PusiaKssawery 08.02.2017 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2017 Trujące?? Hmmmm :rolleyes: Są czarne, łatwo odchodzą od gałązek:rolleyes: to są dojrzałe. Przepis od mojej przesympatycznej przyjaciółki z kociego świata. SOK Z CZARNEGO BZU • Owoce czarnego bzu • Cukier • Cytryna • Nalewka z czarnej porzeczki ( casis ) Owoce umyć, oczyścić. Parować w sokowniku. Na 1 ltr soku 0,60 dag cukru Sok z ½ cytryny Skórka z 1/2 cytryny ( sparzyć , wyszorować szczoteczką , utrzeć na tarce. 20ml nalewki Składniki wlać do garnka zagotować. Rozlać do butelek, pasteryzować ok. 15 min. Może być także nalewka z wiśni, a w ostateczności 1 łyżka spirytusu. Sok jest świetny przy przeziębieniach, działa rozgrzewająco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 08.02.2017 18:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2017 Ja wiem ze dla ciebie bez procentów to dziwactwo ale masz przepis dla abstynentow i dzieci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 08.02.2017 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2017 Ja wiem ze dla ciebie bez procentów to dziwactwo ale masz przepis dla abstynentow i dzieci? :lol2: Pytałaś jak robię????? To co się teraz czepiasz Mamusi muszę zapytać, ona ma przepis od babci - bezalkoholowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 08.02.2017 18:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2017 Bo ja myślałam że sok to sok a nie lżejszy bimber Nie gniewaj sie ale wiesz ze mąż chory i nawet kropli nie może a dzieciaki i bez tego mam szurniete. Mam jeszcze jedno pytanie... Do niedawna myślałam że jest tylko jedna roślina pod tytułem czarny bez a tu się okazuje ze jest sporo odmian. Czy wszystkie jednakowo nadają się do przerobienia czy może któraś nie bo coś tam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 08.02.2017 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2017 Czyli kwiatki jednak przewidujesz. Pamiętacie rodzinę Adamsów, jak Pani Domu obcinala kwiaty z różom i łodygi wkładała do wazonu? tez mam czremche. W zeszłym roku puściła pierwszy raz kwiatka sztuk jeden, ślicznie pachniał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 08.02.2017 20:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2017 Emi a mam jakieś wyjście jak kuźwa wszystko jakos kwitnie ? No to skoro twierdzicie, ze ładnie pachnie to posadzą jakąs albo może dwie. Bałam się, że capi więc po co sie męczyć. Czarny bez to co innego. Wali ale pozyteczny jest. Już miałam nadzieję, ze w porę stawiłam opór chorobie bo od rana bez gorączki a tu z godzine temu znowu zaczęło mnie telepać i łeb rozpalony. Wzięłam prochy i zawinełam sie kocem. Jak mnie całkiem rozłozy to nie wiem jak podołam jutrzejszym misjom Syn ma w szkole bal. Strój juz zalatwiłam ale rano musze skoczyc do cukierni i odebrać zamówione pączki. Napoje już ogarnełam ale jeszcze to wszystko trzeba dostarczyc do szkoły, pomóc w sali, pędem do domu póki jest mąz bo w domu zostałyby same 3 chore córki. Potem znowu do szkoły odebrac syna, pojechac do wypozyczalni i oddać strój, zrobic obiad i lekcje. Zabije sie chyba własna pięscią Nie mam siły, plecy mnie bola tak jakby ktos mi przypieprzył i to tak od serca, deską, gardło cos zaczyna mnie pobolewać no i gorączka. Zimnica potworna, sniegu nawaliło a podobno w stanach świstak widział swój cień. Futrzak chyba musiał sie czegos najarać bo wiosny ni widu ni słychu. Adamsów nie ogladałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iscra 08.02.2017 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2017 Bo ja myślałam że sok to sok a nie lżejszy bimber Uwielbiam tu zaglądać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 08.02.2017 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2017 http://cdn1.stopklatka.pl/dat/movie/0000000117/0000117553/47883342.jpgona to chyba robiła w ogrodzie zimowym w którym miała rosarium. Musze powiedzieć mężowi żeby ściągnąl ten film to sobie z Julka obejrzymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 08.02.2017 21:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2017 To rób to częściej Iskierko Co u Was słychać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 09.02.2017 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Do niedawna myślałam że jest