Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No wiesz myślę, że na świecie są jeszcze jakieś miejsca poza podwórkiem swoim i sąsiada. Trzeba tylko tego psa zabrać na spacer, to naprawdę pomaga:)

 

Mojemu nie pomaga:(

 

Rano zawsze wypuszczałam na łąkę - owszem załatwił się, ale wracał zakleszczony, raz nawet z urwaną poduszką u łapy i dopiero była jazda

przez 2 tygodnie miałam kalekę w skarpecie z opatrunkami które ciągle zrywał ja zakładałam od nowa, antybiotyk, kontrole u weta...

Oczywiście na podwórku i tak zawsze jakiegoś klocka zostawił:bash:

 

Chodziłam do lasu - to samo, co w lesie to w lesie ale jako dobry gospodarz do domu też przyniósł....

I zawsze wracaliśmy z kleszczami boże czy u was też tyle tego świństwa????

Wiecie że już SĄ!!!!! Już jednego znalazłam!

 

marimag napisz jak dzieciaki!

trzymaj się ciepło, pozdrawiam:hug:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/111/#findComment-5822227
Udostępnij na innych stronach

Witam się i padam na pysk.

Spałam w nogach łóżka z obiema panienkami bo żadna nie chciała opuścic drugiej.

Co za franca ( ta choroba) !

 

Co 3 godziny 39 stopni. Jak tu obniżać jak nie można tak często podawać syropu przeciwgorączkowego ???!!! Miałam jeden czopek ale średnio pomógł.

Drzemałam i przez sen sprawdzałam jej czoło. Latałam moczyć ręcznik bo po pół godzinie był suchy.

O 4.30. przeniosłam ją do naszego łóżka i z ręką na jej czole, podrzemałam chwilę bo o 5 przyszła radosna Ola :bash:.

W łóżku o szerokości 140 było nas już 4 z czego jedna nie mała mamusia :( Gdy Ola przysnęła, zaniosłam ją do jej łóżka i wysikałam Michała. Obudziła się Julka, że pić jej się chce. Napoiłam, odesłałam do łóżka.

Wracam do męża i Zuzi a Ci rozwaleni na całym łóżku....a Ja ? Zaczęłam przesuwać towarzystwo co by wepchnąć się w środek i być bliżej Zuzi. O 6.30 Zuzka stwierdziła, że stęskniła się za Julką i poszła do ich łóżka...za chwile przyszedł Michał. Mąż miał chyba już dość "gości" i wstał na papierosa.

Ja padłam ! Teraz on się wpychał bo brak miejsca. O 7 pobudka bo Julke do szkoły trzeba wyszykować...udawałam, że nie słyszę, żeby choć pól godziny pospać. Mąż robił kanapki, picie no ale musiałam zwlec się z wyra żeby wystroić damę.....Teraz żłopię kawę, oczy mam jak baset a tu dopiero 9 !!!!!

 

Miłego dnia dziewczynki ....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/111/#findComment-5822283
Udostępnij na innych stronach

Witam się i padam na pysk.

Spałam w nogach łóżka z obiema panienkami bo żadna nie chciała opuścic drugiej.

Co za franca ( ta choroba) !

 

Co 3 godziny 39 stopni. Jak tu obniżać jak nie można tak często podawać syropu przeciwgorączkowego ???!!! Miałam jeden czopek ale średnio pomógł.

Drzemałam i przez sen sprawdzałam jej czoło. Latałam moczyć ręcznik bo po pół godzinie był suchy.

O 4.30. przeniosłam ją do naszego łóżka i z ręką na jej czole, podrzemałam chwilę bo o 5 przyszła radosna Ola :bash:.

W łóżku o szerokości 140 było nas już 4 z czego jedna nie mała mamusia :( Gdy Ola przysnęła, zaniosłam ją do jej łóżka i wysikałam Michała. Obudziła się Julka, że pić jej się chce. Napoiłam, odesłałam do łóżka.

Wracam do męża i Zuzi a Ci rozwaleni na całym łóżku....a Ja ? Zaczęłam przesuwać towarzystwo co by wepchnąć się w środek i być bliżej Zuzi. O 6.30 Zuzka stwierdziła, że stęskniła się za Julką i poszła do ich łóżka...za chwile przyszedł Michał. Mąż miał chyba już dość "gości" i wstał na papierosa.

Ja padłam ! Teraz on się wpychał bo brak miejsca. O 7 pobudka bo Julke do szkoły trzeba wyszykować...udawałam, że nie słyszę, żeby choć pól godziny pospać. Mąż robił kanapki, picie no ale musiałam zwlec się z wyra żeby wystroić damę.....Teraz żłopię kawę, oczy mam jak baset a tu dopiero 9 !!!!!

