę z nory. Ale najpierw, w związku z tym:

 

Postanowiłam, że :

- wyprowadzamy się do rodziców i to w sumie zaraz bo w ferie

- odświeżamy mieszkanie

- daję na mszę w intencji szybkiej sprzedaży

- kupujemy NOWY znaleziony dom

- urządzamy

- żyjemy długo i szczęśliwie

 

KONIEC !

 

tak trzymaj!

 

 

 

A teraz plan. Zanim wrzucę swoją propozycję, powiem tylko, że Twój oryginalny był nieco przeskalowany, tj. zbyt ściśnięty z boków. Wrzuciłam na siatkę i dopasowałam do naniesionych wymiarów. Okazuje się, że jest lepiej, niż się wydawało.

 

mari-modyfikacja.jpg

Wejście / wiatrołap:

poprzesuwałam ścianki. Na wprost masz głęboką szafę, po prawej zmieści się też ławeczka do zdejmowania butów, jakieś lustro. Po lewej - wejście do garderoby. Znacznie zmniejszyłam tę z Twojego planu, bo domyślam się, że tutaj potrzebna jest tylko na wierzchnie okrycia, jakieś walizy, sanki, parasole i inne rzeczy potrzebne na różne okazje "wyjściowe". Garderobę na ubrania inne niż wierzchnie rozumiem, że będziecie mieć przy sypialniach? Poza tym powiększenie dolnej garderoby kosztem pokoju gościnnego sprawia, że pokój gościnny jest kiszką 2x3 m, czyli zmieściłoby się łóżko polowe i taboret.

 

łazienka:

proponuję powiększyć i dodać prysznic, tym bardziej, jeśli na dole ma być pokój gościnny. Sam kibelek to ciut mało.

 

wejście do pokoju dziennego:

możesz dać drzwi czteroskrzydłowe, łamane, z pięknymi nadświetlami do sufitu, żeby doświetlić hall, a jednocześnie - w razie potrzeby - odgrodzić pokój (imprezka, hałasy, uciekające ciepło itp.)

 

pokój dzienny:

dwie spore sofy dwumetrowe. No i niestety, jedynym miejscem dla telewizora jest chyba ta wnęka. Ale - jeśli wierzyć planowi - nie jest ona taka tycia, ma 1,5m, więc spokojnie wejdzie tam telewizor 50cali. A to chyba nie jest mało? Przy założeniu oczywiście, że kominek pozostanie w takim rozmiarze, jak na planie, czyli ok. 1m. Musicie zatem zadecydować, czy stawiacie byczy kominek bez telewizora, czy mniejszy kominek z telewizorem. Naprawdę nie widzę innego miejsca, gdzie można jakoś sensownie wstawić tiwi. A, i oczywiście założyłam, że zgodnie z Twoim planem okna tarasowe przy wnęce zmieniasz na zwykłe okna.

 

Kuchnia / spiżarnia

Przesunęłam ściankę dzielącą kuchnię od spiżarni i dzięki temu masz ciut więcej szafek w kuchni i nieco mniejszą spiżarnię. Wejście dałam na dłuższym boku (drzwi rozsuwane, w kasecie). Dzięki temu można znacznie lepiej i efektywniej wykorzystać powierzchnię, niż gdyby wejście było na węższym boku. Teraz możesz dać drzwi rozsuwane, a w spiżarni po lewej i na wprost na dole głębokie szafki z blatem, nad nimi półki, a po prawej stronie - płytsze półki pod sufit. Coś jak tutaj:

 

http://st.houzz.com/simgs/7cc14800027c036a_9-9058/rustic-kitchen.jpg

 

http://st.houzz.com/simgs/1011d4ef0af3522c_9-1000/traditional-kitchen.jpg

 

Po rozsunięciu drzwi masz przedłużenie blatów kuchennych, czyli w razie potrzeby powiększasz sobie kuchnię. A jednocześnie możesz tam trzymać wszystkie niewyględne kuchenne utensylia. Przy kuchni otwartej na pokój to super rozwiązanie, bo nie pałętają Ci się na wierzchu miksery, tostery, mikrofale i inne takie. Zasuwasz drzwi i masz porządeczek. Byłaby to zatem nie tylko przechowalnia zapasów, ale też świetna skrytka na codzienny bardak ;).

