marimag 30.08.2015 20:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2015 A niech se wymienia. Dobroczynności nigdy za wiele tylko to wyglada tak, ze to ona ma gest a Ja musze za to płacić. Co do tej Pani to cisza. Jeszcze sie nie odezwała. Pewnie się zesrała ze strachu na myśl o malowaniu scian. Przeciez to trzeba wałek kupic i wiaderko farby a mozliwosci jest wiele Co tam ? Jak tam ? Wczoraj w międzyczasie, polecielismy z dzieciakami na rowery. Ja nie jeżdżę wiec dosłownie lecę a jeszcze postanowilismy nauczyc jeździc na 2 kółkach najmniejszą naszą latorośl no i ze stanem przedzawałowym wrócilismy do domu. Fakt, naumiała sie i jeździ ale te jej wywody filozoficzne, te jeki, te afery, obrazanie się... Padały teksty typu: przez ciebie mamo prawie sie zabiłam, zaraz dostane zawału, oszukałas mnie, to ja nie jeżdżę. Pare razy, rowerek został pieprzniety w krzaki albo chodnik został pieprznięty nim. Nie wiem co sie w jej głowie zaległo, ale jak mówie nie ogladaj sie za siebie to nie ogladaj a ta małpa zielona, co chwila sprawdzała czy za nia biegnę. W momencie obrotu głowy, obracała tez kierownicą i leciała. Łapałam ja w powietrzu bo wiedziałam, ze jesli choc raz sie przewróci i nie daj bóg, krew sie poleje to mamy rowerek z bańki na conajmniej 2 lata. Dzis troszke swobodniej z robotą ale tez pogotowałam dalej powidła, machnełam obiad, zrobiłam ogórki konserwowe, pranko no i w kinie bylismy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 30.08.2015 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2015 (edytowane) My też rowery dzisiaj zaliczyliśmy. Wkurwiłam się na meża masakrycznie. znalazł w necie jakieś trasy rowerowe, pokazuje mi kilka - każda ponad 50 km!!! mówię mu, że Julka tyle nie pojedzie, i ze po 20 km ledwo co. wyjechaliśmy po 18 (wcześniej przez poł przekładał mi uchwyty kierownicy. wymyślił, że bardziej będą mi się podobać gumowe niż piankowe, argument - gumowe są droższe, (papier ścierny tez relatywnie droższy od toaletowego, ale sobie tyłka nim nie podciera) a żeby ręce mi się nie ścierały to se rękawiczki założę - taaa 32 stopnie w ciuniu. więc kazałam mu zmieniać.) przejechaliśmy pierwsze 12 km po mega wertepach, z prędkością ok 8 km/h. Pytam się go się gdzie w ogole jedziemy. a on mi odpowiada, że tą trasą 50 km. Uświadomiłam go że mamy godzinę do zachodu słońca, Julce nogi w dupę już wlazły i że ma szukać jakiegoś skrótu. to kurwa znalazł - 10 km przez las - po piachu po kolana. Julka oczywiście nie dały jechać, wieć na piechotę zapylali tachając te rowery po tym piachu. ja już dochodzę do apogeum wkurwienia bo już słonce zachodzi a ja panicznie boję się po ciemku jechać. raz sie mega wyjebałam na rowerze, jadąc 35km/h kolano sobie do kości starłam, przez rok na rower nie wsiadłam. I jak nie widzę dokładnie drogi to dostaje chorej paniki. Oczy wlampione w drogę, skupienie jak przy operacji mózgu. a tu piach się skończył, kolejne 10 km żwiru, dołów i innych kamieni i oczywiście już po ciemku jechaliśmy. Wróciłam z nerwami w strzępach i skonana psychicznie. tak więc tak nam wyszła niedzielna milutka wyprawa na wycieczkę rowerową. Naukę rowerową zaliczyliśmy na wiosnę. Oj było wesoło. Julka tchórz jakich mało, w sumie nie wiem jak się na tym rowerze nauczyła jeździć, cud jakiś. Najlepiej jej się jeżdziło po leśnych drogach, ani za miękko, ani za twardo, jak się przewróciła to na trawę, piasek czy jakieś krzoki. dość szybko załapała. a rower sobie męski kupiła, więc nadal są cyrki ze wsiadaniem. Edytowane 30 Sierpnia 2015 przez Emila3000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnikoPL 31.08.2015 05:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 (edytowane) Ha. To moja nie dosyć tchórz i panikara to len straszny jeździ jeszcze na dooczekiwany kzółkach ale zatrzymuje i płacze że