mamik 05.10.2015 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Witam się serdecznie po krótkiej przerwie nie mogę nie wrócić do ŁOSIA - relację ze spotkania czytałam kilka razy:rotfl:padłam, a uśmiałam się przy tym do łez Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 05.10.2015 11:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Poczekam na newsy od niego. Chce mieć pewność, ze ten jego klient się nie rozmyślił i jedziem z koksem. Agent przekazał ofertę prezesowi i rada nadzorcza banku, zaczyna debatować. Przekazał tez mój numer prezesowi banku a ten ma się do mnie odezwać. Uśmiałam się bo agent przedstawił mnie jako osobę znająca się na budownictwie i powiedział, ze oceniłam swoim fachowym okiem i głęboka znajomością tematu i wyceniłam to na tyle ile proponuje :rotfl: Największe jajca bedą gdy prezes zarządca ode mnie dyplomu wyższej uczelni o charakterze architektonicznym lub budowlanym. Czekam na telefon. Emilka, Ja okna to jeszcze jak cię mogę ale nie cierpię: prasowania, zmywania garów i wycierania kurzu. Nie wiem jak u was, ale u mnie to robota bez końca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 05.10.2015 11:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Cześć Mamiku Już myślałam, ze o mnie zapomniałaś Taaaaaa, taki los to kupa śmiechu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 05.10.2015 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Marii tych czynności też nie znoszę, dlatego: a) nie prasuję absolutnie nic, oprócz białej koszulki Julki na rozpoczęcie roku szkolnego wszystko rozwieszam na wieszak tak, żeby było jak najmniej pogniecione, prasuje jak potrzeba przed założeniem, a nie zaraz po praniu. b) gary zmywa za mnie zmywarka, kupuję wyłącznie takie, które można myć w maszynie. c) mam wentylacje mechaniczną i odkurzacz centralny, kurzu zaczyna lekko widać po 2-3 tygodniach, wtedy wystarczy przetrzeć zwilżoną mikrofibrą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 05.10.2015 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Cześć Mamiku Już myślałam, ze o mnie zapomniałaś Taaaaaa, taki los to kupa śmiechu ZAPOMNIAŁAM??? nie ma takiej opcji taka umejętność pisania to dar dany nielicznym fajnie, że zaczęłaś rozmowy o kasie za nowe lokum, wydaje mi się, że wbrew pozorom trudniej znaleźć coś sensownego do kupienia, niż sprzedać mieszkanie z moich dowiadczeń wynika, że w życiu nie ma przypadków, dlatego teraz, jak znalazłaś fajną chatę, sypnęło klientami na mieszkanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 05.10.2015 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Dziękuje za miłe słowa, ale chyba ciutkę na wyrost.Zobacz jak piszą "moje" dziewczyny.Każda z Was pisze tak, ze z przyjemnością pożeram posty w całości. Nie wiem co się wyprawia.Mam takiego powera, ze aż robota mi nie idzie.Znacie to uczucie podniecenia, podekscytowania, nerwowy, ze coś wielkiego się zbliża i nie wiecie czy wyjdzie czy nie...Przed paroma minutami zadzwonił agent i przekazał mi informacje z banku.Zeszli z ceny i to dużo ale nadal nie osiągnęła ona poziomu zaproponowanej przeze mnie.Agent kazał poczekać aż dojrzeją, prześpią się z tematem, ale dał mi cynk od Pani która była świadkiem rozmów, ze są szanse, ze jeszcze zejdą z ceny.Poprosiłam agenta o przygotowanie mi gruntu do rozmów z prezesem.Zasugerowałam mu, ze może prezes dawno tam nie był i nie do końca zdaje sobie sprawę z tego co tam się dzieje.Postraszylam trochę deszczem, kolejnymi kradzieżami, popadaniem w ruinę no i oczywista strata dla banku.Zarejestrował sugestie i naładowany ma jeszcze urabiać Pana prezesa.Mam wrażenie, ze sam ma dość tego domu bo jeździć z innego miasta po to, żeby go pokazywać jest dla niego wielkim problemem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 05.10.2015 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Anka,szukałam emotki obgryzającej palce z nerwów a zobacz co znałazłam:http://psiakosc.com/emoty/emoty-1/moja_tarczyca.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 05.10.2015 12:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Lecę po dzieciaki. Odezwę się pózniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 05.10.2015 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Zobacz jak piszą "moje" dziewczyny. Każda z Was pisze tak, ze z przyjemnością pożeram posty w całości. fakt, każda wyjątkowa na swój sposób ale beletrystyka w Twoim wykonaniu wciąga ... zadany przez Ciebie do nadrobienia wątek o domu (część I) czytałam jak książkę w temacie wyceny - wg mnie warto zrobić ekspertyzę, jeśli wyjdzie korzystnie, to tylko lepiej, jeśli nie - masz dodatkowy argument dla pana prezesa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 05.10.2015 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 I tak sobie myślę,że wszystko Ci się uda i niedługo Cię odwiedzę w Twoim domu http://psiakosc.com/emoty/emoty-1/przytulanko.