 

Od strony pokoju możesz zrobić płytką wnękę na przeszklony kredens, najlepiej wbudowany, w którym mogłabyś trzymać naczynia i inne pierdolety. Coś takiego na przykład:

 

http://st.houzz.com/simgs/2b4114bf0e791f70_9-3592/craftsman-kitchen.jpg

 

http://st.houzz.com/simgs/6ab1e8890f8d81dd_9-6185/traditional-dining-room.jpg

 

http://st.houzz.com/simgs/9b61dcea0f47db67_9-1141/traditional-kitchen.jpg

 

W takim układzie wszedłby tam stół 1,6m x 1,6m, czyli niemały, bo zmieści się przy nim spokojnie 8 osób. Z każdej strony stołu jest ok. 1,2m przestrzeni, więc chyba ujdzie.

 

I jak Ci pasuje moja propozycja?

Edytowane przez barbe-cue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo, robi się konkretnie, więc wychodzę z nory. Ale najpierw, w związku z tym:

 

 

 

tak trzymaj!

 

 

 

A teraz plan. Zanim wrzucę swoją propozycję, powiem tylko, że Twój oryginalny był nieco przeskalowany, tj. zbyt ściśnięty z boków. Wrzuciłam na siatkę i dopasowałam do naniesionych wymiarów. Okazuje się, że jest lepiej, niż się wydawało.

 

[ATTACH=CONFIG]240059[/ATTACH]

Wejście / wiatrołap:

poprzesuwałam ścianki. Na wprost masz głęboką szafę, po prawej zmieści się też ławeczka do zdejmowania butów, jakieś lustro. Po lewej - wejście do garderoby. Znacznie zmniejszyłam tę z Twojego planu, bo domyślam się, że tutaj potrzebna jest tylko na wierzchnie okrycia, jakieś walizy, sanki, parasole i inne rzeczy potrzebne na różne okazje "wyjściowe". Garderobę na ubrania inne niż wierzchnie rozumiem, że będziecie mieć przy sypialniach? Poza tym powiększenie dolnej garderoby kosztem pokoju gościnnego sprawia, że pokój gościnny jest kiszką 2x3 m, czyli zmieściłoby się łóżko polowe i taboret.

 

łazienka:

proponuję powiększyć i dodać prysznic, tym bardziej, jeśli na dole ma być pokój gościnny. Sam kibelek to ciut mało.

 

wejście do pokoju dziennego:

możesz dać drzwi czteroskrzydłowe, łamane, z pięknymi nadświetlami do sufitu, żeby doświetlić hall, a jednocześnie - w razie potrzeby - odgrodzić pokój (imprezka, hałasy, uciekające ciepło itp.)

 

pokój dzienny:

dwie spore sofy dwumetrowe. No i niestety, jedynym miejscem dla telewizora jest chyba ta wnęka. Ale - jeśli wierzyć planowi - nie jest ona taka tycia, ma 1,5m, więc spokojnie wejdzie tam telewizor 50cali. A to chyba nie jest mało? Przy założeniu oczywiście, że kominek pozostanie w takim rozmiarze, jak na planie, czyli ok. 1m. Musicie zatem zadecydować, czy stawiacie byczy kominek bez telewizora, czy mniejszy kominek z telewizorem. Naprawdę nie widzę innego miejsca, gdzie można jakoś sensownie wstawić tiwi. A, i oczywiście założyłam, że zgodnie z Twoim planem okna tarasowe przy wnęce zmieniasz na zwykłe okna.