tylko jedna roślina pod tytułem czarny bez a tu się okazuje ze jest sporo odmian. Czy wszystkie jednakowo nadają się do przerobienia czy może któraś nie bo coś tam? Jest sporo odmian, do wyboru do koloru. Jak już wielokrotnie pisłam - mam cięzki klimat i sporo roslin u mnie marznie, szukam wiec alternatywnych. I tak trafiłam na czarny bez o cxerwonych postrzepionych listkach - przypomina klon palmowy, który u mnie nie urosnie. jest tego więcej Nie doczytałam, żeby któryś był trujący. Bardziej pod katem ptaków sadze te rośliny. A nalewka mnie smakuje bardziej z kwiatu bzu niż z owoców. Adamsów oglądałam i pamiętam te scenę z różyczkami Mari czeremcha kwitnie bardzo krótko, potem zdobią ja owoce, ale też krótko bo ptaki je uwielbiają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 09.02.2017 06:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Znam kochana te wszystkie odmiany Ta niby klonowa to black Eva. Tez zwróciłam na nią uwagę. A powiedz mi, Ty te pseudo klonowe to sadzisz ze względu na ich liście czy powyginane gałązki czy inne walory? Ja szukam pokurczów i wczoraj znalazłam śmieszną leszczyne. Fajnie wygląda bez liści. Zaraz poszukam foty i wkleję. Teraz pisze z telefonu i nie wiem dlaczego ale nie mogę wklejać zdjęć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 09.02.2017 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 A powiedz mi, Ty te pseudo klonowe to sadzisz ze względu na ich liście czy powyginane gałązki czy inne walory? Przede wszystkim ze względu na tę pseudoklonowość Wybrałam krzewy o podobnym pokroju, ale o różnych kształtach i kolorach liści, wszystkie są jadalne dla ptaków, większość też dla nas i chce taką kurtynę dziką zrobić kilkanaście metrów z berberysów, irgi, bzów, oliwników. Całość będzie widoczna z salonu oraz tarasu, więc w zimie będzie widowisko gdy całe stada ptaków przylatują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 09.02.2017 07:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Leszczyna Concorta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 09.02.2017 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Leszczyna Concorta [ATTACH=CONFIG]381166[/ATTACH] Znam Leszczynę chcę posadzić tę z czerwonymi liśćmi. Od lat rosną u nas te zwykłe - pancerne, kompletnie bez wymagań. Cudnie wyglądają z tymi kutasikami gdy zakwitną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 09.02.2017 07:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 A Ty wiesz, że Ja tam u nas nie widzialam żadnych ptaków oprócz drapieżnych... Może skoro za płotem wielka stołówka w postaci lasu to w nosie mają mój teren. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 09.02.2017 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Może skoro za płotem wielka stołówka w postaci lasu to w nosie mają mój teren. A mają tam u Ciebie jakieś jedzenie?? Owoce na krzakach, karmik, słoninki?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 09.02.2017 07:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Kutasikami? Poczekaj, zaraz przyleci matka N i ci wyrówna ciśnienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 09.02.2017 07:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 A mają tam u Ciebie jakieś jedzenie?? Owoce na krzakach, karmik, słoninki?? W cholerę mięsa w postaci gadów i płazów. Krzaków z owocami nie ma oprócz aronii sąsiada ktora przelazla na naszą stronę. Karmnikow i sloninek nie wieszalam bo tam nie jeździmy wiec nie byłoby komu dokładać towaru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 09.02.2017 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Kutasikami? Poczekaj, zaraz przyleci matka N i ci wyrówna ciśnienie Żeby było śmieszniej to kutasiki są męskimi kwiatami, żeńskie są malutkie i ciężko je zobaczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 09.02.2017 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 W cholerę mięsa w postaci gadów i płazów. Krzaków z owocami nie ma oprócz aronii sąsiada ktora przelazla na naszą stronę. Karmnikow i sloninek nie wieszalam bo tam nie jeździmy wiec nie byłoby komu dokładać towaru. Gadów i płazów w zimie nie ma. Czyli nie masz ptaków bo nie masz stołówki. One przylatują tam gdzie jest jedzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.