................VIP Club.........................

[slonko]

hej

 

Mari dawno nie zaglądałam, a tu widzę bardzo ładny dom patrząc na rzuty widzę piękne narożne okno (to ono przyciągnęło moją uwagę)

czy to projekt Dora z pracowni ExtraDom ?

cudnie to okno wygląda na wizualizacji i kuchnia całkiem spora

http://img.extradom.pl/media/render/261968/resize%24860-860-1

ktoś sprzedaje tak nowy dom (to dość nowy projekt) ? super, warto się wnikliwie przyjrzeć - może to w końcu będzie ten, o którym marzysz i spełni wszystkie Twoje/Wasze oczekiwania

 

powodzenia

pozdrawiam

[pestka56]

Mari, tak na szybko moja propozycja

przyjęłam, że kominek przeniesiony i nie ma komina w sypialni prawej górnej

 

Nie ma tak lekko Mamiku. To co proponujesz jest nie najlepsze do zrealizowania:

1. Nie powinno się rozpoczynać wejścia na schody na styk z drzwiami, na dodatek otwieranymi w kierunku pomieszczenia, w którym te schody się znajdują. To niebezpieczne.
   
2. brak miejsca na drzwi do łazienki na poddaszu. Podłogi racze się na dolnymi stopniami nie da nadlać, bo będzie zbyt mała przestrzeń pomiędzy stopniami na dole a sufitem.
   

 

Na rysunku nałożyłam oba poziomy na siebie i widać to o czym piszę:

NIEBIESKI – zmiany na parterze

MAGENTA – zmiany na poddaszu

 

 

 

 

Jeśli chodzi o piony kanalizacyjne, to są wystarczająco blisko, by zastanawiać się nad moim pomysłem przestawiania ścian i drzwi. Wiem to z własnego doświadczenia budowlanego. Poza tym Mari chce ten dom kupić w stanie surowym, więc wszelkie przeróbki, także pionów wod-kan są jak najbardziej możliwe. Można nawet zaistalować pod sedesami młynki z przepompowniami. wszystko zależy od priorytetów

Wszystko by ułatwiło, gdyby dom był wybudowany z Ytonga czy innych bloczków betonu komórkowego. Tego nie wiem. W projekcie jest przewidziany zdaje się Porotherm, ale to też nie stanowi w przebudowach na etapie stan surowy większego problemu.

Edytowane 8 Lutego 2016 przez pestka56

[boratom]

Siostra Marimag chyba na obchodzie Mari, jak dzieciaki?

 

Fajny prezent na urodziny sobie szykujesz, trzymam kciuki za powodzenie akcji

[marimag]

Ojejku!

Dziewczynki kochane, to ten sam dom ?

Jesteście przekochane i przepłodne :hug:

[marimag]

Borciu, a żebyś wiedziała

Pisze z tableta bo siedzę w kuchni i nadzoruję nebulizacje.

Nie znoszę pisać z tego ustrojstwa bo ono samo lepiej wie co chcę napisać

 

Tak na szybko...

Macie masę fajnych pomysłów i cieszę się, że projekt ( mimo, że gotowiec) to daje jakieś możliwości i coś tam można zrobić pod własne potrzeby.

Jestem strasznie ciekawa jak wygląda na żywo i jakich zmian dokonał deweloper.

Już pisałam o tym czego się dowiedziałam, ale jeszcze raz napiszę:

- przeniósł komin

- podwyższył ściany kolankowe

Być może dokonał jeszcze jakiś zmian, ale nie wspomniał o nich a Ja nie zdążyłam zapytać.

Wszystkie wasze pomysły zapisuję sobie w pamięci i dokonam ich rewizji po oględzinach domu.

Martwi mnie co innego...

W tej chwili dom jest wystawiony za dużo większe pieniądze niż mam, dlatego zaproponowałam gościowi sprzedaż w nieco okrojonym stanie.

Nie wiem czy dobrze robię i czy nie popłynę w trakcie wykańczania, ale nic innego mi nie przyszło do głowy.

Obawiam się, że nie zejdzie mi do oczekiwanej kwoty i niestety, nie będzie mnie na niego stać.

Na razie modlę się o cud i staram się odpędzać czarne myśli.

 

Na resztę postów odpowiem z normalnego kompa.

[Emila3000]

a jakby tak nie kombinować z tym garażem? Moja propozycja jest taka - sypialnie robicie albo na strychu, albo w gabinecie.

 

pokoje na górze zmiejszacie - i wykrawacie czwarty. nas trychu można zrobić dzieciakom bawialnie, tam wstawić łóżko dla gościa. z tym garażem, będzie bardzo ciężko - bo on jest niziutki - ok 2,2 metra będzie miał wysokości, po zrobieniu izolacji podłogi, problem z przejściem do niego.

