mi_mała 27.06.2014 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2014 Się nie bój Dziś podali, że 29% kwiatu młodzieży polskiej nie zdała matury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 27.06.2014 21:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2014 Bo wszystko jest do dupy ! Jak bym była ministrą to bym pokasowała te wszystkie bzdetne egzaminy. Mam pomysła na reformę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 27.06.2014 21:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2014 Macham łapą Pora zalec. Do nastepnego laski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi_mała 27.06.2014 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2014 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megiska 27.06.2014 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2014 Uwaga chwalę się Mój maturzysta zdał maturę i to całkiem całkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 28.06.2014 08:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2014 No to super Madzia ! I co dalej ? Jaki kierunek wybrał ? Co z niego ma być ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi_mała 28.06.2014 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2014 Mari - taka może być? http://img.shmbk.pl/rimgsph/133924_1e300cd5-41c7-46bf-954a-b5aa5a17ea1f_max_900_1200_-lazienka-styl-rustykalny.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niuniaaa 28.06.2014 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2014 Witam się wieczorową porą, właśnie zeszłam z budowy i do miasta zjechałam. Dziecię padło po drodze, ja padam teraz. Ale dzielnie walczę przed lapsem z browarem, o którym marzyłam cały dzień... Wczoraj czytałam Was ale byłam tak padnięta, że mam tylko prześwity pamięci... jak Marimag chwalona była:) w ogóle Marimag - tulę mocno, przyjdzie głupi co to kupi jak mój tatko mówi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niuniaaa 28.06.2014 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2014 A tak wygląda efekt końcowy dwudniowej pracy własnej:) klną na mnie na czym świat stoi za ten ryzalit pół dnia cięcia, krojenia i mierzenia zeby kilka pustaków postawić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 28.06.2014 20:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2014 Witam się wieczorową porą, właśnie zeszłam z budowy i do miasta zjechałam. Dziecię padło po drodze, ja padam teraz. Ale dzielnie walczę przed lapsem z browarem, o którym marzyłam cały dzień... Wczoraj czytałam Was ale byłam tak padnięta, że mam tylko prześwity pamięci... jak Marimag chwalona była:) w ogóle Marimag - tulę mocno, przyjdzie głupi co to kupi jak mój tatko mówi Hej babo budowlana Oprócz tego żeś zmieszana z błotem (dobrze, że nie z cementem ) to jak nastroje ? Ten browarek to chyba tak na oblanie poczatków budujacego sie domu, co ? Przyjdzie głupi...? Czyli te tatusine truskawki to takie średnie, mówisz.... :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 28.06.2014 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2014 Mi, no ta juz duzo lepsza i nawet ciekawa Wywaliłabym to drewno bo nie lubie za bardzo, ale i kolor szafki fajowy, i płytki fajne. Powoli zaczynasz czuć trola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niuniaaa 28.06.2014 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2014 Hej babo budowlana Oprócz tego żeś zmieszana z błotem (dobrze, że nie z cementem ) to jak nastroje ? Ten browarek to chyba tak na oblanie poczatków budujacego sie domu, co ? Przyjdzie głupi...? Czyli te tatusine truskawki to takie średnie, mówisz.... :lol2: eeee to tylko powiedzenie hehehehe ale tato też często stosuje je do truskawek hahahaha mimo, że są Zaje...ste:) rowarek na odstresowanie... dziś u teściowej obiad gotowałam... to dla mnie nie do przejścia:( a za miesiąc niecały będę już tam mieszkała:(:(:(:(:(:(:(i będę musiałą ciągle z jej kuchni korzystać. A to dla mnie koszmar... musiałam się zresetować a jak u Ciebie samopoczucie? mam nadzieję, że lepsze... gdzieś lisko mnie mieszkasz? może podeślę jakichś kupców? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niuniaaa 28.06.2014 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2014 Mi, no ta juz duzo lepsza i nawet ciekawa Wywaliłabym to drewno bo nie lubie za bardzo, ale i kolor szafki fajowy, i płytki fajne. Powoli zaczynasz czuć trola też mi się ts bardziej podoa od poprzednich... a i miałam Cię sprostować co do udowy. To nie rozpoczęcie tylko wznowienie. A to różnica. Żebyś Ty wiedziała ile my w ubiegłym roku stresów przez nią przeszliśmy ehhhh to co pod ziemią też się liczy do budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 28.06.2014 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2014 Cześć! Niunia nie przejmuj tak się tą kuchnią teściowej,niedługo już sezon na grzyby;)Gratuluję pierwszych postępów budowlanych. Anula nie pomogę w miejscówkach na helu,nigdy tam nie byłam. Ja wyjeżdżam w czwartek w nocy,jeszcze nigdy nie jechałam na wczasy w takim stresie ,zostały 4 dni i 1500 spraw do zamknięcia:sick: W wiadomej sprawie:nie ci to inni.Nadejdzie ten dzień,zobaczysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 28.06.2014 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2014 Czy taki kinkiet jest ok?http://lampy.it/media/catalog/product/cache/4/image/295x275/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/1/8/189.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 28.06.2014 21:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2014 No mieszkam blisko Ciebie... W sumie bliżej niż dalej czytaj Warszawa. A co z ta kuchnią teściowej jest nie tak ? Chodzi o jedzenie czy pomieszczenie? Jesli tylko pomieszczenie nie lezy to mały problem. Kupujesz boksera i po miesiącu mozna urzadzac od nowa. Jesli chodzi o żarcie to Biondzia dobrze gada. Niedługo sezon grzybowy Nastrój mam taki se. Wyc mi się chce, wnerwia mnie ten zastój. Stoję w starterach z kula u nogi. Znowu wakacje co w sprzedazy jest okresem martwym. Po wakacjach znowu zastój bo golce po wakacjach no i dzieciaki trzeba szykować, potem jesień, pochmurno i deszczowo - ludziom nie chce się nosa z chałupy wystawiać no i zima - święta. Czuję, że nie sprzedam go w tym roku :( :( Biondzia a co Ci nagle tyle spraw sie nagromadziło ? Mi chodzi o mety nad całym naszym morzem. Nie tylko Hel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 28.06.2014 21:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2014 Kinkiet jest ok, ale zalezy co kto lubi, do czego to ma pasować itp. Co Ty tak wyskakujesz z tematem jak Filip ? Pokaż pomieszczenie to Ci powiemy czy pasuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niuniaaa 28.06.2014 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2014 Marimag, pomyśl inaczej...że masz co sprzedać! Np. taka ja musi się zadłużać na milion lat świetlnych żey mieć cokolwiek a Ty coś masz! A kupiec przyjdzie! Pomyśl czy może nie jesteś za słabo rozreklamowana... a może cena jest zbyt duża. Jeśli nieraz zależy na sprzedaży to można zejść trochę z ceny...popytaj się znajomych, niech oni Was rozreklamują. Nie martw się - nadejdzie ten szczęśliwy dzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 28.06.2014 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2014 :bash::bash:nie umiem posta wysłać Edit:caały czas mnie wywala,a chciałam taką ładną piosenkę Wam wysłać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niuniaaa 28.06.2014 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2014 Co do kuchni...chodzi o pomieszczenie. Ja lubię sterylny porządek - ona wręcz przeciwnie. Ja mam małą kuchenkę i wszystko pod ręką a tam do lodówki trzeba lecieć na korytarz!!! W ogóle tam masakra jakaś jest i jak tam gotuję to potem kilka dni mam depresję;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.