Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

................VIP Club.........................


marimag

Recommended Posts

Teraz mam masę wątpliwości.

Skoro tak dobrze to dlaczego często go boli ?

Jakim cudem "całkowita" regresja skoro:

- swierdzono martwicę - trzustka sie nie regeneruje :(

Zmiany martwicze powinny byc nadal widoczne a nie są.

Czy teraz zrobiono błąd czy poprzednio ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Też się cieszę. Gdyby jego lekarz prowadzący byłby bardziej rozmowny i ludzki to można by pogadać ale to burak do kwadratu.

Strach powiedzieć dzień dobry. Muszę chyba zmienic mu lekarza. Mam już nawet namiar ,ale cholera tani to on nie jest :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A teraz wieści......ryczę bo nie wierzę...............

 

 

 

nie wiem o co chodzi ale tez się cieszę, bo wiem jak to jest jak człowiek czeka na wyniki i świat mu sie wali.

 

jar.os, takie praktyki to powiem ci szczerze to tylko w PL są. Nasz majster opowidał jak pracowal w Belgii i układal płytki za 1000 zł m. Nie on kasował więcej za robotę, tylko musiał wpłaciś kaucję inwestorowi w euro, na wypadek jakby je zniszczył, czaisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz wieści......ryczę bo nie wierzę...............

 

Nie będę opisywać każdego organu...i tak nic nie pamietam bo czekałam na koniec wywodu.

Wnioski sa następujące:

Cytuję...całkowita regresja zmian !

 

Anka, super wieści! Domyślam się, że tona gruzu spadła Ci z wątłych ramion ;). Słuchaj, ja myślę, że to głównie Twoja zasługa - i diety. Naprawdę dobre i odpowiednie żarcie potrafi zdziałać cuda, zwłaszcza przy schorzeniach trzustki, wątroby i serca. Jednym słowem, dobrze o Wojtusia swojego zadbałaś ;)

 

Baśka.... o to samo pytałam z tym, że ciut delikatniej.

Ja też tego nie rozumiem.

 

No, trochę mnie znasz, to pewnie wiesz, że ja raczej rzadko bawię się w dyplomację.

 

jar.os, takie praktyki to powiem ci szczerze to tylko w PL są. Nasz majster opowidał jak pracowal w Belgii i układal płytki za 1000 zł m. Nie on kasował więcej za robotę, tylko musiał wpłaciś kaucję inwestorowi w euro, na wypadek jakby je zniszczył, czaisz?

 

Podejrzewam, że tamtejsi fachmani (mówię o legalnych, a nie pracujących na czarno) mają porządne ubezpieczenie OC, więc mogą sobie pozwolić na takie gwarancje i kaucje. U nas w sumie też tak powinno to działać, ale coś mi się wydaje, że większość robót remontowych jest bez żadnych umów, na gębę, na czarno - i potem płacze i żale, bo albo inwestor oszukał i nie chce zapłacić, albo fachowiec okazał się majster-psujem i zwiał z budowy rozbabrawszy robotę.

 

Cały czas liczę na to, że jar.os po prostu tak sobie zażartował, bo uzależnianie ceny usługi od ceny materiałów (zakładając, że nie wymagają trudniejszej techniki pracy) po prostu nie mieści mi się w głowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoja drogą wśród majstrów, ktorzy robią wykończenióewkę nie ma ceny umownej, tylko wszystko liczone indywidualnie. Najpierw przyjadą , obczaja dom, zobaczą co jest i ile mozna zgarnąć. Jak ktoś ma domek 2 pokoje i 10 letniego poldka to płaci mniej a jak ktos dom wypasiony 300 metrów, dwie terenówki na podjeżdzie to płaci jak za zboże.:D to sie wymądrzyłam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o takiej praktyce wycen słyszałam już dawno. generalnie bierze się jeszcze pod uwagę wymogi...znaczy, ktoś kto kupuje drogie płytki jest bardziej wymagalny ;) będzie bardziej się czepiał!

i chodzi o to, że jak spitolisz płytki, to żebyś miał za co je odkupić.

 

a przecież klient w krawacie jest mniej awanturujący się !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoja drogą wśród majstrów, ktorzy robią wykończenióewkę nie ma ceny umownej, tylko wszystko liczone indywidualnie. Najpierw przyjadą , obczaja dom, zobaczą co jest i ile mozna zgarnąć. Jak ktoś ma domek 2 pokoje i 10 letniego poldka to płaci mniej a jak ktos dom wypasiony 300 metrów, dwie terenówki na podjeżdzie to płaci jak za zboże.:D to sie wymądrzyłam.

 

Nie u mnie ... ludzie wiedzą co ile kosztuje i jakie są stawki .....ja ponoć robię dobrze ...tak ludzie gadają ...i niedrogo ....w 30to tyś miasteczku niczego nie da się ukryć ..nie zdzieram ni z biednych ni z bogatych ..mam swoje stawki i tyle i robię u jednych i u drugich ...pisałem wcześniej że robię z polecenia ...ten rok mam już w kalendarzu zapisany na amen i nic nie biorę ....nie wiem o czym może to swiadczyć ...w Belgii majster w cenie startowej ma już wkalkulowane że coś może sknocić i ludzi nie przeraża że cena jest taka a nie inna ..w Polsce , a tym bardziej jak u mnie w mojej okolicy mówię cenę 45- 50 zł z metra to co niektórzy siadają na glebie ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...