[pestka56]

To weź teraz i pomyśl nad tym co nawiwijałyśmy.

Siedzę przy kompie (upycham tonę tekstu w reklamę), więc pisz co myślisz, bo na gadanie nie mam czasu

[mamik]

Pestka, co do drzwi do łazienki na piętrze, to masz rację. Teraz żeby wejść do łazienki, trzeba nadlać trochę stropu i jeszcze najlepiej przesunąć drzwi w stronę sypialni. Wydaje mi się, że przy takich manewrach powinno się zmieścić, bo jeśli uzyskamy odległość od stropu do schodów około 2,2m, a na tyle chyba jest szansa, to na styk i z dbałością o zachowanie wymiarów, wszystko się upchnie.

 

Nie bardzo łapię o co chodzi ze schodami, tzn. są na styk z drzwiami, ale nie wiem w którym miejscu drzwi otwierają się na schody.

 

Z pionami kanalizacyjnymi, to jeśli mówisz, że są blisko, to ok. Ja nie wiem gdzie są, zgaduję raczej, że są mniej więcej tam, gdzie projektant zlokalizował muszlę klozetową, ale oczywiści mogą być trochę przesunięte. Podłączając wc do pionu musimy zachować odpowiedni spadek, w rzeczywistości biorąc pod uwagę średnicę rury (najczęściej 100), to długość przyłącza jest dość ograniczona, a miejsce wyjścia pionu z podłogi poziomu „0” już nie do zmiany. Właśnie na takie sytuacje, albo na adaptację piwnic na cele mieszkalne, ktoś wymyślił młynki do kanalizacji. Jak dasz młynek, to łazienkę możesz dać na drugim końcu domu J

 

Emila – ten czwarty pokój miałby okna tylko połaciowe? Jest to jakiś pomysł. Ja też nie pchałabym się z adaptacją garażu na sypialnię, można go włączyć do powierzchni mieszkalnej, ale raczej jako pomieszczenie/pomieszczenia pomocnicze, albo właśnie pomieszczenie gościnno-zabawowe.

[mamik]

Mari, zanim zapytasz ile będzie taniej, jak zlikwidujesz balkon, zapytaj o ile będzie drożej, jak dołożysz balkon od frontu

[pestka56]

Myślmy dalej

I oby Mari dogadała się z ceną.

 

Balkonów też nie lubię. Po co to komu poza miastem ?????? Ale można go spróbować wykorzystać.

 

Popatrzcie jeszcze trochę na te moje rysunki. Można by może jeszcze spróbować z łazienki na poddaszu zrobić pokój. Łazienkę przenieść na poziom nad garażem. Nad garażem także zrobić sypialnię małżeńską.

[marimag]

Witaj Słonko

Tak, to ten projekt. Autorem jest Archetyp a nie extradom

Dzieki za kciuki i słowa otuchy

 

Mamiku, na litośc boską! O co ci chodzi z dodtakowym balkonem ?

To Ja tu chce sie jednego pozbyć a ta mi drugi wciska

 

Dziewczyny, wszystko sie rozbija o cenę domu i wtedy to be or not to be a dopiero potem, poziom prac wewnatrz, które beda warunkowały ewentualne zmiany.

Jak juz wylał schody to po ptokach, ale pogrzebałam w necie i znalazłam zdjęcia z realizacji projektu.

Tkneło mnie jedno zdjęcie...

Czy dobrze widzę, przejście pod schodami a w tle okna garazu ??????????

Przyjrzyjcie się...

 

http://plandomu.pl/foto/opinie/65309/01big.jpg

 

Ktos tu cos pomodził ze schodami. No chyba, ze to odbicie lustrzane projektu (?)

[pestka56]

To jest odbicie lustrzane, a ze schodami zrobiono to co proponuje Mamik, czyli dodano stopnie na dole i skutek taki, że schody wchodzą w światło drzwi do wiatrołapu

 

Ty się przyjrzyj moim rysunkom. Spokojnie drzwi do garażu się mieszczą. Problem nie w tym, ale w wysokości pomieszczenia garażu. Jak się tam ocieplenie od gruntu położy, to będziecie głowami po suficie maziać. Chyba, że oboje jesteście wzrostu siedzącego psa.

 

Mam wrażenie, że na tym zdjęciu pod schodami jest zejście do piwnicy.

[PusiaKssawery]

Mari a kiedy coś będziesz o sprawach kasowych wiedziała?? Macie termin mediacji??

A jak tam działka wygląda??

Lokalizacja przypadła Wam do gustu??