 

Kuchnia / spiżarnia

Przesunęłam ściankę dzielącą kuchnię od spiżarni i dzięki temu masz ciut więcej szafek w kuchni i nieco mniejszą spiżarnię. Wejście dałam na dłuższym boku (drzwi rozsuwane, w kasecie). Dzięki temu można znacznie lepiej i efektywniej wykorzystać powierzchnię, niż gdyby wejście było na węższym boku. Teraz możesz dać drzwi rozsuwane, a w spiżarni po lewej i na wprost na dole głębokie szafki z blatem, nad nimi półki, a po prawej stronie - płytsze półki pod sufit. Coś jak tutaj:

 

http://st.houzz.com/simgs/7cc14800027c036a_9-9058/rustic-kitchen.jpg

 

http://st.houzz.com/simgs/1011d4ef0af3522c_9-1000/traditional-kitchen.jpg

 

Po rozsunięciu drzwi masz przedłużenie blatów kuchennych, czyli w razie potrzeby powiększasz sobie kuchnię. A jednocześnie możesz tam trzymać wszystkie niewyględne kuchenne utensylia. Przy kuchni otwartej na pokój to super rozwiązanie, bo nie pałętają Ci się na wierzchu miksery, tostery, mikrofale i inne takie. Zasuwasz drzwi i masz porządeczek. Byłaby to zatem nie tylko przechowalnia zapasów, ale też świetna skrytka na codzienny bardak ;).

 

Od strony pokoju możesz zrobić płytką wnękę na przeszklony kredens, najlepiej wbudowany, w którym mogłabyś trzymać naczynia i inne pierdolety. Coś takiego na przykład:

 

http://st.houzz.com/simgs/2b4114bf0e791f70_9-3592/craftsman-kitchen.jpg

 

http://st.houzz.com/simgs/6ab1e8890f8d81dd_9-6185/traditional-dining-room.jpg

 

http://st.houzz.com/simgs/9b61dcea0f47db67_9-1141/traditional-kitchen.jpg

 

W takim układzie wszedłby tam stół 1,6m x 1,6m, czyli niemały, bo zmieści się przy nim spokojnie 8 osób. Z każdej strony stołu jest ok. 1,2m przestrzeni, więc chyba ujdzie.

 

I jak Ci pasuje moja propozycja?

 

Gdyby to był mój parter, byłabym zachwycona! Super, że naniosłaś odpowiednią skalę - od razu lepiej to wygląda:yes:

 

Spiżarnia jest rewelacyjna -od razu kradnę inspiracje, moja jest trochę poplątana, a chcę tam wcisnąć kawałek blatu na wypiekacz do chleba - teraz już wiem, jak to może wyglądać:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basiulka, jestem Ci okropnie i ogromnie wdzięczna za poświęcony czas, za wyszukanie tego wszystkiego co pokazałaś, ale....

 

ODCIĘŁAŚ NAS OD OGRZEWANIA DOMU :o

ZAWALIŁAŚ CHAŁUPE W 2 MIEJSCACH :o

 

Rozumiem zamysł i gdyby sie tak dało to byłoby bosko.

 

Wiatrołap:

Ściana za pierwotnie wstawiona szafa to ściana nośna i kominowa. Nie do ruszenia. Nie ma opcji, zeby ja choć trochę przesunąć. Za nią, jest kotłownia, która całkowicie usunęłaś :lol2:.

Garderoba:

Wyszła nie za duża :( Może sanek i paralotni, trzymac w niej nie będziemy, ale jest nas sporo, dzieciaki rosną, a razem z nimi i ich ubrania. Potrzeba więcej miejsca. Wiem, ze gościnny zrobi sie mały, ale niestety, wygoda domowników chyba jednak najwazniejsza. Nocujacy delikwent i tak będzie miał gdzie zalec.

