marimag 28.03.2014 13:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Powiedz to naszej Moni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 28.03.2014 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Aniu,z tym dnem to nie przesadzaj,jeden facet osiągnął dno i usłyszal pukanie od spodu;) rada :odsapnij i wróć do tematu za dwa tyg bardzo dobra. W tym czasie możemy pogadać o dupsku Maryni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 28.03.2014 15:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 No to gadajmy o tym dupsku Która pierwsza ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz69karolina 28.03.2014 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 jestem... nieograniam co tu się dzieje? za dużo tekstu Mari - za mało inteligencji Karolci a więc tylko mocno mocno! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika mm1719511751 28.03.2014 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 cześć Dziewczęta Potwierdzam, wody gruntowe w Markach pojawiają się niemalże po wbiciu łopaty więc np. o żadnym podpiwniczeniu nie ma mowy a fundamenty muszą być solidnie zabezpieczone. Anuś, sama napisałaś, że kostka na kostce w tych rejonach stoi... Nie ma takiej opcji, żeby wcześniej czy póżniej coś sensownego się nie pojawiło na rynku. Możemy się zmówić na wycieczkę turystyczną w poszukiwaniu ... w sumie każdy pretekst na spotkanie jest dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 28.03.2014 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Melciu pantoflowa poczta najlepsza ale baby-plotkary zajmują się plotkowaniem a nie pomaganiem-takie moje doświadczenia-porządny żul za fajki lub flaszkę bardziej może pomóc niż taka baba w berecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 28.03.2014 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Tylko,żeby właściciel domu też o tym wiedział... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 28.03.2014 20:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Moniu, nagabywanko proponujesz ? Może to i pomysł... Coś czuję, że jak się do siebie dorwiemy, to po drugim domu, zalegniemy sobie gdzies na trawce z flaszką wina marki Mamrot i będziemy się przyglądać zjawiskom atmosferycznym Nie mam weny na pisanie. Nie mam weny na szukanie. Nic nie mam.... Wiosna idzie, do lata coraz bliżej a Ja nadal tkwie w głębokiej i w dodatku czarnej dupie. Nie ma takiej opcji, żebyśmy się stąd wyprowadzili w tym roku :( Ni hu ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika mm1719511751 28.03.2014 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 (edytowane) Nie ja proponuję nagabywanko, tylko Madzia. Babę miejscową chce nam do trójkąta naraić. W mamrotach nie gustuję za specjalnie, ale jak będziesz mocno namawiać i użyjesz odpowiednich argumentów, to może się skuszę Czarna dupa ma to do siebie, że mija. Uwierz na słowo starszej koleżance:D Edytowane 28 Marca 2014 przez Monika m&m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 29.03.2014 09:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 I belive.....I can fly Miłego dnia wszystkim. Zostałam "poproszona" o orkę w ogródku. Nie ukrywam, że straciłam do niego serce. Ja się szarpię, wysilam, cuduję, inwestuję a rodzice nawet nie podleją. Po kiego mam cierpieć w nocy i zażerać się ketonalem ? Nikt o nic nie dba, nie szanuje mojej pracy. Dziś rano zostały zakupione bratki i hasło: Sadź ! Idę wstawić srylion pralek bo sie uzbierało. Będę zaglądać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 30.03.2014 08:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Bry Co się dzieje, że nic się nie dzieje ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 30.03.2014 11:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Też tak myślę. W związku z tym, że nie mogę nic znaleźć, dałam ogłoszenie do gazety. Może, jakiś niesmiały posiadacz interesującego mnie domu, sam sie do mnie zgłosi. Możemy pomieszać w tej intencji :stirthepot: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariola3108 30.03.2014 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 cześć Aniu, dawno mnie nie było, zgoniona jestem jak koń na westernie ale wpadłam zobaczyć co u Ciebie. Widzę, że wciąż nie znalazłaś odpowiedniego domu a z tego co zauważyłam rodzinne klimaty też bez zmian Trzymam kciuki - kto szuka ten znajduje i pamiętaj, że marzenia się