rere79 27.05.2013 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Anula, domyślam się co czujesz. Bezsilność chyba najgorsza Bionda, święta nie ma. Po prostu semestr przedostatni się skończył. 3 czerwca wracają na 7 tygodni i WAKACJE!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 27.05.2013 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Kochana Aneczko....i jak ciebie pocieszyć? żeby było lżej?Ściskam mocno i trzymaj się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żona m 27.05.2013 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Aniu:hug:, czyli rozumiem, ze ojciec znowu odwinął kitę? a niech to cholera weźmie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 27.05.2013 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Dzisiaj przy śniadaniu : Martynka: Mamo, co będziemy robić w Dzień Dziecka?Ja: Jeszcze nie wiem Kochanie.M: Mamoooo....J: Tak?M: Ja też jeszcze nie wiem, ale może warto byłoby złożyć nam życzenia?! Wymiękłam:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 27.05.2013 15:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Reruś I tak jak dopadła mnie niemoc tak w sekundę Asia żona mnie rozwaliła. Asiu, po naszemu, odwinąć kitę znaczy umrzeć.... A tekst : " znowu ..." :rotfl::rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 27.05.2013 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Dobrehttp://emoty.blox.pl/resource/th_girl_haha.gifU mnie to znaczy wywinąć numer. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 27.05.2013 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Cześć kobity A no smutno Czuję się tak sobie...psychicznie fatalnie. Żeby kto kolwiek miała na to wpływ Aneto to bym go chyba w dupe pocałowała byle by tylko popchnął akcję. Nawet przestałam sobie szperać po sklepach i dobierać dodatki pod ewentualny dom Wszystko się zesrało a co mnie najbardziej boli to stosunki z mężem. Nigdy nie było tak źle. Jestem strasznie samotna...taka sierota z 4 dzieci...... Wiem, że od tego wątku oczekujecie oplutych monitorów, zajadów i bólu brzucha ale nie potrafię z siebie nic wykrzesać jak serce krwawi i dusza wyje.... Wiem, że niektóre z Was to rozumieja bo przechodza podobny etap..Mejuś Złapałam MEGA doła i nie wiem jak z niego wyjść Ojciec stale mnie atakuje, że ich dom juz na nas czeka i żebym nie wymyslała bo tego mieszkania i tak nie sprzedam. Fajne mam oparcie co ? Nawet teraz na Mini Mini leci Bob Budowniczy a Ja mam łzy w oczach. KUŹWA !!! :cry::cry::cry: Aniu! Możemy i pośmiać się i posmucić razem:hug:chciałam napisać :pomilczeć razem ale na forum milczenie nie jest dobrym nośnikiem:) Jak masz gorszy dzień to my to doskonale rozumiemy:yes: Ze sprzedażą jest potrzebny czas a taki nadejdzie ,jestem pewna i tak jak mówiłam nie martw się wszystkim naraz bo zwariujesz,zrealizujesz jeden cel to zajmiesz się następnymi. Aneczko wszystko się ułoży,zobaczysz a do tego,że nie jest łatwo już się przyzwyczaiłaś,głowa do góry! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żona m 27.05.2013 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Reruś I tak jak dopadła mnie niemoc tak w sekundę Asia żona mnie rozwaliła. Asiu, po naszemu, odwinąć kitę znaczy umrzeć.... A tekst : " znowu ..." :rotfl::rotfl: aniu w naszym dialekcie odwinąć kitę to, zmienic zdanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 27.05.2013 18:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Asiu Biondo Zaczynam tracić cierpliwość. Rozumiesz ? Już tak blisko a jednak ten jeden ,ostateczny krok, wydaje się tak gigantycznym, że sił mi brak. Brak sił na ciągłe czekanie, przekonywanie, walkę, urabianie. Nie mogę się doczekac zamknięcia tego pieprzonego etapu. Najgorszego etapu w moim życiu. LZ tez się zdziwi bo nadal miesza. Boże jak Ja chcę tego Anglika !!!!! Odsune sie od nich wszystkich na tyle daleko, że wreszcie odpocznę i poczuję się gospodynia U SIEBIE !!! Zamieniając się na dom rodziców, będę ciągle u kogoś, z cholerą za ścianą, w piekle od którego tak uciekałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 27.05.2013 18:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 aniu w naszym dialekcie odwinąć kitę to, zmienic zdanie. Aż się boję co z dialektem Bastki... Gdzie ta nasza fedrująca ? Jak to będzie w Śląskiej godce ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 27.05.2013 19:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Lecę wstawiac zupę na jutro. Wtorek dniem rehaba. A na wieczór mam zaje fajne plany...czeka na mnie Pipi Pończoszanka Jeśli nie padnę na pysk podczas tej porywającej lektury to odezwę się do Was wieczorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aricia 28.05.2013 05:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2013 kolejny dół do pokonania...dasz radę! ja tam cały czas wierzę, że trafi się kupiec!!!!!! póki co, trzymaj się ...wiesz, jak z tym zyciem podsuwającym cytryny żona, ten flakami fakt, lekka jatka ale....ten drugi, toż to już niemalże klasyka designu!!!! szczerze powiem, że mnie się podoba! i to very very!!!! jest tego cała kolekcja http://www.thevicemag.com/the-goods/tag/moooi http://www.yliving.com/moooi-smoke-dining-chair.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admete 28.05.2013 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2013 Aniu kto da radę jak nie Ty? Trzymaj się i nie poddawaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 28.05.2013 08:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2013 Witajcie. Aga czy Ty sypiasz ? Choć ciuteczek ? Ariciu, nie lubie takiego przekombinowania. Ma byc naturalnie zjechane, obdarte. O smrodzie trola nie wspomnę ! Dzis latam... Co do pogody, to błagam Was nie narzekajcie. U nas leje NON- STOP od piatku...a moze od czwartku ...Nie pamiętam bo każdy dzień taki sam. Chłodno jest i depresyjnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 28.05.2013 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2013 Bry! U nas leje NON- STOP ....Chłodno jest i depresyjnie. Mari, tutaj prawie cały rok tak samo. Teraz też leje. A wiecie czym różni się lato od zimy w Anglii? Temperaturą deszczu, lato ciepły, zimą zimny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 28.05.2013 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2013 No to zajebiście tam macie Lubię gdy pada, więc raczej by mi to nie przeszkadzało. A jak z temparaturami ? Zimno jest w zimie czy taka wieczna wiosna ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żona m 28.05.2013 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2013 u nas leje od czwartku całymi dniami, słonca nie ma. Co chwilę nachodzi nowa chmura. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 28.05.2013 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2013 Dziewczyny,u mnie też leje:mad: Wczorajszy dzień był cieplutki i słoneczny,ale ja zarobiona byłam .a dziś znowu powtórka z rozrywki i tak już drugi tydzień.niech ktoś przegoni to deszczysko precz. Może jakieś zaklęcie ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 28.05.2013 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2013 Mari, w zimie najwyżej 10 na minusie, a latem przy dobrych wiatrach 25 stopni. I ten wieczny deszcz, a jak nie deszcz to wiatry, że urywa głowy. Do południa siąpiło, a teraz ściana deszczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 28.05.2013 17:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2013 Hahaha A u nas właśnie przestało lać. Ciekawa jestem co będzie jutro, bo moje starsze idą na wycieczkę klasową. Od dwóch tygodni boli mnie gardło ( z przerwami) i zanika mi głos. Co za franca ? W te największe upały, napiłam się wlocie zimnej coli i bujam się do dziś. Co tam u Was ? Zaniedbuję Was ostatnio. Bardzo mi z tego powodu głupio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.