Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

................VIP Club.........................


marimag

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

świetnie!! nareszcie!! teraz już z górki :)

 

wybacz, ale padam na ryj po całym dniu na budowie cięcia profili, przytrzymywania, wiercenia :D (dali mi wiertarkę i jazda w ścianę :lol2: ale zabawa :D ) i nie dam rady dziś poprawić tej wizki... ale skoro jesteś zajęta i tak to niebyłaby Ci potrzebna :-P

w ponbiedziałek na spokojnie usiądę

 

ściskam :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :)

 

Korzystam z dostępności do kompa i 20 % mocy baterii....

Przenosiliśmy sie i urządzaliśmy na nowym miejscu do 24.

Padłam jak zwłoki.

Przenieśliśmy tylko wszystkie ciuchy dzieciaków, biurko, krzesła, łózka, materace, pościel, kompa i osprzęt, a i tak padalismy na ryje :sick:

Chcielismy przynajmniej im, zapewnić to najnormalniejsze warunki.

Plan na dzis był taki, ze jedziemy i pakujemy resztę, ale mąz się bardzo źle czuje.

Czekamy na poprawę...

Jesli się nie poprawi, biorę dostawczaka i jadę sama. Zapakuję, przejrzę i zabiorę co się da tzn. co udźwignę.

 

Jak narazie mieszka sie fajnie :)

Mamy całe poddasze dla siebie. Śpią z nami maluchy, a starsze piętro niżej bo w nocy łażą do łazienki, której na poddaszu nie ma.

Po dziesiejszej nocy, pytam męża jak się spało, a ten, ze do dupy z tym łózkiem !

Matko, a co z nim nie tak ?

Za duże !

Całą noc biegałem, zeby Cię znaleźć :lol2:

Wiem o co chodzi ;)

Cycusia się zachciało :lol2::lol2::lol2:

 

Pogoda piękna az zyc się chce :)

Przestrzeni mamy tyyyyyyyyyle, ze nie możemy się znaleźć.

Olę dalej wysypuje, ale na szczęście nie gorączkuje.

 

To by było na tyle, jesli chodzi o wstepne sprawozdanie z akcji.

Trzymajcie się ciepło.

Myślę o Was :hug::hug::hug::hug::hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:o:o aż ja muszę napisać że W KOŃCU :) :) cieszę się, że się przeprowadziliście..

ja nie odzywam się bo czasu brak...ostatnio pochorowałam się troszkę :( :(

zaczęliśmy rozpierduchę w domu , robimy schody na górę, komin nowy no i kuchnie..

nie obyło się bez kredytu małego niestety....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Mari, chciałam pw skrobnąć, ale zdaje się, że masz trochę zbyt tłoczno w swojej skrzynce odbiorczej :)

 

 

Sto lat mnie na wątku nie było (byłam tzw. cichym podczytywaczem ;) , a Ty się przeprowadziłaś Kobito :)

 

Gratuluję :) Cieszę się z Tobą :) i cichaczem zazdroszczę... Ale dogonię Cię :D

 

 

Ściskam :)

 

I to co Tobie lżej będzie resztę pakunków nosić, to znaczy że to ja pomagam wirtualnie :)

 

Pa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ło matko ! :jawdrop:

 

Dzięki laski.

Nie sądziłam, ze jest tylu cichych podczytywczy ! :evil::evil::evil:

Jedno acz zasadnicze pytanie...

CZEMU CICHYCH ????????????????????????????????????? :evil::evil::evil::evil:

 

Relacji ciąg dalszy....

Wczoraj kolejny transporcik.

Kolan nie czuję, bo o ile od nas trzeba wszystko znieść z 1 piętra tak tu, wtargać na 3 :bash::bash::bash:

Prawie opróżnilismy jeden pokój.

Zabrane juz meble, mała częśc pudeł z zabawkami. Udało nam się nawet wytargać wykładzinę, co by dzieciaki miały ciepło w dupkę podczas zabaw i innych podłogowych akcji.

