bogumil 17.11.2013 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 Ania i Monia....kiedy w końcu się odezwiecie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 17.11.2013 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 Romciu...tu są same nocne marki:DTo działasz ostro na tej budowie:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 17.11.2013 18:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 Beciu, Ja już wróciłam.Dotarliśmy do domu, po 19.00. Monia jeszcze chyba w drodze.Maja dalej niż My. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 17.11.2013 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 No to pięknie zabawiliście:D:D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 17.11.2013 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 Aniu a niezorientowane osobniki dowiedzą się czego dotyczyło to spotkanie na najwyższym szczeblu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastki 17.11.2013 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 hajka, wieczorową pora co to za spotkanie? kto w nim uczestniczył i czego dotyczyło? piszcie szybciutko a jak u reszty niedziela minęła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 17.11.2013 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 Bastuś ,Ty też cichociemna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 17.11.2013 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 Niedziela jak niedziela ,mnie zawsze w niedzielę niemoc chwyta,chyba,że spędzam ją poza domem.W domu snuję się ,niby coś robię a efektu nie ma,nie lubię niedzieli ,taki zmarnowany dzień.Przeraża mnie krótki czas jaki został do swiąt ,miałam dzisiaj zrobić przegląd ozdób i ustalić koncepcję ,co gdzie i co dokupić ale nic nie zrobiłam.Krzeseł jak nie miałam tak nie mam,do bani z tym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastki 17.11.2013 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 Biondziu kochana a chcesz te krzesełka przed świętami kupić ? jak chcesz to pomogę ci szukać czegoś, daj tylko wytyczne Tak święta się zbliżają, same bardzo lubię i to co przed świętami też ale wiesz kiedyś ci pisałam jak to u nas wszystko wygląda. Planowaliśmy w tym roku wyjechać w góry ale jakoś niewyszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 17.11.2013 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 Bastuś jak byłaś w Paryżu pokazywałam u Ani o jakie krzesła chodzi,odszukam i podam Ci nr strony,tylko,że ja tych krzeseł nie kupię przez neta,muszę usiąść,pomacać.Pamiętam ,że u Ciebie wędrówka ludów w święta,może uciekając przed wszystkimi dziadkami i ujkami wpadniecie do nas?Jak znam życie to będziemy siedzieć sami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bastki 17.11.2013 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 no to pokaż co ci po głowie chodzi A wiesz może to głupie ale brak mi tej samotności w święta. Wiem, wiem BN jest świętem raczej rodzinnym ale ja mam tej rodzinki naprawdę za dużo, chociaż w sumie nie za dużo ale za bardzo skomplikowanej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 17.11.2013 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 Gosiu na str,878 pokazałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 17.11.2013 20:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 Matko ! Laski no przecież to wielkie wydarzenie. Byłam dziś z małżonkiem moim szanownym, u naszej Moni z Marek. Ledwo zyję. Narobiliśmy się, że hej ! Wypieliłysmy cały teren, wywalałysmy gruz, wynisiłyśmy niepotrzebne pustaki i grzałyśmy sie przy kominku. Była bardzo sympatycznie. A co sie obżarłam to moje: - zaserwowano mi zupkę won - ton - potem był bakłażan w sosie sojowo-czosnkowym - herbata - sok pomidorowy - frytki - hot dog - lody śmietankowe - kopytka z surówką i to wszystko rękami 10 letniej dziewczynki :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 17.11.2013 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 Tzn.dziewczynka gotowała czy serwowała?nic nie rozumem:confused: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 17.11.2013 20:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 Gotowała, serwowała, zmywała...nawet sama garnki lepiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 17.11.2013 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 A zapomniałam się zapytać :ziemniaki posadzone? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika mm1719511751 17.11.2013 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 Witam : D Ano tak... dziecko wychowane samopas na budowie musi sobie jakoś czas zogranizować : )) posypka z wiórów drewnianych, frytki z piasku podane na cegle, zapiekanka zaserwowana na kawałku płytki i tego typu szał kulinarny : )) Po dzisiejszym dniu córka jest zakochana w Ance i pewnie będę miała teraz sto pytań na godzinę, kiedy pojedziemy do tej super cioci : ) Jeszcze raz wielkie dzięki za przesympatyczne popołudnie... właśnie pożarliśmy ostatnie bułeczki... Jednak rzeczywiste spotkania są o wiele lepsze niż te netowe : ))))) ZLOT TO MUS!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika mm1719511751 17.11.2013 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 A zapomniałam się zapytać :ziemniaki posadzone? Na razie stawiam na rzepak (takie śliczne, na żółto kwitnące chwaściory) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bionda 17.11.2013 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 Jak mus to mus ,nic nie poradzisz,mówić gdzie i kiedy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pnna migotka 18.11.2013 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2013 Dziewczyny muffinki z przepisu ze strony kwestia smaku są boskie. My robiliśmy czekoladowe z kawałkami czekolady. Stanowczo odradzam chcącym schudnąć ( jak ja) bo na jednej trudno poprzestać. Niemowlę też człowiek - siedział w leżaczku na stole i ślinił się okropnie ( nikogo to nie zniecheciło do jedzenia) oraz popiskiwał radosnie dopingując nas:-)Żono dobrze, że ok. Teściowa też takie coś miała i teraz to już blizny nie widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.