Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

................VIP Club.........................


marimag

Recommended Posts

trzecie to ściany zewnętrzne budynku :)

 

no i super, z tą garderobą, spokojnie możesz tam sobie zrobić spiżarkę, na mniej używane rzeczy.

 

no i kibelek bardzo by się przydał na dole. Chociaż my mieszkamy 9 miesięcy bez łazienki na parterze (gdzie też mamy sypialnie) i jakoś daje radę. Ale mało komfortowe to to latanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ściany zewnetrzne to sciany nosne.

Na rysunkach wszystkie sciany nosne, nie wazne czy zewnetrzne czy wewnetrzne, oznacza sie ta sama gruboscią :yes:

Także pytam raz jeszcze, co to to trzecie ?

 

Spizarka w garderobie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łazienkę na gorze najlepiej dać nad kuchnią. tam jest pion ten co szedł do kibelka.

 

Zgoda, ale tam lekki strop i boje się wilgoci, po przeciez zabudowa z K/G no i wanny juz nie postawisz.

To troche jak w kanadyjczyku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oddzieliłabym spiżarnię od kotłowni. Nie wiem co tam jest kocioł jakiś, czy gaz, ale tak czy siak te urządzenia są teraz bardzo kompaktowe, więc wiele miejsca nie potrzebują. A spiżarnię kto jak kto, ale Ty musisz mieć.

Między kuchnią a jadalnią trzeba by dać belkę stalową pod sufitem.uklad-domu-1_zmiany-Kw.jpg

 

Piętro jest wyjątkowo pociachane i to bez sensu.

Łazienkę trzeba dać nad kuchnią i obok pralnię. Do tego będą 4 pokoje dziecinne i jeden wspólny-rodzinny zabawowo-pracujący. Schody zamknęłabym drzwiami.

Wasza sypialnia na dole obok małej łazienki. Zostaje jeszcze pokój przy wiatrołapie – gabinet-pracownia dla ciebie na tę Twoją firmę :)

 

Teraz już umieram. rano to narysuję

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakies inne propozycje, Emilko ?

 

Pestko, ale zachowałas istniejaca klite przy kuchni a Ja chce sie jej pozbyć.

Tam jest cholernie wasko i jak wstawisz jakis regalik o szerokości jednego słoika to juz nie wejdziesz :(

 

Kuchni nie chce otwartej. Mam pewien pomysł.

Nazwijmy go przeswitem.

 

Kolejny edit ...

 

Ten schowek to tez na kij od szczotki :(

Wąsko i to bardzo ale za to długo.

Edytowane przez marimag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł wcale nie głupi ale JAK TO JUŻ PISAŁAM !!!, chce miec kontakt z frontem domu.

 

Ja tez sie położę.

Męża nie ma od niedzieli i miejsca w łózku znaleźć sobie nie mogę.

Śpię na jego połówce, przytulam jego poduszki, budze się co chwila...Ewidentnie szukam gościa.

Mam syndrom porzuconego psa.

Dobrze, ze nie papugi bo bym sobie pióra powyrywała ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

syndrom pustego łożka też niedawno przechodziłam. mąż w te upały a jednocześnie na czas rozpierdzielniku w Julki pokoju, przeniósł się z Julką do namiotu :lol2: pierwszy dzień to był koszmar - oka nie zmrużyłam, drugiego trochę lepiej. a później ciężko było mi się przyzwyczaić jak już wrócił ze spaniem do domu :rotfl:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozumiem, że kombinujesz, żeby siebie do tego domu przekonać :)

 

Po ćwierćwieczu u nas już, a ja fatalnie śpię bez mojej połówki.

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciesze sie, ze mnie rozumiecie :)

U nas Pestko to już 28 lat razem i nadal lubie spac z gadem pod warunkiem ze mnie nie gania po nocach i nie układa sobie jak wałeczka.

 

Moze nie próbuje sie przekonac do domu tylko skalkulowac zakres robót, ich cene i mozliwości domu.

 

Przespałyscie się z problemem ?

Macie jakies pomysły ?

 

A może ktoś z tych ponad 2 tysiecy co to od wczoraj tu zajrzało, ma jakies propozycje ?

Śmiało :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emilko, o piecu chlebowym kiedys marzyłam ale to raczej w starym domu z klimatem, gdzie jeszcze w piwnicznych lochach czy katakumbach, dogorywa jakis Helmut von cos tam...

Z kuchni, po jej połączeniu ze spizarnią mam widok na wszystko co od frontu, a jednoczesnie tez na przestrzał domu bo przejscie z kuchni do salonu I i salonu II jest szerokie i widać wszystko co sie dzieje po drodze na kursie kuchnia-taras.

 

Narysuje mapke sytuacyjną to moze lepiej skumasz.

Nie wiem czy uda mi sie wkleić bo wczoraj był cyrk.

 

Rysuje i próbuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...