marimag 25.02.2016 08:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Biondziu, a mój telefon miał cały czas czarny ekran, nie dało sie nic zrobic a w słuchawce słyszałam jakies rozmowy Emilko, powodzenia Pusiu, Iscro, w twe gusta ? Dziewczyny, nie ma co się zachwycac bo metraz jaki jest, kazdy widzi Robiąc zmiany, rzeźbiłam w gównie i jakis tam Pokemonika udało mi sie stworzyć. Jestem zadowolona, ze góra jest taka o jakiej marzyłam. Dzieciaki będa miały fajnie i to jest dla mnie najwazniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 25.02.2016 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Choliera, mam tel na podsłuchu:eek: co za czasy.Kochana czekamy z niecierpliwością na decyzję Pana-niedokońca-dewelopera:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 25.02.2016 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Mari, chyba Cię pogiełło . wejscie do sypialni z wiatrołapu ??? !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 25.02.2016 09:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Ja też czekam, ale nie ukrywam, że aż mnie telepie z nerwów. Po pierwsze, boje się, że się nie zgodzi Po drugie, obawiam się kosztów wykończenia...chyba nam nie starczy Po trzecie, boje się, że jak/jeśli się tam przeprowadzimy to okaże się, że rodzinie nie będzie się tam podobało, odwidzi się, będziemy żałować Pestko, innego wyjścia nie ma. Mi to nie przeszkadza. Chodzimy tam tylko wieczorem, żeby zalec i zamknąć oczy. Będę chciała jakoś ukryć te drzwi. Masz jakieś inspiracje ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waniliana 25.02.2016 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Mari, chyba Cię pogiełło . wejscie do sypialni z wiatrołapu ??? !!!! Ejj tam Pestka, jak dla mnie spoko : trzeba tylko uważać żeby nie szaleć znów w dniu kolędy Mari trzymamm kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 25.02.2016 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Dzięki Wanilianno Widzisz Pestko ? Jest spoko A o co chodzi z tą kolędą bo nie kumam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 25.02.2016 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Jak będziecie harcować intymnie, żeby Wam kolędnicy, albo świętojebliwe staruszki okoliczne zkolędą nie wparowali do wiatrołapu. Śmichy chichy, ale wiatrołap zawsze jest nieco brudniejszy niż reszta domu, zawsze jest tam zimniej. To nie jest dobry pomysł latać do sypialni przez wiatrołap. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 25.02.2016 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 żeby znowu Was ksiądz nie zaskoczył jak dla mnie tez ta sypialnia spoko. zwłąszcza, że w wiatrołapie nie będzie szafy, bo zaraz obok jest garderoba, drzwi nie będą przeszkadzać. ja bym je zrobiła np. lustrzane. może w jakieś fajnej ozdobnej ramie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 25.02.2016 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 pestko ja teraz latam przez wiatrołap do łazienki - normalnie w kusej koszulce nocnej, nawet rano zaraz po wyskoczeniu z łożeczkaj, i nawet mi nie jest zimno, brudno też tam nie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 25.02.2016 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 No cóż te moje oczki widzą? http://emotikona.pl/emotikony/pic/2okulary.gif (...) sprawa przedstawia się nastepujaco. Dopiesciłam projekt zmian i wydrukowałam go mężowi. Wydrukowałam równiez oryginał i dałam oba do oglądniecią. Mężowi bardzo sie spodobały zmiany i chwile po naszej rozmowie chwycił za telefon i zadzwonił do dewelopera z propozycją. Gośc przyjął ja z godnościa i ma sie odezwac do końca tygodnia. Czekamy na TAK lub NIE. Projekt przed i po : [ATTACH=CONFIG]347861[/ATTACH] http://emotikona.pl/emotikony/pic/0wink.gif No to trzymam kciukasy... Co do zmian - wyszły całkiem przyzwoicie... Podoba mi się rozwiązanie w strefie dziennej - telewizornia, kuchnia, jadalnia... Opisz proszę co to za pomieszczenie w dawnym garażu, obok sypialni... Kotłownia? Jak ogarnęłaś górę, zostawiasz bez zmian? