Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

................VIP Club.........................


marimag

Recommended Posts

Siemanko :D

 

Mamik witaj babo :welcome:

Czy to trzeba zaproszenie złotymi literami machnąć, zeby ludzie skrytopodczytujacy, mieli śmiałośc wchodzić ????

Pierwsza randka a jaka płodna ;)

Dzieki za pomysły :hug:, ale aż muszę sobie wydrukować to co narysowałaś bo się gubię w opisie :lol2:

 

Widzę, ze Pestka się zapłodniła z rana. ciekawa jestem co wyjdzie :stirthepot:

 

A macie TAKIE pomysły co by nie burzyc połowy domu i wykorzystac maksymalnie co sie da ??? :lol2::lol2::lol2:

 

Idę studiowac mamikowe propozyszyny :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pestka –bardzo jestem ciekawa Twojej wersji

 

Mari – no tak to jest, że czasem zaproszenie „imienne” potrzebne J

Numerki – generalnie tak,

2-łazienka ogólnodostępna,

5-łazienka małżeńska,

1-kotłownia i podręczny schowek, przy czym w wersji „A” pomieszczenie z możliwością przejścia do kuchni, więc z przeznaczeniem raczej na np. zgrzewki wody i tego typu spożywkę, a w wersji „B” już bez przejścia, więc wykorzystanie dowolne

4-kolejny składzik, w wersji „B” wykorzystanie składziku 1 i 4 dowolnie, w wersji „A” nie dawałabym chemii do „1” z uwagi na połączenie z kuchnią

3-spiżarnia kuchenna

6-kominek

7-wysoka zabudowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby wystosowac imienne zaproszenie, trzeba je najpierw znać :rolleyes:

 

Czy w wersji drugiej, która bardziej mi sie podoba, kuchnia ma dwa przejścia do salonu I ?

Chodzi mi o przerwy po obu stronach wysokiej zabudowy.

 

Nie chciałam robic aż dwóch łazienek na dole.

wole raczej łazienke z wc i oddzielne wc na poddaszu bo moje dzieciaki leją stadami i jest wieczna afera o kibel.

Jak juz człowiek dostanie sie do łazienki to ma nerwicę bo stale ktos wali w drzwi i pogania, szantazując przy tym, ze się zaraz zleje w majtochy :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz mieć łazienkę-wucet ogólnodostępny na dole. Także dzieci będą mogły z niego korzystać.

 

Uwierz mi, że łazienka, którą mamy tylko dla siebie, to najlepszy możliwy pomysł. Nikt nam się tam nie pałęta :)

 

Na poddaszu spokojnie da się wykroić dodatkowy wucet przy łazience dzieci.

 

Spiżarnia niestety już mi się nie mieści. Ale w kuchni jest tyle blatów, że to co jest oparte o komin można zabudować od sufitu do podłogi i będzie w zastępstwie spiżarni. Poza tym, jak już wyremontujesz te pomieszczenia przy garażu to jedno może służyć także za spiżarnię. Możesz tam nawet mieć wędzarnię.

 

Starałam się w miarę możliwości plan uprościć i zmniejszyć ilość małych klitek i zakamarów.

 

To zamurowane okno nie posłuży do niczego. Ale skoro tam jest, a nad nim kawał betonu, to myślę, że drzwi do łazienki można zrobić tak jak narysowałam.

układ-domu-1(po-mamik).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wersjiB są dwa wejścia do jadalni, jedno z kuchni pomiędzy wysoką zabudową „7” a ścianą zewnętrzną, drugie pomiędzy „7” a kominkiem, przy czym to drugie jest raczej z części komunikacyjnej, w zasadzie nie wchodzi się tu do kuchni.

