pestka56 18.03.2014 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Jak się dotąd nie mścili, to nadal nie będą.Trzymaj w zanadrzu. Jak znajdziesz jeszcze, to objeździj wszystkie z aparatem foto i metrówką. Będzie co rozważać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karram 18.03.2014 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Nie no błagam.... za co się będą mścić? Za własną nieudolność??? Nie uprzedzaj faktów tylko znajdź fachowców i jedź na wycenę. Może prosta matematyka do taty dotrze.A mój priv dotarł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 18.03.2014 11:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Pestuś dzięki za ofertę z tymi men in black... Na razie nie ma co. Karramciu, dotarł ale tak późno, ze tatus był sie zepsuł. Jak do niego poszłam to chrapał słodko jak niemowlę Dziś go napadnę. Bastusia, nic nie malujemy. Nie mami kiedy wynieśc gratów. Czekam na pewne telefony i być moze, odświeżanie nie będzie konieczne. Nic nie mówię, nic nie pisnę.... Mam dziś inny kłopot. Mojego mąża od dłuższego czasu, bardzo bola ręce. UDAŁO mi się wreszcie, wysłać go na badania. Ortopeda wysłał go na RTG. Gdy przyszły wyniki, lekarz natychmiast wysłał go na CITO na rezonans. Właśnie go badają. Zadzwoniła matka, która wsładowała się z nim do gabinetu jako mój szpieg, bo przecież czubek jeden nic mi nie powie. Jestem cała w nerwach, ciary mnie przechodzą. Boję się wyników Ma zwyrodnienie odcinka szyjnego, zwapnienia i inne jakieś dziwne rzeczy. Lekarz ma podejrzenie, ze uciska to rdzeń i jedynym leczeniem jest operacja. Boże ! Jeszcze tego nam było trzeba :cry::cry: Dzwoniłam w sprawie trupka. Dom odziedziczony w spadku. Obdarowany, chętny to negocjacji. Dom ponoc ciekawy i warty obejrzenia. Powiem Wam, że mimo wiekszego gargamelstwa niż ten uwędzony przez bezdomnych, budzi moja ciekawość i sympatię. Mimo, że pracy i kasy trzeba by w niego włozyć więcej, działkę ma mniejszą i wogóle, jakoś tak irracjonalnie...lubie go. Czy powinnam sie leczyć ? Czy Wy tez widzicie w nim to coś czy to mi odwala ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 18.03.2014 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Ja od razu wyobraziłam sobie co zrobić z jego elewacją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 18.03.2014 13:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Podejrzewałam Cie o to Wiem co powiecie ( więc nie mówcie ), ale mam pomysł na jego elewację, styl, urządzenie i zagospodarowanie terenu. Czuję go kamienicznie. Niby to dom pod Wawą, ale w takim gąszczu innych domów i z tak małą działeczką, że styl sam się narzuca. Przerobiłabym go, na prostą, elegancką willę przedwojenną. Cos w klimacie starego Żeoliborza itp. Styl troche taki klasyczny modernizm ale w wydaniu angielskim, moze ciut bauhausa.... Widzisz to Pestuś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Chloe_ 18.03.2014 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Ania, jeśli poprzedni właściciele mają się na czymś mścić, to raczej na tych, co im ten los zgotowali (gorzej, jeśli sami zafundowali ten los;) )Co im po chacie? Żadnych bomb nie będzie, serio serio:) Mam nadzieję, że z mężem nie będzie jednak tak źle. Aaa, mnóstwo ludzi ma zwyrodnienie odcinka szyjnego, w tym ja (delikatne), bo tak durnie żyjemy, że się szyi obrywa:( Mnie się podoba ten uwędzony dom - coś w nim jest fajnego:yes: U mnie w chałupie nie dzieje się tyle, co u Ciebie - tutaj ciekawiej jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 18.03.2014 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 (edytowane) Mari, trzymam kciuki za Męża Będzie OK. A jakbyś potrzebowała kontakt do dobrych konowałów o kręgosłupa i innych kości, daj znać. U mnie w rodzi już takie potrzeby były i są. Dom jak mówisz. Też go takim widzę. Trochę cegły na elewacji i jasnego tynku. A balkony przerobiłabym na wykusze w stylu angielskich, ale z dużą ilością szkła. Edytowane 18 Marca 2014 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 18.03.2014 14:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Dzięki za uściski dla męża. Dzwonił po rezonansie i jak zwykle...luuuuuuuuuuuuuuuuzik, nic mi nie jest, nie panikuj. Zadzwoniłam do matki. Oboje byli w gabinecie, a kazde mówi co innego. Weź teraz wyduś prawdziwa wersję Czekamy na wyniki rezonansu. Boję się bardzo. To juz kolejna, dośc powazna sprawa. Jutro, tak dla odmiany, będzie miał tomografie trzustki. Na szczęście to tylko kontrola, ale kolejny strach, że coś sie pogorszyło, choroba nawróciła. Chloe, co Ty gadasz ? U Ciebie nic sie nie dzieje ? W pół roku, już wieszasz lampy ( no prawie) !!!! Kibicuję Ci okrutnie, bo tempo masz niesamowite. Mozesz byc wzorem dla wielu. Napisz poradnik...Jak szybko i płynnie, postawić dom. Nie zapomnij tylko szepnąć słówka o forumowej braci Pestuś, dzięki szczęście Ty moje. Widzę, że masz metę w każdej dziedzinie zycia Jakby coś to skorzystam. Co do uwędzonego