Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

................VIP Club.........................


marimag

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hej Karolino :bye:

 

Zewnętrze mnie nie przeraża.

Zawsze się coś wymyśli :)

Wnętrza też ok, ale to przyziemie :cry:

Nie wiem ile ma, ale nisko.

Może 250 cm...może.

Była ze mna kolezanka w butach na obcasach. Stanęła z wyprostowaną ręką i jeszcze nad nią było sporo cm.

No ale przecież widzę, że niżej niz normalnie i to sporo.

Miałam wrażenie walącego się na łeb sufitu.

To jedyny poziom na którym można by było zrobić strefę dzienną z bezpośrednim wyjściem na ogródek.

Można by gdyby nie ta wysokość...

 

Szkoda gadać.

Miałam ciężką noc. Michał mi płakał, wysoko gorączkował.

Usiłuję się dostać do lekarza, ale numerków brak.

Będę jechała żebrać o przyjęcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaa...

Okna do wymiany.

Elewacja plus ocieplenie.

Dach bo papa i w jednym miejscu przy kominie, cieknie troszkę.

Rynny.

Instalacje.

2 kondygnacje to właściwie wykończeniówka, przyziemie do rozpierduszki totalnej.

Kombinuję z tym domem, ale jakoś dupy mi nie urwał i sercem nie zawładnął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem taka rozpierducha to ogromne koszty. Czasem większe i bardziej kłopotliwe niż zrobienie czegoś od zera... Wszystko więc zależy od ceny. Mam znajomych którzy kupili dom w całkiem niezłym stanie. Przez ostatnie kilka lat wciąż coś remontują, wymieniaja i jak podliczyli za tą wydaną kasę mieli by już chyba nową rezydencję na dużej działce:o

Moim zdaniem tu remont to full kasy i sporo czasu - pytanie czy dodając zakup to się w ogóle kalkuluje:confused:

Aniu jeszcze pytanie: czy Twój mąż, tata, wujek jest w stanie coś zrobić samodzielnie czy też wszystko trzeba będzie zlecać? Bo jeśli za każdą przeróbkę trzeba będzie komuś zapłacić to koszty tego remontu będą naprawdę ogromne. Co innego jeśli płytki, eletrykę itp wykonać we własnym zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to jak ma 250cm to nie jest źle - szkoda że nie więcej ale nie ma tragedii - a może by tak dało się pogłębić trochę w ostateczności?

tylko te okna, mówisz że dach też - kurna to dodatkowa kasiora... jeśli sprzedadzą prawie jak darmo to można by się zastanowić...

 

powiem tak - to że nie zakochałaś się od pierwszego wejrzenia wg mnie nie powinno go przekreślać - może plusy pokarzą się z czasem, bywa i tak :)

 

ale to musisz pomyśleć czy cena jego jest odpowiednia... no i właśnie czy możecie coś porobić sami??

już wiem, że stół, lampy zrobisz sama :)

ale płytki położyć chociażby? wygipsować ściany/sufity? możecie to zrobić bez płacenia fachowcom?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Migotko, Ja wiem, że bardziej się opłaca budować, ale w mazowieckim czy juz pod samą Wawą, ceny ziemi są tak wysokie, że na budowę i kupno ziemi, nam nie starczy.

Muszę kupić coś z rynku wtórnego.

Wiadomo, że im taniej to zawsze będą jakieś fakapy :sick:

Działka niby moja, czeka na zmiłowanie ale LZ nie pozwoli mi się na niej budować.

Kółko się zamyka.

Ona jest szczęśliwą posiadaczką gruntu, który nie jest jej potrzebny, a Ja się miotam i siwieję, bo chcę wreszcie rozwiązać nasz problem.

Atmosfera w domu rodziców się zagęszcza.

Jest mało miło.

Przeskakuję już z nogi na nogę, KIEDY wreszcie...

Miałam nadzieję, że trupek okaże się być rozkładowym i sensownym.

Czekam na kupca bo już mam chętnego na mieszkanie.

Bierzemy kaskę, kupujemy dom, do wakacji go robimy i mieszkamy.

