Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

................VIP Club.........................


marimag

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hehe no liczę i liczę i nadal nie chce wyjść mniej.

 

Nie wiedziałam że aż tak dokładnie mam się wygadać.

Ja dziecko stanu wojennego jestem (styczeń 82) czyli 32 no jak by nie liczyć :p

 

No to faktycznie...DZIECKO ! :(

 

Żeby nie być wścibska małpą, zrewanżuję się peselem.

Mam 38 na karku.

Jak widać, galopuję ostro w kierunku, znienawidzonej 40 :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Mąż mi zadał pytanie: kochanie, a co by było gdybys znowu była w ciąży ?

...

jakbym mojego słyszała :D

ma ten Twój szatańskie pomysły... uważaj lepiej :-P

 

 

...

W jeden samochód i tak sie nie mieścimy......

my jeszcze się mieścimy ale na styk :D

ale jak będzie nas już 5 sztuk to też się nie zmieścimy w mój, bo 3 foteliki nie wejdą...

i musi mi Ł kupić taki 7mio osobowy, by miał drugi rząd siedzeń z tyłu - a mówiłam niech taki bierze od razu to nie chciał :-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to faktycznie...DZIECKO ! :(

 

Żeby nie być wścibska małpą, zrewanżuję się peselem.

Mam 38 na karku.

Jak widać, galopuję ostro w kierunku, znienawidzonej 40 :(

 

Ech, zawsze graniczne daty są ciężkie ale potem się okazuje że świat dalej się kręci i nic się nie zmieniło

 

Eeeeetam, ja od zawsze marudziłam że stara jestem jak sobie uświadamiałam ile mam już latek. Ale najważniejsze na ile się czujemy bo ja wcale nie czuję że jestem starsza niż te 10 lat temu. Najlepiej lustra w domu pochować co by za często nie sprowadzały na ziemię. Dowód dobrze w portfelu zamaskować. Gorzej z dzieciakami, moje jeszcze małe więc na ziemie nie sprowadza ale jak taki nastolatek przylezie to czar prysł. Jeszcze nie wpadłam na pomysł co zrobić z dzieckami ale na to mam jeszcze troszkę czasu. Czasem tylko jak patrze że moje koleżanki już do gimnazjum posyłają pociechy to metryka się przypomina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak. Ja już liczę lata pamiętając ile miałam jak się moja Kaśka urodziła i w którym to roku było + dodając ile dziecię ma lat teraz. Skomplikowane, ale mam blokadę i już. Czuję się na ile się czuję, ale prawda jest taka, że każda z Was spokojnie mogłaby być moją córką :rotfl:

 

Dla facetów okrągłe daty są najcięższe. Pamiętam ja nasz przyjaciel ciężko świętował 30-kę, podczas gdy ta sama rocznica jego żony miesiąc później przeszła niezauważona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieści , mieści.

Jeżdzę omegą, i wchodza mi 4 foteliki.

Dwa trony i dwa poddupniki ( półfoteliki Pestko ;) ).

Jak zatrzymuje mnie policja, to sie doliczyć nie mogą :lol2::lol2::lol2:

 

Zrobiłam sobie, małą przymiarke do moich pomysłów na nowa elewację w domu marzeń.

Efekt, przerósł moje oczekiwania :oops:

Wyszło naprawde pięknię, to znaczy....jak ktoś sie oddali od kompa, przymruzy oczy i ruszy wyobraźnią bo moje talenta dotyczące obsługi painta są tragiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poczytałam piąte przez dziesiąte o odpowiem zbiorczo.;)

Witam nowe dziewcze prawie w wieku gimnazjalnym. Ja mam 4 na przodzie ale czuję się na 18;)

 

Piersią karmiłam 3 lata, dziecko odporne na maksa, najgorsza choroba jaka go dopada to ból gardła. Teraz ma 15 wiosen i wygląda na 18. Odstawiłam z dnia na dzień...ale potem przez następny rok przy zasypianiu musiał za cycusia potrzymać.;) Bardzo mu brakowało chyba bardziej tej bliskości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poczytałam piąte przez dziesiąte o odpowiem zbiorczo.;)

Witam nowe dziewcze prawie w wieku gimnazjalnym. Ja mam 4 na przodzie ale czuję się na 18;)

 

Piersią karmiłam 3 lata, dziecko odporne na maksa, najgorsza choroba jaka go dopada to ból gardła. Teraz ma 15 wiosen i wygląda na 18. Odstawiłam z dnia na dzień...ale potem przez następny rok przy zasypianiu musiał za cycusia potrzymać.;) Bardzo mu brakowało chyba bardziej tej bliskości.

 

No patrz, Asiu.

A mojemu mężowi, zostało to do dziś :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu, pobawiłam się tylko w paincie.

Daleko mi do Was.

Mam kłopot z perspektywą.

Zdjęcie, które przerabiałam jest zrobione pod katem a fotki z netu z których wycinałam potrzebne elementy, są zwykle robione na wprost.

Zniekształciło to bryłę bo i kolor elewacji machnęłam.

Choruje na ten dom i nie ma dnia, żebym o nim nie myslała.

Musze cos planować, rozmyślać, szukac bo zwariuję.

To co stworzyłam to tylko tak dla siebie.

Skasowałam już, ale nawet gdybym miała to az wstyd Ci pokazywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...