marimag 10.10.2013 07:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 A może to nie dziki tylko jacys namolni i mocno zdesperowani grzybiarze ? Ja dziś rano, kupiłam na bazarze kilo podgrzybków bo juz nie mogłam wytrzymać.Zaraz będę je czyścić i suszyc.Marynowanych ( których nikt nie je bo Ja jakoś nie mam ochoty, mąż nie może a dzieciaki do paszczy nie wezmą) mam sporo, trochę zamrozonych no ale suszonych wiecznie brakuje bo często uzytkuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bulwa 10.10.2013 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 na 100% dziki, bo grzyby poniszczone i poprzewracane były wśród tego rumowiskaCo się dało pozbierałam;) Moje dzieciaki to harpie na grzybki marynowane:(Muszę wydzielać bo by się pochorowały! Suszonych mam 2 słoje "latosich" i pierwszy raz pomroziłam sporo.Do przyszłego sezonu na pewno "zejdą" ze spiżarni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcia87 10.10.2013 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Aniu pracuję na dwie zmiany od 7.30 do 15 i od 14,30 do 22,15 a licząc jeszcze dojazd bo to 23 km - to autobusem jadę 45 minut więc w domu bywam o takich a nie innych godzinach:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 10.10.2013 09:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 A co to za market ? Muszę wiedzieć do kogo pisać zażalenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 10.10.2013 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Cześć wszystkim:DAniu....strasznie niepokojące, to co napisałaś.....o swoim jedzeniu oczywiście:mad:I Hania ma rację....jesteś dużą dziewczynką, i chyba sama widzisz, i rozumiesz , że coś nie tak....!!!!!!!!!!!!!!!!!!....a jak nie, to przezczytaj jeszcze raz,,,,i jeszcze raz....i jeszcze raz....to co napisałaś...I DO LEKARZA:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 10.10.2013 09:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Dobrze MAMO ! Ty sie lepiej tak nie denerwuj. Sama pisałaś, ze cos ostatnio nerwowa jesteś...Spokojnie. Lepiej powiedz, jak TY sie czujesz ? Gile są ? Nochal czerwony ? Jak gardło ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 10.10.2013 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Z gilami lepiej ....z kaszlem...nic nie rozumiem....wczoraj prawie wcale, już się cieszyłam, a dzisiaj znowu.....SZLAG!!! a ty NIE ZMIENIAJ TEMATU.....naprawdę rób badania.....bo z kim ja tu będę o życiu gadać????????? Nie tylko ja...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 10.10.2013 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Ide się ogarnąć....ale przyjdę..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcia87 10.10.2013 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Aniu to Carrefour :p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 10.10.2013 09:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Ide się ogarnąć....ale przyjdę..... Obiecujesz czy straszysz ? :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 10.10.2013 09:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Marciu, no to jasna sprawa. Kurna ! Co to u Was za wieś co i market ma i autobusy jeżdżące po nocach ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 10.10.2013 09:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Idę w gary. Zupa sie już kończy gotować ale czekaja mnie dziś NA LEŚ NI KI ! Jak Ja nie cierpie ich smazyć :cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcia87 10.10.2013 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Marciu, no to jasna sprawa. Kurna ! Co to u Was za wieś co i market ma i autobusy jeżdżące po nocach ? nie no pracuję w Górze zielonej i do niej dojeżdżam do pracy chyba jakoś nie bardzo sensownie to tłumaczyłam nie mam mocy dzisiaj - a już porządki w szafkach porobiłam pranie wyprasowałam i zaraz trzeba łepetynę myć i suszyć i się szykować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 10.10.2013 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 To zależy od szefowej:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcia87 10.10.2013 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 http://wizaz.pl/akcje/braun/kobiecy-swiat/index.php?uid=747418&k=2%22 poproszę jeszcze o głosiki , bo mi tu koleżanka spada coś u mnie dziś na obiad placki ziemniaczane - ale zjadłabym naleśnika.... mmmm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 10.10.2013 09:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Marcia, Ty tak nie nie spinaj na przyjazd szanownej mamusi bo sie wykończysz.To matka przecież...chyba zrozumie, ze zapracowana jestes, nie ?A tak poza tym...To Twój dom !Jak będziesz chciała to sobie na srodku pokoju FONTANNĘ pierdzielniesz i piiiiiiiiiiiiiiiknie będzie !Młoda jesteś to i się stresujesz.Ja tak samo miałam, a teraz ...olewam i tyle.Zainwestuj w siebie.Kup sobie cos fajnego na weselicho, odespij nocne zmiany, strzel se pazur i fryz i zrelaksowana i usmiechnięta, idź na wesele brata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 10.10.2013 09:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Oooo placki ! Jak robisz ? Już bardzo dawno nie jadłam, ale dzieciaki nie chca jeść, mąż by po nich wykorkował więc dla samej siebie mi się nie chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcia87 10.10.2013 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 hehe no to jeszcze na mamę chata nie przepisana - ale ogólnie nie lubię jak ona "marudzi" a placki w blenderze mielę ziemniaki z cebulą i czosnkiem .... mocno doprawiam wegetą,pieprzem czasami troszkę papryki w proszku sypnę ja jakoś za nimi nie przepadam ogólnie - ale mój M uwielbia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 10.10.2013 10:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 To trzba mamę zreformować a nie chałupe ogarniać. Jak przyjdzie i zacznie Ci zrzędzić to ja zapytaj : Mamusia z wizyta czy wizytacją ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcia87 10.10.2013 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 To trzba mamę zreformować a nie chałupe ogarniać. Jak przyjdzie i zacznie Ci zrzędzić to ja zapytaj : Mamusia z wizyta czy wizytacją ? hehe no coś w tym jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.