nie jedzie bo pedalami nie może pedalowac. Teatralnej naciska na nie stekajac, jeczac i balansujac na granicy ataku histerii 'mama naciśnij za mnie' 'mama trzymaj moja kierownicę' 'mamo jestem taka zmęczona, weź rower i idź kup mi loda sobie siade i poczekam, nie zapomnij zabrać roweru i maja być czekoladowe' (ja tacham wózek z młodym jeszcze A ona na ten rower musiała bo od tego jej życie zależało jeszcze 15 min temu) - normalnie zatluc to za mało Wątku nie próbuje śledzić na bieżąco bo bym nie mogła nic innego robić. Próbowałam nadrobić ale po tej 'kartonowe prowizorce' przyznam że mi się odechcialo :/ Edytowane 31 Sierpnia 2015 przez AnikoPL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 31.08.2015 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 Emi, jak wy te kilometry zaliczyliście!!!!???? Po lesie, wertepach? Ja wysiadam po 5 km. Kolana mam zciachane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 31.08.2015 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 Jechałam po tym piachu. Miałam bardzo odkryte tenisówki na nogach i nie chciałam mieć pełno piachu w nich. Mąż z Julką szli. Mąż ma mega cienkie opony + swoją wagę i nie ujedzie po piachu ani centymetra. Ja mam odrobinę grubsze opony i z malutkim bieżnikiem, jakoś dałam radę. Kolana akurat mi nie dokuczały, ale ręce... bosshhe jak mnie bolą ręce, od utrzymywania kierownicy idealnie równo, żeby się nie zakopać w piachu i nie przewrócić. Aninko, Twoja Córeczka jeszcze malutka jest, szybko sie nudzi. Z Julką to samo było, czy to hulajnoga, czy to kład, czy to rowerek, czy kurde jakis inny pojazd, po 5 min zawsze trzeba było za nią tą taszczyć Stolarz się wakacjuje, a miał do mnie przyjechać. Mam nadzieję, że wróci dzisiaj :mad: żeby sie odstresować projektowałam sobie spiżarkę. Ta jest moją inspiracją, największym marzeniem. Nie wiem jak to hamerykanie robią, że te spiżarki mają ładniejsze od naszych kuchni Moja taka cudna nie będzie. ale postaram się jak najbardziej ją upodobnić układ ma taki jak moja, też taki wagon długi, z wejściem na dłuższej ścianie. spiżarke oczywiście będe robić na podstawie mebli z Ikei pojadę, kupię, sama skręcę. i w jeden dzień bedzię gotowa. Zamiast miesiącami błagać o zrobienie i jeszcze za to zapłacić w następnej cztorolatce może sobie sprawię tą spiżarkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 31.08.2015 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 Mamiku, fajnie, ze swoich wpuszczasz Czyli u ciebie w domu, gość to raczej nie Bóg w dom Odpisałam witam się poweekendowo u mnie jak najbardziej gość mile widziany, dlatego nawet łazienkę indywidualną przewiduję odpisałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 31.08.2015 19:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 Jak nie padne to wieczorkiem kole 22.00 sie odezwę. Szykujemy sie na jutrzejszy armagiedon Prasuje spódniczki, bluzki, lakerki szlifuję... Niech jutro moc będzie z nami !!! Jutro chrzest bojowy jakiego nigdy dotad nie mielismy. Musze być w dwóch szkołach i 4 salach prawie jednoczesnie. Teleport mi się zepsuł i klonowanie też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnikoPL 31.08.2015 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 A moje dziecię dalej chore to Armagedon odroczony - chorego troszczyć nie będę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 31.08.2015 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 ooo ja też muszę poprasować. O dziwo mam upraną Julki biała koszulkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 31.08.2015 21:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 Kuźwa!80 paznokci, 4 głowy z czego 3 długie, jedna ogolona....Padam na pysk i dopiero zabieram sie za prasowanie. Aniko, nadal chore ?Które ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 