Przyjechał również, nasz wielki telewizor oraz szafka pod niego.

Michał przeszczęsliwy bo x box śmiga jak ta lala.

Ja mam wreszcie stałą łączność ze światem (czyt. Wami :)) czyli można by rzec, zadomowiliśmy się.

Na poddaszu, organizujemy sobie niezależne mieszkanko.

 

Żeby nie było za kolorowo....

Mamusia dokłada jak potrafi.

Foch za fochem.

Problemem jest zajęcie się dziećmi, gdy My jedziemy zapierdzielać...ciężko zapierdzielać.

Ojciec nadrabia jak tylko może.

Wczoraj, gdy już ledwo powłóczyliśmy nogami, przyniósł nam na poddasze, dzbanek herbaty.

Stale pyta czy w czyms pomóc, rwie sie do roboty.

Dobija mnie również to, że mój kochany braciak, pozostawił poddasze w stanie... :sick::sick::sick:

Chodzę, sprzątam, fruwam na szmatach, ganiam koty i chyba dzis umyje okna bo świata nie widać.

Nie muszę Wam chyba mówić jakie to wpieniające, nie móc gdzie wnieść, przygotowanych i wtarganych na 3 piętro rzeczy :evil::evil::evil:

Dziś chyba sobie odpoczniemy.

Trzeba poświęcić dzieciakom trochę czasu.

Wkręcić je w nowy rytm, nowe warunki.

Widzę, że się cieszą, ale jednocześnie nie potrafią tu odnaleźć.

Ospa nadal wywala :(

Ola przypomina śliwkę węgierkę i co jakiś czas gorączkuje.

 

Dziękuję Wam za wsparcie, kopa, kciuki i fale.

 

Pozwolicie, ze ponadrabiam Was i poodpisuję...kiedyś :rolleyes:

 

Już czyszczę skrzynkę co by privy dochodziły :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostawiam ślad :bye: Byłam, przeczytałam, cieszę się, że znowu kawałeczek do przodu, że M. ma się rozumiem dobrze.

Brat jest typowym męskim rodzeństwem, więc nie miej pretensji. Dobrze, że się wyniósł, a Ty posprzątałabyś i tak. Zrobisz to po swojemu i będziesz zadowolona, że wylizałaś :wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anna! Co ja czytam :jawdrop:

 

Brawo Twardzielko! Teraz to jest konkret rozmowa. Oczywiście, że ten cały zamęt jeszcze trochę potrwa, a potem kurz będzie długo osiadał ;) Ale najgorsze za Wami.

 

Ja się też na okoliczność budowy domu przeprowadzałam 3 x, z czego raz z małym dzieckiem, raz z małym dzieckiem i w ciąży, raz na 4. piętro bez windy i raz do strasznego domu (brrrr), ale co Cię nie zbije to Cię wzmocni - tak gadają :p

 

Dopinguję :wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestuś, doceniam orła cień, ale żeby nie było, że tylko przeprowadzka i klamoty.

 

Rozkminiania ciąg dalszy :)

A co ?!

 

W trakcie noszenia gratów, nachodziły mnie najrozmaitsze przemyślenia.

Do jakich wniosków byłam doszłam...

Otóż...

NIE CHCĘ przejścia z kuchni do spiżarki.

Wiem, że to wygodne, ale....

ALE !...chcę pozostawić to pomieszczenie chłodnym tzn. nie robić tam ogrzewania.

Dzięki sąsiadowaniu z zimnym garażem będzie tam fajny chłodek.

Jeśli połączę to pomieszczenie z kuchnią, automatycznie w kuchni będzie chłodziło od podłogi...ciągneło zimnym, a tego nie chcemy.

Kolejne ale... Oceniłam ilośc szafek. Marniutko to wygląda :(

Gdybym nie robiła przejścia, mogłabym wykorzystać tę przestrzeń na kolejne szafki.

 

A teraz prośba o rady, wyrażenie się i swoich odczuć i przemyśleń.

KOBITY KOCHANE....