Niestety...

Jak nie miałam kupca to znajdowałam domy...

Jak mam kupca to domów jakos brak.

 

Wiecie co..?

 

No własnie....

 

Co do reanimacji trupka....

Przeliczyłam na Bolka oko, że za kasę którą mamy mieć, wyrobimy się z palcem w uchu.

Szkoda tylko, że dom jest nie bardzo teges...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karolino, mogę liczyć tylko na siebie.

Matka 4 dzieci, majstrem na budowie.

Jak dobrze, że dokładnie wiem czego chcę i szybko sie przerzucam na nowe warunki, bo była by kaplica.

 

Mam ekipy, fachowców.

Wybrałabym firme zajmującą się remontami kompleksowo.

No niestety, stracę więcej kasy, ale spokojnośc będę miała, że ktoś zgodnie z moimi zaleceniami, zrobi wszystko jak trzeba.

Nie mam tego luksusu pt. wolny czas, a pociagnąc to musze SAMA i do KOŃCA.

Tu się nie dam.

Nie dośpię, nie dojem, dzieciaki ze mną na budowę, ale muszę dac radę.

To już ostatni krok.

Głupio paść na pysk przed metą po 8 letnim maratonie, nie ?

 

Niech no tylko, znajdzie się wreszcie ten dom do cholery jasnej :mad:

Miotam się, szukam, wertuję i doopa blada.

Nie ma nic ciekawego i większość albo za mała albo za droga.

Wiele mogę zmienić ale kurna nie dobuduję brakujących pokoi.

W mordę jeża !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie z ilością pokoi to największy kłopot... chcesz by każde dziecko miało swój + Wy to musisz mieć 5 sypialni... o taki dom, nieoszukujmy się, nie jest łatwo... domy teraz budowane (przynajmniej w mojej okolicy) to jak mają 4 sypialnie to już luxus! najczęściej są tylko 3...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu trafiłaś Karolino.

Nikt się teraz tak nie rozmnaża jak My.

1 dziecko no maks 2 i pozamiatane.

 

Jendrusiu, szukam domu który ma lub da się wykroić z niego 5 sypialni ale nie klitek 6 metrowych plus salon, kuchnia, jadalnia - odpowiednio przestronne na tak dużą rodzinę. do tego ze 2-3 łazienki.

Wszystko zalezy od układu domu.

Ogródek ten nie mikro czyli wybieg dla chomika.

 

Jednym słowem....CUDU szukam :)

 

Właśnie dzwoniła agentka z informacją, że gośc mi nie zejdzie tzn. zejdzie ale maks 30 tysi.

W takiej sytuacji to on mnie może pocałować czule w szanowną !

Sprzedaje w zasadzie ramki plus kawałek gleby a chce za to prawie 500 tysi.

 

Czekam na maila, bo podobno ma inną ciekawa ofertę i to dom nowy do dokończenia.

Jest w stanie SSZ, ale cana taka, jaką chciałam zaproponowac facetowi.

 

Czekam na mila i zaraz coś pokażę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu trafiłaś Karolino.

Nikt się teraz tak nie rozmnaża jak My.

1 dziecko no maks 2 i pozamiatane.

...

Słonko ja mam plan się rozmnażać tak jak Wy :) i my wybierając dom szukaliśmy właśnie koniecznie 5ciu sypialni - takich projektów też wiele nie ma niestety, dodatkowo kuchnia minimum 12metrów z nastawieniem na większą...

doskonale rozumiem Twoje potrzeby metrażowe więc :)

 

 

mam nadzieję że agentka podeśle jakieś cacunio :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak słowo daję... !

Wydam ksiązkę pt: Humor z ogłoszeń agenturalnych !

 

Poeci, FILOZOFOWIE !!! wręcz z tych naszych rodzimych agentów.

 

No proszę jak ładnie i poetycko...

 

W niedalekim czasokresie wykonany był remont kuchni oraz łazienek.

 

Rozbawiło mnie do łez :rotfl::rotfl::rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...