................VIP Club.........................

[mariola3108]

hej bebeczki

Alicja wcale nie jesteś jakaś inna

ja kiedyś nie wyobrażałam sobie życia bez mojej pracy, a po latach pracy zawodowej mam już zupełnie inne zdanie na ten temat

o wiele bardziej cenię sobie, jak to świetnie ujęłaś - domowe pielesze, rodzinę, a prace ogródkowe w piękny wiosenny dzień są dla mnie bezcenne.

Gdyby dziś było mnie stać na porzucenie pracy zawodowej, z pewnością bym to zrobiła i choć pewno na dłuższą metę by mnie to zmęczyło, to nieco dłuższy urlop byłby dla mnie wręcz wygraną w toto lotka

[aricia]

elo Lasencje!

przyszłam w wolnej chwili z zapytaniem.

 

poszukuję takich, bądź zbliżonych, okuć do drzwi przesuwnych:

 

 

 

 

 

 

czy ktokolwiek widział , ktokolwiek wie?

[mariola3108]

polecam sklepy żelazne tzw. u nas żelaźnioki

swego czasu okucia tego typu dostałam także albo w castoramie olbo w liroju

[rere79]

Właśnie przerwałam sobie swoje lenistwo i przyszłam zobaczyć co u Was słychać. Ja nie wiem jak tak można cały czas pracować

 

Aricia, odnalazłaś się w końcu i od razu zadajesz nam pracę domową Gdzieś była jak Cię nie było? Zdrowa już?

[marimag]

hejka ariciu

 

A któż to będzie miała, takie zajebiaszcze drzwi ?

 

Ja bym luknęła do tych markietów do to Mariolka radzi lub popytała średnio rozgarniętego kowala ew. slusarza no i ofkors sklepy żalazowe.

Budowa prostsza od cepa tylko tu chodzi o te kółeczko

[anna-maria3]

Tylko Ja i Rere siedzimy w domu i nic nie robimy

 

Same nie jesteście Ja też w domu, chociaż pracująca zawodowo

[marimag]

Same nie jesteście Ja też w domu, chociaż pracująca zawodowo

 

Są dwie opcje :

albo uprawiasz zawód artystyczny

albo..............mąż Ci płaci za prace domowe ???!!!

[anna-maria3]

Ani jedno, ani drugie

[mariola3108]

tajemnicza

[rere79]

Ania po prostu bierze robotę do domu

[marimag]

Dziewczyny.....

 

Zniknę na jakieś 2 do 3 dni. Będę wpadać wieczorami o ile nie padnę wcześniej na pysk.

 

Od kiedy pojawił się kolejny, świetny pomysł ojca, zaczęli się nagle zgłaszać potencjalni kupcy.

Dzis od rana, wydzwania stale, ten sam facet. Dzwonił też, już jakis czas temu. Widzieli zdjęcia i sa zainteresowani obejrzeniem. Robie sobie nadzieję.....znowu Znając życie, nic z tego nie wyjdzie ALE :

 

MUSZE DOPROWADZIĆ CHATĘ DO STANU "W MIARĘ " !!! Przydała by mi się pomoc no ale cóż.....Rodzinę mam ale tylko w papierach

 

Lecę do roboty...

Proszę o natrzaskanie wielu postów co bym miała lekturę

[marimag]

tajemnicza

 

I z takimi damy sobie radę !!!

Pamiętacie dochodzenie do prawdy u takiej jednej laborantki z nad morza I w końcu pękła

[marimag]

magiel prowadzisz ?

księgowa ?

sprzątaczka ? - siedzisz w domu ale nie pisałas w czyim

 

taka, jedna, roznegliżowana i towarzyska ?

[anna-maria3]

Ania po prostu bierze robotę do domu

 

Nie muszę brać - biuro mam w domu I tak sobie doglądam interesu zza kubka z kawą. Ale żebyście nie myślały, że to taka sielanka - czasem chciałabym na etat

 

Aniu, ograniaj. To dobrze, że masz tyle zapytań, bo u mnie posucha chwilowa. Jakoś w ostatnim tygodniu 4 zapytania były, ale żadne poważne więc znowu nieco mi emocje i chęci opadły...

[anna-maria3]

taka, jedna, roznegliżowana i towarzyska ?

 

No bywa, że w pidżamce telefon odbiorę

[aricia]

a no już zdrowa, dziękuję Rere

zalatana jestem ostatnio i to baaaardzo.

oprócz własnych, ostatnimi czasy wymyślonych zajęć, zobowiązałam się pomóc koleżance w wykańczaniu

robota na dwa etaty!!!!

mam nadzieję, że jeszcze jakieś 2 tygodnie i już tempo nie będzie takie zawrotne...padam na pysk ale z uśmiechem na twarzy, bo w końcu to lubię, nie?

[rere79]

Aricia powera życzę i szybkiego wykończenia koleżanki domu oczywiście

Mari, wesprę Cię duchowo w sprzątaniu. Czujesz tę moc?

A tak poważnie, to oby do przodu i z pozytywnym zakończeniem

[marimag]

taaaaaaaaaaaaaa ! Znowu narobie sie jak ten głupi i doopa z tego będzie.

 

Ja mam w domu czysto, ale niestety przez ta ciasnotę mam bałagan. Nie wiem juz , gdzie to wszystko chowac, upychać. Szafki pełne, niektóre trzeba noga dopychać. Na szafach wielkie pudła i wszędzie zabawki !!!

W kuchni tez sajgon bo mam za mało szafek. Na parapecie jest wszystko co potrzebne.

Mam serdecznie dość. SERDECZNIE !!!!

[marimag]

reruś...skajpnęłam Ci

[kachna2802]

Aniu powodzenia na froncie:) ja mam w domu totalny chaos ale sił brak do porządków-przydałaby się motywacja w potaci kupująco zwiedzających;). My najpierw sprobujemy z wynajmem a potem się zobaczy...