anev 12.09.2013 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 Puk, puk Ania gdzie jesteś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 12.09.2013 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 Witam wszystkie babeczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 12.09.2013 09:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 Ojej... Przykro mi Romciu, że kawa nie smakuje tak jak zwykle Witam. Anev, ano latam, latam i zdycham. Mam łeb kwadratowy. Logistyka na poziomie absurdu Nie mam czasu w dupe sie podrapać i niestety na Forum tyż nie. Zerkam czasem co tu bazgrolicie, ale widzę, że też nie za wiele. Nie mam sił pisać bo wymaga to przysiądnięcia a z tym u mnie ostatnio problem. Wieczorami a w zasadzie już od 16.00 zaczyna mi się coś odzywać. Nie wiem co mnie tak rypie. No źle się czuję KUŹWA ! Jestem prawie w 100% pewna, że to nerwy. W wakacje tego nie było, a teraz nie ma dnia, zebym nie zdychała. Po raz enty, mam okres jadłowstrętu. Nic nie jem. Na samą myśl o jedzeniu robi mi się niedobrze. Na szczęście, nie mam awersji do gotowania, bo inaczej , towarzystwo by pozdychało z głodu. Wkur...łam sie po zebraniach w szkole. To nie jest szkoła dla dzieci ! Tu sie lansują nauczyciele. Zaproponowałam Pani, żeby nie dyktowała nam na zebraniu, wszystkich dat i uroczystości, tylko odbiła na ksero i rozdała dzieciom. Pani do mnie z mordą, że: - Nie mam zamiaru pisać tego wszystkiego! Ja mam dom i rodzinę ! :jawdrop::jawdrop: Gdy zapytałam po co dzieciom zeszyt do techniki, Pani z właściwym sobie ciepłem, wydarła ryja, że skoro jest przedmiot to i zeszyt jest potrzebny. Przepraszam, że zyję........ Kolejny raz ją wkur...gdy beszczelnie zwróciłam uwagę na to , że dzieci integracyjne, bardzo przezywają, poruszanie sie po szkole. Nie znaja pięter, nie wiedzą gdzie są sale itp. Zapytałam czy jej wysokość ( czyli ona - pedagog WSPIERAJĄCY) nie zachciałaby, przynajmniej na początku roku szkolnego, oswoić je, pooprowadzać, przypilnować czy trafiają, a ta sucz na mnie z mordą, że maja juz po 10 lat i maja się uczyć samodzielności. - To nie nalezy do moich obowiązków ! To co należy , SIĘ PYTAM !!!!! Tego nie robi, w tym nie uczestniczy, do tego nie jest stworzona....KURNA ! Co za ludzie ! Dokończę później bo lecę z chorą Olą, odprowadzić Zuzkę do szkoły a potem lecę z Olą, odebrac Michała, a potem z Ola i Michałem, odebrać dziewczyny. Nadążacie ? Ja już nie ! :bash: Sciskam Was mocno i wybaczcie mi, chwilowe obsuwy. Muszę się zgrać z planami, wypracować jakiś schemat i wejść w tryby. Naprawdę ciężko to ogarnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 12.09.2013 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 Faktycznie wkur....PANI!!!!!!!!!!!!! Nie wyobrażam sobie, żeby dzieci z klas integracyjnych czy takich grup, musiały poruszać się po szkole same!!!!!!!!!! U nas tego nie ma. No ja bym się też wkur....nieźle:mad::mad: Ona jest tam od tego, żeby pomóc dzieciakom.....NAUCZYCIEL WSPIERAJĄCY....kurna, chyba siebie!!!!!!!!!!!!!!1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karram 12.09.2013 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 O rany, Aniu, współczuję szkolnych przejść Poproś o zakres obowiązków nauczyciela wspomagającego, nie wierzę, żeby sprawowała opiekę nad dziećmi tylko w czasie lekcji. Jak tak czytam o twojej szkole to zaczynam kochać moją szkołę i przedszkole... chociaż z przedszkolem to może poczekam do dzisiejszego zebrania:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aricia 12.09.2013 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 u mnie wczoraj w przedszkolu też było zebranie....ale ja zrobiłam sobie wagary !!!!! anula, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 12.09.2013 10:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 A teraz mała anegdota..... W szpitalu mojej mamy, leży pewna Polska "gwiazda". Jest to kobieta....dość bezpośrednia. Przyszedł do niej Pan Profesor - ordynator, na wywiad, kulturalna rozmowę, VIP-owski obchód. Pan Profesor, człowiek stateczny, spokojny i niezywkle kulturalny....taki człowiek starej daty. Profesor pyta gwiazdę, co to się stało, jak to się stało, co dolega, czy cierpi a ona...... - Ano, jebnęłam się ! Profesor wyszedł zielony..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 12.09.2013 10:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 http://emotikona.pl/emotikony/pic/2smiech.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 12.09.2013 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 Tak mogła tylko powiedzieć Doda:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 12.09.2013 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 Anuś,trzymaj się kobieto bo u ciebie teraz to istny armagedon logistyczny!