Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

................VIP Club.........................


marimag

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mari Twoja kuchnia jest idealnie w moim guście :rolleyes: cudnie będzie :wiggle: ahhh jakbym miała drugi dom to mogłabym poszaleć :lol2: muszę tą twoją witrynkę wybadać. dążę do identycznie urządzonej łazienki, planowałam w niej dać szafeczkę taką retro z gabinetu lekarskiego, ale może ta się nada?

w wolnej chwili z przyjemnością ci ją machnę. w trakcie robienia podpytam sie o szczegóły, bo teraz i tak zapomnę. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieee pałacowa nie jestem i na pewno nie angielska :rolleyes: lubię retro w pod wieloma postaciami, mam bardzo eklektyczną duszę, a najbardziej mi się podoba w piwnicy naszej gdzie są gołe mury, betony i rury wszędzie :rotfl:

 

moja łazieneczka urządzona budżetowo - castorama + ikea + druciany kosz loftowy z jyska na pranie który kupiłam w tym tygodniu. Będą jeszcze lampy chyba od Zorkiego.

 

https://picasaweb.google.com/106508732423655539780/6218839547940159073?authkey=Gv1sRgCNnPjpnDldzx8gE

Edytowane przez Emila3000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marija, a może by tak dać Twojemu ślubnemu zajęcie? Nie wiem, czy Ty to przełkniesz, ale...

Ustalcie może limit kwotowy i podzielcie się pomieszczeniami do urządzenia - wybierając świadomie czy w formie losowania, jak to zrobicie to już od Was zależy... może bezpiecznie - pomieszczenia ogólnie dostępne i Twoje królestwa zatrzymaj dla siebie, a pokoje dzieciaków, gabinet, etc... zostaw ślubnemu i dzieciakom?

Spiszcie ogólne założenia, czyli co w wybranym pomieszczeniu musi się znajdować i zostaw mu pole do popisu... może się nie zawiedziesz? może Cię pozytywnie zaskoczy? a może powie kochanie, to ty tu urządzisz, wiem że zrobisz to najlepiej jak potrafisz... mnie się spodoba wszystko co tobie się podoba, a wtedy hulaj dusza piekła nie ma ;)

W razie czego i tak sposobami przemycisz swoje pomysły, a i od planowania do wykonania (przynajmniej u nas) daleka droga :) aaa... i jeszcze veto absolutne i totalne jako wyjście awaryjne - gdyby się przytrafiło coś na co absolutnie się nie zgadzasz....

Może w taki sposób dojdziecie do jakiegoś kompromisu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zamierzam przecież ale temat co zrobić z mężem, jak go urobić, zagadać, oszukać, przekupić, wciągnąć w quiz, zakrzyczeć, zterroryzować, ośmieszyć i inne wymyślne sposoby, osiągnął już poziom maksymalny wiec zaproponowałem to czego jeszcze nie było.

 

Jestem wam ogromnie wdzięczna za rady ale z wdrożeniem poczekam aż zacznie się coś dziać.

I tak przecież zaczynamy od rzeczy zupełnie innych acz ważnych i tu się będę słuchać i potakiwac aż.glowa mi się urwie.

Potem przejdziemy do spraw istotniejszych ale już będę miała jakieś.argumenty, przygotowane pole do rozmów.

 

Zmieniam temat bo mało nie zwariowalam dzisiejszej nocy.

Słyszeliście o zespole niespokojnych nóg?

A rąk?

Co najmniej do 4 nad ranem ( Chodziłam wiec wiem) nogi mi mrowiały , draznily jakoś, biegały i ręce też.

Myślałam że zwariuje.

Okropne uczucie nie mieć kontroli nad ciałem.

Mowie rano mężowi ze pół nocy nie spałam bo galopowalam i machalam a on dumny z siebie uniósł zadziornie brwi, uśmiechnął się kokieteryjnie i mówi: zobacz ile cie potem jeszcze trzymało :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mowie rano mężowi ze pół nocy nie spałam bo galopowalam i machalam a on dumny z siebie uniósł zadziornie brwi, uśmiechnął się kokieteryjnie i mówi: zobacz ile cie potem jeszcze trzymało :)

 

:lol2::lol2::lol2:

 

To jak z tym kawałem gdy młoda dziewczyna wsiada do tramwaju pełnego ludzi, staje koło siedzącej staruszki i pyta

"mogłaby mi pani miejsca ustąpić"

babcia zdziwiona pyta "dlaczego?",

na to dziewczyna "bo jestem w ciąży"

babcia "długo?? bo jakoś nic nie widać"

dziewczyna "niedługo, jeszcze mi się kolana trzęsą".

Edytowane przez Pusia&Kssawery
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol2::lol2::lol2:

 

To jak z tym kawałem gdy młoda dziewczyna wsiada do tramwaju pełnego ludzi, staje koło siedzącej staruszki i pyta

"mogłaby mi pani miejsca ustąpić"

babcia zdziwiona pyta "dlaczego?",

na to dziewczyna "bo jestem w ciąży"

babcia "długo?? bo jakoś nic nie widać"

dziewczyna "niedługo, jeszcze mi się kolna trzęsą".

 

:rotfl::rotfl::rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to znacie?

 

Przychodzi dziadek do agencji towarzyskiej.

Pani się nim zajęła dość intensywnie.

Macha głową, macha i macha i macha po czym zrezygnowana mówi:

- No dziadek! Nic z tego nie będzie. On nie chce stać!

Na to dziadek:

- On nie ma stać. Ma być czysty.!

:rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pusia przeciez to nie ty myłaś :lol2:

 

Czekam cierpliwie.

 

Zadzwoniłam w sprawie desek.

Cena dla mnie nie do przełkniecia :sick:

Poczarowałam trochę i dowiedziałam sie jaki jest proces produkcyjny :D

Będę teraz kombinowała z innym materiałem tylko problemem jest ten cholerny olej który robi ten boski efekt.

Facet twierdzi ze to mieszanka autorska i sa w nim 3 barwniki.

Zapytałam czy sprzeda mi sam olej a ten pyta jaki on w tym bedzie miał interes.

Moja dozgonna wdzięczność !!! - odpowiedziałam.

A skad Pani dzwoni ?

Z Warszawy.

To moze by Pani do nas podjechała ? Jakos sie dogadamy.

I tu brew mi drgneła.

Czyzby on tak jak ten dziadek ???? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...