Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Bionda, w deco manii pracują młode dziewczyny. Bardzo fajne. Byłam u nich na Ursynowie i naprawdę się starają i dużo wiedzą. Zapytaj, może coś ci sensownego podpowiedzą.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/1187/#findComment-6845301
Udostępnij na innych stronach

Pestuś ale w jakiej materii mają mi podpowiadać?

No i na ursynów mam trochę daleko;)

Technicznie to DIY mam pojęcie jak ugryźć.Nie jest to trudne tylko pistolet na zszywki tapicerskie muszę kupić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/1187/#findComment-6845306
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Emi.Na szczęście światłowody wirusów nie przewodzą to sobie z Wami mogę pogadać.:wiggle:

 

To na choliere mnie ten program antywirusowy ?????????? :o

 

Moje jeszcze nie istnieją ale kombinuję mniej więcej tak jak wkleiłam parę postów temu(zdjęcie z googla) tylko nie pod sam sufit .

 

Ma być to oparcie dla osób siedzących na ławce przy stole w kuchni.Nad nimi(tymi panelami) wiszą czarno białe zdjęcia faceta,który żre makaron i facetki,która trzyma durszlak z makaronem:)

 

Męczyłam strasznie Anię o uszycie poduch ale Ania to chodząca instytucja charytatywna a ja za free nigdy nie dowaliłabym jej roboty.

 

Taaaaaaaaaaa, srali muchi będzie wiosna :sick:

Widziałaś moje dzieło i Ci się nie spodobało ot co! ;)

 

Dobra.

Narobiłam się w ogródku a dzieciaki czekają na odbiór.

Melkduję, że u nas 30 stopni, białko mnie siem ścięło w organizmie i wale jak PKS Warszawa-Białystok :lol2:

Lecę się ochlapać i pędze lecę.

Dziś rozkładamy trawe z rolki.

Normalnie...chce mi się jak jasny gwint :sick:

CMOKAM :bye:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/1187/#findComment-6845359
Udostępnij na innych stronach

Z Dianą pogadaj. Ona szyje ładnie i nie za free, ale w rozsądnych cenach

Tak,widziałam Diany dzieła np.lalki na aukcji,wiem,że to profesjonalistka.Ale w sytuacji,gdy zamówiłam ten materiał na panele to poduchy stają się nieaktualne.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/1187/#findComment-6845390
Udostępnij na innych stronach

Ja też Ciem kofam :hug:

 

Akcja trawa z rolki trwała kilka dni.

Naprawdę chcesz dokładny przebieg czy mam skrócić ? :lol2:

 

Mamy znajomego który ma plantację trawy.

Organa ścigania, informuję, ze trawa to takie cóś zielone co psy na to robią, piłkarze na narodowym po tym biegają i trzeba to rżnąć kosiarką.

No więc...

Zadzwonili my do kolegi z zapytaniami co dac pod rolki, jakie wymagania i takie tam głupoty.

Koleżka zapytał ile nam potrzeba no i ....dał za darmochę.

Fajny kolega :)

Mąz rano odwiózł dziewczyny do szkoły i pojechał za wawę na wspomniana plantację co by dostac parę rolek.

Trawa była świeżutko wykrojona przez maszynę i co ważne, kolega kazał ja kłaść tego samego dnia.

Cały dzień przeleżała przy garażu a Ja wiłam sie jak głupia, zeby zdążyć wszystko ogarnąć i móc pojechac po ziemie do Castoramy.

Tak fajnie nam się dziś ułożył dzień, że kładlismy ja po ciemaku :sick:

Włączylismy halogeny, światło na tarasie i na macanego układalismy do 22.

Powiem tak...

Chciałam kłaść jutro, żeby było porzadnie, dokładnie i nie na wariata, ale ojciec wyjechał z argumentem CO NA TO SĄSIEDZI ! bo przecież jutro świeto :sick:, a mąż bał się, że do jutra zdechnie... trawa, nie mąż :lol2:

 

A teraz ważne informacje:

- trzeba dopytac o odpowiednią odmianę bo hoduje sie różne

- poinformować o tym, gdzie będzie leżała, w poblizu czego i na co ma byc odporna np. w cieniu, mocno deptana, pies, dzieci, plac zabaw, sosna czy inne iglaste cholery pod którymi trawa nie ma szans, rodzaj gleby.

- trawę hodują w tunelach i w gruncie. W gruncie tańsza, ale chyba mniej ładna chcociaż z drugiej strony mniejszy z niej delikates bo zahartowana.

My mamy z gruntu. Darowanej rolce w liścia sie nie zagląda, nie ?

 

1 rolka to 1 metr

1 rolka wazy około 20 kg

 

Poniewaz w miejscu gdzie układalismy trawę, była wcześniej piaskownica, mąż poinformował kolegę że będziemy kładli na piachu.

