Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

................VIP Club.........................


marimag

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • marimag

    10298

  • bogumil

    2217

  • bionda

    1933

  • Bastki

    1507

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Lecimy od lewej:

Czerwone to zabudowa grzejnika ! :bash::bash::bash: przedłużona po to żeby na niej zrobić jakąś tablicę niezapominajkę.

Czarne to biurko ,a mniejsze czarne, to krzesło.

Brązowe to biblioteczka na dokumenty czy inne papiery.

Zielone to fotel.

Szare dywan.

Pomarańczowe to naroznik z funkcja spania co bys mogła przenocowac więcej niż jedna osobę oraz na potrzeby obrażalni - ciche dni ;)

Kwadraciki na narozniku - poduszki.

Do tego dałabym piekne listwy przysufitowe.

Kolory jasne bo to dośc ciemne pomieszczenie, ale znowu nie landrynki bo to raczej męski gabinet.

 

Może byc ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym pokojem, bo ja nie jestem w stanie wyobrazić go sobie jako przyjazne dla człowieka miejsce, tam mieszkało małżeństwo, pod kaloryferem mieli zlew, elektryczną kuchenkę, na przeciwko szafę i sofę składaną. I to był najlepszy pokój w tym domu. Od tej pory reszta domu przeszła przemianę a ten pokój dalej jakiś taki straszny jest. Nie miałam na niego pomysłu a teraz coś zaczynam widzieć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Omamy masz ? ;)

Może wyjśc całkiem fajnie.

Napewno, ta wysokość wnętrza ma wpływ na jego odbiór.

Będzie bardzo przytulnie...tak suterenowato.

Tu kluczem do sukcesu będę barwy.

 

No dobra a co z podłoga ?

Dlaczego wykładzina ? Tak na goły beton ???

Nieeeeeeeeeeeeeeeeee....

Jaka podłoga dochodzi do linii drzwi od strony korytarza ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogłębiliśmy podłogę więc tam na razie jest tylko wylewka (wcześniej było góra 190 cm, teraz trochę więcej niż 200 cm). Nie pamiętam czy tam jest jakiś schodek w dół, chyba nie.

Coś na tą podłogę musimy położyć tylko mąż cały czas stoi okoniem, uparł się, żeby tam była nora.

Jest jeszcze jedno małe pomieszczenie pod schodami (będzie na narzędzia ogrodowe) - też koniecznie ma być nora, bez gresu tylko wylewka, te duże pomieszczenia - piwnice, też wylewka tylko. Od tygodnia tłumaczę, proszę, żeby założyć tam najtańszy gres (w tych piwnicach) i nic - beton jest super, najlepszy na świecie. Zamiecie się i jest ekstra.:bash::bash::bash:

To chyba jest z oszczędności, idiotyzm kompletny bo ja nie wejdę do tych piwnic czy do tego gabinetu jak tam będzie sama wylewka, jakoś się brzydzę - no ale gadaj z upartym pacanem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Dziewczynki!

Ja już po wszystko w porządku, zagoiło się ale ślepawa będę do poniedziałku do 16 bo dopiero wtedy będę miała okulary. Zapłaciłam jak za zboże, moja nowa kurtka zimowa i kozaczki poszły,,,:bash:

A żeby było weselej jedynego sprawnego kierowcę w domu zaczyna coś brać:bash: Już mu zapowiedziałam że chorować może dopiero od poniedziałku po 16:P Całuski zostawiam i dużo zdrówka dla wszystkich zdechlaków:stirthepot::stirthepot::stirthepot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo...super wiadomości Haniu:D Najważniejsze zdrowe oko!!.....kurtka i kozaczki....no cóż....przesiedzisz zimę w domu i git:rotfl:

Będziesz z nami więcej pisać:D

A Markowi zapodaj jakieś herbatki z soczkami, miodzikiem i cytrynką....i ma się trzymać:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karramciu, ale masz mega argument.

Beton ( przy ścieraniu sie pyli, przy zamiataniu sie pyli, wogóle sie pyli ) przy alergiku !!!!! :jawdrop::jawdrop::jawdrop:

Jak nic!

Ma w dupie własne dziecko!

Chyba go nie kocha, skoro skazuje go na duszności, wysypki, ciągły katar itp, itd, etc.

 

Jak to go nie przekona to juz umarł w butach.

 

Haniu, swietne wieści.

A ile ta przyjemnośc kosztowała...ze tak spytam....

Ja bez okularowa ale tez mam problem oczny, tylko nikt nie wie dlaczego.

Podejrzewali nawet raka mózgu, ale badania niczego nie wykazały a Ja jak nie widziałam tak nie widzę.

Mam jeszcze jeden powazniejszy problem.

Słabo słyszę.

Nie jestem głucha ale gdy ktos ma niski głos i nie mówi do mnie patrzać na mnie, nie słysze co mówi.

Tzn. słyszę, że mówi ale nie słyszę co.

Takie tylko mamrotanie no i niestety, często muszę czytać z ruchu warg.

Tym niskim głosem jest mój mąż...

Ciekawostka przyrodnicza jest tez to, ze słyszę bardzo ciche dźwieki i dalekie...gdzieś tam....

Nikt nic nie słyszy a Ja dokładnie wiem gdzie i jak.

Mąz twierdzi, ze słysze to co chcę słyszeć :evil:

 

No nic...pozdrawiam i lecę odebrac dziewczyny a potem na rehab.

