Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Barbe świetne wizki, kredens wygląda super - sama planuję też wstawić u siebie. Karram, szersze szafki przy takim wzorze, jak na zdjęciach od stolarza na pewno zyskają na urodzie. Wklejam kuchnię, która mi się bardzo spodobała - kształt frontów i kolory.

 

[ATTACH=CONFIG]215149[/ATTACH]

 

Dzięki!

 

Kuchnia bardzo ładna. Wprawdzie nie moja kolorystyka (za dużo tu brązów), ale wygląda bardzo porządnie i elegancko.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/607/#findComment-6108401
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Widzę, że podana kwota, wywołała lament :)

No ale takie to były czasy.

Aneto, tu nie chodzi o standard zycia w jakim się wychowywałam.

Było bardzo różnie.

Raczej bidnie i skromnie bo rodzice zbierali pieniądze na dom.

Moje kolezanki miały klepkę, glazurę w łazience a u nas lamperia z olejnej i płytki PCV.

Często sie jadło pyzy. Makaron, pierogi i kopytka, robiła moja prababcia.

Na podwórku, dzieciaki tez były lepiej ubrane niz Ja.

Nosiłam kurtki po synach, kolezanek mamy.

Rower dostałam dopiero na komunie.

Nie wiem skąd, ten post o wygórowanych wymaganiach i delikatne sugestia, ze najprawdopodobniej wyniosłam to z domu.

Z domu, wyniosłam niewiele.

To jaka jestem teraz to....eksperymentalne wychowywanie samej siebie.

Wiem, ze mogłam sie lepiej wychować, ale tylko tyle umiałam.

Bardzo duzo, dały mi kontakty z innymi ludźmi, stąd byc może moja łatwość nawiązywania kontaktów i ogromna chęć poznawania nowych.

Miałam bardzo trudne dzieciństwo...nawet nie wiesz jak bardzo trudne.

Nie chcę się tu rozwodzić i bardzo Was prosze o NIE komentowanie i NIE dopytywanie, ale mam za soba próby samobójcze, ucieczki z domu oraz dragi.

Było to spowodowane atmosfera w domu i chęcią ucieczki od tego wszystkiego.

Mam w sobie ogromny żal, poczucie zmarnowanego czasu, zmarnowanych szans.....

Na poczatku naszej znajomości, ciagle podkreslałyście, ze jestem dzikusem, ze nie lubię tych wszystkich czułości, przytulania itp.

Nie jestem do tego przyzwyczajona.

Oswoiłyście mnie trochę, ale nadal mam opory.

Być może dlatego własnie, panicznie sie boje zlotu, spotkań, kawuś (Barbi)...konfrontacji.

Zdecydowanie bardziej wole pisać........

.................................................................................

.................................................................................

 

Przepraszam za dygresję, ale troszkę mnie poniosło...dałam się sprowokować.

Chciałam jednak, zebyście wiedziały, że moje upodobania, "wygórowane" wymagania, gust itp. są wynikiem zamiłowania do...sama nie wiem...sztuki ?

Sztuki w bardzo szerokim pojęciu.

Nie jestem rozpuszczona księzniczka, która musi mieć to czy tamto. Liczy sie metka, producent, trendy.

Jest zupełnie odwrotnie....

Problem polega na tym, ze to co mi sie podoba, jest baaaardzo drogie.

Gdy wchodzę do jakiegokolwiek sklepu i coś mi wpadnie w oko, wiem, że jest to najdroższa rzecz w tym własnie sklepie.

Nawet rzeczy na których sie nie znam, np. sprzet grajacy...

Mąż poprosił mnie, zebym tak z buta wskazała ten, który najbardziej mi sie podoba.

Okazało się, że najdroższy mozliwy na pokazanej stronie.

.................................................................................

 

Jesli chodzi o mieszkanie i traumatyczna kwotę....

Chciałam Wam, uzmysłowić, ze mimo takiej kasy, mam MDF-y, panele i inne mało luksusowe towary.

Takie były ceny.

Zamawiałam z zagramanicy, bo chciałam coś prostego, stonowanego a niestety...był to towar dziwny.

Wszyscy się dziwili, ze spośród, setek wzorów glazury, zadna mi nie pasuje.

Sugerowali, że takie g, to sobie musze zamówić bo takiego dziadostwa to nie sprowadzą, nie wystawią, nikt tego nie kupi.

Pamietam, ze przez 2 miesiące szukałam glazury do kuchni.