W tej sytuacji, kolega kazał nam dokupic dobrej ziemi i przekopać z nią ten piach. Utwardzić, wyrównac grabiami, znowu utwardzic i ścisło układac rolki.

Mąż nie wiedział, że krasnoludki, wybiora cały piasek, dokopujac się do rodzimej gleby, która była już cudnie utwardzona.

W zwiazku z czynem społecznym krasnali, zmienilismy kolejnośc prac.

Na tę rodzima ziemię, która krasnal podlewał przez 2 dni, żeby sie ułozyła, wysypalismy posłoże do trawników. Udeptalismy solidnie i znowu wyrównalismy grabiami.

Potem znowu udeptywanie i znowu łapanie poziomu. Dzieci chętnie pomnogły w związku z tym konieczne było kolejne grabienie i udeptywanie.

Gdy już było równiutko, zaczęlismy pasowac poczatek rolki do krawężnika i turlalismy rolkę.

Kolejną trzeba łapać za kłaki i podnosząc do góry, wpasowac ja na styk z rolka pierwszą bo w tym miejscu się zrosną.

Gdy juz wszystkie ścisło poukładalismy i delikatnie acz stanowczo, docisneliśmy kaloszkiem miejsca styku rolek, przeszlismy do krojenia nozem kuchennym, tego co było zbędne ( za długie rolki, ostatnia za szeroka i właziła na chodnik).

Tnie się rewelacyjnie i szybciutko.

Ostatni etap to podlewanie i to baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo obfite.

Trawa ma zostać zalana wodą.

Oczywiście nie bagno, ale ma mieć naprawdę mokro.

No więc laliśmy jak te gupie. Trzeba tak podlewac przez 7 dni.

Jak wyszło to powiem jutro, bo wreszcie coś zobaczę.

Nie jestem zwolennikiem trawy w rolkach, ale trzeba przeznać, że efekt jest natychmiastowy. Taka błyskawiczna rewolucja :)

 

Idę na katafalk. Nie mówiłam, ale wczoraj niesamowicie spuchła mi stopa.

Nie wiem od czego, ale nie wyglada to ładnie.

Nie mam kostek, palce czerwone, jakieś plamy a palce wygladaja jak doszyte serdelki.

Posmarowałam na noc, zawinęłam i niby lepiej ale znowu wywaliło.

Skóra mnie piecze bo jest tak naciagnieta jakby miała zaraz pęknąć. Kapcie, klapki czy baleriny pozostawiaja na niej slady wycięć. Wszystko mi sie w niej odciska.

Miałam ambitne plany na jutro, ale nie wiem czy dam radę jak noga mi zdechła :mad:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/1187/#findComment-6845673
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Jak stopa??Może coś Cię użarło?Jakiś robal?albo źle stąpnęłaś,w tym przypadku okłady z arniki ew.altacetu.

Każ się zawieźć na pomoc świąteczną.

Ja to bym Aniu szybko wyrobiła w Tobie zdrowy egoizm ,tak czytam jak to wszystko opisujesz i przyszło mi do głowy,że najlepszą terapią byłby udział w programie "zamieńmy się żonami"

Ja nie wiem czy miałabym do czego wracać ale Ty byłabyś witana ze łzami w oczach :yes:

 

Co z tą pogodą??Miało być tak ładnie a tu chmury???

 

Aniu a co to ta podsypka pod trawę??

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/1187/#findComment-6845717
Udostępnij na innych stronach

Stopa cudnie pulchna :(

Jedyne co da sie rozpoznac to place.

No nic to. Robie dalej...bo lubię i to moja terapia.

Nic mnie nie ugryzło, nie skoczyłam, nie stapnęłam źle.

 

A jest taki program ?????????????? :eek:

Pytam na serio bo tv nie ogladam i az mi sie wierzyć nie chce, że ktos wpadł na pomysł tak stręczycielskiego programu :eek::eek::eek:

Ja bym tam wolała, BABA SZUKA ROLNIKA.

Nie wiem tylko co bym zrobiła z moim mężowatym :(

 

A u nas dzis słońce tylko wiało strasznie.

 

Podsypka pod trawe to podłoże do trawników - tak się to nazywa, ale kolega mówił, że może być zwykła, dobra ziemia nie koniecznie trawnikowa.

 

Dziś zbilismy rusztowanie pod ogórki. Nazwałabym to raczej trzepakiem :)

Stoi dzielnie a Ja poprzeplatałam między sztachetami 150 metrów sznurka.

Po karmieniu stonki, zabrałam się za sadzenie ogórków, ciag dalszy pomidorów, wysiałam koperek i inne drobiazgi.

Skoro w temacie kopru...

Czy Wam też nie chce rosnąć ??????????????