Co do ilości łazienek/toalet – łazienka „5” miałaby być tylko dla rodziców, tylko z dostępem z sypialni, wówczas korzystasz z toalety bez stresu, bo dla dzieci zostaje „2” i łazienka na górze. Przy usytuowaniu sypialni z jedyną komunikacją z resztą świata przez salon, ja wolałabym mieć łazienkę przy sypialni, dla mnie mogłaby być mikra, ale żeby była, żebym nie musiała w gaciach przez salon do łazienki lecieć :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiec tak...

 

Ogólnie mi sie podoba bo dom zyskał oddech i nie ma tu zbyt wiele wyburzania, ale...

 

Jakos nigdy nie chciałam sie tak oddzielać, ze moja łazienka, ze moja garderoba, ze moja, moja i moja, dlatego nie bardzo mi sie podoba to, ze wejście do łazienki - myjni, jest przez sypialnię. Jak ktos będzie u nas nocował i będzie sie chciał wykąpać to będzie właził nam do pokoju.

Troche to krepujace dla obu stron.

Druga rzecz to sikanie w kotłowni.

To znowu opcja mocno hardcorowa :lol2:

Poza tym sracz przy łazience ? Daj Boze wszystkim dobre trawienie !

 

No i to co mi sie najbardziej nie podoba to to, ze tłumy będą mi się platac po kuchni, przechodząc w te i we wte.

NIE NAWIDZĘ !!! i gonię wszystkich jak mi stoja nad głowa kiedy cos robię w kuchni. Dzieciaki mi biegaja w kółko, boje się ze wpadna na cos gorącego albo na mnie gdy latam z nozem albo gary dźwigam.

 

Pytania mam:

- Czy powiększałas tą łazienkę małżeńską o coś ?

Robiłas cos z pokojem gościnnym ?

 

No i takie tam marudzenie bo fajnie by było miec łazienkę z oknem :rolleyes:

Nie upieram się bo wiem, ze tu cięzko cos wykroić.

 

Powiedzcie mi, jak to mozliwe, ze tak dużą przestrzeń, tak trudno ją sensownie przerobić ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to sobie posiedziałam.

Własnie wróciła matka i juz na dzień dobry drze jape na dzieci.

Musze iśc ratować młodzież.

 

Była u dentysty i miałam nadzieje, ze ją tam będa borowac do nocy a tu proszę :bash::bash::bash::bash::bash:

 

Ile zębów powinna miec teściowa ?

Dwa !

Jeden jadowy a drugi, zeby ja bolał !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mari, to o czym piszesz, to już kosmetyka, zarówno w wersji B u mnie jak i u Pestki masz osobną łazienkę ogólnodostępną, jeśli zrobisz tam prysznic, to goście mają gdzie się myć i do łóżka Ci wchodzić nie będą, dlatego koniecznie dwie łazienki, jedna dla gości i wszystkich chętnych, druga dla Was (gołe …przedłużenie pleców :-))

Kuchnia –tu również zarówno przy układzie B jak i u Pestki zmiana kuchni półotwartej na zamkniętą to łatwizna, dodajesz kawałek ściany, drzwi i gotowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie przenoszenie łazienki na druga stronę to ostateczność, lepiej starać się zachować ją w miejscu obecnym - bo by przenieść trzeba by kuć posadzkę by robić spadki, to są koszty i to niemałe

 

może tak:

mari.jpg

rysowane tak na oko, bo trzebaby wymiary ustalić... no i ja nie wiem jak duży jest taki piec gazowy - może to wisieć pod sufitem nad kibelkiem?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry pomysł z tym publicznym ogarnianiem "projektu" - może nie wszystko zawsze przypasuje, ale pomysły ewoluują i mogą doprowadzić do czegoś baaardzo interesującego...

