pestka56 12.06.2015 00:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2015 Enigmatycznie się wypowiadasz Co to znaczy wąski? Jak wąski ten pasek w centymetrach określ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 12.06.2015 04:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2015 Pestko,nie więcej niż 50cm:)Myślałam o jakimś kloniku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 12.06.2015 04:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2015 Ciekawe czy drzewa oliwne utrzymałyby się u nas? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika mm1719511751 12.06.2015 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2015 Na pewno, ale trzeba by mocno w zimie chuchać a nawet huhać : ) Witam się po dłuższej przerwie. Fajnie, że wątek działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz69karolina 12.06.2015 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2015 no i gdzie te fotki, co???? a ten namiar?jadę do Wawki zaniedługo to bym może zajechała jeśli będzie po drodze gdzieś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 12.06.2015 20:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2015 Hej Asiu, nawet nie pytaj. Tak mi wieczorem pusciły nerwy i adrenalina zeszła, ze az sie poryczałam Ze mnie nie jest az taki ogrodnik, zeby jakos ty doradzać, ale fajnie by było gdybys zrobiła zdjęcie tego kawałka. Rozumiem słowo POMIĘDZY, ale co jest gdzie i w jakim to miejscu to już gdybac sobie mogę. Czy jest to miejsce gdzie sie chodzi ( ta kostka) czy to tylko jakiś nieuczęszczany pasek, obramówka... Dawaj foty bo bez tego dupa blada. Drzewa oliwne ??????????????? Maryske posiej. Ależ będzie wesoło Hej Moniko Fotki zrobie jutro choć nie obiecuje bo mamy imprezkę integracyjną na ponad 60 osób i troszku zaganiana będę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 12.06.2015 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2015 Tak mi wieczorem pusciły nerwy i adrenalina zeszła, ze az sie poryczałam Za przeproszeniem .rodzinka? Dawaj foty bo bez tego dupa blada. Na razie w tym miejscu jest kamieni kupa. Fotki zrobie jutro choć nie obiecuje bo mamy imprezkę integracyjną na ponad 60 osób i troszku zaganiana będę. szkoła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 12.06.2015 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2015 I jeszcze Aniu,ja mam tak małe podwórko ,że nie będzie nieuczęszczanych kawałków,niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kjuta 12.06.2015 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2015 ej no trzeba było mówić, że robisz imprezkę, przyjechałabym jako pierwsza lepiej już dziś ?potrzebujesz ramienia do wypłakania się ? wpadaj smiało, mam tonę chusteczek i dobre lody w zamrażarce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 12.06.2015 20:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2015 Rodzinka w sumie daje cały czas wiec zaczynam kruszeć...czasami puszczam uchem ale dopiero zaczynam sie uczyc asertywności. Róznie mi idzie Wczoraj miałam sporo różnych "incydentów". To narysuj to jakoś, żeby poglad był. No szkoła Kompletnie mi sie nie chce tam iść. Nie znam tych ludzi i jakos tak.....Nie czuje takiej chemii jak na przykład u Oli w przedszkolu. Słoiki takie...dzikie, wyobcowane, ani be ani me... Jutro też mam zamówioną fryzjerkę dla Oli. Ścinamy loki o połowę. dostanie mi sie po łbie od męża za tez sabotaż, ale trzeba to zrobić. Już sie nie dają rozczesywać. Ja lece w poniedziałek bo zarosłam jak ten głupi i chyba znowu zaszaleje i zrobie sobie wzorek na tym wygolonym placku Fryzjerka z fantazją i śmiała dziewczyna więc cos pocudujem. Ale u nas cudna burza. Siedziałam na tarasie i oddychałam dopóki nie pierdzielneło tak, ze szyszki z sosny poleciały. Zwiałam natychmiast bo ja mam raptem dwie szyszunie i czym Ja je potem zastapię ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 12.06.2015 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2015 Asia, błagam! Rysunek, szkic, patykiem na piasku ale pokaz coś. Iwonko kochana, nadal nie wiem gdzie mieszkasz Mimo rubensowskich kształtów, nie żre po nocach. Lody mnie nie uspokajają, niestety... Co innego jakbys mi modżajto zaproponowała...Uuuuuuuuuu! Po jednym stres mija. Po drugim spiewam. Po trzecim mnie nie ma A o imprezke sie nie martw. Jak tylko nam sie uda zdobyc to o czym tak marzymy to zrobię TAKĄ !!! imprezę, że aż strach sie bać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kjuta 13.06.2015 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2015 no nie chciałam od razu na alkohol Cię wabić ale lubię różnego rodzaju drinki, mojito (mom jo to, masz ty to tesz ) co prawda jakieś 3 setki z hakiem km mamy do siebie, ale od czego jest pendolino przypomniała mi się taka sytuacja, kwiecień, zimno jak na biegunie, ja z dwiema kumpelami w drodze do trzeciej kumpeli, środek transportu pociąg, tłok niemiłosierny, ale my szczęśliwe mamy miejsce, dosiada się do nas babka w wieku trudnym do określenia, ale starsza od nas o dobre pokolenie, jak wspomniałam zimno było, ona w spódnicy z gołymi nogami, sandałki, krótki rękaw, pochwaliła się, że jedzie do sanatorium, odpicowana, na stopach na paznokciach błyszczące żele, u dłoni tak samo, oczywiście krwista czerwień, usta wymalowane, brwi zrobione na czarno, fryz zrobiony na stałe - pewnie trzymał się jej przez cały pobyt w sanatorium no słowem przygotowana odpowiednio my tam po cichaczu w kubeczkach jakiś alkohol, świetne nastroje, w