Wszędzie były tylko takie niby terracotowe z odciśniętymi dzbanuszkami, owocami, warzywami, pseudo włoskimi elementami.

A Ja chciałam proste.

Znalazłam.

Gdy zobaczył je ojciec, powiedział, że takiego gówna to on dawno nie widział i, że powinni mi je dac za darmo, tymczasem kosztowały ......!!!!

Co do drzwi Aneto.....tak. Ojciec sponsorował wykończenie mieszkania.

Powiem więcej.

Ojciec kupił mi nowe mieszkanie, nie informujac mnie o tym.

Tak po prostu, pewnego dnia, kazał mi wsiadać do samochodu i przywiózł tu.

To Twoje mieszkanie.........( i spadaj na szczaw - brakowało).

Niby bogata w to co dostałam, ale biedna w inne, istotniejsze rzeczy.

Niby dostałam na tacy ( pewnie nie jeden o takim prezencie marzy) a jednak.......

Nie wiem czy zrozumiecie.

Pewnie, niektóre nie ......

 

No dobra.

Nie przynudzam.....

 

Jutro ważny dzień.

Nawet jesli nie kupimy, to odsapne chwilke od dzieci, poogladam sobie i pomarzę.

Marzyc chyba mozna ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/607/#findComment-6108502
Udostępnij na innych stronach

Nie zawsze gust, wynosi się z domu.

Wogóle co to znaczy ????

Może raczej jakąś wrażliwość na piekno, wyczucie harmonii, kolorystyki....

Ja lubie piekne rzeczy ale one są piekne dla mnie.

Nie kazdemu się będa podobały, nie każdy połączy je z tym co Ja itp.

 

U mnie w domu, designerska kasznka.

Mama, nigdy nie przywiazywała wagi do wsyublimowania wnętrz.

Sublimowała siebie.

Tony ciuchów, setki butów i toreb, biżuteria na wiadra.

W tej chwili, jej garderoba to - 3 wielkie szafy i pomieszczenie pt: garderoba.

 

U mnie jest odwrotnie.

Mam to w dupie.

Moge chodzić w worku po ziemniakach ale mieszkac w pałacu :)

Tak na marginesie...ciekawe zestawienie nie ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/607/#findComment-6108589
Udostępnij na innych stronach

No ale Ja tego z domu nie wyniosłam.

 

Zresztą sama zobaczysz, gdy sie będę urządzać...

Na bank, na 10000000% nie będzie Wam to pasowało.

Już mam większość rzeczy ( wybranych, wypatrzonych,ukochanych).

 

Oj jak Ja bym się chciała Wam pochwalić "zdobyczami" :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/607/#findComment-6108598
Udostępnij na innych stronach

Aneto, chyba sama nie wierzysz w to co piszesz.

Nie jestem ciekawa.

Jestem szurnieta i nie gniewam się, jak tak o mnie piszecie bo sama o tym wiem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/607/#findComment-6108599
Udostępnij na innych stronach

Mari - pomagaj i komentuj kolory i wszystko, nie mamy takiego samego gustu, ale każdy komentarz wywołuje u mnie proces myślowy i kieruje we właściwym kierunku

niestety odpocząć nie mogę - jutro muszę przywieźć wszystko już do domu - panele, farby, płytki

a u mnie meble kuchenne są w calvadosie, od początku mi się nie podobały, wtedy marzyłam o gładkich, nowoczesnych meblach z błyszczącymi frontami no ale pieniędzy wtedy zabrakło na wszystko

 

Bare-cue - zmywarka była tam zaplanowana, wszystko jest podprowadzone już

blat chciałabym z granitu, ale to jest 900 zł za metr bieżący:(

szafki i parapet są na tym samym poziomie więc muszę mieć szerszy materiał do cięcia a przez to droższy:bash:

stolarz twierdzi, że konglomerat będzie bardzo drogi i lepiej już w takim wypadku granit wziąć

z drewnem mam straszny problem bo nie wiem co położyć w salonie, musi być drewno, ale nic mi do tego nie pasuje, tylko bardzo ciemne drewno (fajny jest bambus z castoramy), od 2 miesięcy chodzę po sklepach, składach i marketach i gapię się w drewno... i dalej nic nie wiem

sumując - nad blatami myślę intensywnie - jak coś to kupię tanie i wymienię po 2-3 latach na coś porządnego

 

a wizualizacje są super!!! to ze sh3d? piękne, a ta witryna jest śliczna, tylko skąd ja taką wezmę? bo stolarz jak krzyknie za nią cenę to się przewrócę, pisałaś, żeby szukać na allegro - i wtedy co? malować? kusisz mnie tą witryną jak diabli, oczywiście wszędzie już mam lampy podprowadzone (nad stołem w jadalni itd itp...)