Musiałam odsunąć myśli o własnych potrzebach, żeby zobaczyć w tym rzucie Twoje :D Nie najlepiej się dziś czuję więc tylko zarys ogólny w paincie - bez wdawania się w szczegóły:

  • zielone kreski to drzwi,
  • czarne kreski to ściany - starałam się (zgodnie z Twoją sugestią) jak najmniej burzyć czy przestawiać ;)
  • brązowe prostokąty z krzyżykami to szafy... duuuże szafy :D

marimag.jpg

 

Podoba mi się pomysł z dostępem do frontowego okna w kuchni (a co za tym idzie likwidacja pom. gosp. w kuchni)...

Brakuje mi przestrzeni w wiatrołapie, dlatego tam również pozbyła bym się łazienki, zlikwidowała bym małe okienko i znajdzie się miejsce na ogromną szafę...

Pokój przy drzwiach bym podzieliła - na szatnię (od frontu) i kotłownię/ pom. gospodarcze/ spiżarnię/ graciarnię... Dlaczego? U mnie sprawdza się ograniczanie dostępu do przestrzeni - jak nie ma potrzeby gdzieś zaglądać, to nie narobi bałaganu ;)

Co do łazienki na piętrze - marzy się Tobie wanna na piętrze w pomieszczeniu z lanym stropem - jeśli przeznaczysz/ wykorzystasz po niewielkich zmianach obecny schowek na parterze na łazienkę - powiedzmy z prysznicem (rozmieszczenie urządzeń przypadkowe) - to łatwiej będzie rozwiązać problem "pionów" wody i kanalizacji ;)

Przydało by się info, gdzie jest GAZ, tzn w którym miejscu wchodzi do budynku... Gdzie woda? Gdzie kanalizacja?

marimag - parter.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejku !

Ale gości !

 

Borciu witaj a moze witaj znowu ????

Sorki, ale nie kojarzę cie u mnie i albo to skolioza albo za rzadko bywasz :lol2:

Nie wazne.

Witam serdecznie i dziekuję za pomysły.

Zobaczcie, ile nas jest tyle ZUPEŁNIE innych konceptów na to samo.

To niesamowite !

 

Widzę, że wszystkie robicie po dwie łazienki na dole.

Jak widać, do tej pory były trudności z wcisnięciem chociaz jednej a teraz mnogość.

Borcia, zaproponowała układ, który by mógł sie udac bo łazienka rodziców bliżej wylewki betonowej na górze i wtedy mozna by zrealizowac mój pierwotny plan, ale zauważcie, ze jakby nie kombinował, kuchnia jest w tym samym miejscu i tu już do pionów daleko.

Potrzeba mi jakiegos sprytnego hydraulika. znalazłam pewnego polecanego na forum fachowca, ale obawiam się, że jego tytuł przed nazwiskiem może słono kosztować :(

 

Pytacie gdzie jest gaz.

No gdzie jak nie w spizarni zwanej kotłownią.

Nie jestem pewna na 100% ale widziałam tam rury.

Patrząc na piony, rury i to co gdzie jest na zewnatrz, mam wrazenie ze wszystkie media wchodza do domu frontem.

Zresztą, w tej chałupie sa PODOBNO wszystkie media miejskie.

Jak tam byłam, zaczepiłam wisząca do pasa przez okno sasiadkę i popytałam o to, co tam jest bo jak juz pisałam, agent nie wie nic.

 

Mam szatański plan.

Jak myslicie ?

Moze by zadzwonić do agenta, który mieszka daleko od wawy i srednio mu sie chce jeździć, żeby wysłał mi klucze do tego domu.

Obejrze na spokojnie, pomierzę, posprawdzam a jesli któras z was miałaby chwilke i chęci, mogłybysmy się jakos zgadac i razem tam podjechac celem zbiorowego obgadania tematu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy ten pan agent nie ma kolegi w wawie, albo przy okazji nie może CI tych kluczy podrzucić. Niech coś wykombinuję.

 

Mnie się podoba ten pomysł baratom - ten drugi z załącznika. Tylko zamiast drugiego kibelka zrobiłabym szatnie, booo w tej szafie przy drzwiach stał by piec i terma do wody, i inne syfki bym tam dała. żeby w garderobie nie trzymać chemii i mopów.