Może do wieczora :bye::bye::bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo...super wiadomości Haniu:D Najważniejsze zdrowe oko!!.....kurtka i kozaczki....no cóż....przesiedzisz zimę w domu i git:rotfl:

Będziesz z nami więcej pisać:D

A Markowi zapodaj jakieś herbatki z soczkami, miodzikiem i cytrynką....i ma się trzymać:D

Wiem Beatko, to nie problem mam z zeszłego roku, ale zastanowiło mnie co mają robić ludzie którzy zarabiają najniższą krajową:mad: To jest chore:mad:

A Markowi już zapodałam co mogłam, musi się chlopina trzymać nie ma wyjścia:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wizka Ani super....ale brakuje mi tam...stoliczka przy narożniku, na....kawusię:D Nawet najmniejszy kwadratowy lub jakiś inny musi być!

 

Załozyłam, ze tam ma raczej byc gabinet a nie salon, stąd bez stoliczkowa wizka.

Zwróć uwage Beciu, że tam jest tylko 13 metrów i dość nisko.

Musi zostać trochę oddechu...

Kolejna sprawa, to to, ze to gabinet męski więc stoliczek zupełnie nie potrzebny do puszki z piwem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karramciu, ale masz mega argument.

Beton ( przy ścieraniu sie pyli, przy zamiataniu sie pyli, wogóle sie pyli ) przy alergiku !!!!! :jawdrop::jawdrop::jawdrop:

Jak nic!

Ma w dupie własne dziecko!

Chyba go nie kocha, skoro skazuje go na duszności, wysypki, ciągły katar itp, itd, etc.

 

Jak to go nie przekona to juz umarł w butach.

 

Haniu, swietne wieści.

A ile ta przyjemnośc kosztowała...ze tak spytam....

Ja bez okularowa ale tez mam problem oczny, tylko nikt nie wie dlaczego.

Podejrzewali nawet raka mózgu, ale badania niczego nie wykazały a Ja jak nie widziałam tak nie widzę.

Mam jeszcze jeden powazniejszy problem.

Słabo słyszę.

Nie jestem głucha ale gdy ktos ma niski głos i nie mówi do mnie patrzać na mnie, nie słysze co mówi.

Tzn. słyszę, że mówi ale nie słyszę co.

Takie tylko mamrotanie no i niestety, często muszę czytać z ruchu warg.

Tym niskim głosem jest mój mąż...

Ciekawostka przyrodnicza jest tez to, ze słyszę bardzo ciche dźwieki i dalekie...gdzieś tam....

Nikt nic nie słyszy a Ja dokładnie wiem gdzie i jak.

Mąz twierdzi, ze słysze to co chcę słyszeć :evil:

 

No nic...pozdrawiam i lecę odebrac dziewczyny a potem na rehab.

Może do wieczora :bye::bye::bye:

A ta przyjemność kosztowała 1600 okulary + 200 wizyta ale dlatego że mam mocne szkła i trzeba je pocienić. A może Ty kochana masz słuch wybiórczy jak moje dziecko? A tak na poważnie to musisz zrobić badania robią takie w Kajetanach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z oczami mnie juz tak wymęczyli, ze uszy sobie daruję.

Jeszcze jakos słyszę :)

 

Powiedziałam kiedys o swojej przypadłości, laryngologowi córek.

Gośc zajmuje sie też słuchem.

Zapytał czy kiedys chorowałam na zapalenie uszu...

Czy chorowałam ?????

Całe dzieciństwo to zapalenie uszu.

Co miesiąc przez kilka lat, męczyłam się jak nie wiem co no bo przecież nie było przeciwbólowych o smaku truskawki, antybiotyków w syropie itp.

Matka, sadystka - pielegniarka, z nieskrywana radością, waliła mi w dupe zastrzyki, poprawiała bańkami i wlewała do uszu kamforę ( zresztą zapach uwielbiam, mam wspomnienia z dzieciństwa ;) )

Lekarz mi powiedział, ze Ja z uszatek i to niestety później wyłazi.

Mam utrate słuchu po przebytych infekcjach. Cos tam się zwyradnia, coś nadbudowuje i teraz.....głucha peja ;)

Telewizora słucham głośno, mówię głośno.....mąz tylko ścisza i się wścieka, że on przez to nie słyszy....

Masakrą jest, wspólne oglądanie TV.

Dla mnie za cicho a temu wiecznie za głośno.

Co by się nie zatłuc podczas romantycznego wieczoru, szukamy filmów z napisami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, dzieczynki....co się dzieje???..........ta głucha, ta ślepa, ta z dupą z tyłu (czyli ja)....kaszlają (czyli ja), prychają(czyli ja) i nie wiadomo co jeszcze(czyli ja) :lol2::lol2::lol2:

JUż się nie śmieję......trzymajmy się bo kiepściutko to widzę:bash:

 

Ania...to mnie już nie usłyszysz? ja taki niski głos mam, coraz niższy:(

 

Haniu....ci co mają mało...się nie leczą....:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beatko - no, mój ma na czym to piwo postawić, ale piwa akurat nie pije. Myślę, że trzeba tam jakąś komódkę jeszcze upchnąć koło narożnika, żeby gość miał gdzie okulary położyć:) I kawę czy coś.

Muszę sprawdzić gdzie słońce jest, żeby nie świeciło po monitorze w razie czego. Nawet nie wiem gdzie tam jest północ a gdzie południe.

 

Hania - drogo wyszło:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny a czy możecie mi powiedzieć jak to u nas będzie? Każdy mnie pyta gdzie tam północ, gdzie południe - zrobiłam taki plan. Co to oznacza? Jak się mieszka w takim położeniu?

Ja teraz mam jedne okna od wschodu i w lecie od 5tej rano mam jasno, o 8 mej jest już upał. Od drugiej strony okna są od zachodu więc od 15tej się nie da wytrzymać po tej drugiej stronie:( to teraz będzie lepiej? wydaje mi się, że dom sam w sobie jest jasny

 

dom strony.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...