alicja5 19.03.2013 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Mayday dobrze gada:)-dać jej wódki:wiggle: Nie ma co się zrażać ,nic samo się nie załatwi i nikt tego za nas też nie zrobi. W teorii wszystko wygląda strasznie ,ale jak już się człowiek weźmie za konkrety ,wtedy siłą rozpędu wszystko samo się układa i rozwiązania nie wiadomo kiedy układają się po naszej myśli. Będzie dobrze-szukaj kupca na swoje mieszkanie,ojca pogoń do galopu ze sprzedażą lokalu i bierz byka za rogi:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 19.03.2013 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Mayday,obrazeczki super:),samo życie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 19.03.2013 17:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Co tam ? Jak tam ? Pakuję się....tempo mam jak.... Dziewczynki, Ja się nie zrażam ale tak sobie pomyslałam, naszło mnie, że może ten bliźniak, nie jest najlepszym wyborem. a może znajdę coś ciekawszego, może za szybko się rzuciłam, może znajdę lepszy układ, może...................... Do tego dochodzi lęk, że nie zdążę wszystkiego zrobić na czas bo sprzedaż będzie trwała i trwała. A może gdyby inny dom, taki z rynku wtórnego to na dzień dobry odpadaja mi tynki, wylewki, instalacje, odbiory i inne takie....Wchodzę, remontuje i mam gdzieś. Zadzwoniłam do agenta w sprawie tajemniczego domu bez zdjęć...podobno już za sekundkę wysyła ofertę ale mówił to 3 godziny temu Ma tez ponoć inny ciekawy dom dla dużej rodziny. Właściciele mają 5 dzieci więc z pokojami powinnam sie wyrobić... Czekam, czekam, czekam. Duży pokój już prawie spakowany. Połowa poszła do kosza. Resztę przeglądam, segreguję, upycham po segregatorach. Dziewczyny dorwały się do swoich zdjęć. Nie rozumiem, jakim cudem one się nie rozpoznają na zdjęciach. Ciągle pytają mnie : Mamo a ta to która z nas ? Mam doła.............zbyt wiele decyzji i przemyśleń spadło na jedna, mało pojemna głowę ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 19.03.2013 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Aniu,te dylematy które cię dopadły to normalny stan rzeczy. I tym wcale się nie przejmuj! Bo tak ma być,bo taka nasza ludzka natura.U nas przy wyborze domu z rynku wtórnego zadecydował czas i.......nasze wygodnictwo. Wiem ,że sa tego zwolennicy i przeciwnicy. Jedni radzili, bierzcie w stanie surowym,po cholerę remontować,jakie to koszty,bałagan,kucia,przeróbki. I nie mówię ,że nie mieli racji. Ale koszt u nas był o niebo mniejszy niż doprowadzenie stanu surowego do zamieszkania,po drugie nikt nie myślał o tym ,że nas goni czas,że nie mamy gdzie sie podziać. Teksty pod tytułem- wynajmijcie mieszkanie ,idźcie do hotelu łatwo się mówi jak doradzającego nie dotyczą. Nikt nie liczy twych finansów,a to przecież my wiedzieliśmy ,że jak wynajmiemy mieszkanie to, to są bardzo duże dodatkowe koszty na które nie było nas stać. Wygodnictwo,bo musieliśmy pozałatwiać tylko przepisanie umów na światło,gaz,wodę i kanalizację.A to jest naprawdę pikuś. Głowa do góry,będzie dobrze:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariola3108 19.03.2013 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 (edytowane) Mejus i Mariolko.....dzwoniłam wczoraj do biura sprzedaży domów. Okazuje się, że domy w stanie deweloperskim sa już po odbiorze technicznym a te nasze...w stanie do zrobienia, NIE !!!! Od wczoraj mam doła. Naszły mnie czarne mysli...Czuję, że to sie nie uda Nie sprzedamy mieszkania...nie wyrobimy się z remontem....ojciec nie sprzeda lokalu....przerażaja mnie te pepierki, zgody, zmiany....a co, jesli architekt nie wyrazi zgody ? Kupimy, no bo najpierw musimy a potem sie okaże, że doopa ! Dzis mi sie nie chce zyć.....Smuta mam KOCHANA GŁOWA DO GÓRY !!! DAMY RADĘ http://www.forum.rottweilery.info/images/smilies/piatka.gif to nie jest wca;e takie straszne, troszkę formalności trzeba załatwić, ale to nie jest mega trudne DASZ RADĘ !!! SŁYSZYSZ??? http://www.forum.rottweilery.info/images/smilies/ok.gif Co to za okropiczne doły Cię męczą? nie martw się, każdy ma gorszy dzień, dziś dopadło Ciebie, więc nie myśl o tym dzisiaj, jutro też będzie dzień, jak to mówiła Scarlet O'hara. jeżeli jesteś w stanie kupić dom, tym bardziej jesteś w stanie go wykończyć. http://www.forum.rottweilery.info/images/smilies/fantastik.gif Myślę, że warto znaleźć dobrego kierownika budowy, on wszystkiego dopilnuje i załatwi sprawy. Swego czasu budowałam co nieco z moim A., choć to nie była duża inwestycja, miała charakter pożytku publicznego, więc odbiory były wszelkiej maści. Nie miałam czasu za wszystkim chodzić, ale