aneta s 13.04.2013 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 Powalczyć.....To dobre słowo ! A co powiesz na emocjonalny armagedon, zwichrowany fryz, wypieki na czole i pot cieknacy po plecach ? Tak wyglada np. nasz spacerek. SPACEREK KUŹWA !!!! wdech i tak dalej...... jak juz się przeprowadzicie i ogrodzicie to odetchniesz z ulgą - Będziesz mogła Dzieciaki wypuścić na zewnątrz i tylko doglądać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 13.04.2013 08:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 nadrobiłam Imprezowiczki:lol2::lol2: matko ale się alkoholu wczoraj polało :P:Pa ja trzezwa spac poszlam:P:P:P Anka szykuj się szykuj, Musisz dobre wrażenie na zięciu zrobić ( z tym jedzeniem to jak czytałam o tym dzieciaku to jakbym o Łukaszku moim czytała:bash::bash:) kurde z warzyw to on tylko zna ziemniaka i marchewkę:mad:a z kotleta (to jedyna postać mięsa jaką je) najchętniej je opanierkę Zapraszam do mnie na korepetycje z jedzenia ! Mimo, że mam autystyki to starsze jedzą naprawde dużo różnych różności. Uwielbiają np: wątróbkę, ryby, pasty, warzywa, barszcz biały z chrzanem i grzybami ( przepis autorski ), zupe krem z grzankami i inne. Zięć to kosmita. Ilubione danie kolezki to makaron spaghetti lub kluseczki polane masłem. Mdli mnie na sama myśl. On w zasadzie je sam tłuszcz..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 13.04.2013 08:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 jak juz się przeprowadzicie i ogrodzicie to odetchniesz z ulgą - Będziesz mogła Dzieciaki wypuścić na zewnątrz i tylko doglądać Po co doglądać ??? Wypuszcze na dwór lub do lasu i wejście zamuruję ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 13.04.2013 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 Helloł! Widzisz Aniu ,jak tylko na swiat się otworzyłaś(naprawiłas linka)to ilu masz gosci:p mam migrenę od rana...idę spać ,na razie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 13.04.2013 10:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 no to już bedzie 33 Ale to Ci odważni, którzy z flaszka i goździkami przychodzą. Reszta cicho - ciemni ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastki 13.04.2013 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 hej Mari , stare i nowe koleżanki ja dzisiaj mam imprezkę urodzinową w domu (przyjdzie pierwsza część rodzinny) --- mój straszy młodziak ma 11 lat (bozeeeeeee ale jestem już stara) wczoraj byli koledzy syna ale bez koleżanek bo teraz taki wiek że dziewczyny są bleee:P, jutro też powtórka z rozrywki czyli druga część skłóconej/dziwnej/... rodziny męża. Mam tych imprez na raty dość moi teściowie są po rozwodzie i największy problem to my z tym mamy:mad: . Zawsze dwie tury. Zamówiłam catering bo nie będę stała przy garach dla tych pip pip pip ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 13.04.2013 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 A ja nie tylko z flaszką i goździkami ale i ze świeżutkimi prosto z pieca rogalikami:) Proszę się częstować http://img39.imageshack.us/img39/8004/p1304131508.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek okrąglinek 13.04.2013 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 A mi dziś smutno...Nawet mówić się nie chce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 13.04.2013 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 olinkku....cosię stało? Można jakoś pomóc na odległość? Pocieszyć chociaż? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek okrąglinek 13.04.2013 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 olinkku....cosię stało? Można jakoś pomóc na odległość? Pocieszyć chociaż? Mąż mnie nie rozumie - jakkolwiek to brzmi. Dziś zobaczyłam w końcu naszego sąsiada, od którego planujemy odkupić kawałek działki. Całkiem trzeźwy nie był (ale nigdy nie bywa ). Chciałam zagadac do niego, a mąż na mnie z buzią, że chyba nie widzę, w jakim stanie jest sąsiad. No widzę, ale w innym nie bywa.... Bez sensu to wszystko.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 13.04.2013 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 Olinku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 13.04.2013 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 Beatko,ty tak sama te rogaliki upitoliłaś????Wyglądają mega apetycznie aż ślinka leci!