................VIP Club.........................

[Kasia1719508754]

Nadrobilam

Po pierwsze domek z demobilu zajebiaszczy moge przygarnac jak cos

Po drugie brakuje slow na zachowanie przy pokazywaniu Wam domu:mad:

Po trzecie rowniez uwielbiam Wielkie Projekty czasami naprawde az sie wierzyc nie chce jakie cuda wychodza:yes:

[marimag]

witam sąsiadki

 

Reruś, Kasiula to kiedy spotykacie sie na kawusi ?

[Kasia1719508754]

Reruś, Kasiula to kiedy spotykacie sie na kawusi ?

 

Z tego co mi wiadomo nie jestesmy w jednym kraju ale jak bym sie mylila to chetnie sie spotkam

[marimag]

Rere, wiesz, że Ja zawsze trafiam na wariatów ( takie odcinki) co to ze słomy, z błota budują czy remontują stara przepompownię czy uzdatnialnię wody.

 

Tych co to za miliony to Jakoś nie widziałam. I dobrze..człowiek nerwicy dostaje....

[marimag]

No niby nie ale blisko.....

[Gosiek33]

Sporo tych osób na kredytach jedzie i czasem dobrze się muszą nagimnastykować by kolejną transzę dostać

 

Pamiętam pewien odcinek gdy rodzina z dwójką dzieci małych na budowie mieszkała w kempingowym wozie (dużym) ponad rok

 

różne były perypetie, choć efekt końcowy najczęściej więcej niż zadowalający

[marimag]

Gosiu, czy to ta rodzina, której zabytkowa chałupa się spaliła ? Mieli dach kryty strzechą....Postanowili wszystko odbudować i jeszcze go powiększyć dobudowując skrzydło.....

[rere79]

Z tego co mi wiadomo nie jestesmy w jednym kraju ale jak bym sie mylila to chetnie sie spotkam

 

Dobrze pamiętasz. Ja w Anglii.

 

 

Rere, wiesz, że Ja zawsze trafiam na wariatów ( takie odcinki) co to ze słomy, z błota budują czy remontują stara przepompownię czy uzdatnialnię wody.

 

Tych co to za miliony to Jakoś nie widziałam. I dobrze..człowiek nerwicy dostaje....

 

Ja chyba wszystkie oglądałam i niestety nie zawsze było różowo.

 

 

Sporo tych osób na kredytach jedzie i czasem dobrze się muszą nagimnastykować by kolejną transzę dostać

 

Pamiętam pewien odcinek gdy rodzina z dwójką dzieci małych na budowie mieszkała w kempingowym wozie (dużym) ponad rok

 

różne były perypetie, choć efekt końcowy najczęściej więcej niż zadowalający

 

Też ten odcinek pamiętam.

 

Pamiętam też małżeństwo, które chciało zamieszkać na łodzi. Bardziej zaangażowana była w to kobieta. Niestety małżeństwo się rozsypało, ale z tego co pamiętam, ona dokończyła remont łajby i tam z dziećmi zamieszkała.

[mayday]

Dzień dobry się wszystkim:wave:

 

Aniu,

 

nie głosowałam wczoraj, bo ja historię znałam i nie chciałam ubiegać faktów. Toż to Twoja historia. Rysunek Ci się udał, dokładnie tak to sobie wyobrażałam. To dobre rozwiazanie, dla kogoś kto nie lubi kosić trawników i grabić liści

 

Jestem pewna, że to nie to. Nawet jeśli ten dom spełniałby oczekiwania mieszkalne, to za działkę być przepłaciła. Jak na betonowym wybiegu dla trzódki

 

Co do agentów i developerów, tez juz się wypowiedziałam i do pochlebstw moja wypowiedź nie należała. Możesz zgłosić, że Cię w bład wprowadzono. Poza tym w Polsce coraz więcej przypadkowych osób tym się zajmuje i na oszołoma łatwo trafić.

 

Zapodaj kobieto ten dom w Kątach Węgierskich.

[marimag]

Hej Mej

 

Który ?????

[mayday]

No ten najbardziej Ci leżący w okolicach serca

[marimag]

Ten bliźniak ?

[mayday]

nono, bliźniak.

 

Ja juz też znam całą ofertę z okolic Legionowa i w Jachrance mi się podoba, ale wiem, że to zadupie względem Legionowa. Bywam tam na konferencjach.

W symie na prawde najbardziej podobała mi się ten z ponumerowanymi kwaitami w lesie, trochę wysoki jak góralski, ale cena niezła, jak z działką, a omedia to ja się w ogóle nie martwie, bo ja mam tylko prund, a jak wiesz.. grunt to frunt i prund

[marimag]

Dziewczyny znaja tego bliźniaka....

 

To o niego rozpętała sie burza....

[mayday]

aaaa. ten co Ci jednak nie kwasił. Rozumiem. Pamiętam. Dobra, od Hrabinii, Cię nie wyzwę ), bo sama widzę, co jest grane.

 

Na pewno nie bierz do głowy pomysłów, o budowaniu, na działce L Z.

:no::no:

 

A co do tego domu jak stacja meteorologiczna, zwróc uwagę, że tam są do wymiany wszystkie, okna i to każde inne, jeśli w sobie ma dziwny układ, nawet do zmiany, to jakoś ta cholera wydaje się mocno droga.

[marimag]

Wpadłam na szatański pomysł.....

 

A gdyby pobawić się w Kantora ????

 

Znam ten budynek. To nie są Katy, ale też pieknie. Bliźej Warszawy iiiiii..kiedyś przed tym domem - warsztatem stałam i śliniłam sie do działki.

 

A gdyby tak........................................przerobic na dom ?

[marimag]

Demencja !!!

 

Zapomniałam wkleic linka

 

http://katy-wegierskie.nieruchomosci-online.pl/dom,na-sprzedaz/2318443.html

[mayday]

Za duże pieniądza na działkę. Budynek gospodarczy nie spałnia parametrów domu energooszczędnego, a jego przepudowa bedzie droższ niz postawienie nówki nierdzewki. Srry, będę brutalna, choć brzózki cudne

[mayday]

odezwę się, za niedługo. papapap

[Kasia1719508754]

Za duże pieniądza na działkę. Budynek gospodarczy nie spałnia parametrów domu energooszczędnego, a jego przepudowa bedzie droższ niz postawienie nówki nierdzewki. Srry, będę brutalna, choć brzózki cudne

 

Zgadzam sie. Za taka cene nie ma sensu przerabiac budynku na dom.