Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

................VIP Club.........................


marimag

Recommended Posts

Nie sądzę.zeby im się kalkulowało jechać na pomiar aż tak daleko.

Poza tym dochodzą nie małe koszty transportu a jeśli się przyglądałeś moim planom na kuchnię to u mnie szafek wyjdzie mało.

Słaby biznes na mnie by zrobili.

Skoro mieszkasz w takim zagłębiu to moze masz jakiegoś taniego stolarza który zrobiłby mi stół ze starego drewna?

Projekt mam, inspiracje dla lepszego zobrazowania tez.

Potrzebny mi fachowiec z gustem i stare drewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Głęboko na Południu.... :)

 

Aniu, wiem o co Ci chodzi.., chcesz dostosować do stylu budynku.... podobny do stylu alzackiego? WOW... podobają mi się takie!

Znam takiego, który w przeszłości wykonywał drewniane stoły, a czy nadal.... nie wiem! Stolarze starej daty poumierali ...

Edytowane przez dino49
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można go też podpiąć pod styl wiejski, rustykalny, Old farm.

 

Nie! To zdecydowanie nie moje klimaty.:)

 

No właśnie rustykalny .... wspomniana firma meblarska produkuje meble rustykalne... trochę są droższe od standardowych..

Na priv podrzucam linka... pogadaj z przedstawicielem firmy !

A jakby, co.. pisz dalej... poszukam też producenta mebli drewnianych

Edytowane przez dino49
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emilko, amerykańska tez nie.

Carrary na bank nie dam skoro sie tak brudzi :(

Bede jeszcze myslała nad blatami.

W tej chwili najbardziej interesuje mnie juz konkretny projekt i to nie dlatego, ze juz zamawiam szafki ale dlatego, ze musze wiedziec ile sciany wyburzyć, jak szerokie wejscie do nowej spizarni zrobić itp.

Mąz mi powiedział, ze po jego trupie zajme pokój przy wejsciu na garderobę.

Spytałam grzecznie co on w takim razie tam widzi a on mi walnał, ze jeszcze nie wie i cos wymysli.

No zesz!

Gdyby chata była mała to moze faktycznie, ale przy najoptymalniejszym zagospodarowaniu czyli MOIM :rolleyes: wyjdzie nam tam 5 sypialni, gabinet, goscinny, salon o powierzchni 63 metrów i jeszcze mozna się ganiać.

Na hu mo kolejny pokój gdy nie bedzie gdzie sie rozebrać.

Wkurza mnie gosciu i nie ładnie pogrywa.

Wezme go teraz na warsztat i korzystajac z okazji, ze nie bedzie miał gdzie uciec, powiem co mysle i dam czas na przetrawienie.

Musze miec zielone swiatło gdy zaczniemy tam wojowac bo on bedzie w pracy a Ja na budowie z 4 dzieci.

On z kawka przy kompie a ja z kielnia i krajzega pod pachą, mieszajaca lewa stopa zupe a prawa tłukaca kotlety.

Nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie!!!

 

Mam wkurwa i nerwa i czuje, ze krew sie poleje.

 

Mam tez problemy z brzuchem i nie wiem jak skończy sie ten nasz wywczas bo kiepsko sie czuję.

 

Nie pochwaliłam sie Wam od razu a chyba powinnam bo zakupy ciuchowe dla mnie i w moim wykonaniu to szok dla wszystkich kobiet.

NIE NA WI DZĘ !!! kupowac dla siebie, szukać, mierzyć, polowac na promocje.

Gdy juz naprawde mnie przycisnie, wpadam do sklepu, pierwsza lepsza rzecz, ocena czy baleron wejdzie, przymierzalnia, kasa i do domuuuuuuuuuuuuuuu...

Żadnego zwiedzania, podniecania się guziczkiem a juz nie daj bóg, wycieczka z kolezanką :sick:

Pojechałam dzis na zakupy - mieso, warzywa, pieczywo i apteka.

Po wejsciu na bazar zauwazyłam sympatycznie wyglądającego biznesmena z Armenii czy innej Czeczenii, który miał bardzo fajne ciuchy w stylu zupełnie moim.