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 12.09.2013 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 Mamuniu ,jak ja się cieszę ,że dzieci moje już nie szkolne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 12.09.2013 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 Tak mogła tylko powiedzieć Doda:lol2: Zgadzam się:rotfl: Anka ,umarłam:lol2: Ja mam dzisiaj zebranie ,też zapowiada się ciekawie,mój Filip do tej pory chodził do zespołu szkolno-przedszkolnego gdzie nauka jest tylko do 3 klasy,maleńka szkoła ,w klasie było ich 11-stu. Teraz poszedł do 4 kl i musiałam mu znaleźć nową szkołę,tak się złożyło,że w nowej klasie jest sam jeden nowy.1-go wrz ,pani wychowawczyni obrażonym tonem mówi do Filipa:"A czemuś sam tu przyszedł??Czemu nie tam gdzie reszta twojej klasy?A od kogo odpiszesz lekcje jak nikogo tu nie znasz?" Na to ja wstałam i mówię,że bardzo liczę na to,że Filip w krótkim czasie wszystkich pozna a Ona mu w tym pomoże.W odppowiedzi usłyszałam jakieś burknięcie. Zaciągnęłam języka o tej Pani i najłagodniejsza opinia to "zle wychowana",reszty nie przytoczę. Szlag mnie trafia taki jak iCiebie Aniu,tyle,że ja nie mam armageddonu logistycznego,bo mam jedno w szkole to podołamy,chociaż jak przyjdzie mi gdzieś wpisać zawód wykonywany to chyba wpiszę:taksówka:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 12.09.2013 11:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 Na pochybel wszystkim, urażonym księżniczkom dumnie nazywających sie padagogami. Przepraszam Was, BARDZO MOCNO I OKRUTNIE za totalny brak skromności, ale.... ale.....chciałabym zeby które kolwiek z moich dzieci trafiło na takiego nauczyciela jakim JA byłam - jestem. Odeszłyby mi nerwy, stresy, czułabym, ze moje dziecko nie spotka nic złego a jesli już do czegoś może dojść to nauczycielka obroni je własna piersią. Przepraszam :oops::oops: Skoro i Tobie, trafiła się sucz to w rubryce zawód, wpisz : złoty medalista wrestlingu, zawodniczka MMA, trener polskiej kadry wrestling - kickboxing, karana, pod stałą opieką psychiatryczną. Ojciec - karany, częściowo pozbawiony praw rodzicielskich, członek AA, pod stałym nadzorem kuratora. Rodzeństwo - 17 sztuk, każde z innego ojca, 2 w poprawczaku, 3 w zakładzie, 5 pod opieka kuratora. Dochody - opieka społeczna, dary z kościoła i żebry pod marketami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 12.09.2013 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 A jeden kiedyś powiedział :" ....walłem to walłem...nie drąż.... :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 12.09.2013 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 Aniu...i ja nieskromnie powiem, że z mojej opieki rodzice zawsze byli zadowoleni..... I SZLAG mnie jasny trafia jak słyszę o pedagogach właśnie takich o jakich piszecie!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 12.09.2013 11:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 Tak mogła tylko powiedzieć Doda Nie potwierdzam i nie zaprzeczam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 12.09.2013 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 12.09.2013 11:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 Oj kochane...ile Ja bym Wam mogła opowiedzieć...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 12.09.2013 11:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 Jestem dziwnym przypadkiem, zreszta same wiecie. Nie ma dnia bez przygody....przygoda to moje drugie imię :lol2: Co krok to coś. Albo Ja jestem tak strasznie wścibska i zawsze cos gdzieś wypatrzę, albo to jakis mój pech, albo....kurna ! Co to może być ? Nie znam człowieka, któremuś stale się coś przytrafia albo jest świadkiem jakiegos przytrafienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 12.09.2013 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 Siedzę w domku na L-4 ,więc mogę podyskutować z wami.Między moimi synami jest duża różnica wieku,więc przeszłam reformę wprowadzania gimnazjum do szkół z młodszym,zmiany maturalne z jednym i drugim i miałam okazję obserwować jak zmieniają się również nauczyciele. Przecież sama chodziłam do szkoły więc przedział w latach ogromny. Moje zdanie jest takie,że jacy nauczyciele takie podejście dzieci i nasze rodziców do nich. Każdy z nas zna swoje dziecko i wie na co go stać i jeśli nauczyciel nie jest kompetentny to my jako rodzice musimy mu to wytykać. Zauważyłam ,że jak rodzice przychodzili na zebrania i siadali w ławkach,zachowywali sie jak uczniowie,bali sie odezwać,podyskutować ,zwrócić na coś uwagę czy obronić swe dziecko.Tak jak ze starszym synem ,tak i z młodszym postępowałam w jeden sposób-mówcie mi o wszystkim co się działo na lekcjach,przerwach,co nauczyciel mówił,co przeskrobałeś,jaką ocenę dostałeś -wtedy ja bedę wiedziała jak cię bronić. Jeśli dzieciaki nie mówią jak było ,to my idziemy na takie zebrania ciemni jak tabaka , nie znamy drugiej wersji wydarzeń. Podam wam jeden przykład- u młodszego syna gdy chodziła do gimnazjum zmieniła się pani od języka polskiego-wychowawca. Weszła do klasy, przedstawiła się z imienia i nazwiska i powiedziała- ,, jak powiem ,że ktoś ma wyjść z klasy bo przeszkadza ,to- wypierdala- bez prawa powrotu''!!!!!!!!!!!!!! Jest zebranie i wychowawczyni robi nam wykład o dobrym wychowaniu,że szkoła nie jest od tego,że wzorce wynosi się z domu,że na nas ciąży obowiązek uczenia kultury i takie pierdoły. Zagotowałam się na maxa bo przypomniały mi się co syn mi opowiadał. Poczekałam grzecznie jak pani zakończy swój monolog i również grzecznie zabrałam głos. Zapytałam jakie pani wyniosła wzorce z domu i czego pani od nas oczekuje po przedstawieniu się dzieciom w taki sposób i jak mamy im to wytłumaczyć . I jak im wytłumaczyć ,że takiemu nauczycielowi należy się szacunek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.