domu... Agent podał mi dokładny adres domu. Obejrzałam sobie na google maps, co i jak. Powiem Wam, że jakos nie porwało mnie. Za płotem jest jakis kombinat edukacyjny. Działki za domem nie ma wcale, natomiast jest z boku czyli zero prywatności. Do zrobienia jest jeszcze ogrodzenie bo to aktualne, jest podobno w opłakanym stanie. Z tego co widziałam na zdjęciach, to jest wymurowane z jakis białych bloczków czy gazobetonu. Jak dobrze pójdzie i przyjedzie tu jutro moja babcia, zrobię akcje i pojadę obejrzeć trupka. A co ! Dziś bardzo Was proszę o :stirthepot: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żona m 18.03.2014 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 mari a ten trupek to gdzie do luknięcia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Chloe_ 18.03.2014 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Że tak powiem - trupek może przynieść spektakularne efekty;). Jak będziesz oglądać, cykaj zdjęcia - będziemy rozkminiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 18.03.2014 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Nie wiem jak to Wam powiedzieć, ale nie będzie żadnego kupna... Nie będzie żadnego domu... Niczego nie szukamy.... Poddaje się :cry: Powiem krótko...TATUŚ ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karram 18.03.2014 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 pomieszkasz u niego z całą ferajną z pół roku i sam Cię z chęcią odwiezie do trupa albo do tego ze spalonym parkietem:lol2: Ania ogarnij się. Wdech wydech jak mówią koleżanki i do przodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayday 18.03.2014 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 (edytowane) Don't worry be happy. olej tatę, bo to malkontentdo kwadratu albo i do sześciu! Jego trzeba z flanki i to miedzy oczy. Dasz radę i ńie załamywać tu mi się proszę, bo wiesz, ze każda z nas swoje mole mole w szafie ma . Znajdziesz ten właściwy to i na ojca sposób znajdziemy. Olej ! Dziś tak, jutra tak.. Takie to porypane życie jutro tez jest dzień i to lepszy od dzisiaj Edytowane 18 Marca 2014 przez mayday Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayday 18.03.2014 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 A w ogóle dobry wieczór i wielkie wyrazy.. Weź Andźka, nie mów, ze nie przywykłas. Najwyższy czas nabrać oporności krzyżowej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 18.03.2014 22:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Dzis nie mam siły Wam dokładnie opisac całej sytuacji.Ręce mi sie trzęsą.Oczy mokre. Jutro rano, gdy poodwożę dzieciaki, skrobnę sprawozdanie.Jestem w szoku !!!!Wszystkiego sie po nim spodziewałam, ale nie takiego podstepu, przebiegłości....... co za...!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megiska 19.03.2014 02:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 ANUSIA TULAM MOCNO!! :hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Romana101 19.03.2014 04:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 Aniu :hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz69karolina 19.03.2014 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 oł siut! nie byłam kilka dni a tu się tyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyle wydarzyło... nadrobiłam trochę i coś kumam ło matko, co za typ! rodziciel! krew z krwi! to powinien robić wszystko by Ci nieba przychylić!! KUŹWA! choć ja mam ze swoim podobnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bulwa 19.03.2014 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 Nie wiem jak to Wam powiedzieć, ale nie będzie żadnego kupna... Nie będzie żadnego domu... Niczego nie szukamy.... Poddaje się :cry: Powiem krótko...TATUŚ ! Już się wystraszyłam że coś z mężem! A co z nim? Jak po lekarzu? Pomimo trudności ze strony tatusia, wierzę, że jeszcze się poukłada! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 19.03.2014 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 Cześć dziewczyny macham tylko łapkę i buziaki przesyłam. Mari buuuuuu.... szkoda że dom poszedł sobie, może będzie inny :wiggle:lepsiejszy a co tam w mieszkaniu? malujecie? odświeżacie? jak kupujący pojawiają się i znikają czy jest ktoś bardziej zainteresowany ? Biondzia dla ciebie wielki buziak tak dawno z tobą nie gadałam tak to jest Bastuś jak ktoś się szlaja nie wiadomo gdzie;):hug:szczerze to chętnie spędziłabym miły wieczór na pogaduchach :)Ostatnio jednak czas stał się najdroższym towarem:sick:i ciągle mam wrażenie,że zaiwaniam z pustymi taczkami-cytat z Mayki:p) Aniu w emocjach inaczej wszystko wygląda , niż kiedy człowiek się zdystansuje i spojrzy z boku. Nie wiem co tym razem , ale już się przyzwyczaiłam że Twoim tatą targają emocje.. Wierzę że Wasza historia choć z wieloma zawirowaniami , owocująca w nagłe i nieustające zwroty akcji w końcu zakończy się z wielkim happy endem Anetko też tak sądzę. Anula :hug::hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.