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 25.02.2016 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 No, cóż każdy ma jak lubi. Ja bym nie zniosła latania do mojej łazienki przez wiatrołap. Opór we mnie budzi latanie przez pół domu. U mnie w wiatrołapie różnie bywa na podłodze, a ja lubię boso przelecieć się z sypialni do łazienki. Nie wyobrażam sobie ciągłego sprzątania i mycia mopem podłogi w wiatrołapie. Mari ma pełną chałupę ludzi i widać skoro tak zadecydowała, to ma swiadomość, że ten propelerek co go i tak ma zainstalowany, żeby nadążyć z obsługą tego towarzystwa, to będzie musiał jeszcze o tę odrobinę szybciej i dłużej działać, żeby mogła kilka razy dziennie sprzątnąć wiatrołap.Ja mam 230 m2 z garażem i jest nas tylko dwoje + koty, a sprzątania bywa tyle, że czasem bym granat wrzuciła i dała nogę. Jestem zwolenniczką takiego planowania pomieszczeń w domu, żeby było wygodnie i żebym mi to nie dokładało pracy.Mam swoje lata już i kiedyś też tak myślałam jak Wy, Dziewczyny. W pewnym momencie zaczęło mi się to beztroskie podejście zmieniać, ale na wiele zmian już jest za późno. Tak sobie tylko ostrzegam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 25.02.2016 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Pestko ja też boso latam przez wiatrołap. zauważyłam dzisiaj ze mam więcej syfu na piętrze niż wiatrołapie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 25.02.2016 13:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Pestko, Ty zgryźliwy tetryku !!! Skoro, moje zmiany Ci nie leżą to zaproponuj swoje. Wiem, ze pokój tv nie taki, wiem, że wejście przez wiatrołap też do dupy, podział przestrzeni na "klitki" też bez sensu... Rysuj babo Borciu, dzięki za kciuki Jeszcze nie pora na radość. Obgryzam paznokcie i pale jak kotłownia. Zawału dostanę z tych emocji Dałam w necie zlecenie na wykonanie elewacji. Fachowcy dobijają się drzwiami i oknami. Mam w czym wybierać, ale rozpiętość w wycenach sięga ponad 6 tysięcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 25.02.2016 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Nie mam czasu, a poza tym już napisałam co bym zrobiła na górze i jak odcięłaby się od Dzieci. W ten sposób na dole byłoby więcej miejsca:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 25.02.2016 15:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Pestko, widziałam pokoje na górze i nawet nie ma mowy, żeby były mniejsze.Poza tym, przerzucenie nas na górę nic nie zmienia.Planuje zająć garaż czyli pomieszczenie, które nie było brane pod uwagę jako mieszkalne.Co tu niby miałoby dać więcej miejsca ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 25.02.2016 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Która to sie tak smiała z tego co i gdzie poprzesuwałam ? Mamikowa chyba No to ciag dalszy tej opowiesci. Okno z kuchni idzie na miejsce drzwi tarasowych, które znowu wedruja na miejsce okna. Okno z pokoju tv idzie na ścianę garażowa zamiast bramy. Przy tych wszystkich wedrówkach .. :P:P nie śmiała się, tylko poetyckim językiem, niczym Maria Dąbrowska, stanąwszy przed wyzwaniem zobrazowania projektu, pozbawiona narzędzi graficznych, malowniczo i obrazowo opisywała proponowane zmiany :mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 25.02.2016 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Mari - super, że sprawa się posuwa do przodu a teraz o mężu - największy szok, to to, że ON zadzwonił do sprzedającego - NIE DO UWIEŻENIA o Twoich (i Emilki ) zmianach zaraz coś napiszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 25.02.2016 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Dobra, jak wrócę z wiejskiego udzielania się, to machnę parter tyż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 25.02.2016 16:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Przepraszam, za prostactwo i słomę z butów. Biję się w piersi i kajam. Nie poznałam się na poezji. Czego można się spodziewać po takim debilu jak Ja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 25.02.2016 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 A to do kogo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.