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 13.04.2013 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 Dziewczyny,jestem wredna małpa!!!!!!!!!!!!!!!Mam serdecznie dosyć swych gości-ratunku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Do jutra jakoś wytrzymam,ale w najbliższej pięciolatce rygluję drzwi ,zmieniam telefon,fryzurę,kolor oczu doczepię nos Pinokia i nie będę się przyznawać ,że ja to ja!! koniec kropa ,a sio szarańczo!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 13.04.2013 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 Alu....ja sama je upitoliłam...i powiem ci, że nie ma za dużo roboty przy nich:) I ja miałam gości Alicjo....ale ja miałam to szczęście, że bardzo miłych i mile widzianych:) olinku, i ja przytulam....bo nie wiem co powiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żona m 13.04.2013 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 Dziewczyny,jestem wredna małpa!!!!!!!!!!!!!!! Mam serdecznie dosyć swych gości-ratunku!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Do jutra jakoś wytrzymam,ale w najbliższej pięciolatce rygluję drzwi ,zmieniam telefon,fryzurę,kolor oczu doczepię nos Pinokia i nie będę się przyznawać ,że ja to ja!! koniec kropa ,a sio szarańczo!!!!!! alicja 5 prościej wywiesić kartkę ''kwarantanna po epidemii'', nikt nie wleźe. My dziś cały dzień w ogródku, sadzenie, przesadzenie, grabienia ciąg dalszy. Ledwo siedzę, tak się urobiłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 13.04.2013 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 żono...u mnie dzisiaj do południa m też jeszcze grabił....dosiewał.....wałował....ja doglądałam pracując w kuchni:) Potem padało...ale to dobrze:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 13.04.2013 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 Uwielbiam gości...tylko potem zdycham, bo wszystko ciśnie od obżarstwa!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 13.04.2013 18:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 Jezus Maria, Józefie Święty !!!! Moi sympatyczni goście - poszli Nóg nie czuję.... Albo Ja za stara już jestem albo małpa ze mnie. Poczułam nadmiar wrażeń i lekkie znudzenie towarzystwem Tez tak macie ? Sa ludzie przy których odpoczywam, mam ochotę zameldowac u siebie na stałe i sa też tacy, których towarzystwo cenię przez max 2 godziny. Głupio mi strasznie, bo koleżanka bardzo fajna, zyczliwa, uczynna i otwarta ale mimo sympatii do niej.........patrzyłam na zegarek. To co teraz napiszę pewnie Was zbulwersuje ale ta wizyta podniosła mnie na duchu. Nie powiem, że cieszę się z tego, że ktoś ma problemy z dzieckiem ale cieszy mnie, CIESZY !!! to, że moje córki, niby chore, niby inne, niby niepełnosprawne, zachowywały się, radziły sobie lepiej niż ich kolega. Jest dzieckiem bez papierów. Na pierwszy rzut oka, nic mu nie dolega ale cholera jasna, to co sie u mnie działo to jakis cyrk. Jestem szczęśliwa, że może z moimi dziećmi nie jest tak źle. Może jednak dadzą sobie radę w życiu. Kuźwa, jak one ładnie posługują się sztućcami !!!!! Jak ładnie trwały w konwencjach !!! Zabawy konkretne, tematyczne i nie chaotyczne Aktywność - wyciszenie. Skupienie na tym co robią, mówią. Nawet wodę w łazience spuszczały A teraz kolejna rozmowa z mężem. Przyszedł późno, bo jeszcze był u babci ( nasz sobotni rytuał ). Jedlismy obiad i zdawałam mu relację jak to było.... - Na poczatku dziewczyny ganiały Kubę i chciały go całować. Potem się przytulali no i Zuzka z radości sobie spontanicznie pierdnęła.... Mąż: CO ???????????????????????????? Ja : No normalnie ! Zesrała się z radości . Mąż: To na to wyglada, że Ty się nie cieszysz jak wracam z pracy....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 13.04.2013 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 Ania...chłop ma prawo być zły...jak nie okazujesz mu takiej radości z powrotu!!!!!!!!!!! :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 13.04.2013 18:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 Ale się ucieszy, jak zacznę ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.