................VIP Club.........................

[marimag]

Hej laski.

 

Romcia, chwali Ci się kobieto

 

Dobrzy ludzie, weźcie tam wrzućcie po parę groszy, co ?

 

 

Padam dzis na pyszczydło.

Wczoraj rehaby i pucowanie chałupy.

Dziś rehaby i sajgon z najstarszymi. Jak nic, idzie zmiana pogody

 

Szykując pyszniusią obiadokolację dla męzusia, bezczelnie się poparzyłam w rąsię.

 

A tak poza tym, nuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuda Panie !

[marimag]

Aaaaaaaa...

Donoszę, że w Biedronie, są kapitalne i tanie koszyki termiczne.

Jak ktos lubi popijac chłodne piwko na słonecznej plazy, to zakup w sam raz.

 

Zakupiłam jeden.

Fajna rzecz.

[bionda]

Dobry wieczór!

 

Torba termiczna rzeczywiście jest przydatna,mi służy głownie do utrzymania temp picia i mleka w podróży z dziećmi,jakbym wypiła piwo na plaży to albo bym się utopiła albo zeszła z tego świata nie schodząc z leżaka.

 

W sobotę postanowiłam kupić crocsy w lidlu http://emotikona.pl/emotikony/pic/2smiech2.gifhttp://emotikona.pl/emotikony/pic/2smiejsie.gif

[marimag]

To nie torba !

To jest KOSZYK !

 

A co w tym smiesznego ?

 

Że w Lidlu czy, że w sobotę ?

A może, że crocsy ?

 

Jakos nie kumam

[Hanka126]

Cześć

Ania widać że niedoinformowana jesteś, toż w tym Lidlu prawdziwa wojna o te gumowe klapki była jak za komuny;)

Ludziska łapali ile mogli i kij jaki rozmiar:jawdrop:

po internecie filmik biega mozesz zobaczyć bo Ty przecież dziecko tego nie pamiętasz:D

[marimag]

Eeeee

To nic nie wiedziałam

Filmik powiadasz ?

No w sam raz na 25 lecie, odzyskania wolności.

Taka mała retrospekcja, jak to kiedys było.

 

I tu sie zdziwisz kolezanko.

Doskonale pamiętam, jak się człowiek rzucał na to co rzucali.

Stałam w kolejkach, zapisywałam się na listy, kartki wycinałam.

W zimę z ojcem na sankach...wiozłam pralkę bo akurat była dostawa.

Przed wigilią, poszłam z dziadkiem do rybnego po karpia, a przynieslismy pomarańcze i rajstopy z nylonu.

 

Kurna, ale co szczególnego w tych Lidlowskich crocsach ?

Takie pikne czy jak ?

Przecież tych butów to od cholery i wszędzie.

[żona m]

Cena Mari cena. choć na Allegro 20 drozej tylko.

[bionda]

Dzień Dobry!

 

Ale wczoraj odpłynęłam ,nawet nie wiem kiedy.

 

Wracając do crocsów to oczywiście cena była magnesem,pomyślałam,że kupię chłopakom na zapas bo z tych,w których chodzą jesienią pewnie wyrosną.

Pouczona przez Antkową nianię wstałam w sobotę skoro świt,żeby o 8.00 być w sklepie.

Pierwszy i ostatni raz dałam się nabrać na takie promocje,bo co to za promocja gdy towaru brak??Wyszłam zniesmaczona i zła na siebie.

 

Życzę słoneczka i ciepełka dzisiaj!

[Niuniaaa]

Pestko, przeszukaj reszte kątów.

Może znajdziesz cos co jeszcze w miarę, nadaje sie do konsumpcji

 

Witamy niunię

 

Fajnie, ze zajrzałeś.

Piszę tak bo odnosze wrażenie, że jesteś menem a nie wumenem.

Dobrze zgaduję ?

 

Napisz coś o sobie.

Pochwal się budową.

Śląsk duży...a tak konkretnie to skąd jesteś ?