spełniają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 30.03.2014 11:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Matko i córko i synu !!!!! Mariolka, to Ty jeszcze tu zaglądasz ? Myślałam, że już całkiem się wyautowałaś z fm. Pisz co u Ciebie, bo u mnie, jak słusznie zauważyłaś, bryndza na całej linii Mówisz, że się spełniają ? Chyba jestem jedynym przypadkiem, któremu NIGDY NIC się nie spełniło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariola3108 30.03.2014 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Aniu kochana zacznij marzyć intensywnie i wierz w to mocno, mocno, mocnoi się spełnija wierzę w to z całego serca a u mnie gonitwa, zawodowo i prywatnie również czasami wpadałam na fm i zostawiałam info w swoim wątku, ale generalnie czas mnie bardzo ograniczyłI PAMIĘTAJ, DOPÓKI ŻYJEMY WSZYSTKO ZDARZYĆ SIĘ MOŻE !!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 30.03.2014 12:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Teraz to mnie zaintrygowałaś.Napisz...może na priv. co tam u Ciebie za rewolucja się dzieje. Dopóki zyjemy...no własnie.Ile tego życia mi zostało ?Nikt mi nie odpowie, ale wolałabym się jeszcze nacieszyć tym o czym tak bardzo marzę.Tak sobie myślę, że 80 letniej demencji, orka w ogródku, grilowanie ze znajomymi czy harce z mężem we własnej sypialni, sa już raczej na psi dzyndzel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika mm1719511751 30.03.2014 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Mariolka? Chyba na prawdę wiosna przyjszła Ci u Cię? Projekt wybrany? : )) Ściskam serdeczniasto Jedna z Niewielkich Anka mnie dziś pan w sklepie o dowód osobisty poprosił. Stwierdziłam, że mam tylko legitymację emerycką uprawniającą do bezpłatnego badania prostaty oraz zaświadczenie od wikarego, że nie rokuję poprawy... Roześmiał się więc chyba nie jest źle Grilowanie psiego dzyndzla i harce ze znajomymi? Piszę się : )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariola3108 30.03.2014 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 CZEŚĆ MONIA ano wybrany podobny do niewielkiego o nazwie Pelikan - jak w moim podpisie dziewczyny, no zaczynamy budowlaną przygodę obecnie jesteśmy na etapie doktoratu z papierologii ufff uzgodnienia, opinie, mapki, statki, mam nadzieję, że do miesiąca złożę wniosek o pozwolenie na budowę. Aniu u mnie nic wielkiego po prostu gonitwa, dostałam pewną propozycję zawodową i skorzystałam z niej, trochę obowiązków mi przybyło i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego tyle, że muszę dojeżdżać 60 km - a to trochę męczy a prywatnie to wiesz, ta decyzja o budowie. Poza tym nic nadzwyczajnego jednorodzony dorasta, aha no właśnie zapowiedział, że na wieś się z nami nie przeprowadzi, a to zaledwie 10 km od tego jego "centrum wszechświata" w którym aktualnie mieszkamy, no więc nie wiem gdzie zamierza "przebytować". Myślę, że go skuszę jakąś prywatną siłownią - bo aktualnie jest właśnie na tym etapie. Mówię Wam o boszszsz. Mój małżon dopinguje mnie w poczynaniach i twierdzi, że to moja budowa, a że on chętnie skorzysta. Dość o mnie Aniu trzymam kciuki, a na Twoją 80tkę przy grillu w ogródku i nawet z ryciem w ziemi własną sztuczną szczęką oczywiście się piszę i czuję się zaproszona:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 30.03.2014 13:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Ja się zastrzelę ! :rotfl: Same demencje ! Jedna wszystko przekreciła, choc podziwiam za libido Druga ryć chce własną szczęką. Świat sie kończy ! Muszę do Ciebie zajrzeć bo mam taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaakie zaległości ! Trzymam kciuki za budowę a tego Twojego co się chętnie przyłączy to bym .....ucałowała. Jak Ja bym chciała, żeby nikt mi się nie wpieprzał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariola3108 30.03.2014 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 I zapomniałam dodać, że Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat działa potajemnie, by udało ci się to osiągnąć Paulo Coelho A i jeszcze przyszło mi do głowy Aniu, żebyś chrzaniła całą tą Wawę, bierz małżona, dzieci i kogo tylko chcesz, znajdź jakieś cacko za 1/3 warszawskiej ceny w szczyrku, ustroniu, wiśle, bielsku lub innym mieście naszej okolicy i osiedl się tutaj. Las blisko, a w górach się cudnie mieszka :lol2: Co Ty na to? szalone, ale możliwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.