 

w samym salonie meble będą inaczej rozłożone - jak uruchomię sh3d to pokażę:)

 

Romana - fronty piękne, kolory - ja chyba jestem zmuszona ograniczać kolory więc zostawię jeden kolor mebli (chyba wanilię)

 

zaraz wrzucę zdjęcia

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/607/#findComment-6108631
Udostępnij na innych stronach

Dziś się wstrzymam.....

Rozumiesz...licho, pech...nie powiodzenie akcji ....

 

Wkleję kilka moich ukochanych inspiracji, które sa moim natchnieniem.

Nie zamierzam zrzynać ale, będę chciała uchwycic klimacik.

 

white-black-kitchen-oversized-lantern-black-floor-tiles.jpgkitchen-with-black-floor-design.jpgtraditional-kitchen.jpgc8bf283ea8441bd471adc8f9272c9992.jpgdaf90796000a270850fbae84.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/607/#findComment-6108654
Udostępnij na innych stronach

jakbym swoją biblioteczkę widziała - od sasa do lasa:lol2::lol2::lol2:

 

a na tym 4tym to napis też Ci się podoba? bo schody, lampa są piękne, ale napis to hmmmmm taki dość hmmmm

 

ja myślę, że Twój dom będzie miał duszę i będzie łączył wszystkie możliwe style, nie mogę się doczzekać:yes:

Edytowane przez Karram
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/607/#findComment-6108659
Udostępnij na innych stronach

Specjaliści w psychiatryku tez już nie mogą się doczekać.

Takie wnętrza ( te moje) to lepsze niż diagnoza :lol2:

 

Nie...napis mi nie lezy.

Ja wogóle taka malo lubiaca się w literkach, napisach itp.

Bawia mnie napisy typu Kitchen, przed wejściem do kuchni.

To tak jakby ktos nie wiedział gdzie trafił ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/607/#findComment-6108676
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi się podobają Twoje inspiracje :)

 

To nie wszystkie....

Nie mam siły wklejac bo tyle ich mam, ze mi się plączą w pobranych i juz sama nie wiem co wkleiłam a co mi tylko smigneło.

 

To co wkleiłam to takie moje najukochańsze( zostało jeszcze dziesiąt :) )

Zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia.

W niektórych już bardzo dawno i jakoś, mimo pojawiania sie nowych, miłośc nie przechodzi.

Znak tego, że moje ci one.

Moje klimaty z tą różnicą, że te są ugrzecznione, ciepłe, wymuskane a Ja lubie trochę turpizmu.

Trochę czytaj duzo !

:lol2:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/607/#findComment-6108691
Udostępnij na innych stronach

no to zdjęcia z placu boju - pierwsza łazienka i pytanie - kazać im to zrywać i kłaść w poziomie czy olać (za 3 lata będę to zrywać i robić docelową)?

moim zdaniem wygląda to jak miejska toaleta publiczna, ale może przesadzam

laz.jpglaz2.jpg

no i moje próby malarskie:

marmur.jpg

kolory w castoramie wyglądały CAŁKOWICIE inaczej, CAŁKOWICIE, posprzeczałam się z obsługą w markecie bo chyba z rok temu to malowali i wyblakło, zmieniło odcienie i zostało rozjaśnione przez jarzeniówki

zdjęcie w miarę oddaje te kolory na ścianie, ale przekłamuje całkowicie marmur:( może przez to, że on odbija światło i jest przez to dużo jaśniejszy

laz2.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/607/#findComment-6108693
Udostępnij na innych stronach

O ja cie !

Dobrze, ze ponumrowałas kolorki bo 4 bym wogóle nie zauwazyła.

 

Odpowiadając, ktory kolorek, pytam....

O jaki efekt Ci chodzi ?

Ma się dopasowac do płytek, dac kontrast, cos podkreslić, coś rozjasnić ?

 

Pewnie, ze zrób aferę o płytki, niech zwracaja koszty materiału i spadają.

Gdy zamkna za soba drzwi, podskakuj do sufitu i rzucaj zaoszczędzona kasą.

I tak chcesz je zerwać to co Ci przeszkadza.

Jak dla mnie to mogły by zostać.

Lubię prostotę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175929-vip-club/page/607/#findComment-6108714
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...