Hanka126 14.11.2013 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Znam Gośkę. Jak się dowie, ze mamy zamiar się do niej wbijać to nam tę Łódź podepchnie bliżej Wawy :rotfl: Ale ja mam bliżej niż Ty o te 56 km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 14.11.2013 21:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Zawsze mozesz być pielęgniarką rezerwowa przy moich. Melcia czytaj szybko bo kładziem się spać. Zniknę na chwilkę ale zaraz wracam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hanka126 14.11.2013 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Na dymka idziesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 14.11.2013 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Ja też mówię dobranoc. Obowiązki wzywają.... Trzeba pranie wyjąć z pralki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hanka126 14.11.2013 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Reruś śpij dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 14.11.2013 22:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Chciałam zakomunikować, że 23 listopada, obchodzimy bardzo ważną rocznicę. Obowiązuje strój galowy, wierszyk, kwiatki i dobry humor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hanka126 14.11.2013 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 A jaką to rocznicę? Stroju galowego nie posiadam kwiatek zanabędę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 14.11.2013 22:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 No własnie! Co to za rocznica...o co kaman...who knows ? Haniu, poczekaj do 23 i sama zobaczysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hanka126 14.11.2013 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Zdradź rabek tajemnicy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pnna migotka 14.11.2013 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Poczytałam co tu i tam się kiedyś dzialo. Zmęczyłam się lekturą ale już kumam who is who. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 14.11.2013 22:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Meliska, rozpieszczaj mamę a jak wrócisz to nam wszystko piknie pokazesz i opiszesz. I nie dzięki marimag, tylko sobie kochana ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 14.11.2013 22:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Może zdradzę ale w tajemnicy Migotko co to znaczy co tu i tam sie kiedyś działo ??? Tzn ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żona m 14.11.2013 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Migotko, mówią, że wcześniaki z reguły wyrównują różnice do roku czasu, ale z mojego doświadczenia wynika, ze może to trwac nawet do 7 roku zycia. . kobitki ale o jakim wcześniactwie tu mowa? 35 tydzień to do terminu uważanego za normę brakowało tylko 3 tygodnie. Ja jestem urodzona w 26-27 tygodniu, jestem żywym dowodem na to, ze wcześniactwo to nie problem. Żyję i mam się świetnie a Owsiaka i jego pomocy nie było 40 lat temu. ''W starej szkole pisali 10 - 12 stron na lekcji'' mari czyś ty kobito zgłupiała? Starszy syn w gimnazjum przez tydzień tyle nie zapisze a to w jeden dzien? Śmiem twierdzić, ze stara szkoła to jakaś placówka znęcająca się nad dziećmi. Wracam do tyłu do czytania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żona m 14.11.2013 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 (edytowane) To Wam jeszcze jedną opowiem. Przy tej płakałam jak bóbr. moja znajoma, oddziałowa ze szpitala na śląsku , spieszyła się do ginekologa. Jak zwykle w pędzie umyła się i co chwila wracała po coś od drzwi, wreszcie mijając łazienkę, wpadła tam na chwilę, żeby psiknąć się na odchodne dezodorantem pod kiecę. Niestety drapnęła lakier do włosów z brokatem. Rozsiadła się przed lekarzem, ten zapalił lampę i rzecze : ależ się Pani wystroiła!!! maydaj to jest stare jak swiat, ''urban legends'' krążąca od jakiś 7-8 lat. I zawsze to jest znajoma lub znajoma znajomej. poczytałam. Zdrówka dla marimagowych dzieciaków. Ja jutro idę do szpitala, trzymać kciuki-wycinam znamie na twarzy. Edytowane 14 Listopada 2013 przez żona m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 14.11.2013 22:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Asiulka, trzymam kciuki.Duże to ? Ło matko !Twarz ?????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 14.11.2013 22:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Dzięki za zdrówko dla mojej sarańczy.Własnie ide na pierwszy przegląd. Zobaczymy kogo budzić a kto pośpi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hanka126 14.11.2013 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Dobranoc Dziewczyny:bye: Dużo zdrówka zdechlakom życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 14.11.2013 22:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Cześć Haniu. Ja też spadam. Zuzka spocona czyli spada jej. Uffff Juz myślałam, że nic nie ruszy. Pa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megiska 15.11.2013 00:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2013 A Ja mam córcię z 23 grudnia. Wziełam se i spędziłam swieta na porodówce :sick::cry: A tak mi się wtedy chciało pierogów hejka nadrabiam i próbuję Was przelecieć Stasiu urodzony jest w samą wigilię 24.12.1995 Mi się strasznie chciało karpia!!! Leżałam sama w wielkiej sali w katakumbach i to jeszcze bez dziecka, pokazali mi go dopiero po dobie :mad: no i bez karpia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicja5 15.11.2013 01:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2013 Bastki, mieszkam w siódemce przy Esplanade des Invalides Na tym meczu było me dziecię Czarne d..py i inni w/w występują w ilości ogromnej w miejscach atrakcyjnych dla turystów np. Avenue des Chamos-Elysess. Na takie tabuny w metrze trafia sie jak jest coś organizowane w mieście. Metro w godzinach szczytowych jeżdzi bardzo często i takiego armagedonu nie ma.Ja co prawda metrem do pracy nie jeżdżę ale z niego korzystam. Napisz proszę co najbardziej ci się podobało a co najmniej. Co skradziono koledze? Mam nadzieję ,że byłaś na prawdziwym francuskim śniadaniu-petit cafe i croissant,łyknęłaś francuskiego wina,spróbowalaś kultowego ciastka -makaronika,posmakowałaś ślimaka,pieczonych kasztanów,ciastek kasztanowych i obgryzałaś żabie udka:lol2::lol2: I wyszło na to,że nie miałabyś czasu na zwiedzanie tylko na obżeranie:confused: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.