Myślałam o czymś składanym no i jakiejś szafce czy małej szafie na ciuchy tegoż nocującego. Zweryfikuję jeszcze na miejscu.

Kuchnia/spiżarnia:

No cud i miód, ale znowu przesunęłaś ściankę, która jest nośna i kominową. Nie da rady ruszyć tego co dzieli kuchnie od spiżarni i dlatego wolałam zrobić do niej wejście z holu niż marnowac ścianę w kuchni.

Salon i upiorne tv:

Chyba faktycznie, opcja z zamurowaniem okna całkowicie lub częściowo, jest jedynym zabiegiem ratującym ten salon. Zostawiając to wszystko tak jak jest, stawiamy wszystko w oknach. Te drzwi przy wnece są zupełnie nie potrzebne. Jak już pisałam, wielki otwór na wielkie nic, bo otworzeniu wychodzimy na wąski pas trawy i ogrodzenie. Nie ukrywam, ze tez lekko sie bojam, ewentualnych nieproszonych gości. Zaraz za ogrodzeniem jest pusta czyli niezamieszkana działka-las.

Informacje co do góry:

Na górze sa 4 pokoje i 2 łazienki oraz coś na kształt garderoby/schowka, nad którym się zastanawiam. Obok tego schowka jest łazienka z wneką. Tak przynajmniej wskazuja rzuty, ale przyznam, że zypełnie nie kojarzę tej wnęki i wydaje mi się, ze wciagnieto ją do tego schowka własnie.

Jesli tak to wciagnieto również zaprojektowane w tym miejscu podłączenia pod pralkę czyli wychodziłoby na to, ze ten schowek mógłby być pralnia i suszarnią.

Jesli jednak jest tak jak wskazuja rzuty to to pomieszczenie zostawiłabym jako grupowy pierdolniczek a w łazienkowej wnęce, zrobiłabym pralnie ukryta za drzwiami.

Reasumując...Na górze, żaden pokój nie ma garderoby i dlatego garderoba przy wejściu powinna być chyba większa niż załozyłaś.

 

Jest jeszcze jedna niespodzianka o której później :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mari, widzę jeszcze jeden problem - garderoba przy wiatrołapie - teraz wydaje mi się nieustawna - zastanów się, która ściana miałaby być z zabudową po sufit - może właśnie ta, gdzie są okna? Bo ta po drugiej stronie ograniczy wejście.

 

Jeśli spiżarnia może mieć wejście z korytarza, zrobiłabym wnękę na wysoką zabudowę.

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/855/vdm3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak.

Dom niby metrażowo wygodny, ale chcąc zrobić MOJE udogodnienia, stawia opór.

Może jednak odpuścić sobie wirtualne planowanie i zrobic to co sie da, juz na żywca.....

Jest pewien bałagan w rzutach i rysunkach.

Osoba która przesłała mi plany, kazała mi sczytywać ścianki działowe i wymiary pomieszczeń z rzutów a ściany nosna i kominowe z rysunków reklamowych.

Siedzę i rozkminiam i na to wszystko jeszcze, usiłuję nanieśc moje odczucia i zapamiętane "widoczki" z wizji lokalnej.

Ni jak mi sie to komponuje.

 

No nic...pozyjemy, zobaczymy a może w tak zwanym między czasie, narodzi sie niespodziewania jakas wizja.

W sumie tylko Ja widziałam ten dom w srodku.

Może, mój małzonek też wpadnie na jakiegoś pomysła po wizytacji, która planujemy na wiosnę co by okoliczności przyrody i słoneczko, pozytywnie nastroiły tatusia, który jak wiadomo, staje okoniem za każdym razem, gdy ogladamy coś co MI sie podoba.

 

Powiem tylko, ze grzech nie brac tego domu ze względu na:

- cenę !!!

