Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

................VIP Club.........................


marimag

Recommended Posts

I o to chodzi...dawać im jak najwięcej pracy, zajęć...oczywiście w miarę ich możliwości....ale ty to wiesz najlepiej!!!!! Super mamą jesteś Aniu....trzymam cały czas za ciebie kciuki:D

 

A ja też chcę fotkę Moniu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wczorajsza pogawędka Michała z sąsiadem z podwórka :D

 

Wracamy do domu, wchodzimy na podwórko a tu ? Ofiara tzn. człowiek czekający na zaczepkę :lol2:

Mój synus podchodzi do faceta i mówi:

- Jestem Michał i mam majtki z kościotrupem.

- Tak ???? No to fajnie....Konsternacja w oczach sąsiada.

- A Ty masz takie majtki ?

- Nie. Takich nie mam.

- To sobie kup. Tylko pamietaj ! Kościotrup na siusiaku a bez kościotrupa na pupę.

- Dobrze. Zapamietam :) śmiech i wstydzioch.

- Ale Ty jesteś za duży na moje majtki. Masz dużego siusiaka ? Tu włączył się mąż, starając przekierować pytanie na : Synku zobacz jaki wielki księżyc.

Chwila ciszy, oglądanie księżyca i ........

- No to masz dużego czy nie, bo Ja mam małego bo jestem mały a Ty jesteś strasznie gruby to masz dużego siusiaka, tak ?

- Eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

Przepraszamy za syna - powiedzieliśmy razem, smiejąc się przy tym.

- Nic nie szkodzi - powiedział sztywniejący sasiad, który tylko czekał, aż sobie pójdziemy

- A jak Ty się nazywasz....znowu zapytał Michał.

- Też jestem Michał - z lekkim przerażeniem odparł sąsiad.

- Oooooooooooooo znam taka piosenkę. Mama mi spiewała, tak mamusiu ?

- Jaka - zapytałam

- No tańcowały dwa Michały jeden gruby drugi mały

- Nie gruby synku tylko duży - śmiech....

- No tak ! Jeden duży drugi mały. Zapomniałem :)

- No to Ja juz pójdę - powiedział sąsiad

- Zaczęliśmy się żegnać wszyscy po kolei a Michał na zakończenie dodał i całe wdzięczne mu za to podwórko słyszało...

- Kup sobie majtki !

 

:rotfl::rotfl::rotfl:

Teksty tekstami, ale jak widziałam miny gościa to myslałam, że się zesikam.

-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I o to chodzi...dawać im jak najwięcej pracy, zajęć...oczywiście w miarę ich możliwości....ale ty to wiesz najlepiej!!!!! Super mamą jesteś Aniu....trzymam cały czas za ciebie kciuki:D

 

A ja też chcę fotkę Moniu:)

 

Beciu, one są normalne tzn. możliwości, umiejętności itp. Nie do wytrzymania są ich reakcje emocjonalne. Te krzyki, ataki złości, rzucanie się na glebę....Nie daję już rady.

 

Beciu, nie jestem super mamą.

Ubolewam, że nie mam dla nich tyle czasu ile bym chciała. W zasadzie to przez to cholerne gotowanie. Gdyby nie ta ich sztywność w podejściu do jedzenia, do natrętnych przyzwyczajeń to miałabym więcej czasu i luzu.

Pichcenie jak w Sheratonie zabiera masę czasu i sił a i tak stale słyszę, że nia taka zupa i Ja jej nie zamawiałam, nie taka łyżka, dlaczego koperek a nie natka, gdzie nastepnego dnia jest tekst dlaczego natka a nie koperek, kotlet mielony ale dlaczego jak ona chce kurczaka itp.

Do super matki to mi brakuje tyle, że ho ho, ale na swoje usprawiedliwienie powiem, że się staram...bardzo staram.

Dziękuję za kciuki :) :hug:

 

Jak się dziś czujesz ?

 

Widzisz Moniu, są juz nas dwie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, poddaje się, obsługa forum nie na moje zszargane nerwy... wlkejam lans budowlany tutaj - najwyżej zaraz wykasuję

 

Proszę zwrócić uwagę na mą designerską lampę w saloonie. Za taki look płaci się niewyobrażalnie grubą kasę :D

Edytowane przez m&m niewielki m05b
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny,

 

Bastki ja z ekipą bym się pożegnała, bo chyba nic dobrego z nich nie będzie. Sama miałam przejścia przy fundamentach. Wzięliśmy kuzyna i nie był tańszy od innych, ale pomyśleliśmy, że będzie się starał, w końcu to bliska rodzina. Skończyło się tak, że się pożegnaliśmy, prace dokończyła inna ekipa. Z kuzynem nie utrzymujemy już kontaktów, rozliczyliśmy się z tego co zrobił "poprawnie". Teraz mam ekipę obcych ludzi, ale wiem, że zrobią dobrze - właśnie murują ściany działowe i kominy.

 

Aniu Michał "wymiata" :rotfl: i gratulacje dla Oli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do opinii lekarzy... ta panna w wieku dwóch tygodni została spisana na straty przez ^@%^#%$&*$% panią doktor. Do tej pory mam ochotę jej przywalić z laczka w najgorszych koszmarach sennych. Jest wspaniałym, żywym i mądrym dzieciem. Edytowane przez m&m niewielki m05b
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia Ty to potrafisz zrobić wrażenie !

Najpierw zdjęcie w klimacie ujarany rasta, potem w wersji zoom na maksa w - a potem dziecko do góry nogami.

No żesz !

Oczy mnie bolą od kolorów, mój astygmatyzm sie starał jak mógł i wymiekł i w szyi mi cos pierdyknęło a wszystko to w sekundę po tym jak Cie "poznałam"

Strach się umówić na kawkę bo mnie na OIOM zawiezą ;)

:rotfl::rotfl::rotfl::rotfl:

Mimo wszystko, miło mi, ze sie odważyłaś i pokazałaś nam co nie co :)

Jaka Ty malusia jesteś :rolleyes:

 

Romcia co Ja słysze ?

Kominy, ściany działowe ???? :jawdrop:

Znasz zasady !

Gdzie foty JA SIĘ PYTAM !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu super gdyby Wam wyszło z tym domem, dla Waszych dzieci to chyba idealna sprawa. Oby na miejscu zauroczył Was jeszcze bardziej.

 

Przebieram nogami od dwóch lat !

Czekam, czekam i trace juz włosy od tych wszystkich znalezionych ale nie zaakceptowanych, nie obejrzanych, nie podobających się głównemu rodzinnemu marudzie :(

Pamietacie ten mój idylliczny sen ?

To tam właśnie Was gościłam.

Romciu, miałabys całkiem niedaleko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Becia, śmiac to sie można jak SPORADYCZNIE ma sie tego małego gościa i jego tekściory, ale jak on tak tworzy co kilka minut i WSZĘDZIE to strach się bać.

Jest dość....hmmmmm jak by to powiedzieć...bezpośredni :rotfl:

 

A tekst, którym spalił moją metę na pysznę pierogi ???!!!

Tez pojechał na maksa.

Teraz chodze tam sama i palę głupa, że nie pamiętam o co cho ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będą, będą. Dopiero dzisiaj zaczęli murować, więc trochę cierpliwości poproszę ;)

 

No dobra !

Powpieprzam troche pop cornu ale miej litość...Wybuchne jak się będziesz grzebać ;)

 

:popcorn::popcorn::popcorn::popcorn::popcorn::popcorn:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...