Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

................VIP Club.........................


marimag

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

nieeee - tyle nie wytrzymam :lol2: niech tylko mi katar minie bym mogła oddychać normalnie :)

 

jemu nie zależy na działce dużej i przestronnej, przelicza na kasę - że więcej trzeba kupić ogrodzenia, więcej czasu na jego wykonanie itd... no i klops... będzie sobie porastało chaszczami poza ogrodzeniem... a ja własnych drzewek owocowych nie będę miała :(

Edytowane przez lukasz69karolina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę innego spodobu...

POSUCHA !!!!

 

Co to jest do cholery !

Za łeb się łapię...widzisz ? ;)

 

Uciekam.

Mam dziś cięzki dzień.

Zaupa się kończy robić i uciekam.

Mam całą 4 na jedną godzinę w róznych miejscach i w międzyczasie rahaba.

Jak przeżyję, to się odezwę wieczorkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu,

wpadam czasem na chwilkę, ale sił i czasu mi brak na pisanie. Czasem zresztą myślę, że nic mądrego do powiedzenia nie mam... Trudne sprawy, sama wiem jak jest. Mam nadzieję, że po prostu się nie dajesz.

 

U nas wciąż jakieś choróbska. Jak nie problemy zdrowotne to wychowawcze. Należy mi się Pokojowa Nagroda Nobla jeśli tej mojej stonki nie ubiję. Miejscami mam dość. Podziwiam Cię, że ogarniasz dwa razy tyle dzieciaków. Albo moje takie toksyczne, albo ja taki słabiak;) pewnie i to i to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bulweczko, ja też to przeżyłam. Upór, brak reakcji, brak chęci zrozumienia, że jestem zawsze z nią i dla niej. Kosztowało kupę nerwów i cierpliwości. Nie wiem jak ja nie osiwiałam do cna przez te kilka lat. Teraz sobie poczytaj jej bloga, a ja się będę opanowywać, żeby mnie duma nie zadusiła :wiggle:

To samo przeżyli moi przyjaciele z dwójką chłopaków i, proszę, jeden świetnie sobie radzi jako kompozytor i technik of efektów dźwiękowych, a drugi dziennikarz-manager.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eniu, jak pieknie u Ciebie !

 

Jutro jadę i wiecie, że mi sie nie chce ...:wtf:

Jakoś kompletnie nie widzę sensu i nie wierzę w powodzenie akcji.

Gośc mi nie zejdzie aż tyle, więc o czym rozmawiamy....

 

Pa laski i laskowie...

 

Do jutra :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heloł pomponiary ;)

 

Najpierw relacja gębą, bo jak Pestuś już Wam zdradziła, nie umiem zgrać zdjęc z aparatu na kompa.

No taka jestem durnowata...

 

Dom - stan ogólny.

Jest dobrze jak nie bardzo dobrze.

Nie jest ruiną, trupkiem tylko raczej wczesnym Bierutem z naciskiem na wczesnym.

Dom składa się z :

- przyziemia - wchodzi się wprost z ogródka

- parteru choć wysokośc wskazywała by raczej na 1 piętro

- 1 pietro lub drugie (jak kto woli)

- poddasza.

 

Pomieszczenia przyziemia.

Wejście do domu, jest od strony ogródka.

Po wejściu po lewej mamy schody prowadzace na górę.

Na wprost od wejścia korytarz prowadzący jakby w kierunku frontu domu, gdzie po drodze mijamy, dużą łazienkę, wc i na końcu wchodzimy do dużego pomieszczenia.

Po prawej od wejścia mamy pierdolniczek i garaż. Pierdolniczek jest jakby przedłużeniem garażu, jego tyłem.

Nie wiem czy kumacie...

Rysunek pomocniczy z głowy....

 

przyziemie.jpg

 

Po wdrapaniu się na górę, układ jest następujący....

 

piętro nad przyziemiem.jpg

 

Schrzaniłam proporcje !!!

Chodzi tylko o układ. Ta była kuchnia, jest największym pomieszczeniem na tym piętrze.

 

Wchodzimy na kolejną kondygnację i tam identyczny układ jak niżej - lustro.

 

Nad tym wszystkim poddasze.

 

I teraz tak...

Dylematów wiele, bo dom nie do końca dla nas.

Zachwyciłam się działką, lokalizacją, oknami na klatce schodowej, stanem technicznym wyższych kondygnacji bo niestety, przyziemie jest paździerzem totalnym.

 

To tyle z relacji twarzą.

Zdjęcia będą ok 20.

 

Jakies pytania ? :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...