- oferowana działkę

- przecudne okoliczności przyrody

- wielkośc i wygląd domu

- lokalizację w sumie też, choc nie ukrywam, ze wogóle nie brałam jej pod uwagę podczas wszystkich swoich dotychczasowych poszukiwań - jestem MILE zaskoczona.

Dom ma kilka utrudnień, ale to gotowiec więc chyba i tak nie jest najgorzej.

 

Dziękuję Wam kochane za zaangazowanie i pomoc :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto to widział TV w salonie na publicznym miejscu dawać?! Jeden ogląda mecz i reszta z nim, choć mają w d.... sport?

 

Ja mam na dole 150m2, ale TV jest u góry w zamkniętej drzwiami bibliotece. Drugi obok w gabinecie. Chcesz oglądać? Wypad na gorę....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eniutek, pomysł zacny tylko w tym domu nie ma ani jednego luźnego centymetra o co dopiero pokoju.

Poza tym, My z męzem nie ogladamy tv bo dzieciaki okupują wszystkie multimedia.

Mecz ?

Jaki mecz ?

Dzięki Bogu mój mąż nie ogląda żadnych meczy, za to nałogowo walczy na frontach całej europy :lol2:

 

Eniu...czy masz na imię Heniutek ? Henryś ? Henryk ? Enricco ? Heinrich ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eniu to kompletnie bez związku...(bez sensu tyż...) ....

 

To po kiego grzyba Ci TV?! Nasze bachory 4 lata żyły w błogiej nieświadomości. TV to była dla nich abstrakcja. Żonka pękła i sprowadziła to g..... na intencję olimpiady. I tak pacholęta które do tego czasu o 18.oo grzecznie kimały w swych wyrkach, zostały poddane terrorowi dobranocki. Zaczęły chodzić spać 2-3 godziny później. Staliśmy się w końcu przyzwoitą polska rodziną, gdzie mogłem zaznaczyć swą władzę, dzielnie nie wypuszczając z ręki pilota...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ty ciepło wyrażasz sie o swojej rodzinie.

Aż miło posłuchać.

Cieszy mnie ogromnie, że i Tobie było dane zaznaczyć teren i wyznaczyć każdemu, jego miejsce w szeregu.

W mojej, tradycyjnej, Polskiej rodzinie, pilotem rządzi ten, kto głosniej wyje.

 

Eniu, skoro jesteś taki bezsensowny, to może zdradzisz mi, jak masz na imię ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marimag a nie chcesz tv na sciennym uchwycie zamontowac, w tym narozniku miedzy tymi pieknymi oknami ? wtedy sofy przodem i bokiem do okna, tak by moc podziwiac ogrod, a nie tylko tv ?? ;)

szkoda zamurowywac takie efektowne okna ...... pisalas, ze tam jes waski pas zieleni ? Jak waski ? moze daloby sie zaaranzowac sliczny ogrod ??? ;)

Czy ten dom to blizniak ???

 

 

Barbe-cue przepiekne inspiracje :) te dwie podobaja mi sie najbardziej :)

jesli Marimag chce zrobic tak duza spizarke, to one sa idealne :) po prostu piekne i funkcjonalne :)

 

http://st.houzz.com/simgs/7cc14800027c036a_9-9058/rustic-kitchen.jpg

 

http://st.houzz.com/simgs/1011d4ef0af3522c_9-1000/traditional-kitchen.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ty ciepło wyrażasz sie o swojej rodzinie.

Aż miło posłuchać.

Cieszy mnie ogromnie, że i Tobie było dane zaznaczyć teren i wyznaczyć każdemu, jego miejsce w szeregu.

W mojej, tradycyjnej, Polskiej rodzinie, pilotem rządzi ten, kto głosniej wyje.

 

Eniu, skoro jesteś taki bezsensowny, to może zdradzisz mi, jak masz na imię ?

 

Na temat mojego prawdziwego imienia powstał nawet watek. Nie możemy psuć zabawy ludziom z ADHD, rzucając karty na stół....:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...