................VIP Club.........................

[Megiska]

Aniu daj te drzwi "moje" jeszcze raz pliss

 

Z murarzem się widziałam.

Teraz geodeta...

 

A jeśli się nic nie wydarzy to 01.07.2013 zaczynamy

 

biszkopt jak by co to ten z zrzucaniem o podłogę... http://www.mojewypieki.com/przepis/biszkopt-przepis-ii

[marimag]

Hej laski

 

A dlaczego, wklejone przeze mnie drzwi ZNIKNĘŁY ????

 

Madziu, zerknij sobie na ich stronę. Wejdź w opcję inspiracje i tam dokładnie sobie oblukasz wszystkie modele

 

Firma Jeld wen

 

Białe gluty widziałam, wiem, że ktos ma i wiem, że ktoś o nie u kogos pytał. Tylko, kto, kogo i gdzie ???

[marimag]

Madzia, HUJAAAAAAAAAAAAAAAAAA ( jak mówi mój nie wymawiający R , synuś ).

Gratuluję, cieszę sie i zazdroszczę.

 

Kiedy Ja ? No kiedy się pytam !

[rere79]

Tadaaam Jestem. Cieszycie się

 

Biondzia, są dwa domki z glucikami. Pierwszy to efilio, a drugi to Lucki6

 

U nas w końcu ciepło. Pranie mi schnie wciągu 2 godzin. Zapomniałam jak to jest.

[rere79]

Kurna, jak ja jestem to te polazły. Mam się zastanawiać czy coś to znaczy?

[rere79]

Siostry, co tu taka cisza

[marimag]

Już jest głośno

[rere79]

Mari, jak tam dzionek mija?

[marimag]

Nogi mi się wylewają.

Wygladaja jak bym miła obwarzanki z własnej skóry.

Od rana, dopiero teraz usiadłam.

Ufffff

Ale u nas upał ! Duchota okropna.

Za ogórki sie wzięłam.

Robie sobie, przeciery na zimę.

Dzis ulepiłam 20 słoików.

[marimag]

z ogórkami, dam sobie do sierpnia spokój a wezme się za dzemy z truskawek. Może troche soków porobię.

Potem przyjdą jagody i maliny więc wiadoma sprawa.

Nastepnie, wyczekiwane przeze mnie czarne porzeczki no i grzyby

Na koniec reszta !

W tym roku szaleje na maksa.

Zawzięłam sie jak jasna cholera.

Tylko spiżarni brak :cry::cry:

[kachna2802]

A ja już wczoraj byłam na grzybach, piękne kozaki i prawdziwki:):)dzisiaj sosik:):wiggle:

Poza tym dobija mnie już stres, najpierw ulewy a teraz upały -nic nam nie sprzyja a do sierpnia coraz bliżej:bash:

[żona m]

kachna to jednak są grzyby, muszę i ja namówic kogoś aby mnie zawiózł do lasu i pilnował abym nie zginęła. Ja mogę zbierać bo lubię, tylko potem mam problem w która stornę do auta ....wiesz ja w krętym biurowcu ginę. Jezu jakbym sosiku zjadła.

[żona m]

marimag jak się lepi przeciery w słoikach?

[mayday]

heloł

 

 

Matka pakuje syna na wycieczkę:

- Zapakowałam ci chleb, masło i kilogram gwoździ.

- Po co?

- Jak to po co? Posmarujesz chleb masłem i zjesz.

- A gwoździe!?

- Tu są. Przecież spakowałam.

[bionda]

Cześć i czołem!

 

Reruś dzięki za info o glutach,tak Mari ktoś ,gdzieś,kiedyś...i wiesz jak się wczoraj zawzięłam to znalazłam.

 

Dan był wczoraj w Łodzi i oczywiście zahaczył o dom rodzinny ,efekt jest taki,że od dwóch godz skrobię młodą marchewkę,dostałam skrzynkę ,teraz będziemy jeść tylko marchewkę na gęsto:yes:

 

Kasiubłagam!!Gdzie te prawdziwki???Please!!! Zdradź!

[marimag]

A nie mówiłam, że będa grzyby jak arbuzy !

Tylko nie sądziłam, że tak szybko

Kurki, maslaki tak ale prawuski ??????

A jakie będa jagody !!!

Tylko, niech ktos coś zrobi z tymi cholernymi KOMARAMI !!!

Gryza nawet w marketach !

U mnie na podwórku, szlaje jakaś plaga egipska.

 

Kasiu od nerwów i nerwa...spokojnie, spokojnie Bierz przykład z Rere. Będzie mieszkała na wylewkach i ma dziewczyna luzik

 

Marchewka, dobra rzecz ale skrzynkami ??? Nie zdzierżyłabym chyba.....Fajnie, że macie taka szczodrą rodzinę

 

Gosia, gwoździe ?

Z tych wszystkich Twoich dżołków, moim najukochańszym był : Odzież dla puszystych :lol2:

Mam do niego bardzo osobisty stosunek

 

Żono nasza kofana, przecież na sosik masz całkiem blisko. To już od gestu Kasi zależy czy go jutro zjesz czy nie

Ooooo przepisik na przecier, ktoś usiłuje wyłudzić.

A co za to dostanę ?

[mayday]

co tu takie zapaści? nic sie nie dzieje, jak w polskim kinie...

[mayday]

o już się zadziało

[mayday]

a to ktos narysował mój stary dowcip

[marimag]

Jestem zniesmaczona

 

Poleciałam jeszcze z dzieciakami do CCC po jakies sandały ( w końcu).

Jak nie leje to zimno, jak nie brak czasu to chorzy i tak w kółko.

Miałam kupic 4 pary a kupiłam jedną.

No i szanowny małżonek, naciagnął mnie na buty dla siebie.

Ma sie ten gest co ?

Zupelnie nie rozumiem, dlaczego on na mnie narzeka