................VIP Club.........................

[Bastki]

Manufaktura w Krakowie http://chocolate.krakow.pl/pl/

 

mam nadzieje że się wszystko i szybko wypada i będzie pięknie, ciepło i słonecznie. No bo kiedyś musi przestać padać?

Posadziłam kule bukszpanowe do donic a raczej osłon ceramicznych bez odpływu wody i postawiłam je w takim nie zadaszonym miejscu mam nadzieję że nie padną z nadmiaru wody a nie mogę ich przenieść bo donice są duże i ciężkie. I chyba mój piękny, biały, szczepiony na pniu migdałek pada a nie znam przyczyny (na pewno nie ma za sucho )

[bionda]

Wsadz po parasolce do każdej donicy z bukszpanem;)

[rere79]

Dzień doberek!

 

U mnie

http://2.bp.blogspot.com/-hiVTCReNQEw/UXETcLu43sI/AAAAAAAAAZg/_FhecCtrFNo/s320/sloneczki1222222222222222222222.gif

Za to ja się dzisiaj do duu... czuję. Sterta prania na mnie czeka, a mi się nie chce

[rere79]

Bastki, a Tobie chciało się w dzień wolny znowu do kopalni wchodzić Wiem, wiem tam jaśniej i czyściej

[rere79]

No ja właśnie dostałam @ i mnie morduje.

Wywiesiłam już dwa prania na sznurki. Kolejne się pierze. trzeba o jakimś obiedzie pomyśleć.

 

Mari, koniecznie daj znać co z Michasiem.

[Bastki]

rere

[rere79]

Bastuś

[marimag]

Wesoła kompaniiiiiiijo

 

Witam kolezanki ze słonecznej, dusznej, parnej i saunowatej kaszany.

Roweru sobie nie kupię bo się boje na nim jeździć

 

Madzia, zlituj sie kobieto !!!

U nas tez mała druzyna piłkarska ale tyle to my nie żremy ( chyba ) Cholera, może jakby to co kupuję, wrzucić do wanny to by sie okazało, że też tyle wyjdzie :jawdrop:

 

Co Wy z tymi małpami ? Wszystkie na raz ?

Ja już po i Gustlik mnie gania z lufą :bash:

Biorę się wieczorami za ciasta ale jak tak dalej pójdzie to mi sie repertuar skończy no i ....doopa :lol2:

[marimag]

Co do prania, to nie wiem w czym problem.

Pralka pierze a Ja leżę.

Wywieszenie to też pryszcz. Lubię zapach swieżego prania.

Traumą jest dla mnie to ...PRASOWANIE I UKŁADANIE W SZAFACH !!!! :mad::mad::mad:

Tony ciuchów piętrzą się u mnie WSZĘDZIE !

Segregowanie i upychanie tego dziadostwa zabiera mi ze 3 godziny. Brak wolnego czasu więc leży.

Mieszkanie przypomina pekin ale co zrobić jak ciężko, oj cholernie ciężko się zmusić.

Wszystko inne mogę robić bez mrugnięcia okiem.

[marimag]

Wizyta u lekarza dopiero na 18. więc jeszcze trzeba poczekać z werdyktem.

Ściskam Was mocno

[marimag]

:lol2:

[marimag]

No i mnie dobiłaś !!!

Obejrzałam ten pierwszy film i się załamałam.

Nawet nie wiedziałam, że jest tyle kosmetyków

Ile kuźwa warstw ona sobie nakłada.

Ło matko.

Jestem trolem :bash:

[Romana101]

Heloł

 

To ja też jestem trolem. Jedyny kosmetyk jaki używam, to krem do twarzy i nie mam pojęcia jak używać tych wszystkich pozostałych wynalazków

[bionda]

Próbowałam obejrzeć,niestety nie dałam rady.

[kachna2802]

Ja mam tego wszystkiego całkiem sporo (kilka kufrów;) ale na siebie raczej nie używam. Jak już walczę ze szpachlą przy innych laseczkach to na siebie nie starcza mi zapału;)

[marimag]

Kasiu, to po co Wam tynkarze ?

Przecież masz pełne kwalifikacje

 

Rere bo Cie lutnę ! Dzwonie do Ciebie skajpem a Ty nie odbierasz

[kachna2802]

Kasiu, to po co Wam tynkarze ?

Przecież masz pełne kwalifikacje

 

Rere bo Cie lutnę ! Dzwonie do Ciebie skajpem a Ty nie odbierasz

 

Tynkarzy to ja bym potraktowała siekierą a nie szpachlą

[marimag]

Sadystka !

[kachna2802]

Powiedz lepiej jak wizyta?

[żona m]

Aniu ale miałaś przeprawę, pamietam jak jednego rowerowego musialam upilnować to myślałam, ze mi oczy z orbit wyskoczą a czworo to masakra.

 

 

U nas nieprzerwanie leje, leje, leje. Myslę, że do września podlewać trawy nie muszę. Ziemia sie ugina jak sie chodzi po trawniku.

 

 

Matko ile kurczaków, na ile Wam to starcza?

 

Jutro ide do dermatologa aby zobaczył moje znamię. Boje się trzymac kciuki.