Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

................VIP Club.........................


marimag

Recommended Posts

Mari, prasuj, ale nie wyj. No co Ty? Ile razy mam Ci to powtarzać? Każda ze stron czerpie z obecnej sytuacji jakieś korzyści. Każda ze stron boi się zmian. A bez odwagi i konsekwencji nic się nie dzieje.. Dobrze to wiesz. I ja to wiem, bo bardzo długo bardzo się bałam. Ale przestałam!! :)

 

Jutro zaczynają u mnie młoty tłuc i nie wiem, jak ja mam to przetrwać. Maski przeciwkurzowe niezakupione :) Reflektorki do salonu będą nie na szynie. Białe brać, czy mogą być satynowe jasno-szare (tańsze)??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Oj Aniu...

Ze starym to jest tak, że nie wiem jak go ugryźć i przekonać.

Nie wierzę w ani jedno jego słowo :(

Dzis mi coś obieca a jutro, wszystkiego się wyprze.

Jak moge byc stanowcza, jak on doskonale sobie zdaje sprawę z tego, że bez jego pomocy, nie rusze z tematem :sick:

Żałuję, żałuję okropnie, ze nie kupiłam tego domu za 300 tysi.

Mógł by mnie wtedy...

No ale za co miałam go kupić ?

Nadal sprzedaję mieszkanie :(

 

Po dzisiejszym dniu, padam na mordę.

Maraton to mało.

Poznałam plany moich dzieci.

Z jednej strony świetnie bo wszyscy na rano, ale znając nas to pod koniec tygodnia, będziemy marzyli o wakacjach.

Nawet nie ten pęd nas tak przeraza jak to, że codziennie rano, wszystkich trzeba szykowac na hura.

Niektórzy jeszcze śpią, inny nie dają sie obudzić, niektórzy się tłuką a My, nerwowo spoglądamy na zegarek i poganiamy.

Z tego poganiania robi się wrzask i afera, no bo każdy ma swoje racje.

Zapomniałam dziś spytać o ile mozna sie spóźnić ;)

 

Reflektorki białe, białe i tylko białe.

Z tego co zrozumiałam, maja być tylko dodatkiem do lamp stołowych więc niech nie graja pierwszych skrzypiec.

Powinny się zlac z sufitem, tym bardziej, że tam nisko i ciemno.

Remontem bym się nie przejmowała tylko cieszyła.

Kolejny krok do ogromnej radochy z efektów.

Zazdroszczę Ci strasznie :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co z twoją noga Marii?

 

A ja nie dostawałam powiadomień i troszkę mi umknęło ale na szczęście ostatnio nie klepiecie już tyle i dałam radę nadgonić.

 

Ja prawie też się łapie na życzenia bo moje maleństwo do żłobka idzie. Dziś idziemy załatwić formalności i mam nadzieję że tym razem się nie okaże że jednak nie bo coś tam. Ostatnio okazało się że w gdańsku żłobek nam się nie należy bo mamy meldunek poza Gdańskiem, więc zamiast dziecko wozić tam gdzie pracujemy, to będziemy jeździć w zupełnie nie po drodze do miasteczka w naszym powiecie.

 

A ja do roboty, jeszcze nie wiem od kiedy ale wczoraj dostałam info że mnie chcą i teraz też czekam na umowę bo ostatnio wszystko się jakoś komplikuje i do puki nie zobaczę umowy to nie uwierzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za życzenia :)

moje laski do przedszkola ruszyły - są razem, więc mniej się obawiam o małą :) ale starszak marudzi z ponurą miną :( i chce do poprzedniego przedszkola... siut :bash: mam nadzieję że jej to przejdzie szybko i się zadomowi w nowym, bo tu już zostaje aż do zerówki :)

 

Dorotko a prywatny żłobek w Gdańsku gdzieś blisko/po drodze do pracy macie? może tam - czasem te prywatne nie są bardzo drogie... choć ja z mniejszej miejscowości to tu też inne cenniki są;)

 

Tomcia no super że to już :) ale będzie jazda :lol2: zrób fotki przed i po koniecznie... ile czasu zaplanowaliście na wszystko? w tym roku koniec ma być?

 

 

lecę prasować - niecierpię!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noga działa, dzięki Dorciu.

Gratuluje fuchy.

W obecnych czasach to jakiś ewenement :eek:

W jakim charakterze będziez pracowała ?

 

Karolino, przypomnij mi wiek tych Twoich panienek.

Tomkowa, no własnie...KONIECZNIE ZRÓB FOTY PRZED I PO !!!

 

Lecę dalej...

Korzystam z wolnej chaty i ... sprzatam :bash:

Wreszcie nikt sie nie kręci i co 5 minut nie jęczy o piciu, siku, jedzenie oraz NUDZĘ SIĘ !

 

Do wieczorka :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karolina w Gdańsku prywatny żłobek wychodzi około 1000zł z tego co się orientuję, dla mnie to dużo. Szczególnie że musielibyśmy sporo nadrabiać bo po drodze nic nie znalazłam. Z resztą prywatny żłobek w Żukowie to też podobna kwota.

