Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

................VIP Club.........................


marimag

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

kiedy wszyscy są w domu, ale jestem sama...

 

To się leczy ! ;)

 

Kasia, ale pojechałaś ! No faktycznie...tłum u Ciebie, że hej ! :lol2:

Moja stonka budzi się stadami !

Najpierw przychodzi do nas Ola, która zaraz po otworzeniu oczu ma energi jak po 2 kawkach. Zaraz po niej, budzi się Michał, który przez pare minut dochodzi do siebie po traumatycznym przezyciu, jakim jest pobudka. Bez kija nie podchodzić !

Na końcu, jak przetrącone, ledwo się wleką...twixy. Ziewając i mając zamknięte oczy melduja, że sie wyspały......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melduję się i ja poświątecznie.

3 kilo na plusie, a wygościowana to jestem do następnych świąt.

 

Zima mnie dobija tej wiosny...:(

Jadę na rezerwie, za chwilę się całkiem rozładuję jeśli ta pogoda się nie zmieni!

 

Jutro do pracy, dziś mam wolne siedzę z dziećmi w domu i sprzątam tym razem poświątecznie:mad:

Niekończąca się historia....

 

Miłego dnia:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam siostry !!!

 

Serdecznie WAM WSZYSTKIM dziękuję, za życzenia :hug:

 

Sprawozdanie poświąteczne.....

 

Urobiona jestem po pachy, mam zakwasy od odsnieżania :mad:, ręce odmrożone, nadgarstek nadwyrężony, wczoraj były grane sanki i lepienie pisanko - bałwano - króliko - kota :lol2:

 

Nie lubię świąt.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

299209_591843760827785_1824223991_n.jpg

 

 

Witam się serdecznie, poświątecznie.

 

Piękna aura iście Wielkanocna ;-)

My w ramach "wiosennych spacerów" zakopaliśmy się terenówką w lesie ;-) a nad nami latał bocian.. i szliśmy na przełaj przez pole w śniegu do kolan. Jednego psa, niskopiennego westa musiałam nieść pod pachą, bo od śniegu barambory z rodzynami mu się robiły i ze śnieznym obciążeniem nie mógł pokonać dystansu ;-) ale jak Szanowny ocenił cytując Szykulską z Pana Samochodzika: co krok to psigoda :yes:

 

 

A dzień pracowy się zaczął, a ja nie wiem w co rączęta włożyć... nie dadzą się człowiekowi ponudzić:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...