................VIP Club.........................

[marimag]

Ale o to siem rozchodzi, ze ta kanapa to nowy model ale jak dla mnie z tego co zapamietałam jest identyczna jak suderhamn ale wygodniejsza.

Chciałam własnie taka głeboką i wygodna. Bardziej do rozwalania sie na niej niz do siedzenia jak u cioci na imieninach.

Suderhamn mi pasował ze wzgledu na mnogośc kombinacji i relatywnie niska cenę za ta mozliwość.

Dziś usiadłam na tym niby suderhamnie który okazał sie nim nie byc i cos mi nie pasowało, ale pomyslałam, że moze jest jeszcze jakas dowolnośc wypełnienia. Jest o niebo wygodniejsza, fajnie dupka w nia wpada.

Nie za bardzo i nie za mało...akuratna znaczy się

 

Pestko, inspiracja kochana. Jak Ja sie kocham w takich oknach !

Czarne i żeliwne i normalnie bierze mnie na maksa.

Moze to i pomysł ze schowaniem ramy ...

wiem, że to kolejny wydatek, ale znam siebie i jak teraz nie wymienie to bede sobie pluła w brodę do końca swego marnego zywota.

Jest jeszcze jedna sprawa.

widziałyscie zdjęcia z zewnatrz.

Kazde okno inne i w dodatku wszystkie jakies małe.

Chciałabym je powiekszyć, dodac bryle symetrii i uszlachetnic ją.

Mam taka cicha nadzieje, że nie pójde z torbami bo okien tam niewiele.

Policze głosno: 1 w kuchni, jedno w salonie I, jedno w salonie II, tarasowe i teraz druga strona: jedno tarasowe w sypialni naszej, jedno w goscinnym i chyba 2 w garderobie.

dodałabym jeszcze jedno w kuchni tak jak wam rysowałam na rzutach, tak aby miec widok na front domu.

Jak oceniacie ?

Czy to duzo okien ?

Emilkaa ile ty masz ?

 

Pestko, obawiam sie, ze w starej częsci moze wcale nie byc styropianu. Pytanie, co wtedy ?

Nowa część moze juz go miec ale niczego nie dam sobie obciąc

[marimag]

Zapomniałam...

 

Klienci jak na razie wyrazili chęć kupna, ale sama wiesz, ze od checi do konkretnych działań daleka droga.

Czekam na konkretne propozycje a jak sie nie pojawia to mam jeszcze wtorek i telefon do mojego smiesznego klienta.

Ojciec podpytuje matke co z mieszkaniem a ona lakonicznie odpowiada mu na pytania: tak, nie, nie wiem, pojechała pokazywac kupcom.

Jak sie dowiedział, że na dniach ma sie cos wyjasnić, dostał jakiegoś swira i gapi sie na mnie ukradkiem z mina chorego psa, łazi jak struty i co najgorsze - zaczał tu przyłazić codziennie.

znikam mu z oczu bo mam do niego ogromny żal i nie moge na niego patrzeć.

Praktycznie nie odzywam się a jak juz to tylko dzień dobry.

Moim marzeniem jest uciec stad i zerwac wszystkie kontakty. Nie chcę zeby kto kolwiek wiedział gdzie mieszkamy. nie chcę ich goscic i udawac że wszystko jest ok. Nie znosze takiej obłudy.

Nie kochamy sie teraz, nie widujemy się, krzywdy i bólu nam przysporzyli a Ja mam udawac, że wszystko jest ok i herbatki parzyc, kawusia częstowac i na niedzielne obiadki zapraszac.

NI HU !

Koniec ! Skończyło się!

Dośc traktowania mnie jak tania siłe robocza, ponizania, wykorzystywania, szantazowania, sterowania, obgadywania, manipulowania.

DOŚC !

Mam swoja rodzinę i nie pozwole, zeby te niestabilne psychicznie i emocjonalnie osoby, miały wpływ na moje dzieci.

Po tym co zrobił ojciec, jego nawiedzona siostrunia, ich matka i moje durna siostrzyczka stwierdzam, ze nie mam ojca, ciotki, babci i siostry.

Nie istnieja dla mnie i dla mojej rodziny.

Niech sobie siedza i dalej debatują, niech się kotłuja w swoim sosie i niech spier....lają !

NO !

 

Wygadałam się

[Emila3000]

Czy to duzo okien ?

Emilkaa ile ty masz ?

 

ehhhhhh czeka mnie ich mycie na początku przyszłego tygodnia.... mam ich zdecydowanie za dużo

 

czyli 12 okien - 150x180 cm

okno tarasowe 270x270

drugie okno tarasowe 180x220?? coś takiego

2 fixy 60x180

2 facjatki - 100x100

3 okna w piwnicy o wymiarach mi nie znanych, takie piwnicze podłożne

4 okna w garażu - 80x80 cm chyba - może mniejsze.

aaaaa i okrągłe 60 cm średnicy w portyku

 

 

dachowych nie liczę

 

Mariii tak sobie myśle, że jeżeli masz tam wysoko, i chcesz wszystkie okna wymieniać, to mozesz sobie nawet podłogę o 20 cm podnieść, zrobić ogrzewanie po bożemu, w tej nowej wylewce i grubym styro dać rury od kanalizy do kibelka w dowolnym miejscu.

