Prośba- szukam, kobiety, która wybudowała dom

[katro]

Sama jeszcze nie buduję- choć o tym myślę i jak was czytam- czuję, ze i dla mnie nadejdzie ten czas.

Ale teraz mam inną prośbę.

Piszę tekst- chętnie na prive powiem gdzie o kobietach, które wybudowały dom.

Szukam bohaterek.

Może któraś z Was? Albo kogoś znacie?

Ważne, by była to kobieta albo samotna (która niemal jak Judyta z Grocholi po rozstaniu)postanowiła zrobić coś swojego, albo mająca partnera- ale to jednak do A do Z był jej pomysł.

Najpierw kupiła ziemię, potem szukała projektów i nawet jak kupiła gotowy to go zmieniała.

Więcej szczegółów na prive, przepraszam, że tak długo, ale chciałam od razu wyjaśnić o co chodzi.

Jeśli są jakieś chętne- czekam na wiadomość.

Zuz@nce już bardzo dziękuję za zgodę.

 

P.S. Fajnie by było gdyby ta kobieta budowała dom i jednocześnie pracowała zawodowo.

Mam nadzieję, że nie zamotałam.

 

Pozdrawiam,

k.

[Kendra]

jest tu takich dużo - dzielne, waleczne kobiety - są moją motywacją może się zgłoszą

[katro]

Mam nadzieję....

[katro]

Moją też już są. Szczególnie, jak czytam dzienniki:-)

[Arnika]

A po co szukasz takiej Kobiety..

Co druga tu na FM sama budowała dom.. czasami mąż zajrzał, czasami coś pomógł, zrobił, ale to przez ręce Tej Kobiety przeszły wszystkie faktury, to jej pomysły przelały się na projekt, na fundament i mury, a potem na wykończeniówkę..

To Ta kobieta tak przerobiła faceta, że on myślał, że pomysł domu był jego ..

[nazwa12]

Ja się natyrałam,oj natyrałam :cool:ale to była super przygoda,budowałabym jeszcze raz,ale tu wiele kobiet budowało a facet płacił

[iwo-ska]

Witam To ja jestem, a właściwie będę tą kobietą! Zaczynam budowę wiosną. Pracuję zawodowo i jestem zdana praktycznie na własne siły! Jestem na etapie kończenia projektu (oddałam go do poprawki ze względu na zmianę przyłączy - zamiast studni - jak w pierwszej wersji - woda będzie z sieci i zmieniłam usytuowanie przyłącza gazowego). Zosia "Samosia" - o wszystkim decyduję praktycznie sama! Potem będę sama płakać .... Oj - może nie! Papierkowe sprawy mnie nie przerażają, gorzej z tymi konkretnymi - gdzie i kiedy kupić materiały, jak nie dać się oszukać, nie pozwolić sobie wcisnąć przysłowiowego "kitu". Ale skoro się zdecydowałam, to już się nie wycofam! Liczę na pomoc dobrych ludzi. Mam nadzieję, że zdążę na początek maja. Ekipę murarską umówiłam jeszcze jesienią! Rozglądam się za "blaszakiem" na potrzeby budowy, wiem, że muszę wynająć kibelek... takie tam organizacyjne sprawy... W wolnej chwili staram się przygotowywać teoretycznie, ale jakoś mi kiepsko idzie. Znając siebie będę zgłębiała temat w momencie, kiedy pojawi się problem - i tak wcześniej nie ogarnę wszystkiego. Nawet nie staram się udawać, że się na tym wszystkim znam. Polegam w dużej mierze na wiedzy i zdaniu innych, ale decyzje podejmuję samodzielnie. No cóż... nie święci garnki lepią

 

Zaciekawił mnie ten wątek - dlaczego szukasz budujących samodzielnie kobiet? Ma rację któryś z forumowiczów - kobiety być może nie mają w większości wiedzy fachowej, za to są doskonałymi organizatorkami. Większość znanych mi par, które już wybudowały dom zawdzięcza swój sukces właśnie kobietom. To motywuje, daje nadzieję, że ja też podołam.

 

Jakoś do tej pory nie potrafiłam się przekonać do częstego zaglądania tutaj - możliwe, że brak mi wprawy w poruszaniu się w gąszczu tutejszych wątków - czasami mam problem ze znalezieniem najprostszego zagadnienia. Ale zarejestrowałam się wreszcie i być może będzie to z korzyścią dla mnie i dla innych - zapraszam do korespondencji.