A dziękuję za zauważenie i powitanie:)

Dolny Śląsk, konkretniej Lubin - Legnica:) To moje okolice:) hehehe jam WOMEN, czemu myślisz, że jestem facetem?? hahahaha

Buduję niewielki domek Majka Mini z Archetonu. Zaczeliśmy w ub. roku i do chwili obecnej mamy stan zero (budujemy się sami i za własne środki - narazie bynajmniej). Na dniach ruszamy ze ścianami (mój tato będzie wykonawcą, więc czekamy aż będzie miał wolną chwilę). Ponadto, mam męża i 3 letnią córcię Pracuję jako księgówka... to tyle o mnie w ogromnym skrócie (przynajmniej wiecie z kim macie do czynienia;)) hihi

[marimag]

No to musisz być, świetna księgową

Taka konkretna, zwarta, poukładana ( wnoszę po poście).

Legnica powiadasz...

Szukałam tam domu...dawno temu.

Śliczne macie ruinki.

Boziu, ale bym chciała do Was śmignąć i zostać na stałe, ale mąz nie bardzo widzi życie na "obczyźnie".

 

Skoro tak ładnie sie przedstawiłaś ( choć nadal nie znamy imienia) to wypadałoby pokazać facjatę no i największa dumę...DOM.

Pokaż coś...

My bardzo lubimy obrazki

[pestka56]

Wczoraj zapowiedziało ładną pogodę i chała... nabrałam się pada, a raczej popaduje

 

Hej Dziunie

co by milej w szary dzień było wklejam mojego szalonego Alchemika

[asiazett]

Faktycznie szalony Piękny!

 

Mi mszyca, wszyca i inne insekty atakują wszystko: róże, wiciokrzew, nawet wierzbę hakuro! :cry: Choć pierwsze róże już mi kwitną i piękne są

[pestka56]

Asiu, kup Teppeki i popryskaj, on jest idealny. Działa 21 dni i wyłącznie w ten sposób, że mszyce umierają z głodu. Krąży w roślinie, a one takiej rośliny nie wysysają. Niestety występuje tylko w dużych opakowaniach z przeznaczeniem do oprysku np. sadów.

Jeśli nie, to polecam Ci Confidor Bayera.

Poza tym walcz z mrówkami w ogrodzie, bo to one „hodują” mszyce. Jest środek Bayera na mrówki Blattanex - do oprysku, bardzo wydajny i skuteczny.

 

Alchymist jest szalona także dlatego, że zmienia kolory. Pączki wczesne stadium kwitnienia ma płatki bladożółte z rozbieleniami, a na krawędziach ciemno różowe, prawie czerwone. Potem jest różowo- biała, a na koniec bladoróżowa.

[Hanka126]

Hej dziewczyny:bye: Pesteczko

Mam pytanko Ty taka oblatana w tych opryskach poradz czym pryskać na grzyba tak po wszystkim tzn. róże, rododendrony, i inne bo widzę że po tych deszczach muszę z czymś wkroczyć

[marimag]

Alchemik śliczny

Pachnie ?

 

Dziś latam.

Dzień rahaba w wersji max.

Ponieważ pada i jakos nędznie jest, czuję, ze przytnę komara w tej cholernej poczekalni.

 

Miłego dnia baby

[asiazett]

Pestka, jest teppeki z agrecolu - ten też by się nadał?

 

Pryskałam je już wodą z octem i płynem za wskazaniem Elfir, ale widzę, że nie pomogło

[pestka56]

Hej dziewczyny:bye: Pesteczko

Mam pytanko Ty taka oblatana w tych opryskach poradz czym pryskać na grzyba tak po wszystkim tzn. róże, rododendrony, i inne bo widzę że po tych deszczach muszę z czymś wkroczyć

 

Pryskaj co 7–10 dni wymiennie najlepiej 2-3 różnymi środkami. Masz do wyboru sporo różnych. Zacznij od Topsinu, potem możesz popryskać Score. Jest też Miedzian i Discus (tego nie używałam).

http://www.target.com.pl/produkty/grzybobojcze,515/topsin-m-500-sc,94.html

tu możesz kupić i poczytać jak stosować.