 

ja też nie lubię mnogości łazienek. u mnie jest po jednej na każdym piętrze. Nie znoszę myć kibli :lol2:

 

sypialnie zrobiłabym w pokoju gościnnym, tam gdzie jest garderoba piękną łazienkę,

za magicznymi drzwiami gabinet/pokój gościnny. Pytanie czy będziecie nocować gości? i czy będzie im przeszkadzać, że jest tak daleko do kibelka?

spiżarka w centrum domu.

Edytowane przez Emila3000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, Ja juz nie wiem czy Wam to pisac bo to świra galopujacego można z ta moja karuzela dostać, ale ODEZWALI SIE KUPCY :lol2:

To ci co już 3 razy ogladali i z srednio mądrym dziadkiem a takze konstruktorem w planach ogladali lub zamierzali ogladać.

Chcą brac ale boja się.

Babka zaproponowała mi, ze do poprzedniej oferty dorzuci mi 5 tysiecy i co Ja na to.

Usmiałam sie szczerze i powiedziałam, ze jak dorzuci dyche to pogadamy.

Nie naciskam o wiecej bo wiem, ze nie dadza rady i zrezygnują a te 5 tysięcy więcej to nie tragedia a dla mnie to już coś.

Ma sie odezwać bo cisnie ich mały bobas z którym mieszkaja w kawalerce.

Powiedziała mi, ze chce wymieniac drzwi i rozejrzała sie w necie za cenami.

Powiedziała mi, że wyszło jej 20 tysiecy (6 sztuk).

Obiecałam, ze pomoge znaleźć taniej i podesle taniego goscia do odmalowania.

Jednym słowem, powiesiłam jej na kiju WIELKĄ marchewę i teraz czekam na odzew.

Kolejny już :bash:

 

Żeby nie było, oprócz marchewy, zasiałam ziarno niepewności bo powiedziałam, ze będe traktowac ich ofertę powaznie, dopiero po tym jak podpiszemy umowe przedwstepna i dostane zaliczkę, a tak, nadal będe pokazywała mieszkanie innym zainteresowanym.

 

Nie moge byc gołosłowna i tu musze poprosic Was o błyskawiczna pomoc !

Potrzebuję białych, nowoczesnych, lakierowanych drzwi wraz z ościeznicami za mniej niż 20 tysiecy.

Macie jakies namiary na sklepy ?????

Może, jak podsune jej tańsze rozwiązanie to ja przekona.

 

PLISSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS !!!!!

 

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Emilko, cos czuję, ze ostateczny projekt będzie koktajlem wszystkich innych.

Kazdy ma jakies błyskotliwe rozwiązania, kazdy jest na swój sposób ciekawy...

 

Agent sam agentuje i zadnych agentów mi nie podesle, ale ciepłe kluchy wyczułam i łatwo mi go przegadać takze jest nadzieja ;)

CZY BĘDZIEMY NOCOWAC GOŚCI ?????????????????????????????????????

Pewnie, ze tak.

Nie wypuszczę z domu upojonych alkoholem do nieprzytomności.

Mam taki plan, ze jak juz sie wyprowadzimy, zaczynam zycie od nowa.

Będę chlać i puszczac się ( z mężem of kors), czasem coś zażywać, będę wreszcie prowadzić normalne zycie towarzyskie i będzie jak w niebie ;)

 

Niechetnie zmienię miejsce sypialni bo ta dotychczasowa ma własne wyjscie na taras.

Dla palącego, odciecie od palarni ( pale tylko na zewnatrz) to zbrodnia przeciw ludzkości !!! :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Widzę, że wszystkie robicie po dwie łazienki na dole.

...

ja nie

ale widzę że moja propozycja łazienki nie nadaje się do komentowania

 

...

Potrzebuję białych, nowoczesnych, lakierowanych drzwi wraz z ościeznicami za mniej niż 20 tysiecy.

