Emila3000 04.08.2016 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2016 Dana mam caz dom na biało, bo lubię po prostu. Barwniki można dodawać dowolne to Julki pokój cały wymalowany wapnem własnoręcznie przeze mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana1s 04.08.2016 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2016 Bo sprzedaje jajka:D Z emerytury, by nie przeżył i nie utrzymał swojego gospodarstwa. Dostał 900 zł po 40 latach Emi cudnie! Sama to namalowałaś ??? Zdolniacha:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 04.08.2016 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2016 Nie kumam teorii z oddychającymi scianami. Matko, u mnie można i kurzyć i swinić Świnić przede wszystkim Danusiu toż to potentat! Hoduje aż tyle bo co? A Pestka się przestraszyla jak pisałam o 25 ściany po prostu chłoną wilgoć z powietrza jak jest jej za dużo, oddają jak wilgoci jest za mało w powietrzu, Kładzenie tynków naturalnych a później pokrywanie ich nieprzepuszczającymi farbami jest bezsensowne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 04.08.2016 12:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2016 Czyli jest farmerem Oprócz kur ma coś jeszcze? Emi ale czym byś tych ścian nie pomalowala to i tak trzeba to co jakiś czas odświeżyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 04.08.2016 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2016 Mari a co robiłaś z jagód?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 04.08.2016 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2016 jasne, ale przy wapnie nie muszę sie na rok z domu wyprowadzić, nie dostaję ataku astmy itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 04.08.2016 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2016 Moja mama dostała alergii na farby. Całe życie nic jej nie było, a w tym roku straszna swędząca wysypka i duszności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 04.08.2016 12:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2016 Mari a co robiłaś z jagód?? Przede wszystkim farbowałam sobie ręce a paznokcie mam takie ze rano Ola nie pozwoliła mi się do siebie dotknac bo Mamo ale ty jesteś czarna!!! Poza tym zrobiłam jagody w cukrze ( używam do ciast lub deserów) i konfitury. Emi jak astma czy inne problemy to nie ma tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 04.08.2016 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2016 Mniam, same pyszności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana1s 04.08.2016 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2016 Ja też wczoraj przerabiałam borówki...wsadziłam do woreczków i do zamrażalki Najchętniej wszystko bym mroziła:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 04.08.2016 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2016 Najchętniej wszystko bym mroziła:D Danusiu, ja także Niestety mam zbyt małą zamrażarkę w chwili obecnej i muszę się ograniczać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 04.08.2016 12:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2016 I tu właśnie padł argument nie do obalenia. ZAMRAZARKA SKRZYNIOWA MA SENS! Jak się trochę ogarnę biorę się za Ogórki bo zamówień mam od cholery.U mnie najwięcej idzie ogórków po zydowsku i sałatki curry. Przecier ogórkowy idzie jak głupi wiec w tym roku znowu z 80 słoików musze machnąć. Powiem wam że jakoś zgasiłam w kwestii przetworow. Jakoś mnie nie ciągnie co dziwne bo co roku był szał ciał i nocny zakład produkcyjny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 04.08.2016 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2016 Danusiu, ja także Niestety mam zbyt małą zamrażarkę w chwili obecnej i muszę się ograniczać. U nas wielka szufladowa w technicznym stoi i mrożę co się da - potem gdy przychodzi ta okropna pora roku, której nawet nazwy nie chcę wymawiać - mam namiastkę lata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 04.08.2016 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2016 I tu właśnie padł argument nie do obalenia. ZAMRAZARKA SKRZYNIOWA MA SENS! Zamrażarka ma sens - a jaka ona - to już do potrzeb indywidualnych trzeba dopasować, jednemu pasi taka drugiemu inna. Ważne żeby była Na szaleństwo słoikowe i butelkowe jeszcze trochę muszę poczekać - aż kuchnia w ogrodzie będzie zrobiona, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 04.08.2016 19:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2016 Pewnie ze tak. Miałam dziś bardzo ciężki dzień. Duchota u nas nie do wytrzymania co mnie skutecznie wykańcza, kupa roboty, nie wyspana, rozmowa z mężem, poszłam podlewać ogródek wodą a siebie łzami... Kiedyś umiałam naładować sobie akumulatory ale już chyba nie potrafię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 04.08.2016 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2016 U nas jutro ma być 15 stopni, chętnie się z Tobą zamienię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 04.08.2016 19:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2016 Biorę chętnie. Inaczej odczuwa się w wielkim, betonowym, duszno mieście a inaczej w dolinie w cieniu drzew. Nawet nie jest strasznie ciepło. Jest duszno i nawet jeden listek nie drgnie. Pusia a przerabiałaś kiedyś mirabelki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 05.08.2016 05:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2016 Pusia a przerabiałaś kiedyś mirabelki? Tylko własnymi zębami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 05.08.2016 05:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2016 Mari, ja przerabiałam mirabelki na konfiturę. Jedna była w wersji z imbirem a druga z cynamonem. U nas wczoraj też był zaduch i 30 stopni, zatem mokre podkoszulki Dziś powtórka upałów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 05.08.2016 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2016 A u nas zimno i leje od rana, ale nie narzekam, deszcz podlewa moje dynie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.