Już wysiałam z 10 torebek i dupa blada.

Najstarszy ma 2 miesiące i jest wysokości 2 cm.

Patrzę na niego i płakac mi się chce.

Co jak co, ale żeby głupi koperek rosnąć nie chciał ...?

 

Asia a jak się czujecie ?

Wywala Ci jeszcze czy już koniec ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/1187/#findComment-6846112
Udostępnij na innych stronach

W temacie koperku jestem zielona jak szczypiorek.

 

Program o żonach kiedyś mi mignął ale to nie była nasza produkcja,u nas moralność w narodzie występuje,nie przeszło by;)

 

Wysypka jakby przystopowała ale samopoczucie do bani.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/1187/#findComment-6846120
Udostępnij na innych stronach

Koperku zapomniałam wysiać. Ale rzodkiewki w kilku rodzajach, sałaty 3 różne, groszki, fasolki, pomidorki koktailowe, papryka słodka i ostra, cukinia, ogórek, a i jeszcze cebulka i czosnek rosną całkiem nieźle.

Czosnek mam pomiędzy truskawkami jako odstraszacz kretów :)

 

Truskawki mają zielone owoce w dużej ilości, a posadzone w tym roku poziomki niemrawo kwitną.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/1187/#findComment-6846132
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie wiesz jakie Ja tu przeżywam dramaty :bash:

Za mało gleby. ZA MAŁO !!!!!!!!!!!! :cry::cry::cry:

Chciałabym miec warzywnik z prawdziwego zdarzenia ale działka za mała i w wiekszości albo obsadzona nie jadalnymi roslinami, albo tatus zaszalał z architektura ogrodową.

Ponieważ mamy wielki basen, wpadłam na szatański plan, żeby sypnąć weń ziemi i tam uprawiać ale postukali sie w głowe i na leczenie chcą mnie wysłać.

I tak ciagle słyszę, że jestem powalona z tymi uprawami, że po co i na co...

Szkoda gadać.

A jak na złość, wszystko świetnie rośnie i raczej wspomaga mnie w chamskich zapędach :)

Moje pomidory zaczynaja wypuszczac kwiatki wiec musze na biegu szyc sobie strój pstriełki i będę zapylać ;)

Dokupiłam jeszcze późnych ogórków bo nie pomyslałam, że przeciez te wczesne za wczesnie sie skończą.

Problem polega na tym, że nie mam ich gdzie wsadzić :(

A z koperkiem to jest tak...

Najpierw wysiałam w jednym miejscu. Owszem, wzeszło, ale po 2 miesiącach jest rozmiaru mikro :(

Obok wysiałam szczypiorek i to samo.

Potem posadziłam pomidory i w wolnych miejscach miedzy krzakami posiałam kolejny koper ale już inna odmiane i w innej ziemi ( kupiłam wory ziemi pod warzywa). Jeszcze nic nie wylazło wiec nie wiem jak to pójdzie.

Wczoraj sadziłam ogórki i też wygospodarowałam pas przed nimi na koperek własnie.

Posiałam dwie odmiany i tez sobaczymy jak to pójdzie.

 

A tak w ogóle to z jadalnych w moim skromnym ogródeczku to mam tylko: pomidory, ogórki, mikro koperek, mikro szczypiorek no i z braku miejsca, wysiałam w skrzynki rzodkiewki. Juz mam małe kulki :) Po zryciu starej posadziłam młoda miete, rozmaryn i tyle :(

Witaj Aleksandro z Wielkopolski :bye:

Dzięki za rady.

Tak własnie kombinuję. Zmieniam miejsca, wymieniam ziemie na lekka i przepuszczalną. Mam nadzieję, że to pomoże.

Nie sądziłam, że z koprem takie jajca są.

U sąsiada za płotem, koper jak marzenie a on co roku wsadza wszystko w tę samą i jałowa ziemię.

Widze jaki ma kolor, zwłaszcza jak wyschnie. Mam wrażenie, że to pobudowalny popiół i kurna !!! :mad: wszystko jakos mu rośnie...FOCH !!!

 

Jak tam nasza trędowata ??????????????

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/1187/#findComment-6846300
Udostępnij na innych stronach

Jezdem Aniu,już nie sama bo od dzisiaj Antek mi towarzyszy ,też go wzieło,na całe szczęście lekarka była w robocie i mam już dla niego odpowiednią dawkę leku i tak się smarujemy nawzajem.

Kręcę się po domu,tu coś ugotuję,tu coś wyprasuję,tu podłogę przemyję.Co chwila nos w komputerze,przeglądam jakieś hotele na wakacje,zaglądam do Ciebie i to całe moje zajęcie,czuję się jak na bezrobociu,dziwnie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/1187/#findComment-6846308
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...