Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

................VIP Club.........................


marimag

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dom we włoskim stylu to temat bardzo szeroki.

Sama wiesz ile tam u nich różnosci.

Sa piekne kamienne i bardzo proste, inne z ozdobnikami, inne budowane współczesnie i mocno stylizowane. Podejrzewa, ze tak jak i u nas...stylizacje moga byc mniej lub bardziej udane.

 

Mam jeszcze taki. Tu w projekcie jest kryty basen w domu ale mozna tego nie zamykac i masz piekny taras w mega podcieniu.

 

https://www.domywstylu.pl/projekt-domu-bursztyn.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki, musze leciec do roboty bo i piore i sprzatam i dzieciaki mam na głowie. Mąz wyjeżdża w niedzielę na tydzień wiec i przygotowac chłopa trza no i najgorsze co mogło mnie spotkac...matka jest na urlopie !!! :bash:

Przez najbliższe 2 tygodnie bedę miała tu poligon :mad:

Na 19.00 mam kolejnych ogladaczy i musze sie ze wszystkim wyrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można i tak :) ale proporcje mi kiłowe i ten skosny daszek nad wejsciem...

 

Wróciłam bo sobie cos przypomniałam.

Jakis czas temu, Pestka wklejała linka do pracowni pewnej architektki, która projektuje domy mocno inne.

Troche to takie rezydencje, troche anglia, troche włochy.

Ogladałam i musze przyznac, ze bardzo ciekawe. Takie inne, ale ze smakiem i dbałoscia o szczegóły.

Moze tam sprawdzic ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok.

 

Tak jak podejrzewałam. Przyszła babka z teściem.

Teśc z tych głupio madrych :bash:

Głaskał sciany, grzebał mi po szafach, doszukiwał sie jakiegos kataklizmu i marudził, ze windy nie ma.

to juz 3 wizyta tej Pani i doskonale widziała, ze i windy nie ma i mieszkanie do odmalowania.

Szkoda gadać.

Tak mnie wpienił, ze marzyłam zeby otworzyc drzwi i pozegnac towarzystwo.

Po spotkaniu, jade samochodem az tu nagle telefon od babki co to wczoraj ogladała i twierdziła, ze jest jak najbardziej na tak.

Nie ukrywam, ze liczyłam na nią a tu dziś informuje mnie, ze jednak nie bierze.

Wchodze do domu, tatuńcio sie objawił i siedzi z matka w salonie i pija jakiegos trunka.

Zapytałam cóż to za okazja a ten z morda do mnie co sie go czepiam i czy nie podoba mi sie to, że siedzi.

Nosz kurna!

O alkohol zapytałam bo u nas nikt nie pije a ten z ryjem od razu.

Cały dzień kłóciłam sie z matką bo nieludzko traktuje moje starsze córki. Broniłam ich, ochrzaniałam matkę i w końcu darłysmy sie na siebie nawzajem.

 

To był ciężki i beznadziejny dzień.

Poryczałam sie w końcu, opierdzieliłam litr lodów i najchetniej, zaszyłabym sie w jakiejś norze :cry::cry::cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...