 

No i jak zdrówko Twojego stadka

[mamik]

To jest odbicie lustrzane, a ze schodami zrobiono to co proponuje Mamik, czyli dodano stopnie na dole i skutek taki, że schody wchodzą w światło drzwi do wiatrołapu

 

nie do końca, tu link do forum, na nim są zdjęcia i opis co jest zmieione

http://plandomu.pl/projekt1232-dora__138_80_m,opinie-realizacja_z_budowy_projektu_dora___-3434.html#galeria[65309]/0/

 

bieg schodów odwrócony, zgodnie z Twoją propozycją , bieg wydłużony zgodnie z moją propozyją , ale tu jest o jeden stopień więcej niż u mnie, więc bieg jest dłuższy

 

całe te dywagacje i tak nie mają sensu, bo nie wiemy co jest zmienione i ile jest już zrobione

 

Mari, może warto napisać do nich z prośbą o przesłanie zakresu zmian, najlepiej na rysunkach, oraz zaawansowania prac

z balkonem chodziło mi o to, że zawsze jak chcesz coś więcej, to wyceniają to dwa razy drożej, niż to samo, ale w sytuacji, jeśli chcesz z tego zrezygnować, poza tym może się okazać, że balkon już jest i po temacie

 

no właśnie, jak dzieci?

[pestka56]

SUPER jesteś Mamik. Dobry wątek wyśledziłaś.

[mamik]

SUPER jesteś Mamik. Dobry wątek wyśledziłaś.

 

bardzo mi miło

wyśledziłam, bo dzisiaj "śledzik":lol2:

 

a tak napawdę, to Mari wyśledziła, wlazłam na zdjęcie, które Mari wrzuiła i już

[pestka56]

To mam nadzieję, że przeczyta ten wątek i popyta. Wpisy są aktualne, więc wątek zyje

[marimag]

Mamiku, wątek znam i czytałam te wpisy Pestyko, ale ten konkretny dom, został zmieniony juz na etapie projektu.

Doczytałam, ze gośc zrobił tez piwnicę, odwrócił bieg schodów.

Ktos inny wykół dodatkowe okna w pokoju nad garazem, tylko nie wiem po co, bo według planów tam juz jest okno w scianie.

Jakby komu było mało to moze dołozyc tylko dachowe i z bańki.

 

Na razie, staram sie nie podniecac tematem bo boje sie, ze będzie tak jak zwykle.

Gość mi zejdzie zbyt mało i znowu umarł w butach.

Kolejne poszukiwania, płacz i prochy na uspokojenie.

Dzieciaki daja mi popalić wiec to juz wystarczająco mnie dobija.

Pytacie jak sie czują...

Tak sobie.

Kaszel nie minął, ale mam wrazenie, ze napady kaszlu są rzadsze i juz tak nie męczą.

Najstarsze córki też już coś mi xle wygladają.

Jedna kaszle, ma dreszcze, głowa ja boli. Druga ciagle narzeka na brzuch i nawet ma wywalony jak nigdy.

Mąz ledwo zywy z roboty przychodzi i oprócz grypska coś się dzieje z jego brzuchem.

Wiecie, ze jest po dwukrotnym ostrym zapaleniu trzustki z naciekami i martwicą.

Boje się czy wirus grypy nie podraznił mu tej i tak juz słabej trzustki i czy nie wyladuje w szpitalu.

Ja kaszle jak stary gruxlik i cos mnie dziwnie plecy bolą. Ból promieniuje mi na nogi, które drętwieją albo rwą.

Ketonal troche pomaga, ale nie chcę ciagle brac czegos przeciwbólowego.

I tak cpam te prochy jak głupia i niewiele na mnie działa.

 

Żeby sie zresetowac od tematu domu (bo i tak nic konkretnego nie wiem) posiedziałam sobie dzisiaj przy maszynie.

Dostałam do przeróbki spodnie, skróciłam rękawy bluzki syna no i zupełnie przez przypadek, stworzyłam całkiem fajna aplikacje na tunikę dla najmłodszej.

Tuniki oczywiscie jeszcze nie ma , ale ma powstać i to moze w tym tygodniu.

Jak uszyję i naszyje to moze sie pochwalę...a co mi tam.

Niczym innym nie moge was uraczyć a wiem, ze lubicie ogladac zdjecia.

[bionda]

Aniu, gdzie zapowiadane dzieła krawieckie???:popcorn:

[marimag]

Az tak szybko nie szyję

Moge sie jedynie "popisać" aplikacją o imieniu Fruzia

 

OTO FRUZIA

 

 

Gdybyście miały problemy z odbiorem "dzieła" to tłumaczę

Dziewuszka z kucykami w sukienusi.

Brakuje jeszcze kilku elementów i musze odwiedzic pasmanterię, ale zarys postaci jest...mam nadzieję, ze widoczny i zrozumiały