 

Miłego dnia dziewczynki ....

To miałaś konkretną noc! Mam nadzieję, że temperatura już spadła.

Miłego Dnia dla nas Wszystkich Pięknych i Mądrych i jakże Silnych Kobiet:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/111/#findComment-5822332
Udostępnij na innych stronach

Mojemu nie pomaga:(

 

Rano zawsze wypuszczałam na łąkę - owszem załatwił się, ale wracał zakleszczony, raz nawet z urwaną poduszką u łapy i dopiero była jazda

przez 2 tygodnie miałam kalekę w skarpecie z opatrunkami które ciągle zrywał ja zakładałam od nowa, antybiotyk, kontrole u weta...

Oczywiście na podwórku i tak zawsze jakiegoś klocka zostawił:bash:

 

Chodziłam do lasu - to samo, co w lesie to w lesie ale jako dobry gospodarz do domu też przyniósł....

I zawsze wracaliśmy z kleszczami boże czy u was też tyle tego świństwa????

Wiecie że już SĄ!!!!! Już jednego znalazłam!

 

marimag napisz jak dzieciaki!

trzymaj się ciepło, pozdrawiam:hug:

 

Kurcze to zaczynam się niepokoić, ale nadzieja umiera ostatnia;). Mój jakoś ( tfu, tfu) do tej pory daje radę. Jak idziemy do teściów albo do moich rodziców na działkę to wie, że nie może i jakoś się powstrzymuje. Zawsze staram się go obserwować żeby w razie potrzeby od razu wyprowadzić. Na szczęście moje bydlę wstydliwe i musi mieć naprawdę porządne knieje żeby się załatwić. Co do kleszczy to od dwóch lat mam wrażenie, że jest ich coraz więcej. Nawet ze spaceru po osiedlu potrafimy wrócić z kleszczem. W tym roku na szczęście jeszcze nie było (tfu, tfu)-dobrze, że przypominasz ku pamięci muszę zakupić obroże -polecam bayera Kiltix ( dosyć droga ale jedyna naprawdę skuteczna).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/111/#findComment-5822357
Udostępnij na innych stronach

Mój jeszcze młody to głupi mam nadzieję, że kiedyś się "naumie" załatwiać jak należy

Tak na marginesie mam 2 psy (właściwie suki hehe), ale drugi to "nie-piesek" malutki kieszonkowy, nie sprawia żadnych problemów

 

Z obrożami mam problem jednak, bo jak są dwa psy to ciągle się tarmoszą a podobno nie można tego do pyska brać.

Nie wspomnę, że ten duży temu małemu już 3 zwykłe obroże "załatwił" więc taka na insekty kompletnie odpada - tak pogryzie i starga:mad:

Stosuję krople, ale dziady i tak się wkręcają.

Na szczęście do tej pory nie zachorowała żadna, a po kilkanaście kleszczy sezonowo mają.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/111/#findComment-5822455
Udostępnij na innych stronach

Ale popatrz na jakie g...nianie tematy gadam!

 

Normalnie jak nienormalna;)

 

Dzieci lepiej? Czy bez zmian? Dalej gorączka wysoka?

 

Ja przedwczoraj szczepiłam młodsze - 1,5 godziny w przychodni spędziłam.

Histeria, namyślanie się....

Jakoś poszło

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/111/#findComment-5822476
Udostępnij na innych stronach

Pelasiu, jak lubisz i czujesz się ekspertem w tej dziedzinie to kto Ci zabroni ? Ja ? Na pewno nie !!!

Gówniany temat ale zawsze jakiś nie ? :lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

 

PS. Ja nie szczepię, na nic !!!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/111/#findComment-5822492
Udostępnij na innych stronach

Uśmiałam się, że jestem ekspertem w gównianej dziedzinie:-)

 

Ja tylko obowiązkowe szczepienia robię.

Wyrodna matka jestem....

 

To jaka ze mnie matka ? :eek:

Patologia !

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/111/#findComment-5822503
Udostępnij na innych stronach

Ale popatrz na jakie g...nianie tematy gadam!

 

Normalnie jak nienormalna;)

 

Dzieci lepiej? Czy bez zmian? Dalej gorączka wysoka?

 

Ja przedwczoraj szczepiłam młodsze - 1,5 godziny w przychodni spędziłam.

Histeria, namyślanie się....

Jakoś poszło

 

Zuzie cały czas trzyma gorączka. Teraz Ją telepie i ma 38,5. Ola kaszel i gile, piekne zielone - odcień oliwka, Michał gile - odcień oliwka i earl grey.

Nawet gile mamy z palety farb flugera :lol2:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/111/#findComment-5822510
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...