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 05.10.2015 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Mari trzymam kciuki, żeby bank zszedł z ceny 12 ram od okien umytych i zakonserwowanych.. Jak się okazało jutro ma nie być wody poł dnia, w ostatnim tak ciepłym dniu w tym roku, wrrrrr fajnie, że sobie bede mogła reszte okien pomyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 05.10.2015 16:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Boje się tylko, ze to wszystko jest tak piękne, ze aż nie prawdziwe Dzięki dziewczyny. Robię właśnie lekcje z 3 dzieciaków jednocześnie i dostaje pierdolca galopującego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 05.10.2015 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Strasz ich, strasz Znaczy i bank i tych porąbanych kupców. Bank ostrożnie i elegancko – dobrze ci idzie , a kupców... To twoje prawo wyboru i możesz nawet powiedzieć, że tamta pani ma sympatyczniejszy uśmiech, a tobie zależy na tym, by mieszkanie poszło w ręce osoby miłej. Ludzie na to reagują, przynajmniej te moje siostrzyczki zołzy z tatusiem policjantem i wygadaną mamcią, póki konie po betonie nie poszły, starały się bardzo. Nie ustępuj z ceną, no może tyci, tyci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 05.10.2015 19:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Jestem zagrzana do negocjacji jak goryl do orgii Dzis utargowałam 98 tysiecy a musze jeszcze 50 Te z Was, które otrzymały ode mnie linka z ogłoszeniem, niech sobie odejma te kwotę od ceny, która tam widnieje i wszystko będzie jasne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 05.10.2015 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Jesteś genialna, ale na 50 więcej już bym nie liczyła. Może połowę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 05.10.2015 20:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Oj tam od razu genialna... ZDESPEROWANA i tyle. Pestko, nikt mi nie dołozy i nikt nie wesprze wiec co utarguje to moje. Za 25 tysiecy mozna zrobic duzo a przy systemie gospodarczym czy innym mocno ekonomicznym, jeszcze wiecej. Niech prezes i rada nadzorcza główkuja czy opłaca sie im pozostawic to do dalszej demolki i rozkradania. Dla nich to zaden interes. Co roku traca kolejne dziesiątki tysiecy jak nie setki ( widziałam ten dom wystawiony za 750 tysiecy). Jesli teraz tego nie opylą, dopóki jest chetny to moge sie załozyc, ze za rok, dwa sami będa ganiac ludzi po ulicach z prosbą, zeby to kupili za grosze. Jestem dobrej mysli bo ani agent ani prezes nie orientuja sie w tutejszych realiach, żaden nie kuma kompletnie niczego co związane z budowlanka czy wykończeniówką. Pisałam Wam o rozmowie z agentem (wtedy gdy ogladalismy po raz pierwszy) On nie wie co to ten podciag, ale jaki strop, o co kaman z folia paraprzepuszczalną itp. Oczy wywalał i rzęsami powietrze wahlował, zebym tylko przestała zadawac trudne pytania. A Ja dalej swoje po to, żeby zasypac, zawalic go argumentami "jaka to straszna ruina" i ile tu roboty. Chyba pomogło, bo dzis gdy zaoferowałam swoje, mocno się zaangazował i wydzwaniał co chwila, zdajac mi relacje z przebiegu negocjacji. Jesli bank mi nie zejdzie do zaproponowanej kwoty, nie kupie tego domu. Nie mam wyjścia. I tak to co mi zostanie, doprowadza mnie do totalnej nerwacji. Boje sie, że to i tak za mało, ale muszę spróbowac ugrac to niezbedne minimum a potem sie zobaczy. Moze kumulacje trafie... Może trafie firme remontowa która w ramach non profit, wykonuje prace narwanym czubom... Kto wie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 05.10.2015 21:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Nie uwierzycie. Weszłam przed chwila na strone z ogłoszeniem , a tam obniżono cenę domu Nie bardzo rozumiem Gdyby zrobili to wczesniej, miałabym mniej do zbicia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 05.10.2015 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 (edytowane) To ciśnij Zawsze możesz dojść do porozumienia z sumą tak żeby i im było dobrze i tobie. UPS, to nie koniecznie dobrze, bo może się inny klient na to złapać. Ale Ty możesz próbować , że skoro tak , to może jeszcze niżej. W końcu to rozmowa, dogadywanie się. Wolno dużo. Tylko na spokojnie. Ja zapytałaby sgenta otwartym tekstem, o co chodzi, czy chcą się z Tobą targować, bo a nóż znajdą innego klienta? Edytowane 5 Października 2015 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 05.10.2015 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Weszłąm na ogłoszenie. Sporo zeszli z ceny A przy okazji popatrzyłam na kominy. Który jest od kominka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 05.10.2015 21:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Nie rozumiem akcji. Maja klienta który pojawił się przy wyższej sumie to po co obniżają ? Pierwszy raz cos takiego widzę. Pozyjemy, zobaczymy. Czekam na wiadomosci od agenta no i jutro sadny dzień. Mój zdeklarowany kupiec, podpisuje umowę. Ciekawa jestem czy cos z tego wyjdzie. O 19.00 jade pokazywać jeszcze innej chetnej. Juz nie wiem jak zaklinac rzeczywistość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.