 

Bardzo dobre myślenie o nie-rodzince :hug: już niedługo będziesz w swoim domku, rozwalisz sie na kanapie i będziesz delektować się błogim spokojem :hug:

Edytowane 3 Października 2015 przez Emila3000

[Emila3000]

http://cdn23.pb.smcloud.net/t/files/81/0d/d2/d1b9a06685/okno-aluminiowe-z-ukrytym-skrzydlem-oknoplus-aliplast-920x1460-kolor-z-palety-ral.jpg

okno z ukrytym skrzydłem, ciekawy trop

[marimag]

Czyli co ?

Na poczatek czekaja mnie prace odkrywkowe ?

Zdjąc płytki i kopac celem znalezienia styropianu ?

 

Dzieki za wsparcie

Dziewczyny a powiedzcie mi, do kiedy mozna robic tynki wewnetrzne ?

Chodzi mi o miesiąc wzglednie temperaturę...

Pytam bo juz w tej chwili jest późno jesli chodzi o tego typu prace.

O ile dobrze pójdzie to najwczesniej za miesiąc bede miała kasę i już robi sie listopad. Potem znowu potrwa zanim kupie i to sie jakos uprawomocni.

WSZYSTKO TO OCZYWIŚCIE POD WARUNKIEM, ZE ZEJDA MI Z CENY i teraz tego sie najbardziej boję

Jesli przesunełabym tynki i wylewki na wiosne to nie zdążą wyschnąc tak, zeby robic reszte i znowu sie nie przeprowadzimy bo przeciez musze sie wyrobic do wrzesnia.

 

Okno ciekawe.

Skąd to ? Co to ?

[Emila3000]

Okno aluminiowe z ukrytym skrzydłem OKNOPLUS Aliplast 920x1460, - kosztuję 1500 zł

 

a tynki nie wiem kiedy, chyba nie ma jakiś mocnych ograniczeń. odpalisz ogrzewanie i będzie śmigać...

[Emila3000]

miałam pokazać moje regały od wyspy. Zroibiłam im zdjecie, kiedy jeszcze wyspa nie była złożona do kupy.

 

regały są na słoiki z suchymi produktami, na górze będzie klapka, gdzie będzie ukryte gniazdko. front jest przymały, bo jest od szuflady w wyspie, przyłożyłam go tymczasowo.

 

regał jest z jesionu, boazeria jest brzozowa a front dębowy - wszystko delikatnie bielone woskiem tymi ręcami

 

Edytowane 3 Października 2015 przez Emila3000

[marimag]

A skąd aż tak dokładnie znasz cennik ?

 

Nie rozumiem zdjęc które wrzuciłaś

To lezy a będzie stało ?

Boazeria to plecy ?

[pestka56]

We wnętrzu domu można wszystko robić niezależnie od pory roku. Tylko musi być dach ocieplony i okna, drzwi.

 

Emi wszystko napisała. Jak wymieniasz okna, to od dołu możesz poszaleć, ocieplić podłogi. Kujnij w paru miejscach tak na głębokość max 10 cm, wystarczy żeby stwierdzić czy jest styropian. Grubość styropianu stwierdzisz, jeśli będzie, nakłuwając go do oporu.

Jeśli nie ma styro, to ja bym położyła na istniejący beton z 5 cm. Na to wylewka, folia i rurki. Zalać betonem i kafelki.

Można oszczędzić sporo na grubości rurek. Robert Skitek położył u siebie maty kapilarne (zdjęcia i opis u niego w dzienniku). To jest też wodny system. Nie wiem jak to cenowo. Jak chcesz sprawdzać, to mam gdzieś linka do firmy, która u niego jest.

 

Z oknami masz jedno ograniczenie - belka nadproża Nie zrobisz ani wyższych, ani szerszych niż ta belka wyznacza. Może się mylę, może można ją wywalić i zrobić okno aż pod strop.

 

O rodzince wiesz co sądzę ........

[Emila3000]

Mari nie wiem czemu ale stolarz mi te egały położył na wyspie jak je przywiózł, chyba z czystej złośliwości, zebym z tego dodatkowego blatu nie mogła korzystać. Regały już stoją przy wyspie normalnie

 

nadproża można zrobić od nowa

[marimag]

Hej ho

[marimag]

Nie wiem co sie dzieje z forumem, ale cos jest nie halo

Po odswiezeniu strony, nie pokazuje najnowszych postów.

Zdjęcia raz sa raz ich nie ma.