 

Marii, co jest ewenementem bo nie kumam ale się nie wyspałam więc to pewnie dlatego mało kumata jestem.

Co do charakteru to się nie przyznam bo jak się przyznam to potem mi ktoś wypomni że czegoś nie wiem, nie umiem :p a ja wrażliwiec jestem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj zauważyłam ze ci właśnie co nic nie umniom (nie sądzę byś zaliczała się do ludzi co nic a nic nie potrafią, nieraz się słyszy o twych licznych talentach) to najwięcej wypominają

 

O czym ? :rotfl::rotfl::rotfl:

 

Ja z tych co nic nie umniom i podziwiajom i zazdraszczajom, ale pozytywnie raczej :)

Pisz, wal, chwal się :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marii, jesteś tam? Bo właśnie sobie piję kawę i korzystam że obiad wstawiony a mały śpi. W poważaniu mając pranie leżące w misce i czekające na wywieszenie chciałabym zadzwonić do Cię. Choć nie wiem czy jeszcze chcesz po miesiącu oczekiwania :p

 

Zamiast się zastanawiać było trza dzwonić.

Komórka dla wszystkich otworem stoi :)

Może jutro ?

Tez pewnie będziesz piła kawę, zupa będzie radośnie podskakiwała w garze i mały tez pewnie padnie, nie ?

CZEKAM !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 i 3 zimy :rotfl:

 

A co w tym smiesznego ? :eek:

Wiek już słuszny.

Mądrzejsze to niz głupsze, odchowane z najgorszego, choc pamietam rozmowę z pewną dość ciekawą babeczką.

Powiedziała mi, ze mnie podziwia, szanuje za wysiłek i chce pocieszyć następującymi słowami: Najgorszy okres to do 40 a potem juz z górki".

Nie o mój wiek jej chodziło :bash::bash::bash::bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałam czy masz czas, czy może pędzisz gdzieś pomiędzy szkołą a przedszkolem.

 

Od jutra młody ma adaptację w żłobku nie bardzo wiem jak to się potoczy i kiedy powrócę do domu. Niby tylko godzinkę ma być na początek ale czeka mnie jeszcze 4km spacer do domu. Mam tylko nadzieję że panowie remontujący drogę mnie przepuszczą bo z 4 zrobi się 14km. Jak znajdę dogodną chwilę to dryndnę bo już się zbieram i się zebrać nie mogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Noga rozszalała sie okropnie i chyba pojadę do szpitala.

Nie moge chodzić.

Nawet podczas siedzenia i nie ruszania nią, co chwila jakies bóle i rwanie.

Nie mam bladego pojęcia co to jest.

Zawinęłam, nasmarowałam i jak bolało tak boli dalej, a moze nawet bardziej.

 

.

nie jestem lekarzem, ale porównując moje doświadczenia ze zdrowiem a raczej jego brakiem, stawiam na RWĘ KULSZOWA.:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od tego, że nasza sympatyczna kolezanka DORIKO, odwazyła się wreszcie zadzwonić do mnie :)

Nie powiem ile trwała rozmowa bo to az nieprzyzwoite :rolleyes:

Gdyby nie odległość, już bym u niej była i szpachlowała ściany razem z jej małzonkiem :)

Dorciu i jak analiza ?

Pozytywna ? :stirthepot:

 

Asiu, kopę lat babo ????

Noga lepiej i to nie rwa.

Cos mi chyba pękło w środku i stąd ten ból.

Nie wiem o co ostatnio chodzi z tymi moimi kończynami dolnymi.

Najpierw się zarżnęłam podczas golenia, teraz coś mi pierdykło w rozrzadzie a dziś, krew sie lała bo poobcierałam sobie pencice od tego latania.

Świnka morska raczej z tych afro.

Z tego co wiem, to słowo"rozetka" oznacza charakterystyczną budowe głowy.

Za uszami luzy mają :)

Ja tam z tych dziwolągów co wręcz uwielbiają sprzatanie klatek, kuwet a zwłaszcza akwariów.

Naprawdę nie rusza mnie sama obsługa.

Ubolewam, ze to takie zwierze co ciężko z nim pogadać, porzucac patyczek czy wziąć na wakacje.

Żyje krótko więc będzie płacz :(

Jak na wywczasie ?

 

Andziu, ale Ja sie cieszę z rozdzielenia.

Wreszcie przestana funkcjonowac jak jeden organizm.

Nie powiem, jest to kłopotliwe, ale ich dobro bierze górę nad moim wygodnictwem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile dobrze kojarzę to Marii sama chciała żeby je rozdzielić. Dla ich dobra.

Znam taki przypadek że dziewczynka poszła do szkoły rok wcześniej i chodziła do jednej klasy z rok starszym bratem, okazało się że sobie nie radzi ale była na tyle sprytna by odpisywać lekcje od brata i jakoś leciało. Dziecko w takiej sytuacji nie rozwija się tak jakby mogło się rozwijać.

Tu troszkę inna sytuacja ale efekt ten sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...