końcu też jedziemy się bawić, kobieta w międzyczasie zmęczona całonocnym przygotowaniem do dwutygodniowej imprezy zasnęła, zaczęła chrapać i wtedy okazało się, wraz z wydechem oprócz wydawania dźwięków kobieta wysuwała sztuczną szczękę z buzi wysuwając ją na języku, z oddechem wciągała ją z powrotem wydając różnego rodzaju dźwięki, obstawiałyśmy przez całą drogę, kiedy wypadnie jej szczęka na kolana, ale była twarda i doświadczona, wysuwała ją na bezpieczną długość skupiała wzrok i uwagę całego wagonu, to była jazda, niezapomniana tak jakoś mi się przypomniało, że jazda pociągiem może przynieść różne niezapomniane chwile miłego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 13.06.2015 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2015 Melduję,że panele na ścianie przyklejone. Aniu,co się dzieje?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 13.06.2015 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2015 A co ma sie dziać ? Pijanego parkieciarza zatrudniliście czy jak ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 14.06.2015 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2015 (edytowane) Nie Aniu,wszyscy byli trzeźwi,chciałam się tylko pochwalić swoim pierwszym DIY.Tak to wygląda,jeszcze tylko lampa i kącik gotowy. Edytowane 14 Czerwca 2015 przez bionda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 14.06.2015 18:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2015 Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa...te panele... Ja myslałam, ze znowu coś działasz bez mojej wiedzy Wiesz, ze Ja nie za bardzo za tym jestem ale kolorystycznie wyszło fajnie. Jednak obróciłas stół ! LAMPA KONIECZNIE !!! Jakie masz wizje na powyższą ? KA RO LI NAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa................!!!!!!!!! Masz tu link do firmy od trawy: http://www.rolltraw.pl/o-firmie.htm Dzis nasza trawa przeszła pierwsze koszenie. Chodzi sie po niej jak po wysokiej wykładzinie pod która jest gąbka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 14.06.2015 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2015 Aniu,to jest bardzo praktyczne rozwiązanie,Po prostu,z wielu względów. A prawda jest taka,że z g..a bata nie ukręcisz i już się pogodziłam,że to moje mieszkanie nigdy nie będzie tak wyglądało jak bym chciała TERAZ.Za późno Cię poznałam Lampa to jakiś potrójny zwis loftowy. Trzymam kciuki za trawę, Ja dzisiaj przeżyłam kupę strachu ,pojechaliśmy kupić Fifowi buty i w drodze powrotnej wjechaliśmy do jakiejś meksykańskiej knajpy na obiad,tak na marginesie nikomu nie polecam tego adresu. Filip wziął sobie zupę fasolową,dostał miskę z jakąś breją posypaną nachosami i Antkowi się zachciało spróbować,zadławił się tym pieprzonym nachosem a ja przeżyłam horror,myślałam ,że się udusi,mam wyrobione odruchy w takich sytuacjach więc zastosowałam chwyt nr 3 i Antek dobrą minutę wisiał głową w dół a ja waliłam go po plecach,było mi wszystko jedno w czyj talerz się wyrzyga,Na szczęście złapał oddech i po strachu ale to jest coś czego najbardziej się boję u małych dzieci,właśnie zadławienia.uff... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 14.06.2015 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2015 Asiu, nie tłumacz mi się. Kazdy robi jak lubi, podoba mu się, chce, jakie ma fundusze, co sie u niego sprawdza a co nie itp itd. Z wieloma kwestiami dyskutowac nie będę. Nie mam prawa sie wcinać. Moge jedynie ocienic zupełnie NIE obiektywnie co mi sie podoba lub co mi pasuje. Sympatia jaką do Ciebie czuję, przesłania zupełnie wszystko i nawet jakbys sobie ściany G wysmarowała i powiedziała mi, ze jesteś zajebiście szczęśliwa to bym razem z Toba się cieszyła. KROPKA! Matko i córko! Ja tez KOSZMARNIE sie boję zadławienia i dlatego wszystkie leki które podaję dzieciakom sa w postaci syropu. Fakt ! Moje dzieci maja nadwrazliwości w obrebie jamy ustnej i nie potrafia łykac tabletek. Maja odruchy wymiotne albo wymiotują, drazni je to więc tym bardziej sie boje i unikam. Mam nadzieję, że mały jakoś doszedł do siebie. Wniosek z tego taki, że kuchnia meksykańska może zabić! I tak jej nie lubię Mocno pierdziasta jest Co do lampy... Dlaczego potrójny ? Zrób pojedynczy ale sztuk 2. Trzy to według mnie za duzo no chyba, że dasz jakies mikruski ale to takie.....hmmmmm... Jestem po aferze z ojcem. Własnie mnie nawyzywał i zmieszał z błotem. Nie ma to jak cudowny weekend z rodzinką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 14.06.2015 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2015 Aniu a kiedy walniesz pięścią w stół? :hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 14.06.2015 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2015 Cały czas to robie i dlatego dostaję za to.Tak mnie wqr....że sie poryczałam a teraz siedzę i az mnie dusi tak mi cisnienie podniósł.Powiem o co chodzi to może mnie zrozumiesz.Tatuś wymyślił sobie, ze mam posłac dzieci do komunii bo jak nie to odbiore im dzieciństwo a Ola poniewaz nie będzie miała białej sukienki, nigdy mi tego nie wybaczy.Mówie mu, że to obłuda, że znowu wymusza na mnie udawanie czegoś bo my nie wierzący ale usłyszałam, że to niewazne.do komunii posyłac na religię, latac do kościoła na modły i inne głupoty, a jak juz założy sukienke i będzie szczęśliwa to może przestac chodzić.Zadałam mu pytanie czy zdaje sobie sprawe z tego co mówi ale usłyszałam......Naubliżał mi i to zdrowo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.