 

Rozkminiamy kuchnię.

Fronty szafek planuje identyczne wzorem jak na ponizszej fotce, ale w kolorze antracytu.

 

kuchnia my love.jpg

 

I Pytanie ....

 

Podłoga z desek malowanych na biało czy płytki ?

 

O takie np.....

 

podłoga IKEA.jpg

 

lub

 

jinin stone.jpg

Na ten choruje od lat, ale cena jest dziwnie kapryśna :(

 

Edit:

 

Idźmy za ciosem.

A co ? Nie wolno ? ;)

Jakie blaty byście widziały do takich frontów?

Ułatwię troszkę...NIE DREWNO :)

Edytowane przez marimag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestuś, doceniam orła cień, ale żeby nie było, że tylko przeprowadzka i klamoty.

 

Rozkminiania ciąg dalszy :)

A co ?!

 

W trakcie noszenia gratów, nachodziły mnie najrozmaitsze przemyślenia.

Do jakich wniosków byłam doszłam...

Otóż...

NIE CHCĘ przejścia z kuchni do spiżarki.

Wiem, że to wygodne, ale....

ALE !...chcę pozostawić to pomieszczenie chłodnym tzn. nie robić tam ogrzewania.

Dzięki sąsiadowaniu z zimnym garażem będzie tam fajny chłodek.

Jeśli połączę to pomieszczenie z kuchnią, automatycznie w kuchni będzie chłodziło od podłogi...ciągneło zimnym, a tego nie chcemy.

Kolejne ale... Oceniłam ilośc szafek. Marniutko to wygląda :(

Gdybym nie robiła przejścia, mogłabym wykorzystać tę przestrzeń na kolejne szafki.

 

A teraz prośba o rady, wyrażenie się i swoich odczuć i przemyśleń.

KOBITY KOCHANE....

 

Rozkminiamy kuchnię.

Fronty szafek planuje identyczne wzorem jak na ponizszej fotce, ale w kolorze antracytu.

 

[ATTACH=CONFIG]247288[/ATTACH]

 

I Pytanie ....

 

Podłoga z desek malowanych na biało czy płytki ?

 

O takie np.....

 

[ATTACH=CONFIG]247289[/ATTACH]

 

lub

 

[ATTACH=CONFIG]247290[/ATTACH]

Na ten choruje od lat, ale cena jest dziwnie kapryśna :(

 

Edit:

 

Idźmy za ciosem.

A co ? Nie wolno ? ;)

Jakie blaty byście widziały do takich frontów?

Ułatwię troszkę...NIE DREWNO :)

 

 

Głosuję za płytkami do kuchni;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

NIE CHCĘ przejścia z kuchni do spiżarki.

Wiem, że to wygodne, ale....

ALE !...chcę pozostawić to pomieszczenie chłodnym tzn. nie robić tam ogrzewania.

Dzięki sąsiadowaniu z zimnym garażem będzie tam fajny chłodek.

Jeśli połączę to pomieszczenie z kuchnią, automatycznie w kuchni będzie chłodziło od podłogi...ciągneło zimnym, a tego nie chcemy.

Kolejne ale... Oceniłam ilośc szafek. Marniutko to wygląda :(

Gdybym nie robiła przejścia, mogłabym wykorzystać tę przestrzeń na kolejne szafki.

...

no to zmieniam pod sugestie :)

brak przejścia z kuchni zmienia spiżarkę o tyle, że musi być szersza teraz

ustawiłam tak rzut - mari.JPG

Z-zamrażarka

L-lodówka

pomiędzy nimi 70cm na dojście i otwarcie drzwiczek lodówki

w tym momencie stół 120cm szeroki odpada - co widać, bo "linijka" schowała się w meble

edit

a tak przy okazji - po kiego aż taki szeroki stół???

 

 

 

 

ilością mebli kuchennych bym się tak bardzo nie przejmowała - większe garki, rzadziej używane rzeczy możesz trzymać w spiżarce

Edytowane przez lukasz69karolina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...