Morlena 06.06.2013 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2013 Hej zaległam ci ja na kanapie i po zalatanym dniu nadrabiam zaległości na forum ale czy jest tu kto? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 06.06.2013 20:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2013 Cześć laski Sorki, że Ja dzis taka jakaś do doopy ale,konam ze zmęczenia. Nagotowałam się dzis jak ta goopia a teraz piekę jeszcze 2 blachy ciasta. Po upieczeniu, czeka mnie polewa. A pozmywac to wszystko ???? Rany, jak mi sie nie chce ! Nie cierpie zmywać !!! BIULETYN INFORMACJI MEDYCZNEJ Mam w domu trzech parszywców. Misiek dostał wreszcie antybiotyk. Julka prawie dostała antybiotyk. Jest podejrzana o mozliwość rozłożenie sie bardziej. Czekamy na rozkład Zuzka na lightach ale wyglada jak śmierć i ciagle się gdzies pokłada - nawet na stojący. Dziwna sprawa z dziewczynami. Sądziłam, że to Zuzka jest gorsza a tu taka niespodzianka ! Julka ma szmery w oskrzelach Gdyby nie doprowadzające mnie do zawału zachowanie, nie pomyślałabym, że wizyta u lekarza jest konieczna. Taki tam lekki katarek a właściwie mokro w nosie. Od czasu do czasu pochrząkiwanie i tyle. Adrenaline natomiast, podnoszą mi bardzo skutecznie. Tak zazwyczaj, zaczyna się u nich infekcja. Co u Was ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Morlena 06.06.2013 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2013 Mari, kobieto gdzie Ty mieszkasz?Niestety pewnie daleko. Wiem, że dobrze gotujesz i pieczesz, wpadałabym z własnymi naczyniami i kupowała od Ciebie te specjały!!!!Po cholernej pracy nie mam często ani weny ani chęci, żeby w kuchni fantazjować, ale ja talentu nie mam i tak.Co tam za infekcje atakują Twoje dzieci? Pewnie jest tak, że jedno łapie od drugiego.W jakim są wieku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 06.06.2013 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2013 A zapraszam kochana, zapraszam Daleko nie masz...do stolicy. To czy gotuje dobrze i czy piekę przyzwoicie to sprawa mocno niepewna. Żadna z Was, nie uskuteczniła konsumpcji. Faktem NIE ZAPRZECZALNYM jest to, że gotuje baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo dużo i baaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo to lubię. E tam talent. Jak sie nie lubi gotowac to raczej wirtuozem się nie zostanie. Gotowanie do recepta. Znasz i robisz krok po kroku. Wyjść - wyjdzie ale czy to powali ? Nie wiem, nie znam się Do tego, jak zresztą do wszystkiego, trzeba mieć serce. Wkładasz i wyjmujesz. Nie włożyłaś to i nic nie wyjmiesz. Ale filozof się we mnie obudził :lol2: I bez czytanie między wierszami, proszę ! Nie ma ich ( tym razem ). Dzieci mam 4 i pół: 36 10 10 5 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 06.06.2013 20:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2013 Idę robic polewę. Zaraz wracam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Morlena 06.06.2013 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2013 Nawet nie wiesz ile razy w życiu włożyłam a wyjęłam niewiele , także złota zasada nie zawsze obowiązuje. I bach bach - serce stracone. Co nie znaczy, że gotuję bo muszę, jednakowoż jakoś tego nie uwielbiam. Oj miałam być w stolicy z wtorku na środę, ale cóż .... kasa rządzi i nie dotarłam. Jaka polewa tą razą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 07.06.2013 07:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 Czekoladowa Witam się z rana. Gdzie jesteście ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna2802 07.06.2013 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 W pracy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 07.06.2013 08:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 Też mi wymówka :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 07.06.2013 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 Aniu został kawałek ciasta do kawusi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastki 07.06.2013 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 też jestem glut jeszcze mnie nie opuścił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 07.06.2013 08:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 No wreszcie się odnalazły !!! Ciacho jest w nienaruszonym stanie bo mój nocny wpieprzacz, kończył w nocy sernik. Zapraszam. Bastus, bido Ty nasza. Jak się czujesz ? Ucho boli ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastki 07.06.2013 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 ucho już nie, ale schodzi mi zapalenie na krtań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aricia 07.06.2013 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 dziń dybry u nas leje od prawie tygodnia i ma nie przestać, póki co...nawet gradem straszą....w wszoraj byłam na chwilę w stolycy a tam 27 stopni!!!!! to nie jest sprawiedliwe Bastuś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 07.06.2013 08:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 Obawiam się Bastuś, że bez antybiotyku sie nie obędzie. Trzymaj się kochana i nie łaź tam gdzie wieje. W stolicy kochana, pogoda zwariowała. Rano chłodno. Dzieci nawet w jesiennych czapkach idą do szkoły. Koło 10. lampa. O 12. tropiki. Nagle o 13. grzmi i świeci słońce. Zaczyna wiac zimny wiatr. Robi się ciemno i ponuro. Zaczyna lać wielgachny deszcz. Chwile po nim, wychodzi słońce i jest lampa z sauną. Wieczorem chłodno a w nocy zimno. Jak tu nie chorować ? Co robiłas z stolicy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastki 07.06.2013 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 no nie jest ja też już chce słońce i ciepełko a w sobotę robimy imprezę na tarasie (jeszcze betonowym:sick:) buuuuu.... i co chyba będziemy siedzieć w domu i co wtedy z menu jak miało być grillowane jedzenie a tak to co du...pa a jeszcze z tymi glutami to mi się tak chce siedzieć w kuchni :sick::sick: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 07.06.2013 08:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 Tak się wczoraj narobiłam, że dziś nic mi się nie chce.Mam luzik bo obiad ulepiony ale czekają na ułożenie TONY ciuchów.Nie lubię, oj nie lubię..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aricia 07.06.2013 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 byłam, być może, byznesowo wciągnęłam również szybką kluskę w arkadii i okazało się, że musimy w trybie przyspieszonym wracać do Łdz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 07.06.2013 08:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 Jak ładnie poprosisz to Ci ugotuję i wyślę.Tylko jak ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 07.06.2013 08:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 Przepraszam, że pytam ale co to jest szybka kluska ?Byznesowe powiadasz ????Mieszać w kotle ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.