Bastki 09.10.2013 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Biondzia a ty miałaś napisać co i jak ze szkołą twojego młodego? Mój już się przystosował (nie chcę zapeszać) i w końcu piony zbiera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastki 09.10.2013 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Luźna tak sobie byłam, zobaczyłam, umyłam się a teraz piję kawę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastki 09.10.2013 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 no i raport z objazdu piszę w międzyczasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastki 09.10.2013 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Wybieram się w sobotę z kłoleżanką do Kapiasów pooglądać i może coś kupić jeszcze na ta moją rabatę. No i od jutra czekam na stolarza ma czas od 10 do 15, ciekawe co w końcu wymodzi. Ale po kopach w du... od forumowych koleżanek w ramach mobilizacji nie będę mientka dla pana od szafki. Bojam się co z tego wyniknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 09.10.2013 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Filip został w tej szkole,długo by pisać dlaczego.U nas był problem akceptacji ze strony klasy ale nauczyciele reagują tak jak trzeba a patologia jest wszędzie,organizuję mu spotkania z kolegami z poprzedniej szkoły ,żeby czuł,ze ma fajnych przyjaciół i to nie on ma problem tylko jego nowa klasa .Już jest lepiej i mam nadzieję,że będzie tylko lepiej.Oby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 09.10.2013 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Gosiu,na lakiery czeka się ok. 3 tyg ,pan Cię nie uprzedził? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastki 09.10.2013 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 No właśnie zmiana towarzystwa dla dziecka nie jest łatwa, wiem że szybko się zaaklimatyzuje, ale jak jego poprzednie towarzystwo odbiega intelektualnie od teraźniejszego to dziecko się gubi i szybko zniechęca. Mój Miko bał się nowej szkoły bo chodzi teraz do klasy z prawie samymi chłopakami, niektórych znał wcześniej z klubu koszykarskiego. No i właśnie, pewien chłopak z nowej klasy na obozie sportowym (w sierpniu) powiedział mu że jak przyjdzie do nich do klasy to go będzie bił!!! (pewnie użył innego niecenzuralnego słowa) no i Mikołaj już był wystrachany. Na całe szczęście od razu w pierwszy dzień szkoły podszedł do niego jakiś inny chłopak z klasy i się z przywitał. Teraz są fajnymi kolegami, ale Mikołajowi bardzo brakuje towarzystwa po szkole. Praktycznie, jak nie ma treningu to siedzi w domu. Koledzy ze starej szkoły średnio się teraz do niego odzywają, czasami ktoś zadzwoni na skaypie, chwilę pogadają i koniec. Odległość od szkolnego towarzystwa nie jest fajna tym bardziej jak na swojej ulicy nie masz innych kolegów bo ... jesteś nowy Ale nakryklałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastki 09.10.2013 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Widzisz co mi się trafił za fachowiec, coś kombinuje. Ja podejrzewam.... że ma u siebie na warsztacie fronty których chce się pozbyć (ostatnio chwalił się że robił kuchnię ) i chce mi je wcisnąć. Umowę podpisywaliśmy z nim już jakiś czas temu, na pewno ponad trzy tygodnie, więc nie wiem o co cho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcia87 09.10.2013 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 bry :) ja dziś na chwilę bo obiad przed pracą muszę zrobić a i męża rozłożyło coś.... jaka goniłam do lekarza to nie bo za wcześnie jeszcze ( chciał iść bliżej wesela ) a dziś wstał zgięty w pół tak coś mu strzykło w plecach.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 09.10.2013 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Widzisz co mi się trafił za fachowiec, coś kombinuje. Ja podejrzewam.... że ma u siebie na warsztacie fronty których chce się pozbyć (ostatnio chwalił się że robił kuchnię ) i chce mi je wcisnąć. Umowę podpisywaliśmy z nim już jakiś czas temu, na pewno ponad trzy tygodnie, więc nie wiem o co cho. O tyle to dziwne,że cudem byłoby dopasowanie wymiarów ,chyba,że fronty nie będą lakierowane tylko np.akryl to wtedy może dociąć i wykończyć obrzeżem ale akryl jest tylko w połysku a ty chciałas mat o ile dobrze pamiętam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 09.10.2013 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Alo,witam się z łóżka:bye: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 09.10.2013 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Alo,alo! Niektórzy to pożyją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 09.10.2013 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Zdycham pani,zdycham.............. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 09.10.2013 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Alutka ,stosuj eliksiry co Ci wczesniej dziewczyny polecały i będzie dobrze! Najważniejsze,że piszesz i czytasz;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcia87 09.10.2013 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Aniu ! jestem na 375 stronie i chyba nie dam rady przetoczyłam się przez holendry które okazały się kanadyjczykami o opcję przeprowadzki do rodziców i pakowanie kartonów o ułany i angliki.... a z racji tego , że teraz już chciałabym być z Wami na bieżąco to mam prośbę byś mi napisała jak na ten dzień wygląda sytuacja w sensie czy mieszkacie tam gdzie mieszkaliście, czy może się przenieśliście do Twoich rodziców. powiem szczerze, że będę wdzięczna choć może w między czasie będę czytać dalej - tą historię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 09.10.2013 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Biondzia ,te eliksiry to chyba były dla Beatki........,już sama nie wiem;)Mnie zaatakowały uszy po grypie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 09.10.2013 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Pozwolę sobie odpowiedzieć ,króciutko za Anię-mieszka nadal w swym mieszkanku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 09.10.2013 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 U doktora była? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 09.10.2013 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Aniu ! jestem na 375 stronie i chyba nie dam rady przetoczyłam się przez holendry które okazały się kanadyjczykami o opcję przeprowadzki do rodziców i pakowanie kartonów o ułany i angliki.... a z racji tego , że teraz już chciałabym być z Wami na bieżąco to mam prośbę byś mi napisała jak na ten dzień wygląda sytuacja w sensie czy mieszkacie tam gdzie mieszkaliście, czy może się przenieśliście do Twoich rodziców. powiem szczerze, że będę wdzięczna choć może w między czasie będę czytać dalej - tą historię Za szybko się poddajesz ,Marsija:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcia87 09.10.2013 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Za szybko się poddajesz ,Marsija:yes: po prostu patrzę realnie na czas, który spędzam przed kompem kosztem innych rzeczy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.