...

a muszą być lakierowane? bo to strasznie podnosi cenę

 

jak oni chcą takie wypas drogie drzwi to niech nie marudzą że nie mają kasy na mieszkanie :-P ładne drzwi można kupić z ościeżnicą już za 700-800zł np porta/dre... ja nawet taniej miałam drzewniane od stolarza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to z podglądaczy/ podczytywaczy jestem, mało mówiąca znaczy się :lol2: witałam się jakiś czas temu... Kibicuję Ci obydwoma kciukami, bo mi też się marzy własny kąt od 15 lat, i kiedy jest już tuż, tuż, to zawsze się coś sp.....li :(

Ten mój załącznik z drugą łazienką to jakoś tak przez przypadek - myślałam, że go usunęłam kiedy to Marimag napisała o tym, że interesuje ją wyłącznie jedna na parterze...

Co do kuchni - wg mnie to bardzo wygodny układ - kuchnia sąsiadująca z jadalnią i pokojem dziennym... Można ją zamknąć, częściowo lub całkowicie otworzyć... Duuużo możliwości - wszystko zależy jak lubisz...

W sprawie gazu - to ważne, gdzie wchodzi do domu, bo wszelkie przeróbki instalacji gazowej wymagają projektu, etc... Chociaż jak pisała Pestka - taki kociołek gazowy można "ukryć" pośród szafek kuchennych ;)

W sprawie kanalizacji i wody - sam materiał na instalację (rury etc) nie jest drogi, gorzej z robocizną/ wykonaniem... Jeśli dom jest podpiwniczony, to odchodzi prucie posadzki - można by podwiesić rury pod sufitem w piwnicy...

Edytowane przez boratom
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ! Biondzia ! :hug:

Gdzie grzeszyłaś ?

 

Fajna meta :)

Miło mi będzie jak awansuje na ten level :D

Dlatego między innymi upieram sie przy gościnnym :lol2:

 

Karolino sorki wielkie. Jakos umkneła mi Twoja propozycja.

Jak wreszcie utłukę bachory to przetrzepie watek i zobaczę co tam spłodziłaś.

Ta babka to taka trochę przeintelektualizowana sierota. Nic nie wie, wszystkiego sie boi.

cos czuję, że będe musiała pomóc im kupic to moje mieszkanie :lol2:

Jak pomyśle, że rok będą szukac odpowiedniego banku, potem ze dwa lata odpowiedniego notariusza to mi sie słabo robi.

Kazda rozmowa z nią, mimo, ze miła i grzeczna, doprowadza mnie do szału.

Sorki, ale My baby "budujace" to mamy jaja jak arbucy a to to ?

Jakim cudem to sie uchowało ?

Chyba cudem własnie :sick:

 

Wlazłam w net i znalazłam jakieś drzwi.

wlazłam na strone a to ceneo było.

Odszukałam sklep, zadzwoniłam, poprosiłam o cene zestawu i wyszło mi, ze ten model (Porta) razem z ościeznicami x 6 sztuk wyniesie ich 1758 zł.

Zadzwoniłam do babki, podałam kwotę i pokazałam, ze te jej 20 tysiecy to chyba drzwi pokryte skóra z penisa walenia czy innego mamuta.

zdziwiona i mile zaskoczona. UYSPOKOJONA bo cykora ma.

Czekam teraz na odzew i sie obaczy.

W przypadku tej parki, fajne jest to, ze przynajmniej obojgu sie podoba a dzieciak ryczy. Ryczy, wyje a niedługo zaczna się zeby :lol2::lol2::lol2:

Oby dobrze i SZYBKO sie rozwijało ;) :lol2:

 

Biorcia chyba zaczynam cie kojarzyć ale czy ty przypadkiem nie zmieniłas avatarka ?

Mam pamięc wzrokowa i cos mi tu nie gra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...