 

 

Mój mąz spytał mnie dzis kole 11.00 czy nie steskniłam sie za łosiem.

Odpowiedziałam, ze nie bardzo i w zwiazku z tym, spontanicznie ruszylismy na grzyby.

Po ilosci stojacych na poboczach samochodów oraz minach wychodzacych z lasu, mozna było przewidzieć, ze raczej nic nie znajdziemy a tu proszę.

Pół kosza

Ojcem sukcesu jest mój pecherz, który przypomniał mi sie w lesie.

Do tej chwili, znależlismy mało, ale gdy odezwał sie ON i jak pies zaczełam sobie szukac dogodnego miejsca, wpadłam w jakis trójkat bermudzki i tam znależlismy najwiecej.

Morał z tego taki, ze czasem warto myślec rozporkiem

 

Pestko, przerazam sie coraz bardziej.

Jeszcze nie kupiłam, jeszcze nie zaczęłam dłubac a juz generuja sie koszty...te przewidziane i te mniej przewidziane.

[pestka56]

Step by step

[PusiaKssawery]

ocieplona i to porządnie facet kociarz wiec zakumał bazę. Nawet od środka wymienił deskę na płytę, żeby im zadra w nosek nie weszła weźmie od nas 2 kotki.

 

 

Domek cudny, facet superaśny i ta zapłata "w kotach" - świetna akcja

 

Moim marzeniem jest uciec stad i zerwac wszystkie kontakty. Nie chcę zeby kto kolwiek wiedział gdzie mieszkamy. nie chcę ich goscic i udawac że wszystko jest ok. Nie znosze takiej obłudy.

Nie kochamy sie teraz, nie widujemy się, krzywdy i bólu nam przysporzyli a Ja mam udawac, że wszystko jest ok i herbatki parzyc, kawusia częstowac i na niedzielne obiadki zapraszac.

 

Mari nawet nie wiesz jak Ciebie świetnie rozumiem (10 lat mieszkania z mamusią). Tak dostaliśmy w kość, że jak się wreszcie wyprowadzaliśmy nie odzywaliśmy się już od ok. 2 lat wcale, nawet "dzień dobry".

Ale to błogie uczucie bycia wreszcie na swoim, na swoich warunkach, spokój, cisza.... i Ty tego doczekasz.

Od czasu wyprowadzki nigdy już nikomu nie pozwoliłam ingerować w nasze rodzinne życie.

 

 

Nie wiem co sie dzieje z forumem, ale cos jest nie halo

Po odswiezeniu strony, nie pokazuje najnowszych postów.

Zdjęcia raz sa raz ich nie ma.

 

Dziewczynki, ale piszcie o tym w "uwagach o forum", bo mało kto tam zgłasza i wygląda, ze wszystko z forum jest ok.

[Emila3000]

szykuję sie psychicznie do mycia okien. Jesuuu jak ja tego nie lubię, wolałabym kibel szczoteczką do zębów szorować.

rozłożyłam sobie te okna na 3 dni. Oprócz mycia czeka mnie ich konserwacja + mycie wszystkich bram i drzwi + konserwacja ich. brrrrrrrrrrrr

czekam aż sie ociepli na zewnątrz.

 

a wczoraj ledwo żyłam. w ciągu dnia jednego zgona zaliczyłam i padłam spać razem z Julką o 21.

[PusiaKssawery]

szykuję sie psychicznie do mycia okien.

 

Emilka a może takie coś: http://technowinki.onet.pl/hobot-2-ulepszona-wersja-robota-myjacego-okna-twardy-reset-238/cge1qg

[pestka56]

A w narożnikach i krawędż ramy to już d...a i jeszcze trzeba pilnować,żeby mu mikrofibra na ściereczce nie wyschła. Pewnie, że trochę ułatwi, ale 1200 to moim zdaniem nie jest warte.

 

Wolę moje magivczne ściereczki. Myję ciepłą wodą i zostawiam mokre, a smug nie ma. Jedno okno tarazowe około 5 minut z obu stron. Oczywiście bez ramy.

Albo Karcherka, też świetny.

[PusiaKssawery]

A w narożnikach i krawędż ramy to już d...a i jeszcze trzeba pilnować,żeby mu mikrofibra na ściereczce nie wyschła. Pewnie, że trochę ułatwi, ale 1200 to moim zdaniem nie jest warte.

 

To było dla żartu.

 

Albo Karcherka, też świetny.

 

Mam. Nie wyobrażam sobie mycia okien bez niego

[pestka56]

No, to miałam wejście smoka

[Emila3000]

mam karcherka ale i tak nie znosze myć okien, włąsnie tych ram okiennych szyby zostawiam sobie na później, bo to najszybsza robota.... nawet w srodę bede mogła to zrobić.

 

leceeeeeeeee, trzymajcie kciuki, żebym nie wysiadła w połowię