Gnieciuchy, asymetria, kolorystyka...no i tak mnie siem cos porobiło, ze podeszłam, wygrzebałam 4 rzeczy i wylądowałam w przymierzalni (polowej)

W 3 rzeczy wlazłam a w spódniczke na która stawiałam niby tez ale wyglądałam jak :wtf:

Z poczuciem winy, ze wydałam pieniadze, poszłam robic zakupy spozywcze, ale jakos tak mi nie teges...

Wydałam na siebie a powinnam na dzieci...

Kupiłam 2 sukienki :o i bluzkę.

W jednej sukienusi wygladam jak pyzata Marysia z grupy muchomorków, w drugiej motylem byłam ale mnie siem wypchło tu i tam a w bluzce całkiem całkiem.

Ciesze się, ze mam cos co nie wyglada jak worek po kartoflach i nie narobie wstydu rodzinie gdy wyjdziemy na deptak lansować sie i prężyć, ale z drugiej strony ta kasa no i ...JA W SUKIENCE ??????!!!!!!!! :jawdrop::oops::oops::oops::oops::oops::oops::oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dino, granity są polecane na blaty przez wszystkich.

Gdyby jeszcze były jasne to bym się nie zastanawiała a tak...

 

Pędzę z dzieciakami do sklepu.

Musze dokupic im parę rzeczy ale jak znam zycie to wrócę tirem bo gnojki strasznie naciagajace no i z głeboką schizofrenia bo wycieczka z nimi to wyzwanie dla najtwardszych zawodników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SZUKAM ŁÓŻKA !!!

Jakby któras z Was widziała cos, znała namiar to plisssss o pomoc.

Ma to byc duze łoże, ale niskie i rozłozyste.

Chce wrazenia legowiska z dużą ilościa poduch, które zacheca to kitłaszenia się i wylegiwania.

Chciałabym zeby nie kosztowało majatku, ale zdaje sobie sprawe, że nic za darmo.

 

Szczerze mówiąc opis trochę mało mówi xD

 

Mi się kiedyś kiedyś marzy takie, trochę kojarzy sie z japońskim minimalizmem:

http://photos05.redcart.pl/templates/images/thumb/3785/0/0/pl/0/templates/images/products/3785/6f6b4e805c78eabca1443e7961021c88.jpg

Niecałe 1500 polskich złotych za 200x200 na meblesedia.pl

ALE: nie mam pojęcia jak z jakością, bo nigdy nic tam nie kupowałam.

 

Mają też tapicerowane, ale sporo droższe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DIno marmury mają??? i nie mają z nimi problemów?

 

Blatów marmurowych nie widziałem, same granity.. Granit jest najtwardszym kamieniem, mniej więcej w takich kolorach widziałem...

 

Marmur jest świetnym barometrem, sygnalizuje 2-3 dniowym wyprzedzeniem nadejścia burzy... palcem pociągniesz na powierzchni marmuru jak po szybie, wyczuwa się minimalne krople wody..

Marmur raczej nie za bardzo do kuchni, owszem kolor ma ładny...

Są jeszcze twardsze od granitów, nie pamiętam nazwy, mają ładne, jasne kolory... są droższe od granitu i na taki zdecyduję do kuchni... mam gdzieś w domu małą próbkę..

 

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/6715163/18356157.jpg?1467141285

Edytowane przez dino49
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mari, zagłówek można dorobić jaki Ci się zamarzy. Nasze wyrko też bez oryginalnie.

 

Dino, jest kilka kamieni twardszych albo conajmniej tak twardych jak granit, np. bazalt :)

Ciekawe z tym marmurowym „barometrem”.

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mari, zagłówek można dorobić jaki Ci się zamarzy. Nasze wyrko też bez oryginalnie.

 

Dino, jest kilka kamieni twardszych albo conajmniej tak twardych jak granit, np. bazalt :)

Ciekawe z tym marmurowym „barometrem”.

 

Zdobądź kawałek płyty marmuru, sama się przekonasz! Tylko latem tak reaguje.

Z bazaltu wełnę mineralną produkują.. toteż latem ciepło przewodzi przez wełnę /poddasze/

Edytowane przez dino49
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...