Tak wygląda szlifierka oscylacyjna po szlifowaniu gipsu.

[newyork]

Tak oto wygląda szlifierka oscylacyjna za 50zł z marketu,po szlifowaniu gładzi gipsowej.

Wklejam foto bo kiedyś sam szukałem,zastanawiałem się czy warto ryzykować i po jakim czasie stanie ....

 

Szlifierka wyszlifowała trzy pokoje i po czyszczeniu dalej "żyje" Czyszczenie przez zanurzenie w wodzie(bez włącznika szlifierki) plus kilkugodzinne suszenie na grzejniku.

Jedyny problem to górna tuleja/gniazdo.Naleciało tam pyłu i tuleja trochę się przytarła,w następstwie wyleciała z gniazda,tak bym to opisał.

Gdyby było tam łożysko maszynowe(na dole jest),problemu by nie było.Szlifierka padła przy szlifowaniu sufitu gdy była do góry nogami....

 

Jednym słowem można szlifować gładź.(w przeciwieństwie do instrukcji obsługi i tego co przeczytałem na forach)

 

Edytowane 4 Lutego 2013 przez newyork

[s9 pat]

mozna tez jechac bez oleju i na kapciu:) ale za ta cene nie ma co zalowac;)

[LAG]

Szlifowanie gładzi szlifierką oscylacyjną - nigdy w życiu by mi to do głowy nie przyszło...

[Zalew83]

Można, tylko pytanie czy warto... Teraz poczekaj aż przyświeci słoneczko i zobaczysz prawdziwy efekt pracy. Sprzętu w tej cenie nie ma co żałować

 

Pozdrawiam

[LAG]

Teraz poczekaj aż przyświeci słoneczko i zobaczysz prawdziwy efekt pracy. Sprzętu w tej cenie nie ma co żałować

 

Zawsze można później zwalić na to, że szlifierka była za tania i źle przytarła:)

[EWBUD]

Jak popatrzyłem na te zdjęcia, to zacząłem się zastanawiać jak moja szlifierka wygląda wewnątrz:) Mam co prawda profesjonalną Rokamata, ale 4 lata nie rozbierana, chyba ją rozkręcę i wysypię/wydłubię cały syf - będzie lżejsza

[zorro128]

Swoje elektronarzędzia czyszczę przedmuchując je pod ciśnieniem(6-8 atmosfer),bez konieczności rozbierania.Staram się to robić bądź co jakiś czas w zależności od częstotliwości użytkowania lub bezpośrednio po pracach typu zacieranie gipsu...Wszystkie działają dobrych parę lat więc metoda chyba jest ok...

[EWBUD]

Swoje elektronarzędzia czyszczę przedmuchując je pod ciśnieniem(6-8 atmosfer),bez konieczności rozbierania.Staram się to robić bądź co jakiś czas w zależności od częstotliwości użytkowania lub bezpośrednio po pracach typu zacieranie gipsu...Wszystkie działają dobrych parę lat więc metoda chyba jest ok...

 

pomysł dobry, pod warunkiem, że robisz to systematycznie:)

[pan Żubr]

a jaka to firma?