[bami]

Sama jeszcze nie buduję- choć o tym myślę i jak was czytam- czuję, ze i dla mnie nadejdzie ten czas.

Ale teraz mam inną prośbę.

Piszę tekst- chętnie na prive powiem gdzie o kobietach, które wybudowały dom.

Szukam bohaterek.

Może któraś z Was? Albo kogoś znacie?

Ważne, by była to kobieta albo samotna (która niemal jak Judyta z Grocholi po rozstaniu)postanowiła zrobić coś swojego, albo mająca partnera- ale to jednak do A do Z był jej pomysł.

Najpierw kupiła ziemię, potem szukała projektów i nawet jak kupiła gotowy to go zmieniała.

Więcej szczegółów na prive, przepraszam, że tak długo, ale chciałam od razu wyjaśnić o co chodzi.

Jeśli są jakieś chętne- czekam na wiadomość.

Zuz@nce już bardzo dziękuję za zgodę.

 

P.S. Fajnie by było gdyby ta kobieta budowała dom i jednocześnie pracowała zawodowo.

Mam nadzieję, że nie zamotałam.

 

Pozdrawiam,

k.

 

katro, zajrzyj do tematów "dzienniki - dzień po dniu " oraz "galeria zdjęć domów forumowiczów" - dziewczyny tam rezydują

[ludwik_13]

Witaj, nie spełniam wymagań (tzn. nie prowadziłam budowy samodzielnie),ale w moich rękach była spora część papierologii, analizy projektów, rozmyślań o szczegółach. Wejdź na grupę otwocką albo napisz do mnie na priv. Może jakoś pomogę.Nasze zmagania z budową w dzienniku budowy.

[johana]

Hej,

melduję się

sama buduję, sama projektowałam, sama pracuję, wychowuję i zarabiam....no i do tego jestem blondynką

a co marzenia są po to aby je spełniać, a nie czekać aż ktoś spełni je za nas

pozdrawiam wszystkie PAnie Budownicze

 

p.s. dodam że to już mój drugi dom jaki buduję, choć ten pierwszy nie sama

[malka]

a ja się nie będę rozpisywać zapraszam tu http://forum.muratordom.pl/group.php?do=discuss&discussionid=2760

[Kendra]

dzielne kobiety!! dodajecie mi wszystkie motywacji jesteście wszystkie Wielkie

[rasia]

Ja znam więcej kobiet, które wybudowały dom niż facetów;). Mój Książe Małżonek przez półtora roku budowy pojawił się na włościach 3 słownie trzy razy:lol2:. Ale za to teraz, po trzech latach mieszkania słyszę od Niego CODZIENNIE pochwały jaki to fajny wybudowałam nam dom. To dopiero buduje!

[Kendra]

dobrze że nei mówi " wybudowałem dom" takich też znam

[Moose]

Ja znam więcej kobiet, które wybudowały dom niż facetów;). Mój Książe Małżonek przez półtora roku budowy pojawił się na włościach 3 słownie trzy razy:lol2:. Ale za to teraz, po trzech latach mieszkania słyszę od Niego CODZIENNIE pochwały jaki to fajny wybudowałam nam dom. To dopiero buduje!

Skąd ja to znam...

katro, napisz konkretnie o co Ci chodzi...

[Janko4]

hej, moja zona będzie w większości nadzorowała. mOJA PRACA NIE POZOWLI mi na pilnowanie, szukanie itp.

[marynata]

Wszyscy moi wykonawcy zgodnie twierdzą,że coraz trudniej spotkać inwestora płci męskiej i że im to bardzo pracę utrudnia

[Beti44]

Ja wybudowałam i zaraz zamieszkam. Sama kupiłam działkę, załatwiłam kredyt, znalazłam projekt, firmę. Teraz wykańczam, trochę opornie bo jestem mało stanowcza i powinnam pana fachowca dawno przegonić na 4 wiatry, ale jestem kobietą i trochę mi go żal. Ten dom od początku do końca jest tylko mój:)

[Adrianna Witkowska]

Wybudowałam do sama , mam 2 dzieci jestem czynn zawodowo , mogę Ci doradzić pomóc bo wiem jakie błędy mogą się pojawić i na co trzeba by uważać .

 

Jesli jesteś zainteresowan anapisz napewno Ci pomogę .