31.08.2015 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 której córce włosy ogoliłaś? Ja wczoraj byłam bliska. Julka miała zadanie - przez tydzień sama czesała włosy w życiu takiego kołtuna na oczy nie widziałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 31.08.2015 23:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 Nic mi nie mów o kołtunach Stale szczotki do wymiany bo albo raczka sie urywa, albo wypada nam ta guma z patykami i juz nie czesze. Moja najmłodsza to po godzinie latania juz nadaje sie do czesania bo geste włosiska ma. Starsze dla odmiany, nie czesza sie wcale wiec ja musze czuwać nad stanem owłosienia. Syn, wiadomo. golę gościa maszynka i po sprawie. Kuźwa! Nerwa mam. Zginęły mi spodnie Michała. Obleciałam wszystkie katy po dwa razy i nic. No wcięło na amen :bash: Wypada, zeby poszedł na rozpoczecie roku w spodniach do kolan ??????????????? Niby upał jest jak jasna cholera a moje dziecię, poci sie podczas mrugania. Jak pomyslę, ze on i te spodnie to mi samej pot cieknie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 31.08.2015 23:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 MAM ! Ufffffffffffffffffffffffffff.... Ktos mi inteligentnie, schował spodnie razem z materiałami (do szycia). Mogę spac spokojnie choc krótko Do jutra. Trzymajcie się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 31.08.2015 23:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 uff super chociaż jutro ma być upał i zaczęłam zastanawiać, czy byś jednak nie olała i nie dała mu tych krótkich gaci ja Julce dzisiaj kupiłam pierwsze cieniutkie rajstopy, ciekawej jak długo będą całe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 01.09.2015 04:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 A ja taka zarobiona,że zapomniałam,że dzisiaj 1 wrzesień:eek: Pytałam się przed chwilą męża,,,Filip podobno przygotowany:bash: Trzymam kciuki za wszystkich szkolniaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 01.09.2015 05:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnikoPL 01.09.2015 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 Polecam do gęstych czupryn i też delikatnych włosków Tangle Teezer. Mąż ma takie włosy gęste (i długie) ze szczotki co 3 tyg wymieniliśmy. Ta daje radę od ponad roku. Ja z kolei mam cienkie i bardzo delikatne. Wszystkie je bardzo łamany. A ta daje radę. Można je już w rossmanie kupić. A chore są ob moje smarki. Ale nie dziwię się jak nawet próba wysmarkania noska traktowane jest jak próba bicia pogrzebaczem. Czekam tak to teraz na zapalenie ucha :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 01.09.2015 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 Aniko,też doceniam tę szczotkę,daje radę Antka kołtunom a to niełatwe zadanie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 01.09.2015 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 wygugłam tą szczątke i okazało się taka własnie mamy. i kurde nie daje rady za krótkie ma te kolce, i włosy przy karku Julka ma zawsze pokołtunione. Fakt nie ciagnie tak bardzo jak zwykłe szczotki, ale Julkowych kudłów nie rozczesuje dobrze. a włosy ma do połowy pleców i gęste cholernie, kurwica mnie bierze, bo ma pokoltunione 5 min po uczesaniu. Też mam długie włosy i mogę ich 2 dni nie czasać i nie ma problemu z roczesaniem. Jak zwilzenie wodą nie pomoga to psikam jej moim jedwabiem w płynie - pół butli na jeden raz, i jaaaakoś idzie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnikoPL 01.09.2015 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 Czesz po kawałku, od dołu, wydzielajac czesci. Mąż ma okrutnie grube i nie da się czesac po prostu zgłaszając z góry. No i trochę dłużej trwa ale uważam że jest najlepsza właśnie do takich wlosow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.