trafiłam na poleconego kierbuda, okazał się strzałem w dziesiątkę, wpadał na budowę raz w tygodniu, czasem rzadziej, co zostało zrobione sprawdził i odnotował w dzienniku budowy, większość prac prowadziliśmy we własnym zakresie tzn. sami szukaliśmy fachowców, część nawet zrobił sam mój ślubny. Na koniec nasz kierownik zgłosił wszystko gdzie trzeba, załatwił i odbiory i gotowe. A za to wszystko mieliśmy ustaloną stawkę, która naprawdę była niewielka. To na prawdę nie jest nic wielkiego Anuś Edytowane 19 Marca 2013 przez mariola3108 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariola3108 19.03.2013 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 REWELACJA http://www.forum.rottweilery.info/images/smilies/haha.gif mayday Ty to potrafisz mnie rozweselić JESTEŚ WIELKA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariola3108 19.03.2013 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 i Alicja ma rację, Twoje wątpliwości są normalne i gdyby ich nie było uznałabym, że jesteśhttp://www.forum.rottweilery.info/images/smilies/swir.gifwątpliwości są domeną ludzi myślących, więc to dobrze o Tobie świadczy:yes: Oczywiście całą sytuację musisz dobrze przeanalizować i z wielu branych przez Was opcji musisz wybrać to, co będzie najlepsze dla Ciebie i Twojej rodziny. Każdy jest inny, każda rodzina ma inne marzenia i potrzeby, dlatego przede wszystkim słuchaj swoich pragnień i swoich najbliższych, uwzględniając oczywiście wskazówki zdrowego rozsądku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 19.03.2013 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Aniu....halo......wpadłaś do jakiegoś pudła i wygramolić ci się nie chce;) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 19.03.2013 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 I daj cynk czy agent przesłał ci te zdjęcia domu ,co to miały być za chwileczkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 19.03.2013 20:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Ala i Mejuś...dajcie mi swoje adresy mailowe. Coś Wam chcę wysłać ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayday 19.03.2013 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Hej Dziewczynki!! miło, że się uśmiechacie!!! Ja tez mam taki okres, że pieprznęłabym to wszystko w pieruny!!!! ale , w cholerę!!! Nie damy się!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayday 19.03.2013 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Mari, poszło na privka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 19.03.2013 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 A gdzie Ala ? Haluuuuuuuuuuuuuuuuuu !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 19.03.2013 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Kobitki Tutaj macie słupy na poddaszu. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=177717&stc=1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 19.03.2013 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Ala i Mejuś...dajcie mi swoje adresy mailowe. Coś Wam chcę wysłać ..... Aneczko,już wysłałam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 19.03.2013 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Ania ,gadam teraz z koleżanką przez halofon, kurka.....tatę ma w ciężkim stanie.Wpadnę jak skonczę. Oczywiście zerkam ,ale nie da rady gadac i pisać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 19.03.2013 22:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Reruś, Ty to masz wejście !!! Cały dzień się nie odzywa a jak juz sie pojawi to ze słupami w rencach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 19.03.2013 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Przyszłam późno do Was. Zanim nadrobiłam to co naklepałyście, to słupy tak jakby się zdezaktualizowały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 19.03.2013 22:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Wcale nie ! Dobrze, dobrze ! Mejuś, widzisz te małe, gówniane kwadraciki - prawie na rogach pokoi ????? To bym je chętnie kill ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 19.03.2013 22:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 A teraz mały off topic Miłe zakończenie gównianego dnia dostałam WRESZCIE swój prezent urodzinowy I to aż dwie książki ! Nic z nich nie kumam ale slicznie pachna nowością No i takie egzotyczne bo angielskie ! Do jednej z nich włozona jest zakładka - reklama, pierwszej w Polsce księgarni specjalizującej się w książkach o tematyce kulinarnej. Może którejś z Was się przyda. http://www.booksforcooks.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.