Miedzian stosuję np. wczesną wiosną. Wtedy takie paskudy, ja szara pleśń omijają ogród.

 

Rododendrony i iglaste przy takiej pogodzie jak teraz podlewam (i polewam) prewencyjnie Previcurem.

Ściągnij sobie ze strony Bayera elementarz oprysków ( http://www.twojadzialka.com/pl-PL/Downloads.aspx ). Jest pomocny, bo niektóre choroby najczęściej występują w określonym czasie. Bayer prowadzi stronę http://www.twojadzialka.com/ gdzie jest sporo informacji dla początkujących (niezawodowców) ogrodników.

 

 

Pestka, jest teppeki z agrecolu - ten też by się nadał?

 

Pryskałam je już wodą z octem i płynem za wskazaniem Elfir, ale widzę, że nie pomogło

 

Bierz, zagłodzi mszyce, a Ty będziesz mieć święty spokój. Ten oprysk można 2 razy w sezonie. To wystarczy, chociaż u mnie po jednym się już w zeszłym roku więcej nie pojawiły.

 

Większość środków na gryzące i ssące działa kontaktowo. Tzn., że trzeba prysnąć gada, żeby zabić. Nie ma takiej możliwości, żebyś wszystkie listki na krzaku dokładnie spryskała od spodu. Można się po kokardę urobić i klops. Zawsze coś przemknie. Teppeki działa systemicznie – krąży w roślinie. Jakbyś nie popryskała, będzie działał.

 

Ja mam nie najlepsze zdanie o środkach eko. Jak ktoś ma ogród wielkości chusteczki do nosa i kupę czasu, to może się bawić i pewnie uzyskuje efekty. U mnie to odpada. Oszalałabym. Muszę skutecznie i z gwarancją, że zadziała.

Edytowane 6 Czerwca 2014 przez pestka56

[Hanka126]

Pesteczko:bye:

Bardzo, bardzo dziekuję

Mam te środki w domu także jak tylko będzie można wkraczam do akcji z opryskiwaczem, może jutro się uda bo na razie u mnie leje i burza.

Za to byłam w szkółce i znowu przytachałam zielsko:)

[Niuniaaa]

No to musisz być, świetna księgową

Taka konkretna, zwarta, poukładana ( wnoszę po poście).

Legnica powiadasz...

Szukałam tam domu...dawno temu.

Śliczne macie ruinki.

Boziu, ale bym chciała do Was śmignąć i zostać na stałe, ale mąz nie bardzo widzi życie na "obczyźnie".

 

Skoro tak ładnie sie przedstawiłaś ( choć nadal nie znamy imienia) to wypadałoby pokazać facjatę no i największa dumę...DOM.

Pokaż coś...

My bardzo lubimy obrazki

 

Poukładana...hmmmm...no nie wiem:) z "tradycyjną" księgową też nie mam chyba NIC wspólnego hehe Do wydziału wnoszę odrobinę szaleństwa, bo babki zamulone to ktoś musi je "odmulać"

Na imię mi Justyna;) przepraszam, że się nie przedstawiłam hehe - myślałam, że wystarczy Wam Niuniaaa

Mówisz, że w L-cy ruinka Ci się marzyła? a no jest ich trochę w okolicy, aczkolwiek powoli się wykruszają... Bardzo dużo domów nowych powstaje.

Co do domku...to owszem - pokażę. Jednak za wiele nie ujrzycie, bo mamy dopiero stan "zero" hehehehe i czekamy aż naszemu wykonawcy (mojemu tacie) skończą się truskawki (a ma ich sporo), więc jeszcze sobie trochę poczekamy zanim mury będą pnąć się do góry...

 

zaraz poszukam zdjęć co by japę moją pokazać hahaha

[Niuniaaa]

Z córcią moją zdjęcie sprzed roku (nie jestem zbyt fotogeniczna hehe od tamtego czasu nie zrobiono mi zdjęcia, które można by było opublikować )